Prince/temp/Gettysburg.1993.Directors.Cut.1080p.BluRay.H264.AAC-RARBG/Subs/7_Pol.srt

11046 lines
183 KiB
Plaintext
Raw Normal View History

2022-04-03 16:49:08 +00:00
1
00:00:00,042 --> 00:00:03,003
movie info: DIV3 640x352 23.976fps 1.3 GB
/SubEdit b.3946 (http://subedit.prv.pl)/
2
00:04:10,254 --> 00:04:14,204
www.NapiProjekt.pl - nowa jakoœæ napisów.
Napisy zosta³y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.
3
00:04:14,254 --> 00:04:18,217
W czerwcu 1863 roku,
po przesz³o dwóch latach krwawych walk,
4
00:04:18,300 --> 00:04:21,845
armia Konfederacji z Pó³nocnej Wirginii
pod dowództwem Roberta E. Lee...
5
00:04:21,929 --> 00:04:25,349
przekracza niezauwa¿ona Potomac,
wkraczaj¹c na terytorium Unii.
6
00:04:25,432 --> 00:04:27,809
Armia liczy 70000 ¿o³nierzy.
7
00:04:28,435 --> 00:04:30,521
Poruszaj¹ siê wolno za górami Blue Ridge,
8
00:04:30,604 --> 00:04:33,023
które maskuj¹ ich ruchy.
9
00:04:33,106 --> 00:04:36,193
Ich celem jest wyci¹gniêcie wojsk Unii
na otwarte pole...
10
00:04:36,276 --> 00:04:38,153
i rozbicie ich.
11
00:04:38,403 --> 00:04:42,157
Pod koniec czerwca wojska Unii
w sile 80000 ¿o³nierzy...
12
00:04:42,407 --> 00:04:46,286
zawracaj¹ znad granicy z Wirgini¹
i zaczynaj¹ poœcig w¹skimi dró¿kami...
13
00:04:46,370 --> 00:04:49,039
stanu Maryland, a potem Pensylwanii.
14
00:04:49,414 --> 00:04:53,502
Genera³ Lee wie,
¿e rz¹d Po³udnia przygotowa³ list,
15
00:04:53,585 --> 00:04:55,712
w którym proponuje zawarcie pokoju.
16
00:04:55,796 --> 00:04:59,800
Ma on siê znale¿æ na biurku prezydenta
Abrahama Lincolna...
17
00:05:00,217 --> 00:05:03,554
dzieñ po tym, jak wojska Unii
zostan¹ rozbite przez genera³a Lee...
18
00:05:03,637 --> 00:05:05,889
gdzieœ na pó³noc od Waszyngtonu.
19
00:05:15,607 --> 00:05:18,569
WTOREK, 30 CZERWCA 1863 ROKU
20
00:05:27,286 --> 00:05:30,122
TRZECI ROK WOJNY
21
00:06:35,979 --> 00:06:38,899
Kawaleria federalna. Dwie brygady.
22
00:07:16,937 --> 00:07:19,523
GRANICA MARYLANDU Z PENSYLWANI¥
23
00:07:50,888 --> 00:07:54,600
- Dok¹d to, przyjacielu?
- Do genera³a Longstreeta.
24
00:07:54,683 --> 00:07:56,059
Sk¹d wiesz, ¿e tu jest?
25
00:07:56,143 --> 00:07:58,896
Genera³ Lee kwateruje niedaleko st¹d.
26
00:07:58,979 --> 00:08:01,106
A tam, gdzie on, tam i Longstreet.
27
00:08:04,568 --> 00:08:08,405
- ZaprowadŸcie mnie do niego. To pilne.
- Powiem tak, nieznajomy.
28
00:08:09,198 --> 00:08:12,743
Nie nosisz munduru,
a chcesz min¹æ mój posterunek.
29
00:08:12,826 --> 00:08:16,163
Zaprowadzê ciê do genera³a,
ale jeœli nikt ciê tam nie zna,
30
00:08:16,580 --> 00:08:19,416
bêdziemy musieli ciê powiesiæ.
31
00:08:50,030 --> 00:08:51,448
Generale.
32
00:08:52,491 --> 00:08:55,786
Przepraszam, generale. Harrison wróci³.
33
00:08:58,664 --> 00:09:00,249
- Harrison?
- Tak.
34
00:09:00,332 --> 00:09:02,042
Ten zwiadowca.
35
00:09:02,709 --> 00:09:06,046
Pomyœla³em, ¿e bêdzie pan chcia³
o tym wiedzieæ natychmiast.
36
00:09:06,129 --> 00:09:08,048
Czeka na zewn¹trz.
37
00:09:15,931 --> 00:09:17,516
K³aniam siê, generale.
38
00:09:18,433 --> 00:09:20,310
Pewnie siê pan mnie nie spodziewa³.
39
00:09:20,394 --> 00:09:23,814
Zap³aci³em ci w z³ocie trzy tygodnie temu.
Co masz dla mnie?
40
00:09:26,775 --> 00:09:29,111
Pewnie nie ma pan wiêcej takich cygar.
41
00:09:29,194 --> 00:09:30,946
Nie ma to jak tytoñ z po³udnia.
42
00:09:31,029 --> 00:09:32,489
Czego siê dowiedzia³eœ?
43
00:09:32,573 --> 00:09:36,827
Znam pozycje armii Jankesów.
S¹ kilka mil st¹d.
44
00:09:36,910 --> 00:09:39,580
Idzie tu ca³a armia Jankesów.
Siedem korpusów.
45
00:09:40,080 --> 00:09:41,164
Kilka mil st¹d?
46
00:09:41,248 --> 00:09:45,002
Tak. Dwie brygady kawalerii...
47
00:09:45,335 --> 00:09:47,045
dwie, cztery godziny drogi.
48
00:09:47,129 --> 00:09:49,006
A za nimi siedem korpusów.
49
00:09:49,339 --> 00:09:53,010
Mogê to zaznaczyæ na mapie, jeœli pan chce.
Razem bêdzie 80000 ludzi.
50
00:09:53,093 --> 00:09:54,720
Ca³e siedem korpusów.
51
00:09:55,304 --> 00:09:57,306
Nie wiedzia³ pan o tym, generale?
52
00:09:57,389 --> 00:09:59,349
Nie wiedzia³ pan, ¿e tu id¹.
53
00:09:59,433 --> 00:10:01,685
Inaczej nie rozci¹gn¹³by pan tak
swoich wojsk.
54
00:10:01,768 --> 00:10:03,770
Sk¹d wiesz, ¿e je rozci¹gn¹³em?
55
00:10:04,062 --> 00:10:08,275
Generale, znam siê na swoim fachu.
56
00:10:10,110 --> 00:10:13,780
Za pozwoleniem, generale,
jeœli jest tak, jak on mówi,
57
00:10:14,448 --> 00:10:16,283
dlaczego nic o tym nie s³yszeliœmy?
58
00:10:16,366 --> 00:10:19,828
Genera³ Stuart jest w okolicy.
Na pewno by nam o tym doniós³.
59
00:10:21,455 --> 00:10:24,791
- Co wiesz o generale Stuarcie?
- Jest w okolicy.
60
00:10:25,000 --> 00:10:28,045
Kieruje siê na pó³noc, zyskuje rozg³os.
61
00:10:28,128 --> 00:10:30,422
Na razie robi trochê szumu, nic wiêcej.
62
00:10:30,506 --> 00:10:34,176
Gdyby armia federalna porusza³a siê
tak szybko, jak mówisz,
63
00:10:34,593 --> 00:10:37,221
- to genera³ Stuart...
- Pos³uchaj.
64
00:10:37,304 --> 00:10:40,766
Podszed³em do ca³ej armii Jankesów
dos³ownie na kilka kroków.
65
00:10:41,183 --> 00:10:43,810
Min¹³em wasz posterunek.
66
00:10:44,436 --> 00:10:46,104
Nara¿a³em w³asne ¿ycie.
67
00:10:48,440 --> 00:10:50,526
Nie wiem, co robi Jeb Stuart.
68
00:10:50,651 --> 00:10:52,569
Nie obchodzi mnie to. Ja robiê swoje.
69
00:10:52,653 --> 00:10:55,113
Jedzie tu kawaleria Jankesów,
jest ich jak mrówek,
70
00:10:55,197 --> 00:10:57,658
nieca³e dwie godziny jazdy st¹d.
71
00:10:57,741 --> 00:11:00,118
Klnê siê na Boga, ¿e to prawda!
72
00:11:08,043 --> 00:11:10,045
- Majorze Sorrel.
- Tak, generale.
73
00:11:11,505 --> 00:11:15,551
Proszê siê udaæ do kwatery genera³a Lee
i powiadomiæ go o tym.
74
00:11:16,552 --> 00:11:17,845
Tak jest.
75
00:11:19,680 --> 00:11:21,431
- Kapitanie Goree.
- Tak, generale.
76
00:11:21,515 --> 00:11:23,517
Dajcie temu cz³owiekowi namiot.
77
00:11:24,226 --> 00:11:26,103
I cygaro.
78
00:11:26,812 --> 00:11:27,855
Generale.
79
00:11:29,022 --> 00:11:32,442
Mówi, ¿e pierwszy oddzia³ jest tu,
razem z Trzecim Korpusem,
80
00:11:32,693 --> 00:11:34,611
a za nimi Szósty Korpus...
81
00:11:34,695 --> 00:11:37,322
wspierany przez kolumnê
kawalerii federalnej.
82
00:11:37,781 --> 00:11:39,533
Razem siedem korpusów.
83
00:11:40,868 --> 00:11:44,663
Pierwszy i Jedenasty s¹ nad Taneytown.
84
00:11:45,789 --> 00:11:48,333
Na wschodzie s¹ kolejne oddzia³y kawalerii.
85
00:11:48,417 --> 00:11:51,003
Razem mo¿e ich byæ 100000.
86
00:11:52,504 --> 00:11:54,965
Wierzysz temu Harrisonowi?
87
00:11:56,341 --> 00:12:00,470
Nie mam wyboru. Pamiêta go pan?
To ten aktor z Missisipi.
88
00:12:00,804 --> 00:12:03,891
Aktor? Polegamy na s³owie aktora?
89
00:12:04,766 --> 00:12:06,143
Nie mamy wyjœcia.
90
00:12:16,236 --> 00:12:19,239
Gdyby coœ siê dzia³o,
genera³ Stuart da³by nam znaæ.
91
00:12:22,743 --> 00:12:25,245
Nie zatrzyma³by takich wieœci dla siebie.
92
00:12:28,457 --> 00:12:31,335
Jeszcze jedno. Hooker nie jest ju¿ dowódc¹.
93
00:12:31,502 --> 00:12:35,005
Zast¹pi³ go George Meade.
Harrison przeczyta³ o tym w gazecie.
94
00:12:35,464 --> 00:12:38,634
George Meade z Pensylwanii.
95
00:12:40,052 --> 00:12:42,054
Meade nie dzia³a pochopnie.
96
00:12:42,137 --> 00:12:44,431
Minie trochê czasu, zanim siê wdro¿y.
97
00:12:45,307 --> 00:12:47,309
Mo¿e powinniœmy dzia³aæ szybko.
98
00:12:47,851 --> 00:12:49,728
To mo¿e byæ dla nas szansa.
99
00:12:49,811 --> 00:12:50,854
Tak.
100
00:12:52,773 --> 00:12:54,191
Nie ma co zwlekaæ.
101
00:12:57,110 --> 00:12:59,655
Powinniœmy skoncentrowaæ nasze si³y tutaj.
102
00:12:59,780 --> 00:13:02,491
Tu schodz¹ siê wszystkie drogi.
Na wschód od prze³êczy.
103
00:13:02,574 --> 00:13:05,118
- To skrzy¿owanie odegra istotn¹ rolê.
- Tak.
104
00:13:05,202 --> 00:13:08,247
Nie mam okularów.
Jak siê nazywa to miasto?
105
00:13:11,375 --> 00:13:12,584
Gettysburg.
106
00:13:12,668 --> 00:13:14,002
Dobrze.
107
00:13:15,796 --> 00:13:18,173
NIEDALEKO UNION MILLS, MARYLAND
108
00:13:18,257 --> 00:13:20,217
Wiadomoœæ dla pu³kownika Chamberlaina.
109
00:13:20,300 --> 00:13:21,802
40 KM OD GETTYSBURGA
110
00:13:53,125 --> 00:13:55,711
Pu³kowniku. Wstawaj.
111
00:13:57,504 --> 00:14:00,132
Przepraszam, ale mamy ma³y problem.
112
00:14:00,215 --> 00:14:02,092
Chcesz wiedzieæ jaki?
113
00:14:02,217 --> 00:14:04,094
ObudŸ siê, pu³kowniku.
114
00:14:04,595 --> 00:14:06,680
Idzie tu ca³a kompania.
115
00:14:06,889 --> 00:14:11,018
Prosto do nas. Dam ci chwilê,
byœ siê obudzi³, ale mamy tu niez³y ambaras.
116
00:14:11,226 --> 00:14:14,980
Idzie do nas 120 ludzi. Musimy ich ugoœciæ.
117
00:14:16,732 --> 00:14:17,858
Co?
118
00:14:18,192 --> 00:14:19,985
Powinni tu byæ lada chwila.
119
00:14:20,277 --> 00:14:22,446
- Kto?
- Buntownicy.
120
00:14:23,405 --> 00:14:25,449
Buntownicy, pu³kowniku.
121
00:14:25,574 --> 00:14:28,994
120 ludzi z Drugiego Pu³ku Maine,
który zosta³ rozwi¹zany.
122
00:14:30,996 --> 00:14:32,456
120 buntowników?
123
00:14:34,166 --> 00:14:35,417
Tak.
124
00:14:36,210 --> 00:14:38,712
To by³o tak.
¯o³nierzom Drugiego Pu³ku Maine...
125
00:14:38,795 --> 00:14:40,631
skoñczy³ siê dwuletni okres s³u¿by.
126
00:14:40,714 --> 00:14:43,383
Odes³ano do domów wszystkich
prócz 120 nieszczêœników,
127
00:14:43,467 --> 00:14:45,844
którzy zobowi¹zali siê s³u¿yæ trzy lata.
128
00:14:45,928 --> 00:14:47,262
Ca³e trzy lata.
129
00:14:47,596 --> 00:14:50,015
Maj¹ wiêc przed sob¹ jeszcze rok s³u¿by.
130
00:14:50,098 --> 00:14:53,685
Problem w tym, ¿e podpisuj¹c dokumenty
myœleli, i¿ bêd¹ walczyæ...
131
00:14:53,769 --> 00:14:55,354
tylko z Drugim Pu³kiem Maine.
132
00:14:55,437 --> 00:14:56,688
Dlatego...
133
00:14:57,773 --> 00:14:58,815
odeszli.
134
00:14:59,316 --> 00:15:02,110
Z³o¿yli broñ. 120 ludzi.
135
00:15:04,154 --> 00:15:06,698
- Dobrze siê czujesz, pu³kowniku?
- Tak.
136
00:15:07,449 --> 00:15:10,702
Chodzi o to, ¿e nie chc¹ ju¿ walczyæ.
137
00:15:10,786 --> 00:15:13,872
Nie mo¿na odes³aæ ich do domów.
Nikt nie wie, co z nimi zrobiæ.
138
00:15:13,956 --> 00:15:15,499
W koñcu pomyœleli o nas,
139
00:15:15,582 --> 00:15:18,794
gdy¿ jesteœmy jedynym pu³kiem z Maine
w Pi¹tym Korpusie.
140
00:15:18,919 --> 00:15:21,213
Dlatego zostali przydzieleni do nas.
141
00:15:22,047 --> 00:15:23,090
Tak.
142
00:15:23,173 --> 00:15:26,260
Mam tu wiadomoϾ
od naszego nowego dowódcy.
143
00:15:26,760 --> 00:15:28,220
Genera³a George'a Meade'a.
144
00:15:28,303 --> 00:15:29,388
Nie inaczej.
145
00:15:29,471 --> 00:15:31,682
Genera³ naszego korpusu...
146
00:15:31,765 --> 00:15:34,393
zosta³ awansowany na dowódcê ca³ej armii.
147
00:15:34,476 --> 00:15:37,521
To ostatni, jeœli nad¹¿asz,
tak szybko siê zmieniaj¹.
148
00:15:38,063 --> 00:15:42,317
Pisze, ¿e buntownicy
maj¹ do nas do³¹czyæ dziœ rano.
149
00:15:43,318 --> 00:15:47,155
"A jeœli odmówi¹ wykonania rozkazu,
mo¿e ich pan rozstrzelaæ".
150
00:15:47,656 --> 00:15:49,324
- Rozstrzelaæ?
- Tak.
151
00:15:52,160 --> 00:15:53,996
¯o³nierzy z Maine?
152
00:16:00,544 --> 00:16:04,756
"Upowa¿niam pana do zastrzelenia ka¿dego,
kto odmówi wykonania rozkazu".
153
00:16:07,509 --> 00:16:09,136
Czy wszyscy oni s¹ z Maine?
154
00:16:09,219 --> 00:16:12,139
Tak. Sami dorodni ch³opcy.
155
00:16:15,184 --> 00:16:17,644
Myœla³em, ¿e bunt zdarza siê tylko na statku.
156
00:16:22,733 --> 00:16:24,651
Wyruszymy o wschodzie s³oñca.
157
00:16:27,362 --> 00:16:29,198
To dobra pora.
158
00:16:29,698 --> 00:16:32,534
Zawsze lubi³em tê porê,
przed samym œwitem.
159
00:16:34,703 --> 00:16:37,831
Kiedy siê to wszystko skoñczy,
bêdzie mi tego brakowaæ.
160
00:16:38,790 --> 00:16:39,875
Generale?
161
00:16:40,792 --> 00:16:42,586
Nie mia³em na myœli wojny.
162
00:16:47,049 --> 00:16:48,967
Teraz wszystko w rêkach Boga.
163
00:16:50,719 --> 00:16:52,304
Do widzenia, generale.
164
00:16:52,471 --> 00:16:53,680
Do widzenia.
165
00:17:05,734 --> 00:17:06,985
Generale.
166
00:17:07,736 --> 00:17:11,823
Obudziæ ludzi?
Kazaæ im przygotowaæ siê do wymarszu?
167
00:17:11,907 --> 00:17:13,242
Nie, Moxley.
168
00:17:13,784 --> 00:17:16,495
Niech jeszcze poœpi¹.
Przyda im siê trochê snu.
169
00:17:16,578 --> 00:17:17,871
Tak jest.
170
00:17:44,773 --> 00:17:47,234
WiêŸniowie, w szeregu zbiórka!
171
00:17:47,484 --> 00:17:51,029
Ilu ludzi mamy w 20. Pu³ku Maine?
172
00:17:51,113 --> 00:17:54,283
Bêdzie z 250, pu³kowniku, razem z oficerami.
173
00:17:54,867 --> 00:17:58,161
Jak, do licha, mamy upilnowaæ 120 ludzi?
174
00:17:59,496 --> 00:18:01,915
Pu³kowniku, zapowiada siê upalny dzieñ.
175
00:18:02,457 --> 00:18:06,420
Upa³ da³ ci siê ju¿ we znaki.
Lepiej wsi¹dŸ dzisiaj na konia,
176
00:18:06,503 --> 00:18:11,008
którego opatrznoœæ zes³a³a,
zamiast maszerowaæ w tym kurzu.
177
00:18:11,300 --> 00:18:12,718
Ty szed³eœ pieszo.
178
00:18:12,926 --> 00:18:16,054
Mój drogi, gdy ja by³em w piechocie,
ty by³eœ jeszcze w szkole.
179
00:18:16,138 --> 00:18:19,766
Po przejœciu kilku tysiêcy mil
cz³owiek siê hartuje.
180
00:18:19,892 --> 00:18:21,476
Dzieñ dobry, Lawrence.
181
00:18:22,561 --> 00:18:24,855
Jak siê czujesz? Wygl¹dasz na zmêczonego.
182
00:18:24,938 --> 00:18:27,441
Do diab³a, Tom. Nie mów do mnie Lawrence.
183
00:18:28,775 --> 00:18:30,360
To nie ma sensu.
184
00:18:30,485 --> 00:18:33,447
Przystawiaæ ¿o³nierzowi broñ do skroni,
by walczy³.
185
00:18:40,537 --> 00:18:42,831
Oddzia³, w ty³ zwrot.
186
00:18:45,667 --> 00:18:47,085
Oddzia³, bacznoœæ!
187
00:18:47,669 --> 00:18:50,339
S³yszeliœcie, co kapitan powiedzia³.
BacznoϾ!
188
00:18:50,881 --> 00:18:53,425
Stra¿e, ka¿cie im wstaæ!
189
00:19:03,268 --> 00:19:05,646
Szukam dowódcy 20. Pu³ku Maine.
190
00:19:05,729 --> 00:19:06,772
Stoi przed tob¹.
191
00:19:06,855 --> 00:19:09,024
- To on.
- Ty jesteœ Chamberlain?
192
00:19:09,900 --> 00:19:12,027
Dla ciebie pu³kownik Chamberlain.
193
00:19:13,862 --> 00:19:15,364
Kapitan Brewer.
194
00:19:15,656 --> 00:19:17,366
118. Pu³k Pensylwanii.
195
00:19:18,575 --> 00:19:22,037
Jeœli ty jesteœ dowódc¹,
przekazujê ci tych wiêŸniów.
196
00:19:22,204 --> 00:19:23,539
Chêtnie siê ich pozbêdê.
197
00:19:23,622 --> 00:19:26,625
Tak siê oci¹gali,
¿e musia³em popêdzaæ ich bagnetem.
198
00:19:28,544 --> 00:19:30,587
Musisz pokwitowaæ ich odbiór.
199
00:19:32,089 --> 00:19:33,882
Podpisz, poruczniku.
200
00:19:44,351 --> 00:19:46,061
Mo¿esz odejœæ, kapitanie.
201
00:19:47,729 --> 00:19:50,649
Masz prawo u¿yæ
wszelkich œrodków przymusu.
202
00:19:51,233 --> 00:19:52,901
Chcesz ich rozstrzelaæ,
203
00:19:53,735 --> 00:19:55,237
œmia³o.
204
00:19:55,696 --> 00:19:57,406
Nikt nic nie powie.
205
00:20:02,953 --> 00:20:05,497
Powiedzia³em, ¿e mo¿esz odejœæ, kapitanie.
206
00:20:17,801 --> 00:20:20,846
Mo¿ecie odejœæ.
Nie bêdziemy potrzebowali stra¿ników.
207
00:20:28,145 --> 00:20:31,440
Nazywam siê Chamberlain.
Dowodzê 20. Pu³kiem Maine.
208
00:20:34,526 --> 00:20:36,987
Kiedy ostatni raz coœ jedliœcie?
209
00:20:38,697 --> 00:20:41,241
Próbuj¹ nas z³amaæ g³odem.
210
00:20:42,534 --> 00:20:44,036
Jeszcze nas nie z³amali.
211
00:20:44,119 --> 00:20:47,206
Dowiedzia³em siê o waszym przybyciu
dos³ownie chwilê temu.
212
00:20:47,289 --> 00:20:48,999
Ka¿ê kucharzowi coœ przyrz¹dziæ.
213
00:20:49,082 --> 00:20:51,418
Miêso mo¿e byæ niedogotowane,
ale nie ma czasu.
214
00:20:51,502 --> 00:20:55,339
Czeka nas dziœ daleka droga.
Pójdziecie z nami, wiêc dobrze podjedzcie.
215
00:20:55,422 --> 00:20:58,509
Si¹dŸcie wœród tych drzew.
Sier¿ancie Tozier, zajmij siê nimi.
216
00:20:58,592 --> 00:20:59,718
Tak jest.
217
00:21:04,139 --> 00:21:07,684
Udajcie siê teraz na posi³ek.
Potem do was przyjdê i wys³ucham.
218
00:21:14,733 --> 00:21:17,027
Pu³kowniku, chcieliœmy z³o¿yæ skargê.
219
00:21:20,072 --> 00:21:22,574
Zosta³em wybrany, by mówiæ w ich imieniu.
220
00:21:23,242 --> 00:21:25,827
Dobrze. ChodŸ ze mn¹.
221
00:21:26,578 --> 00:21:30,040
Reszta niech idzie jeϾ.
Nied³ugo wyruszamy.
222
00:21:37,631 --> 00:21:39,800
Dobrze, wszyscy powstañ.
223
00:21:39,925 --> 00:21:42,594
- Bo¿e, Lawrence.
- Nie mów do mnie Lawrence.
224
00:21:42,678 --> 00:21:44,513
- Id¹?
- Tak.
225
00:21:45,347 --> 00:21:47,266
Naprzód marsz.
226
00:21:47,349 --> 00:21:48,976
Jak siê nazywasz?
227
00:21:50,185 --> 00:21:53,021
Nie jestem w nastroju
do uprzejmoœci, pu³kowniku.
228
00:21:53,522 --> 00:21:55,941
Rozumiem. Zazwyczaj nie jestem
taki poufa³y.
229
00:21:56,024 --> 00:21:59,695
Obj¹³em dowództwo nad tym pu³kiem
zaledwie kilka dni temu.
230
00:21:59,778 --> 00:22:03,031
Ktoœ powinien przedstawiæ ci moich...
naszych ludzi.
231
00:22:04,199 --> 00:22:08,453
Podobno trzymaj¹ was,
bo zobowi¹zaliœcie siê s³u¿yæ trzy lata.
232
00:22:08,579 --> 00:22:10,956
Przepraszam. Napijesz siê kawy?
233
00:22:11,540 --> 00:22:12,833
Na pewno?
234
00:22:15,627 --> 00:22:18,088
- Usi¹dŸ, panie...
- Bucklin.
235
00:22:18,922 --> 00:22:20,465
Joseph Bucklin.
236
00:22:22,050 --> 00:22:25,679
Proszê pos³uchaæ, pu³kowniku.
Uczestniczy³em w 11 potyczkach.
237
00:22:26,263 --> 00:22:27,973
W ilu pan uczestniczy³?
238
00:22:30,601 --> 00:22:32,019
Nie w a¿ tak wielu.
239
00:22:32,102 --> 00:22:34,104
Nie chodzi o ten dodatkowy rok.
240
00:22:34,271 --> 00:22:37,232
Ods³u¿y³em swoje. Ka¿dy z nas.
241
00:22:37,858 --> 00:22:41,111
To œwietni ¿o³nierze.
Nie zas³u¿yli na takie traktowanie.
242
00:22:43,697 --> 00:22:45,032
Proszê spojrzeæ.
243
00:22:46,783 --> 00:22:48,452
Kula przesz³a na wylot.
244
00:22:50,412 --> 00:22:51,914
Przyby³ kurier.
245
00:22:54,583 --> 00:22:57,711
Jestem zmêczony, pu³kowniku.
246
00:22:58,795 --> 00:23:01,006
Rozumie pan? Mam doϾ.
247
00:23:01,131 --> 00:23:05,802
Mam doœæ tej armii, tych oficerów...
Mam doϾ Hookera i tego idioty Meade'a.
248
00:23:05,969 --> 00:23:10,432
Wszystkich tych durnych tchórzów
o wielkich brzuchach.
249
00:23:10,516 --> 00:23:12,809
Nie umieliby dowodziæ czyszczeniem latryn.
250
00:23:12,893 --> 00:23:16,813
Nie umieliby wylaæ siuœków z buta,
nawet gdyby im daæ instrukcje.
251
00:23:18,607 --> 00:23:19,942
Mam doϾ.
252
00:23:20,651 --> 00:23:23,612
Jesteœmy dobrymi ¿o³nierzami,
mieliœmy w³asny pu³k.
253
00:23:24,321 --> 00:23:27,783
A ci debile traktowali nas jak byd³o
albo jeszcze gorzej.
254
00:23:28,325 --> 00:23:29,910
Nie wygramy tej wojny.
255
00:23:29,993 --> 00:23:32,996
Nie wygramy jej przez tych pó³g³ówków
z West Point.
256
00:23:33,580 --> 00:23:36,083
Pieprzeni panowie! Wielcy oficerzy!
257
00:23:38,043 --> 00:23:39,753
Kurier czeka, pu³kowniku.
258
00:23:43,674 --> 00:23:45,175
Nie odchodŸ.
259
00:23:47,678 --> 00:23:49,096
Pu³kowniku Chamberlain.
260
00:23:49,179 --> 00:23:52,474
Pu³kownik Vincent zawiadamia,
¿e Pi¹ty Korpus wyrusza.
261
00:23:52,558 --> 00:23:55,352
Pañski pu³k ma iœæ jako pierwszy.
262
00:23:55,435 --> 00:23:59,523
20. Pu³k Maine idzie na pierwsz¹ liniê.
Macie wys³aæ zwiadowców i flankierów.
263
00:23:59,606 --> 00:24:01,400
- Flankierów?
- Tak.
264
00:24:02,150 --> 00:24:04,695
Zrozumia³em.
Pozdrów ode mnie pu³kownika.
265
00:24:05,529 --> 00:24:08,115
Kapitanie Clark, s³ysza³ pan.
Postaw pu³k na nogi.
266
00:24:08,198 --> 00:24:10,492
Daæ sygna³ do wymarszu. Zwijamy obóz.
267
00:24:12,286 --> 00:24:15,497
IdŸ lepiej coœ zjeœæ. Przyda ci siê.
268
00:24:15,581 --> 00:24:17,374
Zaraz do was przyjdê.
269
00:24:17,457 --> 00:24:20,127
Ludzie z 2. Pu³ku Maine jedz¹, Lawrence.
270
00:24:20,210 --> 00:24:21,920
Nie mów do mnie Lawrence.
271
00:24:22,421 --> 00:24:24,631
Do diab³a, Lawrence. Jestem twoim bratem.
272
00:24:24,715 --> 00:24:27,259
Uwa¿aj, jak siê do mnie zwracasz
przy ¿o³nierzach.
273
00:24:27,342 --> 00:24:29,887
Jesteœmy braæmi, mo¿e wygl¹daæ,
¿e ciê faworyzujê.
274
00:24:29,970 --> 00:24:32,347
Genera³ Meade mianowa³ adiutantem
swego syna.
275
00:24:32,431 --> 00:24:35,142
To co innego. Genera³om wolno wszystko.
276
00:24:35,434 --> 00:24:38,562
Genera³ na polu bitwy jest Bogiem.
277
00:24:40,022 --> 00:24:43,358
Co zamierzasz z nimi zrobiæ? Pu³kowniku?
278
00:24:43,942 --> 00:24:46,778
Jeœli ich rozstrzelasz,
nie bêdziesz mia³ powrotu do Maine.
279
00:24:46,862 --> 00:24:48,238
Wiem.
280
00:24:49,698 --> 00:24:51,366
Ciekawe, czy oni o tym wiedz¹.
281
00:24:56,747 --> 00:24:59,208
Pu³kowniku. Wie pan, kim jest ten cz³owiek?
282
00:24:59,291 --> 00:25:01,919
To Dan Burns z Orono.
Znam jego ojca. Jest kaznodziej¹.
283
00:25:02,002 --> 00:25:03,545
Ten dopiero umie przeklinaæ.
284
00:25:03,629 --> 00:25:06,507
Nikt w Maine nie zna
tak wyszukanych przekleñstw.
285
00:25:25,817 --> 00:25:27,528
Zbli¿cie siê, ¿o³nierze.
286
00:25:40,624 --> 00:25:44,628
Rozmawia³em z szeregowym Bucklinem.
Opowiedzia³ mi o waszych problemach.
287
00:25:46,255 --> 00:25:48,131
Dziœ nic nie mogê zrobiæ.
288
00:25:48,215 --> 00:25:51,134
Za kilka minut wyruszamy.
Ca³y dzieñ bêdziemy w drodze.
289
00:25:51,218 --> 00:25:54,012
Otrzyma³em rozkaz, by was ze sob¹ zabraæ.
290
00:25:54,388 --> 00:25:55,973
Powiedziano mi, ¿e...
291
00:25:58,141 --> 00:26:00,727
mogê was rozstrzelaæ, jeœli nie pójdziecie.
292
00:26:02,104 --> 00:26:04,439
Ale wiecie, ¿e tego nie zrobiê.
293
00:26:04,940 --> 00:26:07,317
Mo¿e ktoœ inny, ale nie ja.
294
00:26:07,609 --> 00:26:09,194
Tyle w tej sprawie.
295
00:26:09,653 --> 00:26:11,947
Sytuacja przedstawia siê nastêpuj¹co.
296
00:26:12,781 --> 00:26:16,660
Ca³a armia Konfederacji
czeka na nas na tej drodze.
297
00:26:16,743 --> 00:26:18,537
Nie pora teraz na k³ótnie.
298
00:26:18,620 --> 00:26:20,914
Wasza pomoc bardzo by nam siê przyda³a.
299
00:26:20,998 --> 00:26:23,250
Mamy du¿e braki kadrowe.
300
00:26:23,333 --> 00:26:26,837
Decyzja, walczyæ czy nie, nale¿y do was.
301
00:26:27,129 --> 00:26:30,799
Decyzja, iϾ czy nie...
No có¿, nie macie wyboru, idziecie.
302
00:26:31,925 --> 00:26:33,844
Wiecie, kim jesteœmy i o co walczymy.
303
00:26:33,927 --> 00:26:37,055
Jeœli chcecie walczyæ z nami,
musicie wiedzieæ o kilku rzeczach.
304
00:26:37,264 --> 00:26:40,684
Nasz pu³k powsta³ w Maine
latem zesz³ego roku.
305
00:26:42,436 --> 00:26:44,521
Liczy³ wtedy 1000 ludzi.
306
00:26:45,022 --> 00:26:47,482
Teraz jest nas mniej ni¿ 300.
307
00:26:52,196 --> 00:26:55,908
Wszyscy zg³osili siê na ochotnika,
tak jak wy, by walczyæ za Uniê.
308
00:26:57,534 --> 00:27:00,621
Niektórzy dlatego,
¿e nudzi³o im siê w domu...
309
00:27:01,747 --> 00:27:04,208
i s¹dzili, ¿e mo¿e byæ ciekawie.
310
00:27:05,709 --> 00:27:08,337
Niektórzy dlatego,
¿e g³upio by³o im odmówiæ.
311
00:27:10,547 --> 00:27:14,760
Wielu z nas dlatego,
¿e uwa¿ali, i¿ tak nale¿y.
312
00:27:18,597 --> 00:27:21,099
Wszyscy widzieliœmy, jak gin¹ ludzie.
313
00:27:23,060 --> 00:27:25,145
To jest inne wojsko.
314
00:27:25,229 --> 00:27:28,482
Na przestrzeni dziejów
ludzie walczyli dla pieniêdzy,
315
00:27:28,565 --> 00:27:31,193
o kobiety albo dla jeszcze innych korzyœci.
316
00:27:31,276 --> 00:27:33,529
Walczyli o ziemiê, w³adzê.
317
00:27:35,906 --> 00:27:39,034
Bo prowadzi³ ich król
albo po prostu lubili zabijaæ.
318
00:27:40,536 --> 00:27:42,454
My walczymy o co innego.
319
00:27:42,913 --> 00:27:46,416
Historia nie zna³a dot¹d takiej wojny.
320
00:27:48,627 --> 00:27:51,630
Walczymy o wolnoϾ dla innych.
321
00:27:54,091 --> 00:27:56,760
Ameryka powinna byæ wolnym krajem.
322
00:27:58,428 --> 00:27:59,513
W ca³oœci.
323
00:27:59,930 --> 00:28:02,975
A nie podzielona na niewolników
i ludzi wolnych.
324
00:28:03,058 --> 00:28:07,020
St¹d a¿ po Ocean Spokojny.
325
00:28:10,107 --> 00:28:12,484
Nikt nie powinien k³aniaæ siê drugiemu.
326
00:28:13,402 --> 00:28:15,445
Ludzie rodz¹ siê równi.
327
00:28:15,571 --> 00:28:20,033
My nie oceniamy nikogo na podstawie tego,
kim by³ jego ojciec, ale tego, co robi.
328
00:28:21,618 --> 00:28:23,537
U nas ka¿dy mo¿e zostaæ kimœ.
329
00:28:24,371 --> 00:28:27,124
To najlepsze miejsce, by zbudowaæ dom.
330
00:28:30,085 --> 00:28:32,045
Ale nie chodzi wcale o ziemiê.
331
00:28:33,297 --> 00:28:35,299
Ziemia jest wszêdzie.
332
00:28:37,968 --> 00:28:41,513
Chodzi o nasze wartoœci.
333
00:28:44,183 --> 00:28:45,559
Moje i wasze.
334
00:28:49,980 --> 00:28:54,109
Tak naprawdê walczymy...
335
00:28:58,238 --> 00:29:00,324
dla siebie.
336
00:29:13,420 --> 00:29:14,588
Przepraszam.
337
00:29:15,756 --> 00:29:17,966
Nie mia³em zamiaru prawiæ wam kazañ.
338
00:29:20,260 --> 00:29:21,678
Teraz wasza kolej.
339
00:29:22,679 --> 00:29:24,014
Teraz wy mówcie.
340
00:29:27,434 --> 00:29:31,396
Jeœli postanowicie siê do nas przy³¹czyæ,
dostaniecie swoje muszkiety.
341
00:29:32,022 --> 00:29:34,691
Nie bêdziemy ju¿ wiêcej
wracaæ do tej sprawy.
342
00:29:35,526 --> 00:29:39,530
Jeœli siê nie przy³¹czycie,
pójdziecie pod nasz¹ stra¿¹.
343
00:29:39,613 --> 00:29:41,657
Kiedy siê to skoñczy, postaram siê,
344
00:29:41,740 --> 00:29:45,202
by potraktowano was sprawiedliwie,
ale teraz musimy wyruszaæ.
345
00:29:51,208 --> 00:29:52,626
Panowie.
346
00:29:54,044 --> 00:29:56,296
Jeœli przegramy tê bitwê,
347
00:29:58,507 --> 00:30:00,217
przegramy ca³¹ wojnê.
348
00:30:02,469 --> 00:30:06,849
Jeœli siê do nas przy³¹czycie,
bêdê wam osobiœcie zobowi¹zany.
349
00:30:31,373 --> 00:30:33,292
Pu³kowniku, piêkny poranek.
350
00:30:33,375 --> 00:30:35,836
- Kapitanie Spear, wszyscy gotowi?
- Tak, pu³kowniku.
351
00:30:35,919 --> 00:30:37,754
Ruszajmy wiêc.
352
00:30:38,046 --> 00:30:39,715
20. Pu³k Maine!
353
00:30:40,507 --> 00:30:41,550
Naprzód!
354
00:30:43,218 --> 00:30:44,261
Marsz!
355
00:31:43,362 --> 00:31:46,198
ODDZIA£
KAWALERII FEDERALNEJ BUFORDA
356
00:31:46,365 --> 00:31:49,034
OBRZE¯A GETTYSBURGA
357
00:32:46,925 --> 00:32:48,427
To piechota.
358
00:32:49,261 --> 00:32:51,013
Co najmniej jedna brygada.
359
00:32:52,389 --> 00:32:53,891
Kawalerii nie widaæ?
360
00:32:54,433 --> 00:32:55,767
Nie.
361
00:32:56,226 --> 00:32:57,769
Dziwne.
362
00:32:58,145 --> 00:33:00,522
Piechota bez kawalerii na terytorium wroga.
363
00:33:00,606 --> 00:33:02,065
Bardzo dziwne.
364
00:33:03,233 --> 00:33:04,693
Co pan o tym s¹dzi?
365
00:33:05,277 --> 00:33:06,862
Kieruj¹ siê w nasz¹ stronê.
366
00:33:06,945 --> 00:33:08,071
Generale?
367
00:33:08,572 --> 00:33:10,532
Lee zawróci³. To jego g³ówne si³y.
368
00:33:10,616 --> 00:33:11,950
Tak pan myœli?
369
00:33:12,951 --> 00:33:16,121
- Myœla³em, ¿e kieruj¹ siê na Harrisburg.
- Zmieni³ plany.
370
00:33:16,371 --> 00:33:18,957
Za du¿o ludzi jak na grupê wypadow¹.
371
00:33:19,791 --> 00:33:21,418
G³ówne si³y id¹ za nimi.
372
00:33:21,502 --> 00:33:25,380
Jeœli chce pan stoczyæ bitwê,
to miejsce œwietnie siê do tego nadaje.
373
00:33:25,964 --> 00:33:28,217
Najlepiej ze wszystkich,
jakie dziœ widzia³em.
374
00:33:28,300 --> 00:33:29,635
W rzeczy samej.
375
00:33:34,973 --> 00:33:37,142
WeŸmiemy obydwie brygady do miasta.
376
00:33:37,601 --> 00:33:39,895
Dobrzy obywatele siê uciesz¹.
377
00:33:41,813 --> 00:33:43,440
ZjedŸmy w dó³ i rozejrzyjmy siê.
378
00:34:17,099 --> 00:34:19,393
23 KM DALEJ
379
00:34:30,195 --> 00:34:34,491
- ¯o³nierzu, trzeba ci pocerowaæ koszulê.
- Myœla³am, ¿e wojna jest w Wirginii.
380
00:34:36,535 --> 00:34:38,328
Z której dywizji jesteœcie?
381
00:34:48,172 --> 00:34:49,840
Pu³kowniku, pozwoli pan?
382
00:34:50,132 --> 00:34:53,677
Dobry oficer nie jeŸdzi ca³y dzieñ.
Za d³ugo siedzia³em w siodle.
383
00:34:53,760 --> 00:34:55,387
Co o nich myœlisz?
384
00:34:55,470 --> 00:34:58,098
- Co o nich myœlisz?
- O kim?
385
00:34:58,182 --> 00:35:00,350
O tych z 2. Pu³ku Maine, a niby o kim?
386
00:35:00,434 --> 00:35:02,269
Czy któryœ siê do nas przy³¹czy³?
387
00:35:02,352 --> 00:35:04,688
Nie uwierzysz. Wszyscy oprócz szeœciu!
388
00:35:04,813 --> 00:35:05,856
Co takiego?
389
00:35:05,939 --> 00:35:08,984
Sam policzy³em.
114 zg³osi³o siê po karabiny.
390
00:35:09,401 --> 00:35:12,154
- A niech mnie.
- Œwietna robota, bracie, naprawdê!
391
00:35:12,237 --> 00:35:14,364
Dobrze. Dopilnuj, by nie maszerowali razem.
392
00:35:14,448 --> 00:35:17,242
Glazier pilnuje tych upartych.
Jest ich szeœciu.
393
00:35:17,326 --> 00:35:19,661
Spisz ich nazwiska.
Umieœæ w ró¿nych kompaniach.
394
00:35:19,745 --> 00:35:21,997
Maj¹ byæ rozproszeni
po ró¿nych oddzia³ach.
395
00:35:22,080 --> 00:35:24,917
- Zajmê siê wydawaniem muszkietów.
- Tak jest, pu³kowniku.
396
00:37:33,092 --> 00:37:35,761
LUTERAÑSKIE SEMINARIUM TEOLOGICZNE
397
00:38:39,950 --> 00:38:42,286
Wiesz, co siê tu jutro rano wydarzy?
398
00:38:42,370 --> 00:38:43,412
Nie, generale.
399
00:38:43,496 --> 00:38:45,998
Zjawi siê tu ca³a armia Konfederacji.
400
00:38:46,916 --> 00:38:50,127
Przejad¹ przez miasto,
zajm¹ wzgórza po tamtej stronie.
401
00:38:50,211 --> 00:38:54,507
Kiedy nasi ludzie przybêd¹, Lee bêdzie
na wzgórzu. To bêdzie ciê¿ka bitwa.
402
00:38:54,590 --> 00:38:56,175
Pozycje na wzgórzu!
403
00:38:58,344 --> 00:39:03,057
Meade nie bêdzie siê spieszy³.
Jest ostro¿ny. Oswaja siê z dowodzeniem.
404
00:39:04,558 --> 00:39:06,977
Waszyngton bêdzie go naciska³.
405
00:39:07,603 --> 00:39:10,690
Bêd¹ s³aæ telegramy. Atakuj! Atakuj!
406
00:39:13,150 --> 00:39:15,778
Otoczy wzgórze kordonem swoich wojsk.
407
00:39:17,488 --> 00:39:21,992
Kiedy wojska Lee bêd¹ okopane
za grubymi ska³ami na wzgórzu,
408
00:39:22,076 --> 00:39:25,496
Meade w koñcu zaatakuje,
jeœli uda mu siê skoordynowaæ swoj¹ armiê.
409
00:39:25,579 --> 00:39:28,332
Prosto na wzgórze, przez równinê,
410
00:39:28,999 --> 00:39:31,210
przez to wspania³e pole ognia.
411
00:39:33,170 --> 00:39:38,134
Bêdziemy szar¿owaæ dzielnie
i zginiemy dzielnie.
412
00:39:43,055 --> 00:39:47,101
Po wszystkim panowie w wysokich
kapeluszach uderz¹ siê w piersi...
413
00:39:47,184 --> 00:39:49,687
i pochwal¹ nas za okazane mêstwo.
414
00:39:58,571 --> 00:40:00,865
Devin, choæ jestem starym ¿o³nierzem,
415
00:40:01,741 --> 00:40:04,994
wynik ¿adnej bitwy
nie by³ dla mnie tak oczywisty.
416
00:40:05,536 --> 00:40:09,874
Jakbym widzia³ niebieskie mundury
w jednej krwawej chwili...
417
00:40:10,708 --> 00:40:13,294
szturmuj¹ce skaliste wzgórze.
418
00:40:15,004 --> 00:40:17,173
Jakby wszystko siê ju¿ rozegra³o...
419
00:40:17,840 --> 00:40:20,176
i jakbym teraz sobie o tym przypomina³.
420
00:40:20,259 --> 00:40:22,720
Jakby wszystko by³o przes¹dzone...
421
00:40:23,679 --> 00:40:25,973
i niczego nie mo¿na by³o zmieniæ.
422
00:40:27,433 --> 00:40:31,562
Jakby jutro ju¿ siê wydarzy³o
i niczego nie mo¿na by³o cofn¹æ.
423
00:40:32,646 --> 00:40:35,608
Tak siê czasami czujê
przed Ÿle zaplanowanym atakiem,
424
00:40:35,691 --> 00:40:37,735
wiedz¹c, ¿e siê nie powiedzie...
425
00:40:37,818 --> 00:40:39,695
i ¿e nic nie mo¿na poradziæ.
426
00:40:40,821 --> 00:40:44,283
Trzeba jeszcze wzi¹æ w nim udzia³
i przyczyniæ siê do klêski.
427
00:40:48,996 --> 00:40:50,664
Mamy 2500 ludzi.
428
00:40:51,749 --> 00:40:53,876
Oni zjawi¹ siê tu w du¿ej liczbie.
429
00:40:55,002 --> 00:40:58,714
Rano mo¿e ich tu byæ nawet 20000.
430
00:41:02,426 --> 00:41:06,055
Jeœli uda siê nam utrzymaæ to wzgórze
przez kilka godzin, bêdzie dobrze.
431
00:41:06,138 --> 00:41:09,058
Mo¿emy zablokowaæ drogê,
dopóki nie zjawi¹ siê posi³ki.
432
00:41:09,141 --> 00:41:12,144
Mo¿emy udaremniæ wrogowi
zajêcie pozycji na wzgórzu!
433
00:41:12,353 --> 00:41:15,356
Nasi ch³opcy s¹ gotowi do walki.
Nie ma co do tego dwóch zdañ.
434
00:41:15,439 --> 00:41:17,983
Zmusimy wojska rebeliantów
do przegrupowania.
435
00:41:18,067 --> 00:41:20,444
Przyjad¹ t¹ w¹sk¹ drog¹.
436
00:41:20,861 --> 00:41:25,324
Jeœli ich zatrzymamy, trochê to potrwa,
zanim zajm¹ pozycje.
437
00:41:26,117 --> 00:41:28,077
Czy bateria Calefa jest gotowa?
438
00:41:28,160 --> 00:41:30,204
Dzia³a s¹ rozmieszczane.
439
00:41:30,371 --> 00:41:32,957
Jak daleko jest Reynolds z g³ównymi si³ami?
440
00:41:33,165 --> 00:41:35,292
Jakieœ 16 km st¹d, nie wiêcej.
441
00:41:46,053 --> 00:41:48,472
Generale, mia³ pan racjê.
442
00:41:49,348 --> 00:41:52,351
Zwiadowcy donosz¹,
¿e wojska rebeliantów id¹ w nasz¹ stronê.
443
00:41:52,435 --> 00:41:55,021
Koncentruj¹ si³y.
444
00:42:04,572 --> 00:42:06,991
Rano zatrzymamy je tutaj.
445
00:42:07,742 --> 00:42:10,703
Dopóki Reynolds nie przyprowadzi piechoty.
446
00:42:11,370 --> 00:42:13,914
Jeœli zdo³amy utrzymaæ wzgórze,
bêdzie szansa,
447
00:42:13,998 --> 00:42:16,000
by wygraæ nadchodz¹c¹ bitwê.
448
00:42:16,542 --> 00:42:18,794
- Zrozumieliœcie?
- Tak jest.
449
00:42:19,420 --> 00:42:22,882
Ustawcie dzia³a
wzd³u¿ drogi Chambersburg Pike.
450
00:42:23,591 --> 00:42:27,762
Rebelianci uderz¹ o œwicie.
S¹dzê, ¿e zatrzymamy ich na dwie godziny.
451
00:42:27,845 --> 00:42:30,598
Tylko tyle, generale?
Mo¿emy ich zatrzymaæ na ca³y dzieñ.
452
00:42:30,681 --> 00:42:32,099
On ma racjê, generale.
453
00:42:32,183 --> 00:42:34,602
Pod Thoroughfare Gap
zatrzyma³ pan Longstreeta.
454
00:42:34,685 --> 00:42:38,189
- Ca³e szeœæ godzin.
- Posi³ki nie nadesz³y. Wszystko na pró¿no.
455
00:42:45,279 --> 00:42:48,157
Rebelianci zaatakuj¹ o œwicie.
456
00:42:48,741 --> 00:42:50,409
B¹dŸcie czujni.
457
00:42:51,452 --> 00:42:54,163
Ustawiæ posterunki.
Niech informuj¹ o ka¿dym ruchu.
458
00:42:54,246 --> 00:42:55,581
Dobrze, panowie.
459
00:42:56,165 --> 00:42:57,750
Zajmijmy pozycje.
460
00:43:32,243 --> 00:43:35,454
Generale Reynolds,
moje wojsko zajê³o dobre pozycje...
461
00:43:35,538 --> 00:43:38,582
na zachód od Gettysburga
na drodze Chambersburg Pike.
462
00:43:41,419 --> 00:43:44,046
Wys³a³em oddzia³y zwiadowcze
we wszystkich kierunkach,
463
00:43:44,130 --> 00:43:46,716
z których mog¹ nadejœæ wrogie wojska.
464
00:43:46,799 --> 00:43:50,052
Cieszê siê, ¿e korpus A.P. Hilla
stacjonuje na zachód st¹d,
465
00:43:50,136 --> 00:43:51,804
za Cashtown.
466
00:43:52,096 --> 00:43:55,266
Szpice wroga znajduj¹ siê
7 km od naszych pozycji.
467
00:43:55,975 --> 00:43:59,228
Kr¹¿¹ plotki, ¿e Ewell nadci¹ga
od strony Carlisle.
468
00:44:04,442 --> 00:44:07,987
Jeœli to prawda, dwa korpusy Konfederacji
spotkaj¹ siê z nami jutro rano.
469
00:44:08,070 --> 00:44:10,448
Jeden z zachodu, drugi z pó³nocy.
470
00:44:10,531 --> 00:44:13,534
Czy mam utrzymaæ nasze pozycje,
jeœli nas zaatakuj¹?
471
00:44:13,784 --> 00:44:15,661
Czekam na potwierdzenie.
472
00:44:16,996 --> 00:44:18,414
J.N.O. Buford.
473
00:44:21,208 --> 00:44:23,544
ŒRODA, 1 LIPCA 1863 ROKU
474
00:44:24,045 --> 00:44:26,380
PIERWSZY DZIEÑ BITWY
475
00:44:41,687 --> 00:44:43,939
"Panie, nachyl niebios Twoich.
476
00:44:44,690 --> 00:44:48,444
"Zst¹p, dotknij gór, niech zadymi¹.
477
00:44:49,779 --> 00:44:54,950
"B³ogos³awiony Pan, opoka moja,
który æwiczy moje rêce do bitwy,
478
00:44:55,701 --> 00:44:58,871
"moje palce do wojny. Amen".
479
00:45:01,374 --> 00:45:03,125
Dzieñ dobry, Lucy.
480
00:45:04,710 --> 00:45:06,879
Traveler, dzieñ dobry panu.
481
00:45:10,591 --> 00:45:12,009
Dzieñ dobry, generale.
482
00:45:12,093 --> 00:45:13,552
Dzieñ dobry, majorze Taylor.
483
00:45:55,636 --> 00:45:58,263
- Zje pan genera³ œniadanie?
- Nie, dziêkujê.
484
00:45:58,347 --> 00:46:00,432
S¹ naleœniki. Ca³e stosy.
485
00:46:00,516 --> 00:46:04,061
Œwie¿e mas³o, bekon, szynka,
d¿em jab³kowy, dojrza³e wiœnie.
486
00:46:04,395 --> 00:46:06,146
Naprawdê powinien pan coœ zjeœæ.
487
00:46:06,230 --> 00:46:10,192
Dziêki uprzejmoœci naszego gospodarza,
wielkiej wspólnoty Pensylwanii.
488
00:47:08,870 --> 00:47:10,455
Dzieñ dobry, generale.
489
00:47:10,622 --> 00:47:12,499
Genera³ Longstreet, witam.
490
00:47:16,920 --> 00:47:18,672
Wojska federalne siê koncentruj¹.
491
00:47:18,755 --> 00:47:22,009
Tak, potwierdza siê to, co mówi³ Harrison.
492
00:47:22,092 --> 00:47:24,678
Ich nowym dowódc¹ jest George Meade.
493
00:47:27,973 --> 00:47:30,892
Mam wiadomoœci,
¿e kawaleria Unii jest w Gettysburgu.
494
00:47:30,976 --> 00:47:32,227
Kawaleria?
495
00:47:32,602 --> 00:47:34,938
Genera³ Hill wspomina tylko o milicji.
496
00:47:35,272 --> 00:47:36,314
Naprawdê?
497
00:47:37,899 --> 00:47:39,276
No có¿, to kawaleria.
498
00:47:39,359 --> 00:47:41,987
Tam, gdzie kawaleria, tam i piechota.
499
00:47:42,070 --> 00:47:43,447
Meade zbli¿a siê szybko.
500
00:47:43,530 --> 00:47:46,158
Byæ mo¿e zamierza nas okr¹¿yæ.
501
00:47:46,241 --> 00:47:50,287
Z ty³u czy z przodu, niewa¿ne.
I tak go pokonamy.
502
00:47:50,370 --> 00:47:54,249
Pewnie Lincoln naciska,
by wykurzy³ nas z Pensylwanii.
503
00:47:54,332 --> 00:47:56,126
To mo¿e byæ szansa dla nas.
504
00:47:56,752 --> 00:47:57,919
Zgadzam siê.
505
00:47:58,670 --> 00:48:02,257
Naszym celem by³o wyci¹gniêcie ich wojsk
z Wirginii na otwarte pole.
506
00:48:02,341 --> 00:48:04,051
To nam siê uda³o.
507
00:48:04,384 --> 00:48:06,595
Genera³ Meade pewnie forsowa³ tempo.
508
00:48:06,970 --> 00:48:08,764
Pogoda jest niezwykle upalna.
509
00:48:08,847 --> 00:48:12,642
Jego ludzie bêd¹ zmêczeni,
bêd¹ przybywaæ ma³ymi grupkami.
510
00:48:13,018 --> 00:48:15,937
Jeœli skoncentrujemy si³y,
uderzymy, kiedy bêdzie przybywa³.
511
00:48:16,021 --> 00:48:18,940
Jeœli rozbijemy kilka korpusów,
wzrosn¹ nasze szanse.
512
00:48:19,024 --> 00:48:21,985
Ale musimy uderzyæ b³yskawicznie
i z du¿¹ si³¹.
513
00:48:23,403 --> 00:48:25,280
Czyja to artyleria, majorze?
514
00:48:25,447 --> 00:48:26,907
Nie wiem, generale.
515
00:48:27,032 --> 00:48:28,658
Z przodu jest genera³ Heth.
516
00:48:28,742 --> 00:48:32,120
- Moje rozkazy by³y jasne?
- Tak, generale. Wszyscy dowódcy mieli...
517
00:48:32,204 --> 00:48:35,332
unikaæ staræ z wrogiem,
dopóki nie skoncentrujemy naszych wojsk.
518
00:48:35,415 --> 00:48:36,541
A genera³ Heth?
519
00:48:36,625 --> 00:48:38,877
Mia³ nie prowokowaæ powa¿nych potyczek.
520
00:48:38,960 --> 00:48:40,337
Sam mu to powiedzia³em.
521
00:48:40,420 --> 00:48:43,256
Powinniœmy podejœæ bli¿ej.
Poœlij po genera³a Hetha.
522
00:48:43,340 --> 00:48:45,801
- Chcê wiedzieæ, co siê dzieje.
- Tak jest.
523
00:48:47,177 --> 00:48:48,220
Generale,
524
00:48:49,846 --> 00:48:53,600
kiedy zacznie siê bitwa,
nie chcê, by pan by³ na pierwszej linii.
525
00:48:53,684 --> 00:48:56,645
Straciliœmy zbyt wielu
doœwiadczonych dowódców,
526
00:48:56,728 --> 00:49:00,357
a pan ma zwyczaj podchodziæ
zbyt blisko pierwszej linii.
527
00:49:03,735 --> 00:49:05,404
Nie potrafiê dowodziæ z ty³u.
528
00:49:05,487 --> 00:49:07,072
Powiem bez ogródek.
529
00:49:07,572 --> 00:49:09,241
Nie chcê pana straciæ.
530
00:49:10,826 --> 00:49:15,122
Teraz zajmijmy siê tym, co nas dziœ czeka.
Mo¿e pan podprowadziæ swój korpus.
531
00:49:21,294 --> 00:49:24,339
Majorze Taylor,
proszê kazaæ osiod³aæ Travelera.
532
00:49:25,215 --> 00:49:27,801
- Sam siê rozejrzê.
- Tak jest.
533
00:50:43,210 --> 00:50:46,004
Maj¹ tylko jedn¹ brygadê na pozycji.
Nic wiêcej.
534
00:50:46,421 --> 00:50:50,467
Mamy takie œwietne pole,
a oni atakuj¹ jedn¹ brygad¹.
535
00:50:51,468 --> 00:50:53,178
Cudownie.
536
00:51:05,107 --> 00:51:06,858
Schodzimy, panowie.
537
00:51:23,583 --> 00:51:24,835
Wycofujemy siê!
538
00:51:29,923 --> 00:51:31,383
Uciekaj¹.
539
00:51:42,102 --> 00:51:43,562
Padaj¹ jak muchy, generale.
540
00:51:43,645 --> 00:51:45,731
- Jakie straty?
- Prawie ¿adnych.
541
00:51:46,064 --> 00:51:48,692
Z³apaliœmy ich na otwartej przestrzeni.
£atwy cel.
542
00:51:48,775 --> 00:51:51,653
Wysz³a ich arogancja. Szli prosto na nas.
543
00:51:52,404 --> 00:51:55,907
Wziêliœmy jeñców.
S¹ z dywizji Hetha, z korpusu Hilla.
544
00:51:55,991 --> 00:51:57,909
To nasi najbli¿si przeciwnicy.
545
00:51:57,993 --> 00:52:01,121
Nastêpna dywizja, jakieœ 8000 ludzi,
stoi niedaleko st¹d.
546
00:52:01,204 --> 00:52:04,916
Gdzieœ na drodze do Cashtown.
547
00:52:05,042 --> 00:52:07,336
Porz¹dkowanie szyków trochê im zajmie.
548
00:52:07,419 --> 00:52:10,839
Tak, ale za nimi jest korpus Hilla.
Jakieœ 25000 ludzi.
549
00:52:10,922 --> 00:52:13,592
A za nim Longstreet.
A do tego Ewell na pó³nocy.
550
00:52:13,675 --> 00:52:15,010
Wiem, pu³kowniku.
551
00:52:15,093 --> 00:52:18,930
Reynolds nie przyprowadzi ze sob¹
ca³ej armii.
552
00:52:19,014 --> 00:52:20,140
Tylko czêœæ.
553
00:52:20,223 --> 00:52:23,101
Chodzi o to,
¿e rebelianci bêd¹ tu po popo³udniu...
554
00:52:23,185 --> 00:52:26,229
z ca³ym swoim wojskiem.
Tylko to chcia³em powiedzieæ.
555
00:52:27,105 --> 00:52:29,441
Co mam robiæ, generale?
556
00:52:30,108 --> 00:52:31,693
Zaraz bêdzie tu Heth.
557
00:52:32,110 --> 00:52:34,863
Jeœli ma choæ trochê rozumu,
a nie jest g³upcem,
558
00:52:34,946 --> 00:52:37,908
zorientuje siê,
¿e ma do czynienia z jedn¹ brygad¹.
559
00:52:37,991 --> 00:52:40,494
Nie bêdzie czeka³,
a¿ ca³a dywizja bêdzie gotowa.
560
00:52:40,577 --> 00:52:42,245
To by zajê³o po³owê ranka.
561
00:52:42,329 --> 00:52:44,247
Nie potrzebuje ca³ej dywizji.
562
00:52:46,249 --> 00:52:47,417
W³aœnie.
563
00:52:47,834 --> 00:52:50,879
Czy Devin zauwa¿y³ jakieœ ruchy po prawej?
564
00:52:51,171 --> 00:52:53,298
- Nie, zupe³na cisza.
- Dobrze.
565
00:52:53,799 --> 00:52:56,551
Niech wyjdzie z ukrycia
i wycofa swoich ludzi.
566
00:52:56,635 --> 00:52:59,680
Niech do³¹cz¹ do twoich i przed³u¿¹ liniê.
567
00:53:00,806 --> 00:53:03,475
Kiedy Heth wróci,
natknie siê na dwie brygady.
568
00:53:03,975 --> 00:53:06,520
Powinniœmy go zatrzymaæ
do przybycia Reynoldsa.
569
00:53:06,603 --> 00:53:07,646
Tak jest.
570
00:53:11,775 --> 00:53:15,320
Dobrze, ¿e przesta³o padaæ.
Nie chcê, by cokolwiek go opóŸni³o.
571
00:53:20,742 --> 00:53:22,661
Uwa¿aj na siebie, pu³kowniku.
572
00:53:23,370 --> 00:53:25,872
Bez obaw, generale.
Jestem chodz¹c¹ ostro¿noœci¹.
573
00:53:35,173 --> 00:53:37,843
13 KM NA ZACHÓD
574
00:54:20,469 --> 00:54:21,511
Ognia!
575
00:54:25,015 --> 00:54:27,017
Wycofujemy siê!
576
00:55:13,188 --> 00:55:15,440
Utrzymajcie tamt¹ flankê!
577
00:55:22,781 --> 00:55:24,282
Kontynuowaæ ostrza³!
578
00:55:34,626 --> 00:55:35,919
Gamble oberwa³, generale.
579
00:55:36,003 --> 00:55:38,588
Pu³kownik Gamble,
ale rana nie jest powa¿na.
580
00:55:45,887 --> 00:55:47,264
Nic mi nie jest.
581
00:55:49,808 --> 00:55:51,351
Ma³o brakowa³o.
582
00:56:01,194 --> 00:56:04,281
Generale, adiutant p³k Devina.
¯adnych problemów po prawej.
583
00:56:04,364 --> 00:56:07,034
Podeszli blisko, ale wezwaliœmy rezerwy.
584
00:56:07,117 --> 00:56:08,744
Nie wszystkie.
585
00:56:08,827 --> 00:56:10,954
Pu³kownik pyta o dalsze rozkazy.
586
00:56:11,038 --> 00:56:13,331
Powiedz mu niech rusza naprzód.
587
00:56:24,384 --> 00:56:25,886
Kontynuowaæ ostrza³!
588
00:56:28,972 --> 00:56:30,015
Ognia!
589
00:56:32,017 --> 00:56:33,060
Ognia!
590
00:57:29,408 --> 00:57:31,535
Generale, jedzie genera³ Reynolds.
591
00:57:45,173 --> 00:57:46,341
Bogu dziêki.
592
00:57:55,934 --> 00:57:57,394
Jaka jest sytuacja, John?
593
00:57:57,477 --> 00:57:59,062
Mamy ciê¿k¹ przeprawê!
594
00:57:59,354 --> 00:58:01,732
- Dasz radê utrzymaæ pozycjê?
- Chyba tak.
595
00:59:51,583 --> 00:59:56,088
Oko³o 10000 ¿o³nierzy
idzie na pomoc Hethowi, prawda?
596
00:59:56,171 --> 00:59:58,340
Tak. A za nim jeszcze wiêcej.
597
00:59:58,423 --> 01:00:02,094
My mo¿emy wystawiæ 20000.
Ludzie s¹ w dobrej formie.
598
01:00:02,636 --> 01:00:03,846
Na razie tak.
599
01:00:04,304 --> 01:00:08,225
Wyœlê wiadomoœæ do wszystkich dowódców,
by tu niezw³ocznie przybyli.
600
01:00:13,856 --> 01:00:15,566
To œwietne pole do walki.
601
01:00:17,317 --> 01:00:18,986
Tak myœla³em.
602
01:00:21,321 --> 01:00:23,448
Zróbmy niespodziankê Harry'emu Hethowi.
603
01:00:37,713 --> 01:00:38,630
Dalej.
604
01:00:44,553 --> 01:00:47,014
- Genera³ Heth.
- Generale, chcia³bym zdaæ relacjê.
605
01:00:47,097 --> 01:00:48,140
Proszê.
606
01:00:48,557 --> 01:00:51,018
To bardzo dziwne.
Sytuacja jest wielce zagmatwana.
607
01:00:51,101 --> 01:00:52,144
Co siê sta³o?
608
01:00:52,227 --> 01:00:54,897
Rano rozpoczêliœmy akcjê.
Zgodnie z rozkazami.
609
01:00:55,189 --> 01:00:59,276
S¹dzi³em, ¿e to niewielki oddzia³ milicji,
a okaza³o siê, ¿e to kawaleria.
610
01:00:59,359 --> 01:01:02,446
Nie by³o ich zbyt wielu,
a moi ch³opcy palili siê do walki.
611
01:01:02,529 --> 01:01:05,616
S¹dzi³em, ¿e szybko siê z nimi uporamy,
612
01:01:05,699 --> 01:01:07,201
ale stawili nam spory opór.
613
01:01:07,284 --> 01:01:09,369
Wywi¹za³a siê za¿arta walka.
614
01:01:10,370 --> 01:01:11,705
Mów dalej, generale.
615
01:01:11,788 --> 01:01:13,749
Nie chcieli ust¹piæ.
616
01:01:14,124 --> 01:01:15,918
Moi ch³opcy siê wkurzyli.
617
01:01:16,001 --> 01:01:18,462
Zaatakowaliœmy ca³¹ dywizj¹.
618
01:01:18,545 --> 01:01:21,256
Ju¿ ich prawie mieliœmy,
kiedy ni z tego, ni z owego,
619
01:01:21,340 --> 01:01:22,966
nadesz³a piechota.
620
01:01:23,050 --> 01:01:24,468
Musieliœmy siê wycofaæ.
621
01:01:24,551 --> 01:01:29,056
Przeformowaliœmy szyki i spróbowaliœmy
jeszcze raz. Nie chcieliœmy odpuœciæ.
622
01:01:29,556 --> 01:01:32,976
Ale przyby³o wiêcej jankeskiej piechoty.
Nie wiem dok³adnie ile.
623
01:01:33,060 --> 01:01:35,187
Nie wiedzia³em, co robiæ.
624
01:01:35,270 --> 01:01:37,606
Zaczê³o siê od potyczki z oddzia³em milicji.
625
01:01:37,689 --> 01:01:41,109
Zanim siê obejrzeliœmy,
mieliœmy na karku po³owê wojsk Unii.
626
01:01:41,902 --> 01:01:45,697
Sprawy wymykaj¹ siê spod kontroli.
Dlatego mamy rozkazy, panie Heth.
627
01:01:45,823 --> 01:01:48,534
- Mo¿e je pan Ÿle zrozumia³?
- Nie, generale.
628
01:01:48,867 --> 01:01:50,452
Mo¿e pan ich zidentyfikowaæ?
629
01:01:50,536 --> 01:01:52,913
To Pierwszy Korpus Piechoty,
Czarne Kapelusze.
630
01:01:52,996 --> 01:01:55,874
Zbli¿a siê nastêpny korpus,
którego nie zidentyfikowaliœmy.
631
01:01:55,958 --> 01:01:58,669
Chcê mieæ dok³adne informacje
co do si³y wroga.
632
01:01:58,752 --> 01:02:02,840
Majorze Taylor,
proszê wjechaæ na wzgórze i siê rozejrzeæ.
633
01:02:02,923 --> 01:02:04,633
- Tylko ostro¿nie.
- Tak jest.
634
01:02:04,716 --> 01:02:06,802
- Generale, mam uderzyæ jeszcze raz?
- Nie.
635
01:02:06,885 --> 01:02:08,887
Nie jesteœmy gotowi do otwartej bitwy.
636
01:02:08,971 --> 01:02:10,973
Korpus genera³a Longstreeta
nie jest gotowy.
637
01:02:11,056 --> 01:02:13,183
Generale, ich wojska s¹ zdezorganizowane.
638
01:02:13,267 --> 01:02:16,478
Jeœli uderzymy wszystkimi si³ami,
zyskamy nad nimi przewagê.
639
01:02:17,771 --> 01:02:19,439
Czy to nasza artyleria?
640
01:02:19,690 --> 01:02:20,732
Tak.
641
01:02:21,024 --> 01:02:23,402
Nie wiem, co siê sta³o z genera³em Stuartem.
642
01:02:23,485 --> 01:02:25,863
- ¯adnych wieœci. Rozumie pan?
- Tak.
643
01:02:25,946 --> 01:02:30,033
Nie wiem, co jest przed nami.
Mo¿e ca³a armia federalna.
644
01:02:51,305 --> 01:02:53,807
Generale, adiutant pu³kownika Babbita.
645
01:02:54,141 --> 01:02:57,269
Rebelianci nadci¹gaj¹ od pó³nocy.
Jakie rozkazy?
646
01:02:57,352 --> 01:02:59,980
To bêdzie korpus Ewella.
Chc¹ nas oskrzydliæ.
647
01:03:00,147 --> 01:03:03,025
Musimy im wyjϾ na spotkanie
i zmusiæ do rozci¹gniêcia.
648
01:03:03,108 --> 01:03:06,069
Niech pu³kownik Devin
jak najszybciej tam pojedzie.
649
01:03:06,153 --> 01:03:09,573
Zbierzemy ch³opców Gamble'a
i nied³ugo do was do³¹czymy.
650
01:03:32,346 --> 01:03:34,765
Genera³ Rodes natkn¹³ siê
na jankesk¹ kawaleriê.
651
01:03:34,848 --> 01:03:36,183
Brygada Buforda.
652
01:03:36,391 --> 01:03:40,395
Genera³ Early idzie w œlad za nim.
W ci¹gu godziny dotrze na pole bitwy.
653
01:03:43,607 --> 01:03:47,402
Genera³ Early mo¿e zostaæ zaatakowany
przez po³owê armii federalnej.
654
01:03:47,986 --> 01:03:50,864
- Czy to artyleria Pendera?
- Tak. Jest gotów.
655
01:03:51,031 --> 01:03:54,326
Cztery baterie na pozycjach,
dwie w rezerwie.
656
01:03:54,868 --> 01:03:59,206
Razem z dywizjami Rodesa i Pendera
mamy trzy dywizje.
657
01:03:59,414 --> 01:04:01,333
Moglibyœmy przypuœciæ szturm.
658
01:04:01,416 --> 01:04:02,459
Generale.
659
01:04:02,543 --> 01:04:05,420
Widzia³em tylko dwa korpusy Unii.
Pierwszy i Jedenasty.
660
01:04:05,504 --> 01:04:09,758
Widzia³em te¿ pierwsze oddzia³y Early'ego
na pó³noc od pozycji Rodesa.
661
01:04:09,925 --> 01:04:11,802
Za chwilê zetr¹ siê z Jankesami.
662
01:04:11,885 --> 01:04:15,514
Generale, mamy 20000 piechoty
w³aœciwie za lini¹ Unii.
663
01:04:16,265 --> 01:04:17,766
To idealna sytuacja.
664
01:04:18,600 --> 01:04:20,185
Prawdziwa ³aska Bo¿a.
665
01:04:21,520 --> 01:04:24,648
Panowie, zdaje siê, ¿e bitwa siê ju¿ zaczê³a.
666
01:04:25,274 --> 01:04:27,192
Generale Heth, mo¿e pan atakowaæ.
667
01:04:27,276 --> 01:04:29,528
Do wszystkich dowódców: Atakowaæ.
668
01:05:00,934 --> 01:05:01,977
Ognia!
669
01:05:51,652 --> 01:05:54,488
Naprzód, ostatnia brygada, naprzód!
670
01:06:13,340 --> 01:06:15,801
Naprzód! Na litoœæ bosk¹, naprzód!
671
01:06:44,204 --> 01:06:45,330
Nie ¿yje.
672
01:06:58,135 --> 01:07:01,054
20 KM DALEJ
673
01:07:04,516 --> 01:07:08,520
Trzeba ci wiedzieæ, ¿e nasza brygada
ma specjalny sygna³.
674
01:07:09,146 --> 01:07:11,064
S³ysza³eœ o Danie Butterfieldzie?
675
01:07:11,148 --> 01:07:13,484
Generale Butterfieldzie?
Z korpusu Hookera?
676
01:07:13,567 --> 01:07:14,902
Tym samym.
677
01:07:15,569 --> 01:07:18,655
- Kiedyœ by³ naszym dowódc¹.
- Tak, niez³y by³ z niego narwaniec.
678
01:07:18,739 --> 01:07:22,159
- Najlepszy kumpel do zabawy.
- Nie zna³em go od tej strony.
679
01:07:22,701 --> 01:07:25,245
Ale wiem, ¿e komponowa³ sygna³y na tr¹bkê.
680
01:07:25,537 --> 01:07:28,081
Problem w tym, ¿e nasza armia
ma za du¿o sygna³ów.
681
01:07:28,165 --> 01:07:32,211
Inny dla artylerii, inny dla piechoty,
inny na pobudkê, posi³ek i odwrót.
682
01:07:32,711 --> 01:07:36,507
W ka¿dym razie Butterfield
napisa³ specjalny sygna³ dla tej brygady.
683
01:07:36,757 --> 01:07:39,343
Przypuœæmy, ¿e brygada otrzymuje rozkaz.
684
01:07:39,426 --> 01:07:43,388
Ktoœ daje sygna³ tr¹bk¹, myœlimy,
¿e to dla nas, a okazuje siê, ¿e nie.
685
01:07:43,597 --> 01:07:47,392
Wykonujemy rozkaz i wpadamy w tarapaty.
686
01:07:47,476 --> 01:07:49,853
Tak, raz mi siê to przytrafi³o.
To znaczy, nam.
687
01:07:49,937 --> 01:07:52,689
Po³owa pu³ku ruszy³a do ataku,
druga po³owa do odwrotu.
688
01:07:52,773 --> 01:07:54,066
Mog³eœ sobie wybraæ.
689
01:07:55,108 --> 01:07:57,319
Nasza brygada ma swój w³asny sygna³.
690
01:07:57,444 --> 01:08:00,572
Kiedy go us³yszysz,
wiesz, ¿e nastêpny jest dla ciebie.
691
01:08:00,656 --> 01:08:01,990
Leci tak.
692
01:08:39,218 --> 01:08:40,386
Pu³kowniku.
693
01:08:41,054 --> 01:08:42,931
Proszê mi wybaczyæ œmia³oœæ.
694
01:08:43,389 --> 01:08:47,685
Ale móg³by pu³kownik zrobiæ nam przys³ugê
i wsi¹œæ na tego przeklêtego konia?
695
01:08:48,186 --> 01:08:51,648
Nie³atwo dowodziæ tymi rekrutami,
696
01:08:52,231 --> 01:08:55,568
kiedy oficerowie
zachowuj¹ siê nierozs¹dnie.
697
01:08:58,071 --> 01:08:59,614
Lawrence, pu³kowniku.
698
01:09:00,782 --> 01:09:02,909
Przeszliœmy dzisiaj 30 km.
699
01:09:03,368 --> 01:09:05,787
W piêæ dni zrobiliœmy 160 km.
700
01:09:08,665 --> 01:09:10,500
Coœ siê dzieje.
701
01:09:17,674 --> 01:09:19,842
- Pu³kownik Vincent.
- Chamberlain.
702
01:09:19,926 --> 01:09:22,095
To nie to, co w Bowdoin College, prawda?
703
01:09:22,178 --> 01:09:24,097
Harvard Yard te¿ to nie jest.
704
01:09:24,222 --> 01:09:27,809
Rzeczywiœcie. Jak Bóg da,
mo¿e zobaczymy jeszcze nasze uczelnie.
705
01:09:28,768 --> 01:09:31,980
Tymczasem, pu³kowniku,
ponaglaj swoich ludzi.
706
01:09:32,397 --> 01:09:34,649
Dwa nasze korpusy walcz¹
pod Gettysburgiem.
707
01:09:34,732 --> 01:09:37,443
Bêdziemy maszerowaæ w dzieñ i w nocy,
a¿ tam dotrzemy.
708
01:09:37,527 --> 01:09:38,570
Tak jest.
709
01:09:38,653 --> 01:09:39,862
Niech Bóg was prowadzi.
710
01:09:59,132 --> 01:10:00,258
Ognia!
711
01:10:53,102 --> 01:10:54,437
Uciekaj¹!
712
01:11:01,527 --> 01:11:04,489
Genera³ Pender donosi,
¿e nieprzyjaciel siê wycofuje.
713
01:11:04,572 --> 01:11:06,741
- Uciekaj¹.
- Dziêkujê, poruczniku.
714
01:11:09,410 --> 01:11:13,581
Gen. Early donosi, ¿e zdoby³ lewe skrzyd³o.
Nieprzyjaciel cofa siê do Gettysburga.
715
01:11:13,665 --> 01:11:16,459
- Wszyscy uciekaj¹.
- Dobrze. Dziêkujê, kapralu.
716
01:11:17,043 --> 01:11:19,045
ZnajdŸ dowódcê artylerii.
717
01:11:19,128 --> 01:11:22,340
Niech artyleria ostrzela tamto wzgórze.
718
01:11:22,423 --> 01:11:24,050
- Tak jest.
- Dobrze.
719
01:11:29,389 --> 01:11:31,099
- Majorze Taylor.
- Tak, generale.
720
01:11:31,182 --> 01:11:32,892
Chcê, byœ osobiœcie przekaza³...
721
01:11:32,976 --> 01:11:36,437
genera³owi Ewellowi,
¿e wojska Unii wycofuj¹ siê w nie³adzie.
722
01:11:36,604 --> 01:11:39,565
Wystarczy je pogoniæ,
by zdobyæ te wzgórza.
723
01:11:40,275 --> 01:11:43,528
Powiedz mu, by zaj¹³ tamto wzgórze.
To za miastem.
724
01:11:43,611 --> 01:11:44,737
Zrozumia³eœ?
725
01:11:44,821 --> 01:11:46,573
- Tak jest.
- Dobrze.
726
01:11:57,959 --> 01:11:59,377
Gratulacje, generale.
727
01:11:59,460 --> 01:12:00,795
Sam zobacz.
728
01:12:00,878 --> 01:12:02,922
To drugie Manassas.
729
01:12:03,006 --> 01:12:05,341
Sami lepiej byœmy tego nie zaplanowali.
730
01:12:05,425 --> 01:12:09,178
Jeœli da radê,
chcê zaj¹æ tamto wzgórze do zmroku.
731
01:12:09,262 --> 01:12:12,307
Generale, wojska Unii wycofa³y siê
za Gettysburg.
732
01:12:12,599 --> 01:12:14,976
Przegrupowuj¹ szyki na wzgórzach
za miastem.
733
01:12:15,059 --> 01:12:16,144
Dobrze.
734
01:12:17,061 --> 01:12:20,189
To idealna sytuacja.
S¹ tam, gdzie chcieliœmy, by byli.
735
01:12:20,398 --> 01:12:23,234
Udajmy siê na po³udniowy wschód,
miêdzy nich a Waszyngton,
736
01:12:23,318 --> 01:12:24,903
znajdŸmy jakieœ wzniesienie,
737
01:12:24,986 --> 01:12:26,571
bêd¹ musieli nas zaatakowaæ.
738
01:12:26,654 --> 01:12:28,740
Wtedy ich mamy, generale.
739
01:12:28,823 --> 01:12:30,533
Chcesz siê teraz wycofaæ?
740
01:12:30,825 --> 01:12:32,911
Mia³em wra¿enie,
741
01:12:32,994 --> 01:12:36,789
¿e nasza strategia polega
na prowadzeniu kampanii obronnej,
742
01:12:36,873 --> 01:12:38,750
tak by zminimalizowaæ straty w³asne.
743
01:12:38,833 --> 01:12:41,419
To prawda, ale teraz sytuacja siê zmieni³a.
744
01:12:41,544 --> 01:12:43,796
- Pod jakim wzglêdem?
- Ju¿ ich pogoniliœmy.
745
01:12:43,880 --> 01:12:45,840
Uciekaj¹, opuszczaj¹ miasto.
746
01:12:46,132 --> 01:12:49,093
Mamy siê teraz wycofaæ?
747
01:12:49,385 --> 01:12:51,304
- Majorze Marshall?
- Tak, generale.
748
01:12:51,387 --> 01:12:54,182
Kaza³em ostrzelaæ tamto wzgórze,
dlaczego dzia³a milcz¹?
749
01:12:54,265 --> 01:12:56,726
- Dowiedz siê, co siê sta³o.
- Zajmê siê tym.
750
01:12:56,809 --> 01:12:57,852
Dziêkujê.
751
01:13:02,190 --> 01:13:04,025
O czym pan myœli, generale?
752
01:13:06,527 --> 01:13:08,696
Mo¿e nie powinniœmy byli tu walczyæ.
753
01:13:08,780 --> 01:13:12,033
Przecie¿ zwyciê¿yliœmy.
Nasi ¿o³nierze zwyciê¿yli.
754
01:13:12,200 --> 01:13:13,785
Tak. Jak zawsze.
755
01:13:13,868 --> 01:13:16,704
Ale jutro rano przewaga liczebna
mo¿e byæ po ich stronie,
756
01:13:16,788 --> 01:13:20,124
a do tego bêd¹ okopani na wzniesieniu.
757
01:13:20,333 --> 01:13:23,878
Nigdy siê nie przejmowaliœmy
przewag¹ liczebn¹ wroga.
758
01:13:23,962 --> 01:13:25,755
To prawda. Ma pan racjê.
759
01:13:26,005 --> 01:13:28,841
Jeœli ruszymy na Waszyngton,
bêd¹ musieli nas goniæ.
760
01:13:28,925 --> 01:13:31,302
Wtedy my bêdziemy mogli
wybraæ miejsce bitwy.
761
01:13:31,386 --> 01:13:33,263
Ale nieprzyjaciel jest tutaj.
762
01:13:33,346 --> 01:13:35,890
Nie chcieliœmy tu walczyæ,
ale zostaliœmy zmuszeni.
763
01:13:35,974 --> 01:13:39,852
Jak mam kazaæ ludziom siê wycofaæ po tym,
co dzisiaj osi¹gnêli?
764
01:13:40,436 --> 01:13:42,563
Nie wycofaæ, tylko przegrupowaæ.
765
01:13:43,314 --> 01:13:47,193
Nasze dzia³a wykurz¹ ich ze wzgórza
albo Ewell ich przegoni.
766
01:13:47,277 --> 01:13:50,154
Jeœli Meade przybêdzie jutro,
nie cofnê naszej armii.
767
01:13:50,238 --> 01:13:51,406
Uderzymy na niego.
768
01:13:51,489 --> 01:13:55,201
Jeœli Meade bêdzie tam jutro, to dlatego,
¿e chce, byœmy na niego uderzyli.
769
01:13:55,285 --> 01:13:58,746
Przegoniliœmy dwa korpusy,
ale piêæ nastêpnych jest w drodze.
770
01:14:03,793 --> 01:14:06,337
Przyprowadzê swoje wojska
tak szybko jak to mo¿liwe.
771
01:14:06,421 --> 01:14:07,463
Dobrze.
772
01:14:08,256 --> 01:14:09,507
- Generale?
- Tak?
773
01:14:09,966 --> 01:14:12,427
Harrison, ten aktor, mia³ dobre wiadomoœci.
774
01:14:12,885 --> 01:14:16,848
Gdyby nie on, ca³a ta armia
mog³a zostaæ doszczêtnie rozbita.
775
01:14:17,098 --> 01:14:20,435
Wojska Unii mog³y tu na nas czekaæ.
776
01:14:20,602 --> 01:14:22,478
Jestem panu wdziêczny.
777
01:14:56,304 --> 01:14:57,347
Witajcie.
778
01:14:58,973 --> 01:15:00,892
Z jakiej jednostki jesteœcie?
779
01:15:01,267 --> 01:15:03,394
Z brygady Archera, dywizja Hetha.
780
01:15:03,811 --> 01:15:05,772
- Sk¹d jesteœcie?
- Tennessee.
781
01:15:06,272 --> 01:15:07,315
A ty?
782
01:15:07,607 --> 01:15:08,650
Maine.
783
01:15:09,609 --> 01:15:11,236
Nigdy nie by³em w Tennessee.
784
01:15:11,319 --> 01:15:13,321
A ja w Maine.
785
01:15:15,490 --> 01:15:18,034
Bez obrazy,
786
01:15:19,285 --> 01:15:23,665
ale nie mogê zrozumieæ,
dlaczego toczycie tê wojnê.
787
01:15:23,998 --> 01:15:25,416
A wy dlaczego?
788
01:15:25,750 --> 01:15:29,254
Oczywiœcie ¿eby uwolniæ niewolników.
I w obronie Unii.
789
01:15:30,046 --> 01:15:33,549
Nie wiem, jak inni,
ale ja nie walczê za czarnuchów.
790
01:15:34,342 --> 01:15:35,885
Walczê o swoje prawa.
791
01:15:36,135 --> 01:15:37,929
Wszyscy o to walczymy.
792
01:15:38,012 --> 01:15:39,055
O co?
793
01:15:39,180 --> 01:15:40,390
O nasze prawa.
794
01:15:42,350 --> 01:15:45,353
Dlaczego nie mo¿ecie ¿yæ po swojemu,
795
01:15:45,436 --> 01:15:47,397
a nam pozwoliæ ¿yæ po swojemu?
796
01:15:48,356 --> 01:15:50,900
Jest takie przys³owie: "¯yj i pozwól ¿yæ".
797
01:15:53,069 --> 01:15:56,698
Gdyby wszyscy wziêli je sobie do serca,
wszystko by³oby prostsze.
798
01:15:58,825 --> 01:16:00,618
Gdzie wziêto was do niewoli?
799
01:16:00,702 --> 01:16:03,162
Na skrzy¿owaniu na zachód od Gettysburga.
800
01:16:03,246 --> 01:16:04,872
To by³ okropny widok.
801
01:16:06,708 --> 01:16:09,335
Zginê³o wielu m³odych,
obiecuj¹cych ch³opców.
802
01:16:11,212 --> 01:16:13,881
Tych w niebieskich mundurach
i tych w szarych.
803
01:16:16,467 --> 01:16:18,511
Nie masz ju¿ dosyæ tej wojny?
804
01:16:19,554 --> 01:16:20,888
Chyba tak.
805
01:16:22,098 --> 01:16:23,433
Ja chyba te¿.
806
01:16:24,726 --> 01:16:27,604
Wygl¹da na to,
¿e dla mnie ta wojna siê skoñczy³a.
807
01:16:31,024 --> 01:16:32,692
Dziêki za rozmowê.
808
01:16:33,818 --> 01:16:35,945
Do zobaczenia w piekle, Jankesie.
809
01:16:36,905 --> 01:16:39,115
Do zobaczenie w piekle, Rebeliancie.
810
01:16:48,333 --> 01:16:50,251
Znalaz³em Jasia Wêdrowniczka.
811
01:16:50,501 --> 01:16:51,544
Jakiego Jasia?
812
01:16:51,628 --> 01:16:54,964
Wêdrowniczka. Zbieg³ego niewolnika.
Us³ysza³em jego jêki.
813
01:17:08,811 --> 01:17:09,938
Jest ranny?
814
01:17:10,146 --> 01:17:11,606
Trudno powiedzieæ.
815
01:17:18,196 --> 01:17:19,530
Jest wyczerpany.
816
01:17:19,864 --> 01:17:22,825
Dajcie mu coœ do jedzenia. Lekarz ju¿ idzie.
817
01:17:24,619 --> 01:17:27,789
- Powiedzia³, jak siê nazywa?
- Mówi³ coœ, ale nie zrozumia³em.
818
01:17:27,872 --> 01:17:30,458
Nie rozumiem akcentów
na po³udnie od Mason-Dixon.
819
01:17:30,541 --> 01:17:32,585
Ani rebeliantów, ani czarnuchów.
820
01:17:42,762 --> 01:17:45,723
Spocznijcie, ¿o³nierze.
Sier¿ancie, zajmij siê nim.
821
01:17:56,859 --> 01:17:59,487
Przed wojn¹ miewaliœmy goœci z Po³udnia.
822
01:17:59,571 --> 01:18:02,782
Zawsze byli bardzo mili, kulturalni,
rozumiesz.
823
01:18:04,242 --> 01:18:07,203
Z grzecznoœci nie poruszaliœmy
tematu niewolnictwa.
824
01:18:07,954 --> 01:18:10,873
Ale przed sam¹ wojn¹
nie mo¿na by³o od tego uciec.
825
01:18:10,999 --> 01:18:14,544
Nigdy jednak tego nie rozumia³em.
Nadal nie rozumiem.
826
01:18:15,753 --> 01:18:17,213
Nie wiem dlaczego.
827
01:18:20,091 --> 01:18:21,634
To œwietni ¿o³nierze.
828
01:18:29,601 --> 01:18:31,394
Powiedz, Buster,
829
01:18:32,854 --> 01:18:34,772
co myœlisz o Murzynach?
830
01:18:37,609 --> 01:18:39,360
Jeœli chodzi ci o rasê,
831
01:18:41,237 --> 01:18:42,906
to nie znam siê na tym.
832
01:18:43,573 --> 01:18:45,491
To nie powód do wstydu.
833
01:18:46,034 --> 01:18:50,038
Nie mo¿na ludzi oceniaæ wed³ug rasy.
834
01:18:50,955 --> 01:18:53,917
Ka¿dy, kto ocenia ludzi w ten sposób,
jest mato³em.
835
01:18:54,918 --> 01:18:57,420
Ka¿dego powinno siê oceniaæ
indywidualnie.
836
01:18:57,921 --> 01:19:00,256
Ja nigdy nie widzia³em ¿adnej ró¿nicy.
837
01:19:00,882 --> 01:19:02,800
- ¯adnej?
- ¯adnej.
838
01:19:02,884 --> 01:19:05,386
Oczywiœcie nie zna³em wielu
wyzwolonych czarnych,
839
01:19:05,470 --> 01:19:08,222
ale tym, których zna³em
w Bangor czy Portland,
840
01:19:10,058 --> 01:19:13,561
wystarczy³o spojrzeæ w oczy,
¿eby siê przekonaæ, ¿e to ludzie.
841
01:19:13,645 --> 01:19:16,522
By³a w nich ta "iskra bo¿a",
jak mówi³a moja mama.
842
01:19:16,814 --> 01:19:18,274
Na tym to polega.
843
01:19:18,816 --> 01:19:20,276
Rasy to ludzie.
844
01:19:22,362 --> 01:19:24,072
"Cz³owiek to arcydzie³o.
845
01:19:24,822 --> 01:19:28,368
"Nieograniczone zdolnoœci,
proporcja kszta³tu, p³ynnoœæ ruchów.
846
01:19:28,910 --> 01:19:30,578
"Najwy¿sze ze stworzeñ.
847
01:19:32,997 --> 01:19:34,874
"W uczynkach równy anio³om".
848
01:19:38,544 --> 01:19:40,880
Mo¿e jest równy anio³om,
849
01:19:42,674 --> 01:19:45,134
ale chyba anio³om œmierci.
850
01:19:50,348 --> 01:19:53,643
Pu³kowniku, poczciwy z ciebie cz³owiek.
851
01:19:54,644 --> 01:19:58,898
Jestem œwiadom tego, jak wiele nas dzieli,
lecz mimo to podziwiam ciê.
852
01:20:00,358 --> 01:20:03,319
Jesteœ idealist¹, co siê bardzo chwali,
853
01:20:05,196 --> 01:20:06,948
ale prawda jest taka,
854
01:20:08,324 --> 01:20:10,451
¿e nie ma ¿adnej "iskry bo¿ej".
855
01:20:11,995 --> 01:20:16,249
Jest wielu ludzi, którzy s¹ nic niewarci.
Mniej nawet od zdech³ego psa.
856
01:20:17,000 --> 01:20:20,878
Sam widzia³em, jak wieszaj¹ siê nawzajem
w mojej ojczyŸnie.
857
01:20:22,422 --> 01:20:23,464
Równoœæ?
858
01:20:24,215 --> 01:20:28,720
Ja walczê po to, by dowieœæ,
¿e jestem lepszy od nich.
859
01:20:29,220 --> 01:20:33,641
Gdzie widzia³eœ efekty dzia³alnoœci
tej "iskry bo¿ej", pu³kowniku?
860
01:20:35,143 --> 01:20:38,229
Gdzie widzia³eœ równoœæ
wprowadzon¹ w ¿ycie?
861
01:20:39,564 --> 01:20:42,984
Nie znam dwóch rzeczy, które by³yby równe
albo mia³y równe szanse.
862
01:20:43,067 --> 01:20:44,944
Ani liϾ, ani drzewo.
863
01:20:46,988 --> 01:20:50,074
Jest wielu gorszych ode mnie,
jest te¿ wielu lepszych,
864
01:20:50,867 --> 01:20:54,078
ale nie uwa¿am,
by rasa mia³a z tym coœ wspólnego.
865
01:20:55,955 --> 01:20:57,749
Sprawiedliwoœæ, pu³kowniku,
866
01:21:00,793 --> 01:21:01,836
za to ma.
867
01:21:08,134 --> 01:21:09,761
Dlatego tu jestem.
868
01:21:11,137 --> 01:21:13,765
Chcê byæ traktowany tak,
jak na to zas³ugujê,
869
01:21:14,849 --> 01:21:17,185
a nie ze wzglêdu na zas³ugi mego ojca.
870
01:21:19,562 --> 01:21:21,147
Nazywam siê Kilrain...
871
01:21:21,689 --> 01:21:24,442
i potêpiam wszystkich panów.
872
01:21:28,821 --> 01:21:31,032
Jest tylko jeden rodzaj szlachectwa,
873
01:21:32,784 --> 01:21:35,536
to tutaj.
874
01:21:43,962 --> 01:21:46,547
Dlatego musimy wygraæ tê wojnê.
875
01:22:00,103 --> 01:22:01,145
Czo³em.
876
01:22:02,188 --> 01:22:03,690
Czo³em, generale.
877
01:22:04,899 --> 01:22:07,277
Czeœæ, ch³opcy. S¹ posi³ki z Wirginii!
878
01:22:17,120 --> 01:22:19,289
Genera³ Pickett pozdrawia...
879
01:22:19,372 --> 01:22:23,001
i prosi o ma³e parler
z genera³em g³ównodowodz¹cym.
880
01:22:23,793 --> 01:22:25,044
Witaj, George.
881
01:22:26,421 --> 01:22:27,547
Generale.
882
01:22:33,094 --> 01:22:35,013
Wielki Bo¿e, co to za zapach?
883
01:22:35,138 --> 01:22:37,265
To moje perfumy. Œliczne, prawda?
884
01:22:37,974 --> 01:22:39,809
Ukrad³ je zabitemu Francuzowi.
885
01:22:39,892 --> 01:22:41,894
- Dobry wieczór, James.
- Witam, Lo.
886
01:22:41,978 --> 01:22:44,522
Wcale nie ukrad³em ich
martwemu Francuzowi.
887
01:22:44,647 --> 01:22:46,983
Kupi³em w sklepie w Richmond.
Sally mi doradzi³a.
888
01:22:47,066 --> 01:22:50,403
Mia³y francusk¹ nazwê,
ale panna Corbert je lubi.
889
01:23:24,529 --> 01:23:25,572
Przepraszam.
890
01:23:25,655 --> 01:23:28,158
Panowie? Pu³kowniku Fremantle?
891
01:23:29,576 --> 01:23:32,037
Przedstawiam genera³a George Picketta.
892
01:23:32,245 --> 01:23:34,956
Generale Pickett,
to podpu³kownik Arthur Fremantle...
893
01:23:35,040 --> 01:23:38,585
z elitarnej gwardii Jej Królewskiej Moœci,
894
01:23:38,919 --> 01:23:41,421
attache brytyjski przy rz¹dzie Konfederacji...
895
01:23:41,504 --> 01:23:44,758
oraz, mo¿na powiedzieæ,
oczy i uszy królowej Wiktorii.
896
01:23:45,175 --> 01:23:48,678
Jestem tylko obserwatorem
i waszym uni¿onym goœciem.
897
01:23:52,098 --> 01:23:54,643
S³awa twojego pu³ku dotar³a tu przed tob¹.
898
01:23:55,310 --> 01:23:58,188
Genera³ Pickett
jest naszym g³ównym strategiem.
899
01:23:59,272 --> 01:24:03,944
Pierwszy Korpus Pó³nocnej Wirginii.
W razie w¹tpliwoœci jego pytamy o radê.
900
01:24:04,069 --> 01:24:05,695
To prawda.
901
01:24:06,029 --> 01:24:09,324
Jego wyniki w West Point
to temat rozmów w obydwu armiach.
902
01:24:09,532 --> 01:24:13,745
Uwa¿am, ¿e ¿o³nierzowi nie przystoi
œlêczeæ nad ksi¹¿kami.
903
01:24:13,828 --> 01:24:16,957
- Wykszta³cenie nie przydaje siê panom, co?
- Im te¿ nie.
904
01:24:17,958 --> 01:24:20,752
Ukoñczy³ akademiê
z najgorszym wynikiem na roku.
905
01:24:21,002 --> 01:24:23,797
To spore osi¹gniêcie,
zwa¿ywszy z kim studiowa³.
906
01:24:25,632 --> 01:24:29,219
Najlepsze wyniki mieli Jankesi
i co im to da³o?
907
01:24:31,596 --> 01:24:33,306
Przedstawiê panu moich dowódców.
908
01:24:33,390 --> 01:24:37,143
Ka¿dy z nich dowodzi jedn¹ z moich brygad.
909
01:24:37,477 --> 01:24:39,980
Ten tutaj to Lo Armistead.
910
01:24:40,063 --> 01:24:42,649
Lo! To skrót od Lothario.
911
01:24:42,983 --> 01:24:44,109
Kobieciarz!
912
01:24:44,609 --> 01:24:47,696
Ten tutaj to Richard Brooke Garnett.
Trochê kuleje.
913
01:24:47,779 --> 01:24:50,156
Koñ go kopn¹³ kilka dni temu.
914
01:24:50,240 --> 01:24:51,491
A tamten to...
915
01:24:52,158 --> 01:24:53,410
Jim Kemper.
916
01:24:54,035 --> 01:24:56,663
Zwróæ uwagê na te rozbiegane oczy,
lepkie palce.
917
01:24:56,746 --> 01:24:59,165
Nie ukoñczy³ West Point,
lepiej na niego uwa¿aj.
918
01:24:59,249 --> 01:25:02,419
To polityk z Wirginii.
Jest tu tylko ze wzglêdu na g³osy.
919
01:25:02,669 --> 01:25:04,754
By³em przewodnicz¹cym
Parlamentu Wirginii.
920
01:25:04,838 --> 01:25:08,717
Prawdê mówi¹c,
chcia³bym z tob¹ pomówiæ o polityce.
921
01:25:09,217 --> 01:25:10,844
Znasz królow¹, prawda?
922
01:25:11,219 --> 01:25:14,556
Chcia³bym wiedzieæ,
moi wyborcy chcieliby wiedzieæ,
923
01:25:14,848 --> 01:25:16,766
kiedy zrobicie coœ...
924
01:25:16,850 --> 01:25:19,644
z t¹ jankesk¹ blokad¹ wód.
925
01:25:19,728 --> 01:25:21,813
Mo¿esz powiedzieæ coœ na ten temat?
926
01:28:46,496 --> 01:28:49,541
Masz jakieœ wieœci o Winfieldzie?
927
01:28:50,375 --> 01:28:51,835
O starym Winnie'im?
928
01:28:52,586 --> 01:28:54,463
Hancocku? Tak.
929
01:28:56,298 --> 01:28:58,133
Co tam u niego?
930
01:28:58,634 --> 01:29:00,344
Nied³ugo siê dowiesz.
931
01:29:02,679 --> 01:29:05,974
Dowodzi Drugim Korpusem.
932
01:29:07,267 --> 01:29:10,604
Zmierza w nasz¹ stronê.
Za kilka dni powinniœmy go spotkaæ.
933
01:29:15,317 --> 01:29:17,277
Chcia³bym go jeszcze zobaczyæ.
934
01:29:18,529 --> 01:29:20,864
Nie widzieliœmy siê od wybuchu wojny.
935
01:29:23,450 --> 01:29:25,577
Nie s¹dzi³em, ¿e potrwa tak d³ugo.
936
01:29:26,495 --> 01:29:28,038
Ja te¿ nie, Lo.
937
01:29:28,747 --> 01:29:31,291
Chcia³bym porozmawiaæ
ze starym Hancockiem.
938
01:29:32,417 --> 01:29:34,002
Jeszcze ten jeden raz.
939
01:29:38,382 --> 01:29:39,591
Dlaczego nie?
940
01:29:41,844 --> 01:29:43,053
Nie masz nic przeciwko?
941
01:29:43,136 --> 01:29:44,596
Oczywiœcie, ¿e nie.
942
01:29:46,014 --> 01:29:47,391
Naprawdê.
943
01:29:48,016 --> 01:29:52,145
S¹dzisz, ¿e to by by³o w³aœciwe?
No wiesz, etyczne?
944
01:29:53,689 --> 01:29:56,149
Kiedy przyjdzie pora, a on bêdzie w pobli¿u,
945
01:29:56,233 --> 01:29:59,862
wyœlij pos³añca z bia³¹ flag¹
i wybierz siê do niego.
946
01:30:00,279 --> 01:30:01,655
To ¿aden problem.
947
01:30:03,156 --> 01:30:05,659
Ostatni raz widzieliœmy siê w Kalifornii.
948
01:30:06,660 --> 01:30:08,620
Na samym pocz¹tku wojny.
949
01:30:09,288 --> 01:30:12,875
Nazajutrz wszyscy siê rozjechaliœmy,
by walczyæ przeciwko sobie.
950
01:30:14,042 --> 01:30:16,086
Starzy przyjaciele id¹ na wojnê.
951
01:30:21,508 --> 01:30:22,926
Jak twoja brygada?
952
01:30:24,136 --> 01:30:27,764
Nigdy nie widzia³em ¿o³nierzy,
którzy by tak siê palili do bitki.
953
01:30:28,932 --> 01:30:31,977
To zas³uga genera³a Lee.
954
01:30:32,519 --> 01:30:35,731
Kto inny zdo³a³by utrzymaæ armiê w ryzach
tak d³ugo?
955
01:30:37,566 --> 01:30:40,277
Pamiêtasz, co o nim mówili,
956
01:30:40,402 --> 01:30:44,573
kiedy obj¹³ dowództwo?
Nazywali go "Dziadziusiem".
957
01:30:46,909 --> 01:30:49,661
Ale byliœmy g³upcami.
958
01:30:51,163 --> 01:30:53,415
Teraz, kiedy siê pojawia,
959
01:30:54,291 --> 01:30:57,920
¿o³nierze milkn¹, jakby zobaczyli anio³a.
960
01:31:00,506 --> 01:31:02,841
Czy widzia³eœ kiedyœ coœ podobnego?
961
01:31:04,343 --> 01:31:06,303
Nie. Przyznajê, ¿e nie.
962
01:31:08,430 --> 01:31:11,308
Zadziwiaj¹ce, czego mo¿e dokonaæ
uczciwy cz³owiek.
963
01:31:11,600 --> 01:31:13,727
Uczciwy cz³owiek i s³uszna sprawa.
964
01:31:16,230 --> 01:31:18,690
Ja przesta³em siê nad tym zastanawiaæ.
965
01:31:21,068 --> 01:31:23,403
Kieruje mn¹ ju¿ tylko chêæ zwyciêstwa.
966
01:31:23,695 --> 01:31:26,573
Ta wojna to jakiœ koszmar.
Jeœli siê w nim uczestniczy,
967
01:31:26,657 --> 01:31:29,243
trzeba zacisn¹æ zêby i d¹¿yæ do zwyciêstwa.
968
01:31:30,702 --> 01:31:32,246
Stary, ponury Pete!
969
01:31:33,080 --> 01:31:34,540
Widzisz, pu³kowniku...
970
01:31:34,790 --> 01:31:38,585
W³adza rz¹du pochodzi od ludzi.
971
01:31:38,752 --> 01:31:40,796
Tak jest na ca³ym œwiecie.
972
01:31:42,172 --> 01:31:44,675
Powiem bez owijania w bawe³nê,
pu³kowniku.
973
01:31:44,842 --> 01:31:48,262
Nie zgadzamy siê na rz¹d federalny
i nigdy siê nie zgodzimy.
974
01:31:49,012 --> 01:31:52,182
Niech pan wraca do siebie,
do swojego parlamentu,
975
01:31:52,266 --> 01:31:55,435
i niech im pan to wyjaœni.
976
01:31:55,519 --> 01:31:58,397
Niech im pan wyjaœni, ¿e my tu walczymy...
977
01:31:58,564 --> 01:32:02,693
o niezale¿noœæ od rz¹du,
który uwa¿amy za obcy.
978
01:32:02,776 --> 01:32:05,779
Tylko o to nam chodzi.
O to chodzi w tej wojnie.
979
01:32:06,280 --> 01:32:10,325
Dlatego ustanowiliœmy pañstwo...
980
01:32:10,576 --> 01:32:12,661
z siln¹ w³adz¹ rz¹dów stanowych,
981
01:32:13,120 --> 01:32:15,247
by nikt nam niczego nie narzuca³.
982
01:32:15,330 --> 01:32:17,666
Powiem tak.
983
01:32:17,958 --> 01:32:20,043
Moj¹ ojczyzn¹ jest Wirginia.
984
01:32:20,794 --> 01:32:23,589
Mój rz¹d jest w Wirginii.
985
01:32:24,339 --> 01:32:26,842
Nigdy byœmy siê nie zgodzili,
by rz¹dzi³ nami...
986
01:32:26,925 --> 01:32:29,511
jakiœ król z Londynu.
987
01:32:29,928 --> 01:32:33,724
Tak samo nie zgodzimy siê,
by rz¹dzi³ nami prezydent z Waszyngtonu.
988
01:32:33,932 --> 01:32:37,311
Wirginia bêdzie rz¹dzona
przez w³asnych obywateli.
989
01:32:37,561 --> 01:32:39,313
Ten znowu o polityce.
990
01:32:39,605 --> 01:32:41,648
Ja mam parê króli.
991
01:32:41,857 --> 01:32:43,650
To wszystko przez Jankesów.
992
01:32:43,775 --> 01:32:45,736
Przeklêci Jankesi i ich chciwoœæ.
993
01:32:45,819 --> 01:32:48,363
Ci idioci nic nie rozumiej¹.
994
01:32:48,530 --> 01:32:51,033
Wci¹¿ tylko czarnuchy i czarnuchy.
995
01:32:51,116 --> 01:32:52,326
Wiesz, Jim...
996
01:32:52,618 --> 01:32:54,786
Usi¹dŸ. Ja uwa¿am,
997
01:32:54,870 --> 01:32:59,958
¿e analogia z elitarnym klubem
jest tu na miejscu.
998
01:33:00,083 --> 01:33:02,002
Proszê pos³uchaæ, pu³kowniku.
999
01:33:02,169 --> 01:33:05,130
Przypuœæmy, ¿e zapisaliœmy siê do klubu.
Elitarnego klubu.
1000
01:33:05,214 --> 01:33:08,967
Za jakiœ czas niektórzy spoœród cz³onków
zaczêli siê wtr¹caæ...
1001
01:33:09,051 --> 01:33:11,386
w ¿ycie prywatne innych cz³onków.
1002
01:33:11,720 --> 01:33:14,473
Zaczêli im dyktowaæ,
co mog¹ robiæ, a czego nie.
1003
01:33:14,556 --> 01:33:17,809
Czy w takim wypadku nie mamy prawa
zrezygnowaæ z cz³onkostwa?
1004
01:33:17,893 --> 01:33:19,686
Po prostu zrezygnowaæ.
1005
01:33:20,687 --> 01:33:21,980
To w³aœnie zrobiliœmy.
1006
01:33:22,064 --> 01:33:26,527
Teraz tamci opowiadaj¹,
¿e nie mieliœmy prawa tego zrobiæ.
1007
01:33:30,489 --> 01:33:32,199
Jedno trzeba ci przyznaæ.
1008
01:33:32,741 --> 01:33:36,245
Masz talent do trywializowania
rzeczy wa¿nych...
1009
01:33:36,370 --> 01:33:38,288
i komplikowania rzeczy oczywistych.
1010
01:33:38,372 --> 01:33:40,666
Myœla³eœ kiedyœ o kandydowaniu
do Kongresu?
1011
01:33:40,749 --> 01:33:42,751
Nie. Ale to jest myœl.
1012
01:33:47,506 --> 01:33:49,675
Co o tym myœli pu³kownik Fremantle?
1013
01:33:50,092 --> 01:33:52,511
Czy Brytyjczycy stan¹ po naszej stronie?
1014
01:33:52,594 --> 01:33:57,474
Zrobi¹ to,
kiedy nie bêdziemy ich ju¿ potrzebowaæ.
1015
01:33:58,016 --> 01:34:01,979
Tak jak bank, który ci po¿ycza pieni¹dze,
kiedy pozby³eœ siê d³ugów.
1016
01:34:02,104 --> 01:34:04,690
- Pos³uchaj, panie przewodnicz¹cy...
- George.
1017
01:34:08,944 --> 01:34:10,279
Mo¿na na s³ówko?
1018
01:34:11,822 --> 01:34:13,365
Dobranoc, pu³kowniku.
1019
01:34:13,949 --> 01:34:15,200
Do zobaczenia.
1020
01:34:19,830 --> 01:34:23,792
W ci¹gu najbli¿szych dni
bêdziemy musieli stoczyæ za¿arty bój.
1021
01:34:24,126 --> 01:34:27,171
Dopilnuj, by twoi ch³opcy byli gotowi.
1022
01:34:27,379 --> 01:34:30,215
O œwicie mo¿esz daæ sygna³ do wymarszu.
1023
01:34:30,299 --> 01:34:32,634
Chcê, byœcie jutro byli w Gettysburgu.
1024
01:34:32,801 --> 01:34:34,094
Tak jest.
1025
01:34:35,637 --> 01:34:38,140
KWATERA G£ÓWNA WOJSK UNII
1026
01:35:01,413 --> 01:35:02,998
Dobry wieczór, John.
1027
01:35:03,290 --> 01:35:06,793
Dziwiê siê, ¿e nas znalaz³eœ
przy tym ba³aganie.
1028
01:35:08,337 --> 01:35:10,088
Jest takie indiañskie powiedzenie:
1029
01:35:10,172 --> 01:35:13,091
"Pod¹¿aj za dymem cygara,
a dotrzesz do grubasa".
1030
01:35:35,405 --> 01:35:36,573
Generale Hancock.
1031
01:35:36,657 --> 01:35:38,033
Jak siê masz, John?
1032
01:35:38,116 --> 01:35:39,451
W porz¹dku.
1033
01:35:39,576 --> 01:35:43,205
Ale moje brygady ponios³y straty.
Potrzebujê trochê œwie¿ej krwi.
1034
01:35:43,747 --> 01:35:47,543
Dobrze. Zajmê siê tym.
S³yszeliœmy, co dziœ zrobi³eœ.
1035
01:35:48,585 --> 01:35:51,588
- Œwietna robota.
- Dziêkujê.
1036
01:35:53,298 --> 01:35:56,552
S³ysza³em, ¿e by³eœ przy Reynoldsie,
kiedy zosta³ zabity.
1037
01:35:56,718 --> 01:35:59,179
Wysy³am jego cia³o rodzinie w Lancaster.
1038
01:35:59,263 --> 01:36:01,348
List od ciebie podniós³by ich na duchu.
1039
01:36:01,431 --> 01:36:02,474
Napiszê.
1040
01:36:04,309 --> 01:36:05,978
To by³ œwietny ¿o³nierz.
1041
01:36:07,271 --> 01:36:08,730
I dobry przyjaciel.
1042
01:36:10,357 --> 01:36:14,486
Reynolds, Lo Armistead i ja
studiowaliœmy razem.
1043
01:36:15,237 --> 01:36:17,531
Braliœmy udzia³ w wojnie z Meksykiem.
1044
01:36:17,906 --> 01:36:19,449
Byliœmy w Kalifornii.
1045
01:36:20,075 --> 01:36:21,660
Trzymaliœmy siê razem.
1046
01:36:23,120 --> 01:36:26,123
Ciekawe, co teraz porabia Lo.
Jeœli w ogóle ¿yje.
1047
01:36:27,708 --> 01:36:30,043
S³ysza³em, ¿e dowodzi
jedn¹ z brygad Picketta.
1048
01:36:30,127 --> 01:36:31,795
W korpusie Longstreeta.
1049
01:36:41,305 --> 01:36:42,639
Kto by pomyœla³?
1050
01:36:45,934 --> 01:36:47,394
Tu¿ za wzgórzem.
1051
01:36:51,648 --> 01:36:55,152
Chcia³bym siê z nim spotkaæ,
ale nie w takich okolicznoœciach.
1052
01:36:56,361 --> 01:36:58,655
Mo¿e po wojnie.
1053
01:37:04,912 --> 01:37:06,788
Jak¹ pozycjê mam zaj¹æ?
1054
01:37:07,331 --> 01:37:09,875
Utrzymaj swoj¹ pozycjê na lewym skrzydle.
1055
01:37:09,958 --> 01:37:11,585
Odpocznij trochê.
1056
01:37:12,044 --> 01:37:14,004
Bêdziemy ciê potrzebowaæ rano.
1057
01:37:14,087 --> 01:37:16,673
Jeb Stuart wci¹¿ grasuje w okolicy.
1058
01:37:18,217 --> 01:37:19,259
Tak jest.
1059
01:37:57,631 --> 01:37:59,299
Có¿, generale Reynolds,
1060
01:38:01,885 --> 01:38:03,887
uda³o siê nam utrzymaæ wzgórze.
1061
01:38:15,566 --> 01:38:17,401
KWATERA G£ÓWNA
WOJSK KONFEDERACJI
1062
01:38:20,904 --> 01:38:22,489
Przyby³ genera³ Trimble.
1063
01:38:22,573 --> 01:38:24,408
- Przyjmie go pan teraz?
- Tak.
1064
01:38:24,491 --> 01:38:28,287
Majorze, proszê wys³aæ zwiadowców,
niech odszukaj¹ genera³a Stuarta.
1065
01:38:28,370 --> 01:38:30,873
- Tak jest. Zaraz siê tym zajmê.
- Dziêkujê.
1066
01:38:45,095 --> 01:38:46,471
Generale Trimble.
1067
01:38:49,141 --> 01:38:52,936
Generale, proszê o inny przydzia³.
1068
01:38:59,109 --> 01:39:01,028
Proszê mówiæ dalej, generale.
1069
01:39:01,445 --> 01:39:03,614
Ten cz³owiek to zaka³a naszej armii.
1070
01:39:03,697 --> 01:39:07,576
Czy s³ysza³ pan raporty
naszych adiutantów?
1071
01:39:07,826 --> 01:39:10,996
Proszê spytaæ genera³ów Gordona i Ewella.
1072
01:39:12,831 --> 01:39:14,958
Mogliœmy zdobyæ to wzgórze.
1073
01:39:15,125 --> 01:39:17,377
Jak mi Bóg mi³y, powinniœmy byli je zdobyæ.
1074
01:39:17,461 --> 01:39:20,214
Zosta³o opuszczone.
Widaæ z niego ca³e miasto.
1075
01:39:21,632 --> 01:39:24,510
Genera³ Gordon te¿ to widzia³.
By³ tam z nami.
1076
01:39:25,093 --> 01:39:27,804
Ewell, Gordon i ja...
1077
01:39:28,472 --> 01:39:32,976
staliœmy tam nieœwiadomi jak kretyni.
A to wzgórze by³o puste.
1078
01:39:35,812 --> 01:39:37,689
Proszê mi wybaczyæ, generale.
1079
01:39:38,815 --> 01:39:42,277
To przeklête wzgórze œwieci³o sw¹ ³ysin¹
jak jego ³ysa g³owa!
1080
01:39:43,153 --> 01:39:45,656
Wszyscy to widzieliœmy, Bóg mi œwiadkiem.
1081
01:39:45,822 --> 01:39:47,324
Wszyscy tam byliœmy.
1082
01:39:48,033 --> 01:39:52,329
Powiedzia³em: "Generale Ewell,
musimy zaj¹æ to wzgórze".
1083
01:39:53,163 --> 01:39:56,124
Genera³ Jackson by im nie popuœci³.
1084
01:39:56,208 --> 01:39:59,127
Na pewno by skorzysta³ z szansy
i zaj¹³ puste wzgórze.
1085
01:39:59,211 --> 01:40:00,671
Bo¿e, pomó¿!
1086
01:40:02,047 --> 01:40:03,423
Nie wiem...
1087
01:40:03,590 --> 01:40:05,133
Nie wiem dlaczego...
1088
01:40:06,510 --> 01:40:08,053
Mów dalej, generale.
1089
01:40:09,680 --> 01:40:10,722
Tak.
1090
01:40:13,016 --> 01:40:14,101
Generale.
1091
01:40:15,435 --> 01:40:17,688
Powiedzia³em genera³owi Ewellowi...
1092
01:40:18,522 --> 01:40:19,857
Powiedzia³em mu:
1093
01:40:20,607 --> 01:40:25,028
"Generale, daj mi jedn¹ dywizjê,
a zajmê to wzgórze".
1094
01:40:26,363 --> 01:40:30,325
Nic nie odpowiedzia³.
Tylko sta³ i patrzy³ siê na mnie.
1095
01:40:31,201 --> 01:40:34,496
Powiedzia³em: "Generale Ewell,
daj mi jedn¹ brygadê,
1096
01:40:35,163 --> 01:40:37,082
"a zajmê to wzgórze".
1097
01:40:38,542 --> 01:40:40,502
Zaczyna³em traciæ cierpliwoœæ.
1098
01:40:41,086 --> 01:40:45,716
Genera³ Ewell splót³ rêce za plecami
i zacz¹³ mrugaæ.
1099
01:40:46,383 --> 01:40:50,971
Powiedzia³em: "Generale, daj mi jeden pu³k,
1100
01:40:51,221 --> 01:40:53,015
"a zajmê to wzgórze".
1101
01:40:54,516 --> 01:40:56,894
Nic nie odpowiedzia³.
1102
01:40:57,311 --> 01:40:59,062
Tylko tak sta³.
1103
01:40:59,354 --> 01:41:02,733
Rzuci³em miecz na ziemiê. Pod jego nogi.
1104
01:41:12,451 --> 01:41:14,369
Mogliœmy je zdobyæ, generale.
1105
01:41:15,037 --> 01:41:17,164
By³o to oczywiste nawet dla laika.
1106
01:41:19,666 --> 01:41:22,002
Teraz to oni wznosz¹ tam fortyfikacje.
1107
01:41:22,419 --> 01:41:25,130
S³ychaæ odg³os ich siekier.
1108
01:41:25,923 --> 01:41:27,299
Jutro rano...
1109
01:41:27,549 --> 01:41:29,635
zginie wielu naszych,
1110
01:41:30,928 --> 01:41:32,721
próbuj¹c zdobyæ to wzgórze.
1111
01:41:35,057 --> 01:41:36,099
Generale.
1112
01:41:37,601 --> 01:41:39,937
Proszê o inny przydzia³.
1113
01:41:48,654 --> 01:41:50,906
To nie bêdzie konieczne.
1114
01:41:52,741 --> 01:41:54,451
Jeszcze siê nam przydasz.
1115
01:41:55,285 --> 01:41:57,037
Dziêkujê.
1116
01:42:48,088 --> 01:42:49,339
Genera³ Meade.
1117
01:42:49,548 --> 01:42:53,260
Hancock. Tak ciemno na zewn¹trz,
¿e nic nie widaæ.
1118
01:42:55,721 --> 01:42:56,889
Panowie.
1119
01:42:59,183 --> 01:43:00,851
Mam nadziejê, ¿e to...
1120
01:43:02,186 --> 01:43:03,562
dobre pole bitwy.
1121
01:43:06,690 --> 01:43:09,526
Czy to dobre pole, generale?
1122
01:43:11,028 --> 01:43:12,946
Czy mo¿e na nim stan¹æ armia?
1123
01:43:13,488 --> 01:43:16,533
To bardzo dobre pole, generale.
1124
01:43:17,409 --> 01:43:19,453
Mam nadziejê, ¿e siê nie mylisz.
1125
01:43:19,912 --> 01:43:23,248
Poniewa¿ w³aœnie tutaj rozegra siê bitwa.
Jutro rano.
1126
01:47:36,380 --> 01:47:39,216
- Coœ jeszcze, generale?
- Nie, dziêkujê, majorze.
1127
01:47:39,466 --> 01:47:40,509
Dziêkujê.
1128
01:48:10,205 --> 01:48:12,332
Rano rozpocznie siê wielka bitwa.
1129
01:48:13,584 --> 01:48:17,004
Jutro albo pojutrze rozstrzygnie siê wojna.
1130
01:48:18,464 --> 01:48:20,132
Jest tu armia Wirginii.
1131
01:48:20,591 --> 01:48:22,259
Ca³a armia Po³udnia.
1132
01:48:23,302 --> 01:48:25,012
Co zrobisz jutro?
1133
01:48:26,930 --> 01:48:28,390
Jutro rano...
1134
01:48:29,016 --> 01:48:32,436
nieprzyjaciel bêdzie okopany na wzgórzu.
1135
01:48:33,604 --> 01:48:36,065
Przyjedzie korpus Longstreeta,
1136
01:48:36,607 --> 01:48:39,943
a moi ch³opcy bêd¹ gotowi
dokoñczyæ to, co dzisiaj zaczêli.
1137
01:48:40,361 --> 01:48:43,906
Mam im teraz kazaæ siê wycofaæ? Nie.
1138
01:48:44,865 --> 01:48:47,409
Czekali na ten moment wystarczaj¹co d³ugo.
1139
01:48:48,285 --> 01:48:50,788
Widz¹c wroga na wzgórzu,
1140
01:48:51,205 --> 01:48:53,540
bêd¹ chcieli dokoñczyæ dzie³a.
1141
01:48:54,458 --> 01:48:57,002
Ale nawet nie wiem, ilu ich tam jest.
1142
01:48:57,503 --> 01:48:59,630
Ilu maj¹ ¿o³nierzy? Ile dzia³?
1143
01:49:00,631 --> 01:49:03,175
Nie znam terenu na skrzyd³ach.
1144
01:49:04,301 --> 01:49:05,844
Tylu rzeczy nie wiem.
1145
01:49:06,637 --> 01:49:09,431
Jeœli trochê zaczekam,
jeœli przeczekam poranek,
1146
01:49:10,140 --> 01:49:12,976
mo¿e Meade nie wytrzyma
i zaatakuje pierwszy.
1147
01:49:14,353 --> 01:49:16,689
To by ucieszy³o genera³a Longstreeta.
1148
01:49:18,524 --> 01:49:21,318
Ale nie wierzê,
by Meade zaatakowa³ pierwszy.
1149
01:49:21,860 --> 01:49:26,407
Nie mogê te¿ siê wycofaæ, wiêc...
1150
01:49:28,242 --> 01:49:31,328
niech siê dzieje wola nieba.
1151
01:49:31,537 --> 01:49:33,831
CZWARTEK, 2 LIPCA 1863 ROKU
DZIEÑ DRUGI
1152
01:49:33,914 --> 01:49:35,833
Znacie ju¿ majora Sorrela.
1153
01:49:36,166 --> 01:49:37,626
Dziêkujê, generale.
1154
01:49:38,502 --> 01:49:41,964
Obserwowaliœmy ruchy wojsk Unii
przez ostatnie kilkanaœcie godzin.
1155
01:49:42,047 --> 01:49:43,882
Rozrysowaliœmy ich pozycje na mapie.
1156
01:49:43,966 --> 01:49:45,676
Sytuacja wygl¹da nastêpuj¹co.
1157
01:49:45,884 --> 01:49:49,471
Wojska Unii zajmuj¹ pozycje
w kszta³cie haczyka.
1158
01:49:49,680 --> 01:49:51,974
Tu jest jego pocz¹tek.
Widzicie te dwa pagórki?
1159
01:49:52,057 --> 01:49:54,226
Ten i ten ko³o cmentarza.
1160
01:49:54,518 --> 01:49:57,021
Tutaj zgromadzili g³ówne si³y.
1161
01:49:57,521 --> 01:49:59,356
Tu jest pocz¹tek haczyka.
1162
01:50:00,232 --> 01:50:03,360
Tutaj siê zagina i biegnie tym grzbietem
na po³udnie.
1163
01:50:03,694 --> 01:50:06,488
Koñczy siê przed tymi dwoma
wysokimi pagórkami.
1164
01:50:06,864 --> 01:50:09,575
Nie ma na nich ¿adnych wojsk Unii.
1165
01:50:10,325 --> 01:50:12,703
- Proszê kontynuowaæ, majorze.
- Dziêkujê.
1166
01:50:12,911 --> 01:50:16,957
Wiemy, ¿e g³ównymi si³ami
dowodzi genera³ Hancock.
1167
01:50:17,249 --> 01:50:20,794
To jakieœ 60, 70 tysiêcy ludzi na pozycjach.
1168
01:50:20,878 --> 01:50:22,463
Mo¿e nawet 90 tysiêcy.
1169
01:50:27,092 --> 01:50:30,012
Rozmawia³em z genera³em Ewellem
o twoim pomyœle...
1170
01:50:30,095 --> 01:50:33,098
uderzenia prawym skrzyd³em
i okr¹¿enia wojska Unii.
1171
01:50:33,891 --> 01:50:37,436
Jest zdania,
¿e wycofanie siê z Gettysburga...
1172
01:50:37,519 --> 01:50:41,190
i oddanie miasta nieprzyjacielowi
obni¿y³oby morale ¿o³nierzy.
1173
01:50:41,273 --> 01:50:44,318
To nie ma sensu.
Mo¿e nawet pogorszyæ nasz¹ sytuacjê.
1174
01:50:44,443 --> 01:50:45,819
Nie zgadzasz siê?
1175
01:50:48,238 --> 01:50:49,573
Musimy atakowaæ.
1176
01:50:51,158 --> 01:50:53,494
Wola³bym nie walczyæ tutaj,
1177
01:50:53,577 --> 01:50:57,289
ale im d³u¿ej zwlekamy, tym wiêcej czasu
ma nieprzyjaciel na przygotowania.
1178
01:50:57,373 --> 01:51:00,376
Nie mo¿emy wiecznie stacjonowaæ
na obcym terytorium.
1179
01:51:00,459 --> 01:51:03,504
Nie mo¿emy pozwoliæ,
by wojska Unii zasz³y nas od ty³u...
1180
01:51:03,587 --> 01:51:05,547
i odciê³y nam drogê powrotu.
1181
01:51:05,714 --> 01:51:07,633
Musimy uderzyæ teraz.
1182
01:51:11,679 --> 01:51:15,140
Wczoraj daliœmy im niez³ego ³upnia,
maj¹ to œwie¿o w pamiêci.
1183
01:51:15,307 --> 01:51:20,062
Nasi ludzie s¹ gotowi do walki.
Nie widzê innego rozwi¹zania.
1184
01:51:20,521 --> 01:51:21,563
Tak jest.
1185
01:51:21,647 --> 01:51:22,981
Dobrze.
1186
01:51:24,983 --> 01:51:26,026
Panowie.
1187
01:51:27,403 --> 01:51:29,905
- Witam wszystkich.
- Dzieñ dobry, generale.
1188
01:51:30,239 --> 01:51:33,826
Longstreet i jego Pierwszy Korpus
zaatakuje z prawej.
1189
01:51:34,993 --> 01:51:36,328
Wesprze go Hill,
1190
01:51:37,121 --> 01:51:39,081
a Heth bêdzie ich ubezpiecza³.
1191
01:51:40,416 --> 01:51:43,585
Z lewej Ewell narobi ha³asu,
by uniemo¿liwiæ nieprzyjacielowi...
1192
01:51:43,669 --> 01:51:46,046
przerzucenie si³ na prawe skrzyd³o.
1193
01:51:46,130 --> 01:51:48,549
Dobrze, generale.
Ale Pickett jeszcze nie przyby³.
1194
01:51:48,632 --> 01:51:51,135
Jest na koñcu kolumny,
jakiœ dzieñ drogi za nami.
1195
01:51:51,218 --> 01:51:53,345
Mam tylko dywizje Hooda i McLawsa.
1196
01:51:53,846 --> 01:51:57,850
Dywizje Hooda i McLawsa w pe³ni wystarcz¹.
1197
01:51:58,892 --> 01:52:01,603
- Mogê coœ powiedzieæ, generale?
- Generale Hood?
1198
01:52:02,396 --> 01:52:06,608
Atakuj¹c wzd³u¿ tych ska³, dostaniemy siê...
1199
01:52:06,692 --> 01:52:07,943
pod ostrza³ flankowy.
1200
01:52:08,027 --> 01:52:10,279
Byæ mo¿e, ale nie na d³ugo. Twoja dywizja...
1201
01:52:10,362 --> 01:52:13,782
dotrze do tego niezajêtego wzgórza,
tego skalistego.
1202
01:52:13,866 --> 01:52:16,076
Stamt¹d zaatakujecie flankê nieprzyjaciela.
1203
01:52:16,160 --> 01:52:19,496
Kiedy bitwa rozpocznie siê na dobre,
Ewell uderzy z lewej.
1204
01:52:19,747 --> 01:52:21,123
Dobrze, generale.
1205
01:52:22,374 --> 01:52:24,293
- Generale?
- Ruszajmy, panowie.
1206
01:52:30,799 --> 01:52:33,427
Generale Barksdale,
czy Missisipi jest gotowe?
1207
01:52:33,510 --> 01:52:35,262
- Tak jest.
- Dobrze.
1208
01:52:35,804 --> 01:52:37,306
Ruszajmy, Sam.
1209
01:52:41,226 --> 01:52:43,062
Jeœli genera³ Lee ma racjê,
1210
01:52:44,063 --> 01:52:46,231
do zachodu s³oñca bêdzie po wojnie.
1211
01:52:47,900 --> 01:52:49,151
Przekonamy siê.
1212
01:52:49,860 --> 01:52:52,154
Nie lubiê ruszaæ do boju bez Picketta.
1213
01:52:52,237 --> 01:52:54,490
To jak marsz w jednym bucie.
1214
01:52:55,032 --> 01:52:57,034
Zaczekam tak d³ugo, jak siê da.
1215
01:52:58,577 --> 01:53:00,496
Wiesz, ile licz¹ wojska Unii?
1216
01:53:02,164 --> 01:53:06,585
Naliczyliœmy piêæ korpusów
razem z tymi, które walczy³y wczoraj.
1217
01:53:07,086 --> 01:53:09,088
Ale nie wiemy, ile jeszcze mo¿e byæ...
1218
01:53:09,171 --> 01:53:11,256
za tymi górami.
1219
01:53:12,257 --> 01:53:15,803
A bez Stuarta nie mamy szansy sprawdziæ.
1220
01:53:18,681 --> 01:53:21,100
Uwa¿aj dziœ na siebie, s³yszysz?
1221
01:53:22,309 --> 01:53:23,519
Ty te¿, Pete.
1222
01:53:34,488 --> 01:53:36,198
Za pozwoleniem, generale.
1223
01:53:48,669 --> 01:53:50,796
Chyba nie mia³em tej przyjemnoœci.
1224
01:53:51,922 --> 01:53:55,426
To genera³ John Bell Hood,
ale mówimy na niego Sam.
1225
01:53:55,634 --> 01:53:59,805
Dowódca jednej z moich dywizji.
S³u¿¹ w niej ludzie z Teksasu i Alabamy.
1226
01:54:00,139 --> 01:54:02,808
O ile sobie przypominam, by³eœ w Teksasie.
1227
01:54:03,058 --> 01:54:05,602
Tak. Tamtêdy wjecha³em.
1228
01:54:06,228 --> 01:54:10,733
Dziêki uprzejmoœci jankeskiej marynarki,
która odmówi³a mi wstêpu do innego portu.
1229
01:54:12,067 --> 01:54:14,319
Cudowne miejsce ten Teksas.
1230
01:54:14,737 --> 01:54:17,531
Pe³no tam Indian i Meksykanów,
1231
01:54:17,614 --> 01:54:20,451
kowbojów, bandytów i wyrzutków.
1232
01:54:21,744 --> 01:54:24,788
Jest tam jeszcze gorêcej
i bardziej wilgotno ni¿ tutaj.
1233
01:54:24,872 --> 01:54:26,707
Jeœli to w ogóle mo¿liwe.
1234
01:54:27,499 --> 01:54:28,917
Wracaj¹c do Hooda,
1235
01:54:29,001 --> 01:54:31,920
czy bije siê tak dobrze, jak wygl¹da?
1236
01:54:32,004 --> 01:54:34,048
Wygl¹d ma iœcie generalski.
1237
01:54:34,590 --> 01:54:35,841
Robi swoje.
1238
01:54:37,259 --> 01:54:39,928
Muszê przyznaæ,
¿e macie tu ciekaw¹ mieszankê.
1239
01:54:40,346 --> 01:54:43,932
Panowie z Wirginii walcz¹ ramiê w ramiê
z kowbojami z Teksasu...
1240
01:54:44,558 --> 01:54:47,311
i drwalami z Luizjany.
1241
01:54:47,895 --> 01:54:50,230
Œci¹gnêliœcie wszystkich.
1242
01:54:51,815 --> 01:54:55,486
Poznawszy spor¹ czêœæ waszego kraju,
czujê siê czêœci¹...
1243
01:54:55,694 --> 01:54:58,697
tego przedsiêwziêcia.
1244
01:55:00,157 --> 01:55:04,370
Nazywacie siebie Amerykanami,
ale jesteœcie przeszczepami z Anglii.
1245
01:55:04,912 --> 01:55:07,998
Wystarczy spojrzeæ na wasze nazwiska,
Lee, Hood,
1246
01:55:08,123 --> 01:55:10,292
Longstreet, Jackson, Stuart.
1247
01:55:10,376 --> 01:55:11,960
Moi przodkowie byli Holendrami.
1248
01:55:12,044 --> 01:55:16,131
To samo u waszych wrogów.
Meade, Hooker, Hancock i,
1249
01:55:17,383 --> 01:55:20,302
oœmielê siê zauwa¿yæ, Lincoln.
1250
01:55:22,805 --> 01:55:27,476
Ten sam Bóg. Ten sam jêzyk.
Ta sama kultura, wspólna historia.
1251
01:55:27,559 --> 01:55:32,064
Te same piosenki, legendy, mity.
1252
01:55:33,232 --> 01:55:34,692
Ale ró¿ne marzenia.
1253
01:55:36,151 --> 01:55:37,486
Ró¿ne marzenia.
1254
01:55:39,238 --> 01:55:41,699
To smutne. Bardzo smutne.
1255
01:55:42,574 --> 01:55:45,369
Wy, Anglicy, te¿ mieliœcie wojnê domow¹,
prawda?
1256
01:55:46,286 --> 01:55:49,331
Kiedy to by³o?
Teraz nikomu by to nie przysz³o do g³owy.
1257
01:55:49,415 --> 01:55:51,208
Rojaliœci i Kromwelczycy.
1258
01:55:51,500 --> 01:55:53,502
"Œci¹æ mu g³owê!"
1259
01:55:55,295 --> 01:55:56,797
Polecia³o setki g³ów.
1260
01:55:56,880 --> 01:56:00,259
Nie mo¿na by³o zrobiæ kroku,
by siê nie potkn¹æ o koronowan¹ g³owê.
1261
01:56:00,342 --> 01:56:02,302
Teraz jesteœmy bardziej cywilizowani.
1262
01:56:02,386 --> 01:56:03,929
Zapewniam ciê.
1263
01:56:04,930 --> 01:56:07,391
Nasze narody maj¹ tak wiele wspólnego.
1264
01:56:07,891 --> 01:56:11,061
Mam szczer¹ nadziejê,
¿e kiedyœ zostaniemy sojusznikami.
1265
01:56:11,729 --> 01:56:15,774
Twój rz¹d nigdy nie sprzymierzy siê
z Konfederacj¹,
1266
01:56:15,983 --> 01:56:19,486
która toleruje niewolnictwo.
Wiesz o tym równie dobrze jak ja.
1267
01:56:26,785 --> 01:56:31,081
Wpierw powinniœmy wyzwoliæ niewolników,
a dopiero potem atakowaæ Fort Sumter.
1268
01:56:34,585 --> 01:56:39,214
My, ludzie z Po³udnia, i wy, Anglicy,
mamy jedn¹ wspóln¹ cechê.
1269
01:56:40,007 --> 01:56:42,968
Wolimy przegraæ wojnê,
ni¿ przyznaæ siê do b³êdu.
1270
01:56:44,762 --> 01:56:47,473
Dwa razy spuœciliœmy wam lanie,
o ile pamiêtam.
1271
01:56:49,975 --> 01:56:53,562
Twoja szczeroϾ jest godna podziwu,
chocia¿ nieco ekscentryczna.
1272
01:56:54,396 --> 01:56:57,191
Genera³om przydaje siê
drobina ekscentrycznoœci.
1273
01:56:57,441 --> 01:57:01,153
My, ludzie z Po³udnia,
lubimy ludzi religijnych, trochê szalonych.
1274
01:57:02,529 --> 01:57:05,407
Pewnie dlatego kobiety zakochuj¹ siê
w kaznodziejach.
1275
01:59:41,168 --> 01:59:44,338
W imiê Ojca, i Syna, i Ducha Œwiêtego.
1276
01:59:45,047 --> 01:59:46,089
Amen.
1277
01:59:46,715 --> 01:59:48,217
Generale Longstreet.
1278
01:59:49,468 --> 01:59:51,428
Mogê siê przy³¹czyæ?
1279
01:59:51,512 --> 01:59:54,181
Oczywiœcie. Cieszê siê, ¿e jedzie pan z nimi.
1280
01:59:55,933 --> 01:59:57,893
Ten upa³ przypomina mi Meksyk.
1281
01:59:58,602 --> 02:00:00,562
Tak, ale tam by³o sucho.
1282
02:00:01,563 --> 02:00:03,273
To byli dobrzy ¿o³nierze.
1283
02:00:04,149 --> 02:00:08,111
Pamiêtam wspóln¹ szar¿ê
z George'em Pickettem pod Chapultapec.
1284
02:00:09,196 --> 02:00:13,158
Reynolds... Mój stary druh,
Ulysses Sam Grant.
1285
02:00:13,325 --> 02:00:16,161
- Mieliœmy wtedy dobrych ¿o³nierzy.
- To prawda.
1286
02:00:16,245 --> 02:00:19,706
Niektórzy z nich czekaj¹ na nas
za tymi pagórkami.
1287
02:00:21,708 --> 02:00:25,045
Nie wiem. Czasami dziwnie siê z tym czujê.
1288
02:00:26,296 --> 02:00:30,092
Tamci ch³opcy w niebieskich mundurach
nigdy nie wydaj¹ mi siê byæ wrogami.
1289
02:00:30,175 --> 02:00:31,218
Wiem.
1290
02:00:32,511 --> 02:00:36,265
Niektórych mia³em pod swoj¹ komend¹.
Œlubowa³em siê nimi opiekowaæ.
1291
02:00:38,725 --> 02:00:42,229
Nie móg³bym walczyæ przeciwko
Georgii i Po³udniowej Karolinie.
1292
02:00:43,188 --> 02:00:44,648
Nie przeciwko swoim.
1293
02:00:44,731 --> 02:00:47,985
Najpierw trzeba by³o spe³niæ obowi¹zek
wzglêdem Wirginii.
1294
02:00:48,485 --> 02:00:50,070
To nasz podstawowy obowi¹zek.
1295
02:00:50,154 --> 02:00:52,489
Nigdy nie mia³em co do tego w¹tpliwoœci.
1296
02:00:52,573 --> 02:00:55,200
- Chyba ma pan racjê.
- Nie myœlmy teraz o tym.
1297
02:00:55,576 --> 02:00:57,494
Wszystko w rêkach Boga.
1298
02:00:57,828 --> 02:01:00,205
My mo¿emy tylko czyniæ swoj¹ powinnoœæ.
1299
02:01:01,081 --> 02:01:02,166
Generale?
1300
02:01:03,292 --> 02:01:05,544
Nasza s³u¿ba ma jeden du¿y minus.
1301
02:01:06,628 --> 02:01:09,673
By byæ dobrym ¿o³nierzem,
trzeba kochaæ w³asn¹ armiê.
1302
02:01:09,756 --> 02:01:13,343
By byæ dobrym dowódc¹,
trzeba byæ gotowym pos³aæ na œmieræ...
1303
02:01:13,427 --> 02:01:15,095
tych, których siê kocha.
1304
02:01:15,679 --> 02:01:18,265
Nie boimy siê w³asnej œmierci.
1305
02:01:18,515 --> 02:01:20,517
Ale przychodzi taki czas...
1306
02:01:21,727 --> 02:01:24,438
Nie jesteœmy przygotowani
na œmieræ tak wielu.
1307
02:01:24,980 --> 02:01:29,485
Czasami pojawia siê puste krzes³o.
Ho³d poleg³ym towarzyszom,
1308
02:01:30,736 --> 02:01:33,322
ale wojna toczy siê dalej, gin¹ ludzie,
1309
02:01:33,405 --> 02:01:35,866
przychodzi nam p³aciæ coraz wy¿sz¹ cenê.
1310
02:01:36,158 --> 02:01:41,121
Liczymy siê ze strat¹ kilku z nas,
ale nie ze strat¹ wszystkich.
1311
02:01:41,830 --> 02:01:44,041
To jest ta wielka pu³apka, generale.
1312
02:01:44,625 --> 02:01:46,793
Kiedy siê atakuje,
trzeba wszystko poœwiêciæ.
1313
02:01:46,877 --> 02:01:48,921
Trzeba rzuciæ wszystko na szalê.
1314
02:01:49,087 --> 02:01:51,965
P³awimy siê w morzu krwi.
Chcê po³o¿yæ temu kres.
1315
02:01:54,676 --> 02:01:56,678
To ma byæ ostateczna rozgrywka.
1316
02:02:03,227 --> 02:02:06,814
Obudzi³em siê dziœ rano z nadziej¹,
¿e George Meade siê wycofa³.
1317
02:02:07,147 --> 02:02:09,650
Nie chcia³ tu walczyæ. Tak, generale.
1318
02:02:10,317 --> 02:02:12,945
Obudzi³em siê i pomyœla³em:
"Meade siê wycofa³,
1319
02:02:13,028 --> 02:02:15,823
"a ta wojna bêdzie trwa³a dalej".
1320
02:02:19,159 --> 02:02:21,286
Sprawimy, ¿e po¿a³uje, i¿ zosta³.
1321
02:02:24,873 --> 02:02:26,333
Z Bogiem, generale.
1322
02:02:26,458 --> 02:02:27,835
Z Bogiem, generale.
1323
02:02:36,385 --> 02:02:37,928
To na po³udnie od nas.
1324
02:02:38,011 --> 02:02:42,099
Myœla³em, ¿e rebelianci s¹ w Gettysburgu.
Myœlisz, ¿e próbuj¹ nas oskrzydliæ?
1325
02:02:42,182 --> 02:02:45,060
Wstawaj, maminsynku. Idziemy.
1326
02:02:45,269 --> 02:02:47,229
Lawrence, co siê dzieje?
1327
02:02:47,396 --> 02:02:50,315
Pu³kowniku, kapral Estabrook
melduje siê z powrotem.
1328
02:02:50,399 --> 02:02:53,152
- Brook, myœla³em, ¿e jesteœ chory.
- By³em.
1329
02:02:53,235 --> 02:02:54,570
Jak siê teraz czujesz?
1330
02:02:54,653 --> 02:02:56,697
Mam problemy z ¿o³¹dkiem. Wymiotujê.
1331
02:02:56,780 --> 02:02:58,198
Pewnie coœ zjad³eœ.
1332
02:02:58,282 --> 02:03:01,076
- Dokoñcz posi³ek. Nied³ugo wyruszamy.
- Tak jest.
1333
02:03:02,494 --> 02:03:04,705
- Pu³kownik Chamberlain.
- Pu³kownik Vincent.
1334
02:03:04,788 --> 02:03:07,457
Zbierz swoich ludzi. Szybko.
1335
02:03:07,541 --> 02:03:09,960
Idziemy na tamto wzgórze.
1336
02:03:10,127 --> 02:03:12,296
- S³ysza³eœ?
- Tak jest. Zajmê siê tym.
1337
02:03:12,379 --> 02:03:14,798
Rebelianci szykuj¹ atak
na nasz¹ lew¹ flankê.
1338
02:03:14,882 --> 02:03:16,466
Musimy iϾ za nimi.
1339
02:03:16,592 --> 02:03:18,385
- Pospieszcie siê.
- Tak jest.
1340
02:03:18,635 --> 02:03:20,304
Daj sygna³ do wymarszu!
1341
02:03:22,431 --> 02:03:23,474
Za mn¹.
1342
02:03:28,937 --> 02:03:30,772
£adowaæ dzia³a!
1343
02:03:39,948 --> 02:03:40,991
Generale.
1344
02:03:42,618 --> 02:03:46,205
Teren jest usiany g³azami.
1345
02:03:46,830 --> 02:03:49,625
¯o³nierze nieprzyjaciela s¹ okopani.
1346
02:03:49,750 --> 02:03:52,044
Dzia³a s¹ umieszczone miêdzy g³azami.
1347
02:03:52,127 --> 02:03:54,379
Widaæ ka¿dy mój ruch.
1348
02:03:56,131 --> 02:03:59,593
Jeœli zaatakujê zgodnie z rozkazem,
stracê po³owê dywizji.
1349
02:04:00,344 --> 02:04:04,264
Bêd¹ mieli nas na talerzu.
1350
02:04:05,390 --> 02:04:07,851
Musimy siê cofn¹æ i zaatakowaæ z prawej.
1351
02:04:08,143 --> 02:04:09,645
Zajœæ ich od ty³u.
1352
02:04:10,896 --> 02:04:15,025
Genera³ g³ównodowodz¹cy nie zezwoli
na manewr oskrzydlaj¹cy.
1353
02:04:15,943 --> 02:04:18,237
Spiera³em siê z nim o to wczoraj i dziœ rano.
1354
02:04:18,320 --> 02:04:20,823
Chcia³em go odwieœæ od tego ataku.
1355
02:04:20,989 --> 02:04:23,367
Sam nie mogê go odwo³aæ. Wiesz o tym.
1356
02:04:24,660 --> 02:04:27,663
Proszê mi pozwoliæ wejœæ
na ten du¿y pagórek.
1357
02:04:27,746 --> 02:04:30,457
Nie ma tam nikogo.
Jeœli ustawiê tam dzia³a...
1358
02:04:30,541 --> 02:04:32,000
Nie ma na to czasu.
1359
02:04:32,209 --> 02:04:34,711
Musia³byœ œci¹æ drzewa,
by ustawiæ tam dzia³a.
1360
02:04:34,795 --> 02:04:37,339
Zanim by³byœ gotowy, zrobi³oby siê ciemno.
1361
02:04:38,006 --> 02:04:40,926
Z drugiej strony,
jeœli oni ustawi¹ tam bateriê,
1362
02:04:41,009 --> 02:04:44,555
bêdziemy potrzebowali wiader na o³ów.
Musisz zdobyæ to wzgórze.
1363
02:04:45,097 --> 02:04:47,724
Nie potrzebuj¹ nawet broni, by je obroniæ.
1364
02:04:47,808 --> 02:04:50,144
Wystarczy, ¿e zepchn¹ na nas te g³azy.
1365
02:04:50,435 --> 02:04:51,854
Po prostu je zdob¹dŸ.
1366
02:04:51,937 --> 02:04:52,980
Generale.
1367
02:04:53,063 --> 02:04:55,023
Robiê to wbrew w³asnej woli.
1368
02:04:55,399 --> 02:04:57,609
Sam jesteœ moim najlepszym oficerem.
1369
02:04:58,110 --> 02:05:00,946
A teraz, jeœli jesteœ gotów,
zdob¹dŸ to wzgórze.
1370
02:05:19,214 --> 02:05:20,757
Strzelaj¹ za daleko.
1371
02:05:20,966 --> 02:05:24,553
Hej, ch³opaki, zauwa¿yliœcie,
jak ci rebelianci s³abo strzelaj¹?
1372
02:05:25,220 --> 02:05:26,388
- Tom?
- Tak.
1373
02:05:26,889 --> 02:05:29,808
Jeœli nastêpny spadnie nieco bli¿ej,
matka straci obu synów.
1374
02:05:29,892 --> 02:05:32,144
IdŸ na koniec kolumny.
Uwa¿aj na maruderów.
1375
02:05:32,227 --> 02:05:34,229
Lepiej nie trzymajmy siê razem.
1376
02:05:34,688 --> 02:05:36,231
Lawrence, nie...
1377
02:06:14,978 --> 02:06:17,439
PONI¯EJ
1378
02:06:18,607 --> 02:06:20,984
Ca³a armia rebeliantów jest tam w dole.
1379
02:06:21,109 --> 02:06:24,696
Próbuj¹ nas oskrzydliæ.
Mog¹ siê tu zjawiæ w ka¿dej chwili.
1380
02:06:25,072 --> 02:06:28,325
Musimy utrzymaæ to miejsce.
Nie mo¿emy ich przepuœciæ.
1381
02:06:30,828 --> 02:06:33,288
Dobrze. Zostaniesz tutaj.
1382
02:06:33,580 --> 02:06:37,292
Wywieœcie chor¹giew
i rozlokujcie siê na lewo od tej linii.
1383
02:06:37,584 --> 02:06:40,796
Reszta brygady rozlokuje siê po prawej.
Jasne?
1384
02:06:40,879 --> 02:06:43,131
- Tak, Ellis, tu jest linia podzia³u.
- Tak jest.
1385
02:06:43,215 --> 02:06:45,717
Twój pu³k bêdzie na lewo od tego miejsca.
1386
02:06:46,051 --> 02:06:49,096
- Pu³kowniku, twój pu³k jest na koñcu linii.
- Tak.
1387
02:06:50,139 --> 02:06:53,851
Najbardziej na lewo wysuniêty
pu³k wojsk Unii. Jasne?
1388
02:06:54,893 --> 02:06:57,521
Linia ci¹gnie siê st¹d
do wzgórza Cemetery Hill.
1389
02:06:57,604 --> 02:06:59,773
- Tutaj siê koñczy.
- Rozumiem.
1390
02:07:00,315 --> 02:07:03,110
Pod ¿adnym pozorem
nie mo¿ecie siê st¹d wycofaæ.
1391
02:07:03,944 --> 02:07:06,488
Jeœli to zrobicie, zostaniemy oskrzydleni.
1392
02:07:06,572 --> 02:07:09,283
Jeœli armia nieprzyjaciela siê têdy przedrze,
1393
02:07:09,366 --> 02:07:11,535
zajdzie nasze wojska od ty³u.
1394
02:07:13,078 --> 02:07:16,039
- Musicie broniæ tego miejsca do ostatka.
- Tak jest.
1395
02:07:18,292 --> 02:07:20,460
Zobaczymy, jak profesorowie walcz¹.
1396
02:07:22,379 --> 02:07:25,215
Ellis, ka¿ ludziom zaj¹æ pozycje.
Dowódcy kompanii do mnie.
1397
02:07:25,299 --> 02:07:26,341
Tak jest.
1398
02:07:26,508 --> 02:07:28,010
Strzelcy na lewo!
1399
02:07:29,094 --> 02:07:31,305
Batalion na prawo!
1400
02:07:31,388 --> 02:07:33,724
Formujcie szereg. Marsz.
1401
02:07:41,440 --> 02:07:43,358
Trêbacz, daj sygna³ oficerom.
1402
02:07:50,073 --> 02:07:53,452
"Do ostatka". Do jakiego ostatka?
1403
02:07:55,037 --> 02:07:56,747
Czysta retoryka.
1404
02:07:57,331 --> 02:08:00,042
Do ostatniej kuli? Ostatniego ¿o³nierza?
1405
02:08:00,417 --> 02:08:03,378
Ostatniej piêdzi ziemi?
Czy mo¿e ostatniego rebelianta?
1406
02:08:16,183 --> 02:08:17,226
Do ataku!
1407
02:08:19,061 --> 02:08:20,103
Do ataku!
1408
02:09:01,436 --> 02:09:03,355
Obróæcie te dzia³a!
1409
02:09:08,861 --> 02:09:11,947
83. Pu³k Pensylwanii, 44. Nowy Jork
i 16. Michigan...
1410
02:09:12,156 --> 02:09:15,617
zajm¹ pozycje po prawej.
Jeœli spojrzycie w lewo, zobaczycie,
1411
02:09:15,701 --> 02:09:17,452
¿e nikogo tam nie ma.
1412
02:09:17,744 --> 02:09:20,956
Jesteœmy ostatni w linii.
Armia Unii koñczy siê na nas.
1413
02:09:21,039 --> 02:09:22,708
Jesteœmy lew¹ flank¹.
1414
02:09:23,375 --> 02:09:25,043
Rozumiecie, panowie?
1415
02:09:25,127 --> 02:09:28,046
Nie mo¿emy siê wycofaæ.
1416
02:09:28,297 --> 02:09:31,133
Dziœ musimy byæ uparci.
1417
02:09:33,135 --> 02:09:35,554
Niech ch³opcy zajm¹ pozycje.
Niech siê okopi¹.
1418
02:09:35,637 --> 02:09:38,557
Ustawcie szañce z kamieni.
1419
02:09:38,807 --> 02:09:41,226
Niech druga linia bêdzie 20 metrów
za pierwsz¹.
1420
02:09:41,310 --> 02:09:43,145
Stromy teren daje nam przewagê.
1421
02:09:43,228 --> 02:09:46,398
Jeœli linia zostanie przerwana,
ktoœ zostanie ranny,
1422
02:09:46,482 --> 02:09:49,109
uzupe³nijcie j¹ z drugiej linii.
Co z amunicj¹?
1423
02:09:49,193 --> 02:09:51,361
Wed³ug mnie wystarczy 60 sztuk na osobê.
1424
02:09:51,445 --> 02:09:54,573
Dobrze. 60 sztuk. Chyba... Tak, to wystarczy.
1425
02:09:54,656 --> 02:09:55,741
Jakieœ pytania?
1426
02:09:55,824 --> 02:09:56,867
Pu³kowniku.
1427
02:09:56,950 --> 02:10:00,412
Mnie siê wydaje, ¿e walki tocz¹ siê
po drugiej stronie wzgórza.
1428
02:10:00,496 --> 02:10:02,664
A mi siê zdaje,
¿e jesteœmy na ty³ach dzia³añ.
1429
02:10:02,748 --> 02:10:05,542
Wszystko rozgrywa siê z przodu.
1430
02:10:07,294 --> 02:10:11,256
Wzgórze jest strome i skaliste. Ods³oniête.
Nie da siê pod nie podejœæ.
1431
02:10:11,507 --> 02:10:13,592
Rebelianci bêd¹ chcieli je obejœæ.
1432
02:10:13,675 --> 02:10:16,970
Wyjad¹ z tamtej prze³êczy.
1433
02:10:17,054 --> 02:10:20,599
Bêd¹ siê posuwaæ pod os³on¹ drzew,
spróbuj¹ nas obejœæ.
1434
02:10:22,226 --> 02:10:23,519
Panowie,
1435
02:10:24,520 --> 02:10:26,438
nie mo¿emy im na to pozwoliæ.
1436
02:10:28,774 --> 02:10:29,858
Panowie.
1437
02:10:38,367 --> 02:10:39,701
Z Bogiem.
1438
02:11:05,936 --> 02:11:08,814
Kapitanie Clark, zajmij pozycjê
na prawo od 83. Pu³ku...
1439
02:11:08,897 --> 02:11:10,941
w kierunku œrodka.
1440
02:11:11,024 --> 02:11:15,195
Ellis, zajmij pozycjê po lewej. Uwa¿aj.
Twoje stanowisko bêdzie ods³oniête.
1441
02:11:17,406 --> 02:11:19,783
- Pu³kowniku.
- Kapral Estabrook?
1442
02:11:19,867 --> 02:11:23,912
Co mam zrobiæ z tymi wiêŸniami?
Niedobitki 2. Pu³ku Maine.
1443
02:11:27,833 --> 02:11:29,835
Kto chce siê przy³¹czyæ do nas?
1444
02:11:30,294 --> 02:11:33,046
- Rebelianci nadchodz¹?
- Tak.
1445
02:11:33,839 --> 02:11:37,009
Trochê nudno tak siedzieæ i siê przygl¹daæ.
1446
02:11:37,259 --> 02:11:40,846
Ci, co siê przy³¹cz¹,
nie zostan¹ postawieni przed s¹d wojskowy.
1447
02:11:46,602 --> 02:11:48,937
Nikt nie bêdzie mnie nazywa³ tchórzem.
1448
02:11:54,234 --> 02:11:55,319
Czemu nie?
1449
02:12:01,408 --> 02:12:05,037
Nie mam ludzi, by was pilnowaæ.
Macie tu byæ, kiedy to siê skoñczy.
1450
02:12:05,120 --> 02:12:08,457
- Dajcie im muszkiety.
- Skoñczy³y siê, pu³kowniku.
1451
02:12:11,627 --> 02:12:13,045
Poczekajcie trochê.
1452
02:12:13,128 --> 02:12:15,464
Nied³ugo jakieœ siê zwolni¹.
1453
02:12:19,802 --> 02:12:22,596
To Pu³k Nowy Jork.
Rebelianci musz¹ byæ blisko.
1454
02:12:22,679 --> 02:12:24,223
Nadejd¹ z tej strony.
1455
02:12:26,141 --> 02:12:27,893
Szeregowy Foss siê modli.
1456
02:12:32,397 --> 02:12:35,192
- Za mnie te¿ siê pomódl.
- Tak jest.
1457
02:12:42,658 --> 02:12:44,993
- Bracia Merrill, prawda?
- Tak jest.
1458
02:12:45,077 --> 02:12:46,954
Dlaczego stoicie?
1459
02:12:47,037 --> 02:12:49,581
Na le¿¹co nie mogê w nic trafiæ.
1460
02:12:49,665 --> 02:12:52,918
Bill te¿ nie. Lubimy strzelaæ na stoj¹co.
1461
02:12:53,001 --> 02:12:54,962
Radzê poszukaæ grubszego drzewa.
1462
02:12:55,045 --> 02:12:56,088
Id¹!
1463
02:13:01,051 --> 02:13:04,012
Trzymaj siê blisko mnie,
tylko nie wystawiaj g³owy.
1464
02:13:04,096 --> 02:13:05,180
Buster!
1465
02:13:06,098 --> 02:13:08,517
Idzie na nas ca³a armia rebeliantów.
1466
02:13:08,684 --> 02:13:11,353
PrzejdŸ siê wzd³u¿ linii.
Ka¿ siê ch³opcom dobrze ukryæ.
1467
02:13:11,436 --> 02:13:13,730
Niech usypi¹ wysokie szañce
i dobrze celuj¹.
1468
02:13:13,814 --> 02:13:15,816
- PrzejdŸ siê i zaraz wracaj.
- Dobrze.
1469
02:13:15,899 --> 02:13:17,568
Ale miej na nich oko.
1470
02:13:17,693 --> 02:13:20,821
Niektórzy tylko ³aduj¹, a nie strzelaj¹.
Wci¹¿ tylko ³aduj¹.
1471
02:13:20,904 --> 02:13:23,532
Potem wracaj¹ do domu
z oœmioma kulami w lufie.
1472
02:13:23,615 --> 02:13:25,325
Ani razu nie wystrzelili.
1473
02:13:27,661 --> 02:13:28,787
Pu³kowniku.
1474
02:13:33,250 --> 02:13:34,668
Ognia!
1475
02:14:27,971 --> 02:14:29,973
Strzelajcie, ch³opaki!
1476
02:14:35,103 --> 02:14:36,313
Nisko g³owy.
1477
02:14:36,855 --> 02:14:38,565
Uwa¿ajcie na lew¹ stronê.
1478
02:14:46,114 --> 02:14:47,783
Strzelajcie!
1479
02:15:45,340 --> 02:15:46,967
Cofaj¹ siê.
1480
02:15:47,050 --> 02:15:48,844
Zaraz ponowi¹ natarcie.
1481
02:15:48,927 --> 02:15:51,096
- Jak nam idzie?
- Dobrze.
1482
02:15:52,222 --> 02:15:54,266
- Pu³kowniku.
- Kapitanie Clark, s¹ ranni?
1483
02:15:54,349 --> 02:15:56,935
- Rany g³owy i barków.
- Nie atakowali po lewej.
1484
02:15:57,019 --> 02:15:59,730
Atakuj¹ t¹ stron¹.
Widzi ich pan, pu³kowniku?
1485
02:15:59,813 --> 02:16:02,107
Id¹ znowu!
1486
02:17:17,141 --> 02:17:19,476
Pu³kowniku, proszê spojrzeæ.
1487
02:17:19,810 --> 02:17:22,813
Przyszed³ nowy pu³k,
kieruje siê na nasz¹ lew¹.
1488
02:17:22,896 --> 02:17:24,648
Tam. Widzisz?
1489
02:17:25,232 --> 02:17:27,025
Szybko!
1490
02:17:27,985 --> 02:17:30,737
Nie wytrzymamy kolejnego ataku.
1491
02:17:30,821 --> 02:17:33,532
- Zwo³aj dowódców kompanii.
- Szybko.
1492
02:17:35,701 --> 02:17:38,328
- Sier¿ancie Owen!
- Tak, pu³kowniku.
1493
02:17:39,204 --> 02:17:42,749
IdŸ na szczyt pagórka i powiedz,
co stamt¹d widzisz.
1494
02:17:42,875 --> 02:17:43,917
Tak jest.
1495
02:18:01,810 --> 02:18:04,396
Zaraz zostaniemy oskrzydleni.
Oto nasz plan.
1496
02:18:05,147 --> 02:18:07,566
Macie strzelaæ gêsto.
1497
02:18:07,649 --> 02:18:10,736
Trzymajcie siê blisko 83. Pu³ku Pensylwanii.
1498
02:18:12,279 --> 02:18:14,114
Ma nie byæ ¿adnych przerw w linii.
1499
02:18:14,198 --> 02:18:17,743
Kapitanie Clark, to twoje zadanie.
Zrozumia³eœ? ¯adnych przerw.
1500
02:18:17,910 --> 02:18:20,370
Prawe skrzyd³o przejdzie na lew¹ stronê,
1501
02:18:21,288 --> 02:18:23,540
rozci¹gaj¹c siê na wiêkszym obszarze.
1502
02:18:23,624 --> 02:18:26,919
Widzicie chor¹gwie?
Zostan¹ umieszczone na lewym skrzydle.
1503
02:18:27,294 --> 02:18:31,006
Kiedy dojdziecie do tego miejsca,
za³amiemy liniê.
1504
02:18:31,965 --> 02:18:33,008
Czy to jasne?
1505
02:18:33,091 --> 02:18:35,302
Utworzymy now¹ liniê,
prostopad³¹ do tamtej.
1506
02:18:35,385 --> 02:18:37,554
Maksymalnie wykorzystamy rezerwy.
1507
02:18:37,638 --> 02:18:40,724
Musimy byæ gotowi do kontrataku,
kiedy tylko pojawi siê szansa.
1508
02:18:40,808 --> 02:18:42,434
- Jakieœ pytania?
- Nie.
1509
02:18:42,726 --> 02:18:44,102
Dobrze. Wykonaæ!
1510
02:18:45,395 --> 02:18:47,731
Poruczniku. Ch³opaki, za mn¹, szybko.
1511
02:19:00,369 --> 02:19:01,411
Szybciej!
1512
02:19:45,122 --> 02:19:47,541
- Jak siê czujesz, Andrew?
- W porz¹dku. A pan?
1513
02:19:47,624 --> 02:19:48,959
Trochê zmêczony.
1514
02:19:49,334 --> 02:19:53,130
- Ch³opcy dzielnie walcz¹.
- Masz racjê.
1515
02:21:02,157 --> 02:21:04,368
Zabi³em jednego. Zabi³em rebelianta.
1516
02:21:05,577 --> 02:21:07,120
Buster! Nic ci nie jest?
1517
02:21:07,204 --> 02:21:10,457
Nie. Ale przez tê ranê
trudniej mi bêdzie teraz strzelaæ.
1518
02:21:10,541 --> 02:21:12,167
Doktor zaraz siê tob¹ zajmie.
1519
02:21:12,251 --> 02:21:14,461
Nie trzeba. Banda¿ wystarczy.
1520
02:21:14,586 --> 02:21:17,130
Przynajmniej mogê usi¹œæ.
Buty mnie uwieraj¹.
1521
02:21:17,214 --> 02:21:19,842
Pu³kowniku, moim ludziom
koñczy siê amunicja.
1522
02:21:19,967 --> 02:21:22,469
IdŸ do 83. Pu³ku. Niech przyœl¹, co mog¹.
1523
02:21:22,553 --> 02:21:26,223
Poruczniku, zbierz ca³¹ amunicjê
od rannych i zabitych.
1524
02:21:26,348 --> 02:21:29,726
- Wszystko, co siê da.
- Id¹, pu³kowniku!
1525
02:22:16,607 --> 02:22:19,359
Strzelajcie! Uzupe³nijcie szyki!
1526
02:23:01,026 --> 02:23:02,361
Uciekaj¹!
1527
02:23:14,915 --> 02:23:16,333
A niech mnie.
1528
02:23:18,335 --> 02:23:21,421
Id¹ znowu! Ile razy jeszcze ponowi¹ atak?
1529
02:23:22,214 --> 02:23:25,425
Niewiele mi zosta³o. Dwa naboje.
To wszystko, co mam.
1530
02:23:25,676 --> 02:23:28,887
Ponawiaj¹ atak na skrzyd³a.
Bardziej atakuj¹ lewe.
1531
02:23:29,513 --> 02:23:33,100
83. Pu³k nie mo¿e nam pomóc.
Sami maj¹ k³opoty.
1532
02:23:33,183 --> 02:23:36,687
- Pu³kowniku! Chcia³em z³o¿yæ raport.
- Mów.
1533
02:23:37,187 --> 02:23:39,064
Vincent jest powa¿nie ranny.
1534
02:23:39,398 --> 02:23:41,817
Oberwa³ zaraz na pocz¹tku bitwy.
1535
02:23:41,900 --> 02:23:45,362
Przysz³a nam z pomoc¹ brygada Weeda.
1536
02:23:45,445 --> 02:23:47,614
Tak mi powiedzieli. Ale Weed nie ¿yje.
1537
02:23:47,698 --> 02:23:50,325
Przerzucono tam bateriê artylerii Hazletta.
1538
02:23:50,409 --> 02:23:52,494
Ale Hazlett nie ¿yje. O ile mi wiadomo...
1539
02:23:52,578 --> 02:23:54,663
Mo¿esz sprowadziæ stamt¹d amunicjê?
1540
02:23:54,746 --> 02:23:57,332
Nie wiem. Wszêdzie nie³ad.
Ale trzymaj¹ siê dzielnie.
1541
02:23:57,416 --> 02:23:59,543
Rebeliantom ciê¿ko tu podejœæ.
1542
02:23:59,626 --> 02:24:02,004
- Zbocze jest strome.
- Potrzebna nam amunicja.
1543
02:24:02,087 --> 02:24:04,715
Pu³kowniku, wiêkszoœæ moich ludzi
jest ranna.
1544
02:24:04,923 --> 02:24:08,177
Jeœli rebelianci ponowi¹ atak,
nie zatrzymamy ich.
1545
02:24:08,260 --> 02:24:10,804
Ka¿ zebraæ amunicjê od rannych.
1546
02:24:10,888 --> 02:24:13,265
- Liczy siê ka¿dy nabój. IdŸ!
- Id¹ znowu!
1547
02:24:15,184 --> 02:24:16,602
Gotowi, ch³opaki!
1548
02:24:38,040 --> 02:24:40,292
Strzelajcie, ch³opcy!
1549
02:25:19,623 --> 02:25:20,707
Ognia!
1550
02:25:31,552 --> 02:25:33,804
Strzelajcie!
1551
02:25:51,029 --> 02:25:52,823
Id¹!
1552
02:27:11,860 --> 02:27:13,445
Uzupe³nijcie tê wyrwê!
1553
02:28:13,755 --> 02:28:15,507
Pu³kowniku, straci³em po³owê ludzi.
1554
02:28:15,591 --> 02:28:18,260
Mam wielu rannych.
Lewe skrzyd³o jest s³abo obsadzone.
1555
02:28:18,343 --> 02:28:20,179
- Ile mamy amunicji?
- Prawie wcale.
1556
02:28:20,262 --> 02:28:24,266
Pu³kowniku, koñczy nam siê amunicja.
Nie mamy czym strzelaæ.
1557
02:28:24,349 --> 02:28:26,101
Niektórym nic ju¿ nie zosta³o.
1558
02:28:26,185 --> 02:28:27,895
Co zrobimy?
1559
02:28:27,978 --> 02:28:30,814
Moi ludzie musieli braæ muszkiety
od zabitych rebeliantów.
1560
02:28:30,898 --> 02:28:33,275
- Powinniœmy siê wycofaæ.
- Nie mo¿emy.
1561
02:28:33,358 --> 02:28:35,110
Nie wytrzymamy kolejnego natarcia.
1562
02:28:35,194 --> 02:28:38,280
Jeœli ich nie zatrzymamy,
ca³a flanka siê za³amie.
1563
02:28:43,535 --> 02:28:44,620
Id¹.
1564
02:28:49,541 --> 02:28:52,127
Nie mo¿emy siê wycofaæ.
Nie mamy czym strzelaæ.
1565
02:28:52,211 --> 02:28:53,587
Za³ó¿cie bagnety.
1566
02:28:57,508 --> 02:28:59,843
Jesteœmy na górze, to nam da przewagê.
1567
02:29:02,304 --> 02:29:05,140
Pewnie s¹ zmêczeni. Za³ó¿cie bagnety.
1568
02:29:05,224 --> 02:29:07,684
Ellis, ty pójdziesz lew¹ stron¹. Ja praw¹.
1569
02:29:07,768 --> 02:29:09,728
Ca³y pu³k robi skrêt w prawo.
1570
02:29:09,812 --> 02:29:12,064
- Mamy szar¿owaæ?
- Tak. Zrobimy tak.
1571
02:29:12,189 --> 02:29:14,399
Szar¿ujemy, zbiegaj¹c ze wzgórza.
1572
02:29:14,483 --> 02:29:16,777
Tak samo, jak wtedy cofnêliœmy siê na lewo,
1573
02:29:16,860 --> 02:29:19,112
teraz zbiegamy w dó³, skrêcaj¹c jak drzwi.
1574
02:29:19,196 --> 02:29:22,574
Zmieciemy ich ze wzgórza,
kiedy bêd¹ siê wspinaæ. Jasne?
1575
02:29:22,658 --> 02:29:24,785
- Czy wszyscy zrozumieli?
- Tak jest.
1576
02:29:24,868 --> 02:29:26,620
Ellis, zajmij lewe skrzyd³o.
1577
02:29:26,703 --> 02:29:30,415
Na moj¹ komendê ca³y pu³k rusza naprzód,
a potem skrêca w prawo.
1578
02:29:30,958 --> 02:29:32,584
Tak jest.
1579
02:29:34,962 --> 02:29:36,088
Wykonaæ.
1580
02:29:39,174 --> 02:29:40,592
Bagnet na broñ!
1581
02:30:05,701 --> 02:30:08,328
Ruszamy!
1582
02:30:08,453 --> 02:30:10,372
Szybciej, ch³opaki! Szybciej!
1583
02:30:19,131 --> 02:30:20,465
Dalej!
1584
02:30:23,051 --> 02:30:24,386
Bagnet na broñ!
1585
02:30:32,978 --> 02:30:34,188
Do szabel!
1586
02:30:35,481 --> 02:30:36,732
Bagnet na broñ!
1587
02:30:39,401 --> 02:30:40,986
Lewa zatacza, prawa stoi.
1588
02:30:41,069 --> 02:30:42,321
Prawa stoi!
1589
02:30:43,655 --> 02:30:44,698
Do ataku!
1590
02:30:48,160 --> 02:30:49,411
Do ataku!
1591
02:31:07,846 --> 02:31:09,056
Do ataku!
1592
02:32:25,090 --> 02:32:26,133
Pistolet.
1593
02:32:27,426 --> 02:32:29,011
Poddajê siê.
1594
02:32:32,264 --> 02:32:33,348
Zostañ tu.
1595
02:32:59,082 --> 02:33:02,461
Na Boga, pu³kowniku,
pañscy ludzie wci¹¿ atakuj¹.
1596
02:33:02,920 --> 02:33:05,797
- Niech ich pan lepiej zatrzyma.
- Pêdz¹ na Richmond.
1597
02:33:05,881 --> 02:33:08,425
- Richmond!
- Wyrobili normê na dzisiaj.
1598
02:33:08,884 --> 02:33:11,345
Chcê ci przedstawiæ tego cz³owieka
z Alabamy.
1599
02:33:11,428 --> 02:33:14,515
Kapitanie Hawkins,
to mój brat, pu³kownik Chamberlain.
1600
02:33:16,016 --> 02:33:17,142
Pu³kowniku.
1601
02:33:18,143 --> 02:33:19,645
Mogê dostaæ wody?
1602
02:33:19,978 --> 02:33:21,104
Tak.
1603
02:33:22,689 --> 02:33:24,650
Tom, daj mu wody.
1604
02:33:25,025 --> 02:33:26,985
Tak jest. Proszê ze mn¹.
1605
02:33:47,256 --> 02:33:48,590
Jak siê czujesz?
1606
02:33:48,966 --> 02:33:50,008
Dwa razy!
1607
02:33:50,843 --> 02:33:53,303
Coœ takiego! Dasz wiarê?
1608
02:33:53,512 --> 02:33:54,555
Dwa razy.
1609
02:34:00,811 --> 02:34:04,481
A ty, pu³kowniku, jak siê czujesz
w ten piêkny dzieñ?
1610
02:34:06,859 --> 02:34:08,777
Dosta³em w pachê.
1611
02:34:09,611 --> 02:34:12,447
Coœ takiego! W cholern¹ pachê.
1612
02:34:13,365 --> 02:34:14,408
Co z nim?
1613
02:34:14,741 --> 02:34:16,118
Trzeba bêdzie amputowaæ.
1614
02:34:16,201 --> 02:34:18,120
To tylko rêka. Coœ musia³em straciæ.
1615
02:34:18,829 --> 02:34:20,330
Mo¿e byæ rêka.
1616
02:34:20,414 --> 02:34:24,418
Innych czêœci bardziej by³oby mi ¿al.
Taka jest prawda.
1617
02:34:30,174 --> 02:34:31,884
Napi³bym siê jednego.
1618
02:34:32,301 --> 02:34:34,052
Zobaczê, co da siê zrobiæ.
1619
02:34:34,761 --> 02:34:36,430
Œwietnie siê sprawi³eœ.
1620
02:34:40,434 --> 02:34:42,561
Pu³kowniku...
1621
02:34:43,270 --> 02:34:45,397
Jestem, Buster. Jestem przy tobie.
1622
02:34:48,734 --> 02:34:50,611
Nasza armia mia³a szczêœcie.
1623
02:34:53,530 --> 02:34:57,784
Chcê ci powiedzieæ na wypadek, gdyby...
1624
02:35:00,662 --> 02:35:02,331
¯e nigdy nie s³u¿y³em...
1625
02:35:07,961 --> 02:35:10,339
Nigdy nie s³u¿y³em pod lepszym dowódc¹.
1626
02:35:16,762 --> 02:35:18,472
Niech siê pan nie martwi.
1627
02:35:18,639 --> 02:35:20,933
Wyjdzie z tego. To twardy Irlandczyk.
1628
02:35:56,802 --> 02:36:00,013
Pu³kowniku. To bêdzie dla mnie zaszczyt.
1629
02:36:10,691 --> 02:36:14,653
Pu³kowniku. Prowadzê jeñców
z nie nabitym muszkietem.
1630
02:36:15,863 --> 02:36:17,406
Pozwalam.
1631
02:36:23,370 --> 02:36:25,747
Kaza³ mi pan iœæ na szczyt góry.
1632
02:36:25,998 --> 02:36:28,876
- Moi ludzie zajm¹ siê jeñcami.
- Dobrze.
1633
02:36:29,543 --> 02:36:31,378
Obserwowaliœmy z góry.
1634
02:36:31,920 --> 02:36:34,214
Nigdy nie widzia³em czegoœ podobnego.
1635
02:36:35,674 --> 02:36:37,426
Mogê uœcisn¹æ pañsk¹ d³oñ?
1636
02:36:40,262 --> 02:36:44,766
Chwileczkê, pu³kowniku.
Jak siê nazywa to miejsce...
1637
02:36:45,684 --> 02:36:47,478
Czy ta góra ma jak¹œ nazwê?
1638
02:36:47,728 --> 02:36:51,398
To Little Round Top.
Tak nazywa siê góra, której pan broni³.
1639
02:36:51,482 --> 02:36:54,693
Ta, na któr¹ pan idzie,
nazywa siê Big Round Top.
1640
02:36:56,236 --> 02:36:59,364
Naprawdê? Muszê zapamiêtaæ.
1641
02:37:09,625 --> 02:37:13,045
Ellis, ka¿ ludziom ruszaæ. Ja pójdê przodem.
1642
02:38:23,694 --> 02:38:24,778
Sam?
1643
02:38:25,696 --> 02:38:27,656
Dosta³ znieczulenie, generale.
1644
02:38:27,781 --> 02:38:29,867
Powinien siê teraz przespaæ.
1645
02:38:31,118 --> 02:38:32,911
Niewiele widzia³em.
1646
02:38:33,745 --> 02:38:36,623
Ch³opcy poszli w bój.
Zaatakowali tych za ska³ami.
1647
02:38:40,002 --> 02:38:41,670
Jak posz³o, Pete?
1648
02:38:44,131 --> 02:38:45,465
Dobrze, Sam.
1649
02:38:46,091 --> 02:38:47,843
Zdobyliœmy te ska³y?
1650
02:38:48,969 --> 02:38:50,345
Wiêkszoœæ.
1651
02:38:50,512 --> 02:38:52,181
Najgorsze...
1652
02:38:52,764 --> 02:38:55,350
pole bitwy, jakie widzia³em.
1653
02:38:55,809 --> 02:38:57,311
Wiesz co?
1654
02:38:59,479 --> 02:39:01,023
Nazywaj¹ je...
1655
02:39:01,690 --> 02:39:04,443
Jaskini¹ Diab³a. Dobra nazwa.
1656
02:39:11,283 --> 02:39:12,492
Jakie straty?
1657
02:39:13,285 --> 02:39:14,703
Jeszcze nie wiemy.
1658
02:39:16,288 --> 02:39:17,998
Muszê pochwaliæ ch³opców.
1659
02:39:22,419 --> 02:39:26,381
Trzeba mi by³o pozwoliæ uderzyæ po prawej.
1660
02:39:28,217 --> 02:39:32,012
Powinniœmy byli uderzyæ po prawej.
1661
02:39:33,055 --> 02:39:34,932
Musi odpocz¹æ.
1662
02:40:36,743 --> 02:40:38,537
Wzywa³ mnie pan, generale?
1663
02:40:40,455 --> 02:40:41,790
Harrison.
1664
02:40:44,126 --> 02:40:45,669
Tak.
1665
02:40:48,839 --> 02:40:50,424
Mam dla ciebie nocne zadanie.
1666
02:40:50,507 --> 02:40:51,842
Podejmujesz siê?
1667
02:40:51,967 --> 02:40:54,803
"Œwiat zakocha siê w nocy i odt¹d...
1668
02:40:55,137 --> 02:40:57,890
"Nie z³o¿y ho³du jaskrawemu s³oñcu".
1669
02:40:59,391 --> 02:41:03,353
Kiedy wojna siê skoñczy,
z przyjemnoœci¹ obejrzê ciê na scenie.
1670
02:41:05,439 --> 02:41:07,482
Czego pan sobie ¿yczy, generale?
1671
02:41:14,907 --> 02:41:18,327
Masz pojechaæ na prawe skrzyd³o Unii
i wybadaæ sytuacjê.
1672
02:41:18,410 --> 02:41:21,914
W jakiej s¹ kondycji,
jakie maj¹ rezerwy, co kombinuj¹.
1673
02:41:21,997 --> 02:41:25,042
Mo¿e ci to zaj¹æ ca³¹ noc,
ale chcê mieæ dok³adne informacje.
1674
02:41:25,125 --> 02:41:27,711
- Jestem do pañskich us³ug, generale.
- Dobrze.
1675
02:41:27,794 --> 02:41:31,673
To niebezpieczna wyprawa.
Bêdê ci bardzo zobowi¹zany.
1676
02:41:32,799 --> 02:41:34,259
Dziêkujê, generale.
1677
02:41:35,469 --> 02:41:38,472
Muszê przyznaæ,
¿e najbardziej mi w tej pracy doskwiera...
1678
02:41:38,555 --> 02:41:40,390
brak publicznoœci.
1679
02:41:40,516 --> 02:41:42,601
Dobrze siê spiszê, a nikt o tym nie wie.
1680
02:41:42,684 --> 02:41:45,229
Nikt nie podziwia mojej pracy.
Rozumie pan?
1681
02:41:46,271 --> 02:41:48,148
To deprymuj¹ce dla aktora.
1682
02:43:05,087 --> 02:43:06,130
Ruszaj.
1683
02:43:27,568 --> 02:43:29,862
Cieszê siê,
¿e widzê pana w dobrym zdrowiu.
1684
02:43:29,946 --> 02:43:32,823
Przyjecha³em po rozkazy, generale.
1685
02:43:40,039 --> 02:43:42,500
Zdaje siê, ¿e genera³ Stuart wróci³.
1686
02:43:44,669 --> 02:43:46,170
Syn marnotrawny.
1687
02:44:14,949 --> 02:44:17,493
Niewiele nam dziœ zabrak³o.
1688
02:44:21,872 --> 02:44:22,957
Generale?
1689
02:44:23,207 --> 02:44:24,875
Prawie ich pokonaliœmy.
1690
02:44:25,626 --> 02:44:27,545
Czu³em, ¿e za chwilê ulegn¹.
1691
02:44:28,546 --> 02:44:32,216
Przez chwilê zdawa³o mi siê,
¿e widzê nasze sztandary na wzgórzu.
1692
02:44:41,309 --> 02:44:42,977
Nie by³o a¿ tak dobrze.
1693
02:44:43,769 --> 02:44:47,189
Nasze ataki nie by³y skoordynowane.
Nie wiem dlaczego.
1694
02:44:47,898 --> 02:44:50,359
Ale mimo to prawie uda³o nam siê wygraæ.
1695
02:44:51,527 --> 02:44:54,780
Droga do Waszyngtonu sta³a otworem.
1696
02:45:00,244 --> 02:45:01,871
Co z genera³em Hoodem?
1697
02:45:04,248 --> 02:45:06,876
Bêdzie ¿y³,
ale rêkê trzeba bêdzie amputowaæ.
1698
02:45:07,126 --> 02:45:08,252
Dobry Bo¿e.
1699
02:45:08,961 --> 02:45:11,422
Armii nie staæ na stratê genera³a Hooda.
1700
02:45:12,882 --> 02:45:15,760
Tylu dobrych ¿o³nierzy poleg³o dzisiaj.
1701
02:45:17,428 --> 02:45:18,471
Generale?
1702
02:45:20,181 --> 02:45:23,309
Lo zaj¹³ sad brzoskwiniowy i pole pszenicy.
1703
02:45:23,684 --> 02:45:25,811
Ale nie zdo³a³ wejœæ na wzgórze.
1704
02:45:26,771 --> 02:45:31,442
Hood zdoby³ Jaskiniê Diab³a,
ale nie zdo³a³ zdobyæ skalistego pagórka.
1705
02:45:32,777 --> 02:45:36,030
Wojska Unii wci¹¿ maj¹ wzgórza.
Wci¹¿ przybywaj¹ posi³ki.
1706
02:45:37,281 --> 02:45:38,366
Generale?
1707
02:45:39,742 --> 02:45:42,370
Droga na ich prawe skrzyd³o
wci¹¿ jest wolna.
1708
02:45:49,669 --> 02:45:51,462
Pomyœlê nad tym, generale.
1709
02:45:52,129 --> 02:45:55,883
Naszej artylerii wystarczy amunicji
na jeden atak, ale tylko jeden.
1710
02:45:55,967 --> 02:45:57,176
Wiem.
1711
02:45:57,385 --> 02:45:59,053
Zastanowiê siê nad tym.
1712
02:45:59,303 --> 02:46:02,014
- Generale...
- Cieszê siê, ¿e nic siê panu nie sta³o.
1713
02:46:02,098 --> 02:46:03,933
Porozmawiamy o tym rano.
1714
02:46:26,205 --> 02:46:28,708
Gdy tak mówi³eœ o ma³pach na drzewie,
1715
02:46:28,791 --> 02:46:31,585
przypomnia³a mi siê
kanonada na pó³wyspie.
1716
02:46:31,669 --> 02:46:34,255
By³o tam jedno drzewo,
za którym mo¿na siê by³o ukryæ.
1717
02:46:34,338 --> 02:46:38,175
Takie cienkie drzewko.
Wszyscy stanêli za nim...
1718
02:46:38,259 --> 02:46:41,637
w d³ugim, w¹skim szeregu
przypominaj¹cym warkocz.
1719
02:46:41,721 --> 02:46:43,723
Falowa³ to w jedn¹, to w drug¹ stronê.
1720
02:46:43,806 --> 02:46:46,142
Gdy pocisk spada³ po jednej stronie,
1721
02:46:46,225 --> 02:46:48,853
warkocz wygina³ siê w drug¹.
1722
02:46:48,936 --> 02:46:50,271
To by³ niesamowity widok.
1723
02:46:50,354 --> 02:46:53,691
George, co to ma wspólnego
z nasz¹ rozmow¹?
1724
02:46:59,864 --> 02:47:00,906
Generale.
1725
02:47:03,534 --> 02:47:06,454
Kontynuujcie, panowie.
Nie chcê wam przerywaæ.
1726
02:47:06,787 --> 02:47:08,956
Przybywa pan w sam¹ porê, generale.
1727
02:47:09,624 --> 02:47:13,961
Próbowa³em przekonaæ George'a
do nowoczesnej, naukowo dowiedzionej...
1728
02:47:14,045 --> 02:47:16,714
teorii Karola Darwina. Do teorii ewolucji,
1729
02:47:16,797 --> 02:47:19,884
która zak³ada,
¿e cz³owiek pochodzi od ma³py.
1730
02:47:20,635 --> 02:47:22,511
Nie daje siê przekonaæ.
1731
02:47:22,595 --> 02:47:23,971
- Naprawdê?
- Nie.
1732
02:47:24,055 --> 02:47:28,059
Kaza³em Lo nie zaœmiecaæ umys³u
pogañskimi bluŸnierstwami.
1733
02:47:28,142 --> 02:47:30,978
Powinieneœ poœwiêcaæ swój wolny czas
na studiowanie...
1734
02:47:31,062 --> 02:47:33,356
spraw zwi¹zanych ze sztuk¹ wojenn¹.
1735
02:47:33,522 --> 02:47:34,857
Kaza³ mi, dobre sobie.
1736
02:47:34,941 --> 02:47:38,653
Albo na zaw³aszczenie kolejnej partii
tej wybornej whisky.
1737
02:47:38,736 --> 02:47:39,946
Œwiêta racja.
1738
02:47:40,029 --> 02:47:41,989
- Napije siê pan z nami?
- Nie, dziêkujê.
1739
02:47:42,073 --> 02:47:45,326
Jestem przekonany,
¿e genera³ podziela moje obrzydzenie...
1740
02:47:45,409 --> 02:47:47,286
t¹ ma³pi¹ sugesti¹.
1741
02:47:49,497 --> 02:47:53,709
S³ysza³em, ¿e wielu œwiat³ych ludzi
traktuje teoriê Darwina jak now¹ Bibliê.
1742
02:47:54,126 --> 02:47:58,881
Nie zostaliby zaproszeni do kurcz¹cego siê
grona przyjació³ George'a.
1743
02:47:58,965 --> 02:48:00,800
Generale Longstreet.
1744
02:48:01,050 --> 02:48:04,595
Zamierzam rozstrzygn¹æ tê kwestiê
raz na zawsze.
1745
02:48:04,804 --> 02:48:05,846
Dobrze.
1746
02:48:11,477 --> 02:48:15,773
Byæ mo¿e s¹ wœród was tacy,
którzy uwa¿aj¹, ¿e pochodz¹ od ma³py.
1747
02:48:17,608 --> 02:48:19,944
Mo¿liwe, ¿e s¹ i tacy,
1748
02:48:20,027 --> 02:48:22,655
którzy uwa¿aj¹,
¿e ja pochodzê od ma³py, ale...
1749
02:48:22,738 --> 02:48:25,032
wyzwê na pojedynek ka¿dego,
1750
02:48:25,992 --> 02:48:29,036
kto twierdzi,
¿e genera³ Lee pochodzi od ma³py.
1751
02:48:29,287 --> 02:48:31,247
- Racja.
- To ma³o prawdopodobne.
1752
02:48:31,956 --> 02:48:36,627
Ca³a nauka dr¿y przed pora¿aj¹c¹ logik¹
twojego intelektu.
1753
02:48:47,513 --> 02:48:51,017
Ilu twoich krewniaków jest ma³pami?
1754
02:49:01,193 --> 02:49:03,654
Czego siê dowiedzia³eœ o Samie Hoodzie?
1755
02:49:04,113 --> 02:49:05,656
Byæ mo¿e straci rêkê.
1756
02:49:07,241 --> 02:49:10,161
Dick Garnett nie jest w pe³ni si³.
Ledwie chodzi.
1757
02:49:10,703 --> 02:49:14,290
Ale kiedy zacznie siê bitwa,
¿adna si³a nie zatrzyma go w ³ó¿ku.
1758
02:49:14,832 --> 02:49:16,876
Mo¿e gdybyœ mu rozkaza³...
1759
02:49:20,671 --> 02:49:22,798
Chyba nie mo¿esz tego zrobiæ.
1760
02:49:54,038 --> 02:49:55,915
Ten ch³opak potrafi œpiewaæ.
1761
02:49:56,958 --> 02:49:59,126
To Kathleen Mavourneen.
1762
02:50:05,424 --> 02:50:07,718
Masz jakieœ wieœci o Hancocku?
1763
02:50:08,552 --> 02:50:10,429
Natkn¹³em siê dziœ na niego.
1764
02:50:12,348 --> 02:50:14,475
Jego wojsko stoi jak¹œ milê st¹d.
1765
02:50:14,684 --> 02:50:18,729
Twardy z niego przeciwnik.
1766
02:50:19,397 --> 02:50:20,731
Bardzo twardy.
1767
02:50:21,148 --> 02:50:23,067
To ich najlepszy genera³.
1768
02:50:23,442 --> 02:50:25,903
Lepsi siê nie rodz¹. Taka jest prawda.
1769
02:50:31,284 --> 02:50:34,036
Chcia³bym siê z nim
jak najszybciej zobaczyæ.
1770
02:50:36,914 --> 02:50:39,041
Kiedy ostatni raz siê widzieliœmy,
1771
02:50:41,252 --> 02:50:44,505
gra³ w³aœnie tê melodiê.
1772
02:50:46,215 --> 02:50:49,677
To by³o w Kalifornii.
Wszyscy byliœmy jeszcze wtedy razem.
1773
02:50:50,511 --> 02:50:52,221
Zanim siê rozjechaliœmy.
1774
02:50:53,180 --> 02:50:54,974
Na wiosnê 1861 roku.
1775
02:51:02,398 --> 02:51:03,983
By³a te¿ Myra Hancock.
1776
02:51:04,150 --> 02:51:06,861
Pamiêtasz Myrê, ¿onê Hancocka?
1777
02:51:07,486 --> 02:51:08,946
Piêkna kobieta.
1778
02:51:09,322 --> 02:51:12,366
Najpiêkniejsza, jak¹ kiedykolwiek widzia³em.
1779
02:51:14,994 --> 02:51:16,662
By³a z nich piêkna para.
1780
02:51:18,414 --> 02:51:19,457
Piêkna.
1781
02:51:23,085 --> 02:51:25,046
By³ wtedy ze mn¹ Garnett.
1782
02:51:27,131 --> 02:51:31,385
Wielu ch³opców ze starej gwardii.
Staliœmy wokó³ fortepianu i œpiewaliœmy...
1783
02:51:31,802 --> 02:51:33,471
w niebieskich mundurach.
1784
02:51:33,804 --> 02:51:36,599
Wyje¿d¿aliœmy nastêpnego dnia.
1785
02:51:37,558 --> 02:51:40,269
Niektórzy na pó³noc, inni na po³udnie.
1786
02:51:42,188 --> 02:51:43,648
W przeciwne strony.
1787
02:51:46,692 --> 02:51:48,569
Po¿egnanie towarzyszy broni.
1788
02:51:49,236 --> 02:51:51,238
"¯egnaj. Powodzenia.
1789
02:51:52,239 --> 02:51:53,950
"Do zobaczenia w piekle".
1790
02:51:55,284 --> 02:51:56,827
Pamiêtasz?
1791
02:52:04,835 --> 02:52:06,879
Pod koniec wieczoru...
1792
02:52:08,089 --> 02:52:10,383
zebraliœmy siê przy fortepianie.
1793
02:52:11,926 --> 02:52:14,136
Myra zaczê³a graæ...
1794
02:52:15,346 --> 02:52:18,349
w³aœnie tê melodiê.
1795
02:52:21,310 --> 02:52:24,272
Niewa¿ne, ile up³ynie czasu,
1796
02:52:27,316 --> 02:52:28,901
nigdy jej nie zapomnê.
1797
02:52:34,824 --> 02:52:36,701
Wiesz, jak by³o, Pete.
1798
02:52:45,459 --> 02:52:47,253
Winn by³ dla mnie jak brat.
1799
02:52:47,545 --> 02:52:48,629
Pamiêtasz?
1800
02:52:50,840 --> 02:52:52,717
Pod koniec wieczoru...
1801
02:52:55,636 --> 02:52:57,555
atmosfera zrobi³a siê ciê¿ka.
1802
02:52:57,722 --> 02:52:59,890
Zaczêliœmy...
1803
02:53:04,895 --> 02:53:06,939
Pola³y siê ³zy.
1804
02:53:10,568 --> 02:53:12,236
Podszed³em do Hancocka.
1805
02:53:13,779 --> 02:53:15,990
Obj¹³em go ramieniem i powiedzia³em:
1806
02:53:19,160 --> 02:53:20,828
"Jak mi Bóg mi³y,
1807
02:53:21,912 --> 02:53:24,624
"jeœli kiedykolwiek podniosê na ciebie rêkê,
1808
02:53:25,416 --> 02:53:27,418
"niech mnie piek³o poch³onie".
1809
02:53:35,551 --> 02:53:37,595
Nie widzia³em go od tamtej pory.
1810
02:53:38,554 --> 02:53:40,514
By³ pod Malvern Hill,
1811
02:53:40,931 --> 02:53:44,936
White Oak Swamp, Sharpsburgiem
i Fredericksburgiem.
1812
02:53:49,607 --> 02:53:53,152
Obawiam siê, ¿e nied³ugo go zobaczê.
1813
02:53:54,445 --> 02:53:55,988
Po drugiej stronie...
1814
02:53:57,114 --> 02:53:59,867
tego pola œmierci.
1815
02:54:08,501 --> 02:54:11,879
Myœla³em nawet,
by nie braæ udzia³u w tej bitwie.
1816
02:54:12,213 --> 02:54:13,923
Ale nie mogê tego zrobiæ.
1817
02:54:15,508 --> 02:54:17,593
To by³oby nie w porz¹dku.
1818
02:54:24,517 --> 02:54:25,601
Chyba nie.
1819
02:54:30,982 --> 02:54:32,441
Dziêkujê, Peter.
1820
02:54:36,946 --> 02:54:38,906
Musia³em to z siebie wyrzuciæ.
1821
02:54:46,330 --> 02:54:49,292
Chcê wys³aæ Myrze Hancock...
1822
02:54:50,751 --> 02:54:53,754
tê ma³¹ przesy³kê. Niech j¹ otworzy,
1823
02:54:54,672 --> 02:54:56,507
gdybym nie prze¿y³.
1824
02:55:01,929 --> 02:55:03,514
Odwiedzisz j¹...
1825
02:55:04,098 --> 02:55:05,683
po wojnie.
1826
02:55:06,350 --> 02:55:07,768
Dobrze, Pete?
1827
02:55:16,861 --> 02:55:18,029
Dziêkujê.
1828
02:55:21,657 --> 02:55:23,659
Co za dzieñ dziœ mamy, majorze?
1829
02:55:26,662 --> 02:55:28,623
Jest ju¿ po pó³nocy, generale.
1830
02:55:28,831 --> 02:55:30,207
Mamy wiêc pi¹tek.
1831
02:55:30,416 --> 02:55:32,918
- Pi¹tek, trzeci lipca?
- Tak.
1832
02:55:34,045 --> 02:55:36,213
Zatem jutro bêdzie czwarty lipca.
1833
02:55:37,548 --> 02:55:39,091
Dzieñ Niepodleg³oœci.
1834
02:55:42,219 --> 02:55:45,598
- Na œmieræ zapomnia³em.
- Bóg ma poczucie humoru.
1835
02:55:46,223 --> 02:55:48,476
Przepraszam, ¿e ciê tak d³ugo trzymam.
1836
02:55:48,559 --> 02:55:50,019
To dla mnie zaszczyt.
1837
02:55:50,102 --> 02:55:52,063
Powinniœmy mieæ wiêkszy sztab.
1838
02:55:52,688 --> 02:55:54,857
To by by³a dla mnie ujma, generale.
1839
02:55:55,274 --> 02:55:56,776
Wyrabiam siê.
1840
02:55:56,859 --> 02:55:58,027
Dobrze.
1841
02:56:00,446 --> 02:56:03,115
Genera³ Stuart czeka, generale.
1842
02:56:03,991 --> 02:56:06,994
- Mam go wprowadziæ?
- Tak.
1843
02:56:09,997 --> 02:56:11,749
- Majorze?
- Tak, generale.
1844
02:56:12,124 --> 02:56:14,961
Proszê nam nie przeszkadzaæ.
1845
02:56:16,253 --> 02:56:18,255
- Dobrze.
- Dziêkujê.
1846
02:56:21,801 --> 02:56:24,345
Genera³ Lee przyjmie teraz pana, generale.
1847
02:56:36,023 --> 02:56:38,150
Chcia³ mnie pan widzieæ, generale.
1848
02:56:42,655 --> 02:56:48,202
Niektórzy znamienici oficerowie uwa¿aj¹,
¿e nas pan zawiód³.
1849
02:56:49,120 --> 02:56:51,956
Generale, proszê mi powiedzieæ którzy.
1850
02:56:52,039 --> 02:56:54,250
Nic z tych rzeczy. Nie ma na to czasu.
1851
02:56:54,333 --> 02:56:56,377
Proszê mi pozwoliæ odeprzeæ...
1852
02:56:56,460 --> 02:56:57,920
Nie ma czasu.
1853
02:56:59,755 --> 02:57:01,090
Generale Stuart.
1854
02:57:03,884 --> 02:57:07,430
Mia³ pan broniæ nasze wojsko...
1855
02:57:07,972 --> 02:57:09,682
przed kawaleri¹ nieprzyjaciela.
1856
02:57:09,765 --> 02:57:13,269
Mia³ pan donosiæ o ka¿dym ruchu
g³ównych si³ nieprzyjaciela.
1857
02:57:13,436 --> 02:57:15,396
Nie wype³ni³ pan swojej misji.
1858
02:57:15,688 --> 02:57:17,315
Wyjecha³ pan...
1859
02:57:17,481 --> 02:57:21,360
i nie informowa³ ani o tym, co pan robi,
ani o ruchach wroga.
1860
02:57:21,611 --> 02:57:24,238
Tymczasem zostaliœmy wci¹gniêci w bitwê...
1861
02:57:24,322 --> 02:57:27,867
bez dostatecznej wiedzy o sile wroga
i jego pozycji.
1862
02:57:27,950 --> 02:57:29,744
Bez dostatecznej znajomoœci terenu.
1863
02:57:29,827 --> 02:57:33,623
Tylko dziêki ³asce Bo¿ej
nie skoñczy³o siê to katastrof¹.
1864
02:57:34,248 --> 02:57:36,042
Generale Lee, mia³em powody.
1865
02:57:36,125 --> 02:57:39,086
Byæ mo¿e Ÿle zrozumia³ pan moje rozkazy.
1866
02:57:40,171 --> 02:57:42,673
Byæ mo¿e nie wyrazi³em siê jasno.
1867
02:57:43,341 --> 02:57:47,219
Chcê wyraŸnie zaznaczyæ.
1868
02:57:48,095 --> 02:57:49,472
Generale,
1869
02:57:49,680 --> 02:57:52,850
pañska kawaleria to oczy naszej armii.
1870
02:57:53,559 --> 02:57:56,270
Bez pañskiej kawalerii jesteœmy œlepi.
1871
02:57:56,604 --> 02:57:58,689
Raz ju¿ siê tak zdarzy³o.
1872
02:57:58,856 --> 02:58:02,360
To nie mo¿e siê powtórzyæ.
1873
02:58:11,369 --> 02:58:15,289
- Poniewa¿ straci³em zaufanie...
- Mówi³em, ¿e nie ma na to czasu!
1874
02:58:15,414 --> 02:58:16,666
Nie mamy czasu.
1875
02:58:33,349 --> 02:58:36,644
Jutro czeka nas kolejna bitwa.
Jest nam pan potrzebny.
1876
02:58:36,727 --> 02:58:39,438
Potrzebny nam ka¿dy ¿o³nierz.
Bóg mi œwiadkiem.
1877
02:58:41,732 --> 02:58:44,193
Proszê zapamiêtaæ to, co powiedzia³em...
1878
02:58:44,902 --> 02:58:47,989
i wyci¹gn¹æ z tego naukê dla siebie.
1879
02:58:49,573 --> 02:58:51,117
Zosta³ pope³niony b³¹d.
1880
02:58:51,200 --> 02:58:54,161
Nie ma prawa siê powtórzyæ.
Znam pañsk¹ wartoœæ.
1881
02:58:54,578 --> 02:58:57,873
Jest pan jednym z najlepszych
dowódców kawalerii, jakich znam.
1882
02:58:57,957 --> 02:59:01,460
Ma pan wielkie zas³ugi dla naszej armii.
1883
02:59:07,675 --> 02:59:09,885
Nie wracajmy ju¿ do tej sprawy.
1884
02:59:18,686 --> 02:59:21,856
Uwa¿am sprawê za zakoñczon¹.
Dobranoc, generale.
1885
02:59:42,877 --> 02:59:45,463
PI¥TEK, 3 LIPCA 1963 ROKU
1886
02:59:45,755 --> 02:59:48,299
DZIEÑ OSTATNI
1887
03:00:02,355 --> 03:00:03,814
Pu³kowniku.
1888
03:00:07,985 --> 03:00:09,820
Co robisz?
1889
03:00:10,529 --> 03:00:12,490
Dajê odpocz¹æ nogom.
1890
03:00:17,161 --> 03:00:18,496
Dobrze.
1891
03:00:21,082 --> 03:00:23,042
Masz st¹d niez³y widok.
1892
03:00:25,169 --> 03:00:26,837
Gdzie by³eœ?
1893
03:00:27,505 --> 03:00:29,131
Wys³aliœmy oddzia³...
1894
03:00:29,423 --> 03:00:31,884
po kolejne zaginione dusze.
1895
03:00:31,968 --> 03:00:35,179
ZnaleŸliœmy przy nich kawê,
której nie mogli ju¿ wypiæ.
1896
03:00:35,262 --> 03:00:36,722
Ale z ciebie hiena.
1897
03:00:41,519 --> 03:00:43,646
Œwietnie siê wczoraj spisa³eœ.
1898
03:00:44,897 --> 03:00:47,233
Rebelianci wci¹¿ ponawiali szturm.
1899
03:00:48,901 --> 03:00:50,778
To robi³o wra¿enie.
1900
03:00:52,780 --> 03:00:54,907
Myœlisz, ¿e dziœ znowu zaatakuj¹?
1901
03:00:55,783 --> 03:00:58,411
Nie zanosi siê, by chcieli odejœæ.
1902
03:00:59,537 --> 03:01:01,205
Mamy zaledwie 100 ludzi.
1903
03:01:01,289 --> 03:01:03,874
Razem z tymi z 2. Pu³ku Maine.
1904
03:01:04,208 --> 03:01:05,876
Mamy dobre pozycje.
1905
03:01:11,757 --> 03:01:13,342
Atak pozorowany.
1906
03:01:15,219 --> 03:01:16,846
Zawiadom nasze posterunki.
1907
03:01:16,929 --> 03:01:19,932
Mo¿e to atak pozorowany,
a mo¿e g³ówne uderzenie.
1908
03:01:20,016 --> 03:01:21,892
Co z amunicj¹, o któr¹ prosi³em?
1909
03:01:21,976 --> 03:01:24,812
ZajdŸ do szpitala,
zobacz, co z rannymi i Busterem.
1910
03:01:24,895 --> 03:01:26,397
Tak jest.
1911
03:01:26,480 --> 03:01:28,316
Przyda³by siê jeszcze jeden goniec.
1912
03:01:28,399 --> 03:01:32,236
Jak tak dalej pójdzie,
nogi mi odpadn¹ od tego biegania.
1913
03:01:35,197 --> 03:01:37,700
WZGÓRZE SEMINARY RIDGE
1914
03:01:37,908 --> 03:01:40,077
- Dzieñ dobry, generale.
- Dzieñ dobry, generale.
1915
03:01:40,161 --> 03:01:42,997
- Przejedzie siê pan ze mn¹?
- Tak.
1916
03:02:13,069 --> 03:02:16,280
Generale Longstreet,
dotar³a ju¿ dywizja Picketta.
1917
03:02:16,781 --> 03:02:19,033
Niech pan podprowadzi swój korpus.
1918
03:02:19,283 --> 03:02:23,204
Niech pan zajmie to œrodkowe wzgórze
i przerwie liniê wroga.
1919
03:02:31,087 --> 03:02:33,839
Dywizje Hooda i McLawsa...
1920
03:02:34,340 --> 03:02:38,177
maj¹ za sob¹ ciê¿ki dzieñ.
Bra³y udzia³ we wczorajszej bitwie.
1921
03:02:38,427 --> 03:02:40,638
Ich zdolnoœæ bojowa spad³a o po³owê.
1922
03:02:41,097 --> 03:02:43,307
Straci³y po³owê ludzi.
1923
03:02:43,474 --> 03:02:46,018
Ludzie s¹ zmêczeni, potrzebuj¹ odpoczynku.
1924
03:02:47,645 --> 03:02:48,813
A tam,
1925
03:02:49,522 --> 03:02:53,234
na tych skalistych pagórkach po prawej,
s¹ trzy korpusy Unii.
1926
03:02:53,317 --> 03:02:55,695
Jeœli ruszê do ataku wszystkimi si³ami,
1927
03:02:55,945 --> 03:02:58,322
nie bêdziemy mieli flanki.
1928
03:02:58,489 --> 03:03:00,616
Zajd¹ nas z boku i rozbij¹.
1929
03:03:02,868 --> 03:03:05,663
S¹ dobrze okopani na tych pagórkach.
Nie ust¹pi¹ ³atwo.
1930
03:03:05,746 --> 03:03:08,541
Maj¹ dobre pozycje do strza³u i du¿o dzia³.
1931
03:03:09,000 --> 03:03:12,086
Bêdziemy atakowaæ pod górê
na otwartej przestrzeni.
1932
03:03:13,296 --> 03:03:16,340
Jak bêdziemy siê komunikowaæ?
Jak skoordynujemy atak?
1933
03:03:16,799 --> 03:03:19,427
Oni s¹ zgrupowani w jednym punkcie.
1934
03:03:19,593 --> 03:03:21,178
Maj¹ silne rezerwy.
1935
03:03:21,804 --> 03:03:24,974
Gdziekolwiek ich uderzymy,
natychmiast uzupe³ni¹ ubytki.
1936
03:03:25,683 --> 03:03:29,604
Nasze posi³ki
bêd¹ mia³y do pokonania d³ug¹ drogê.
1937
03:03:30,187 --> 03:03:32,398
Z ich pozycji widaæ nasz ka¿dy ruch.
1938
03:03:33,316 --> 03:03:36,360
Nawet teraz ich dzia³a patrz¹ prosto na nas.
1939
03:03:37,111 --> 03:03:38,988
Przedrzemy siê œrodkiem.
1940
03:03:40,323 --> 03:03:42,199
Œrodek ulegnie pod naszym naporem.
1941
03:03:42,283 --> 03:03:46,162
Z ka¿d¹ chwil¹ zyskuj¹ na sile,
zewsz¹d przybywaj¹ posi³ki.
1942
03:03:46,245 --> 03:03:49,832
My nie mo¿emy liczyæ na ¿adne.
Jeœli zostaniemy, musimy walczyæ.
1943
03:03:50,374 --> 03:03:53,878
Jeœli siê wycofamy,
to po dwóch dniach walk...
1944
03:03:54,128 --> 03:03:57,173
i ze œwiadomoœci¹,
¿e nie mogliœmy nic wiêcej zrobiæ.
1945
03:03:57,673 --> 03:04:02,219
Nigdy jeszcze nie pozwoli³em
przej¹æ wrogowi inicjatywy.
1946
03:04:02,553 --> 03:04:04,555
Odwrót nie wchodzi w grê.
1947
03:04:05,723 --> 03:04:08,100
Zaatakowaliœmy obydwie
flanki nieprzyjaciela.
1948
03:04:08,184 --> 03:04:09,644
Wys³a³ tam posi³ki...
1949
03:04:09,727 --> 03:04:12,939
i tam jest teraz najmocniejszy.
Na tych pagórkach i ska³ach.
1950
03:04:13,022 --> 03:04:14,899
Œrodek jest jego s³abym punktem.
1951
03:04:14,982 --> 03:04:17,026
Kontroluj¹ wzniesienie.
1952
03:04:17,109 --> 03:04:19,570
Widzisz tamto d³ugie zbocze?
1953
03:04:19,779 --> 03:04:23,616
To w œrodku?
Tam jest najs³abszy punkt nieprzyjaciela.
1954
03:04:24,075 --> 03:04:28,079
Dywizja genera³a Picketta
nie bra³a jeszcze udzia³u w bitwie.
1955
03:04:29,747 --> 03:04:32,917
Pod pañskim doœwiadczonym dowództwem,
1956
03:04:33,167 --> 03:04:36,337
w otwartej bitwie
i na przez siebie wybranym polu...
1957
03:04:36,420 --> 03:04:38,589
pokonamy ich.
1958
03:04:58,442 --> 03:05:00,903
Pu³kowniku, kurier od pu³kownika Rice'a.
1959
03:05:04,365 --> 03:05:06,033
Pu³kowniku Chamberlain.
1960
03:05:09,120 --> 03:05:10,538
Ale¿ tu wysoko.
1961
03:05:10,788 --> 03:05:12,790
Moim ludziom brakuje ¿ywnoœci.
1962
03:05:12,915 --> 03:05:16,460
Pu³kownik Rice kaza³ panu przekazaæ,
¿e zostanie pan zmieniony.
1963
03:05:17,878 --> 03:05:18,963
Zmieniony?
1964
03:05:19,130 --> 03:05:22,550
Œwie¿e oddzia³y s¹ ju¿ w drodze,
zast¹pi¹ was, pu³kowniku.
1965
03:05:23,217 --> 03:05:25,803
Pu³kownik Rice chce wam daæ odpocz¹æ.
1966
03:05:26,095 --> 03:05:28,723
Macie siê wycofaæ. Ja wam wska¿ê drogê.
1967
03:05:28,806 --> 03:05:30,141
Odwrót.
1968
03:05:32,810 --> 03:05:35,062
Ellis, ka¿ formowaæ szereg. Wyruszamy.
1969
03:05:35,146 --> 03:05:36,272
Tak jest.
1970
03:05:37,148 --> 03:05:38,357
Dok¹d idziemy?
1971
03:05:39,900 --> 03:05:41,235
W dobre miejsce.
1972
03:05:41,402 --> 03:05:43,904
Spokojne. Najbezpieczniejsze na polu bitwy.
1973
03:05:43,988 --> 03:05:45,865
W samym œrodku.
1974
03:06:30,993 --> 03:06:32,495
Tak, generale.
1975
03:06:33,079 --> 03:06:34,538
Zaatakujemy œrodek.
1976
03:06:35,289 --> 03:06:37,500
Ma pan racjê co do flanki.
1977
03:06:38,751 --> 03:06:42,046
Hood i McLaw
ponieœli wczoraj ciê¿kie straty.
1978
03:06:42,880 --> 03:06:47,176
Dam panu dwie inne dywizje:
Genera³a Pettigrew i genera³a Trimble.
1979
03:06:47,259 --> 03:06:49,095
S¹ silniejsze i bardziej wypoczête.
1980
03:06:49,178 --> 03:06:53,307
Bêdzie pan mia³ prawie trzy dywizje.
Razem z dywizj¹ Picketta.
1981
03:06:53,557 --> 03:06:56,560
Skieruje siê pan na tamte drzewa.
1982
03:06:59,146 --> 03:07:01,899
Atak poprzedzi ostrza³ artyleryjski.
1983
03:07:02,066 --> 03:07:05,486
Skoncentrujemy nasz ogieñ artyleryjski
na tym ma³ym odcinku.
1984
03:07:05,653 --> 03:07:08,447
Feu d'enfer, jak by powiedzia³ Napoleon.
1985
03:07:09,115 --> 03:07:12,952
Kiedy artyleria zrobi swoje,
pañski atak prze³amie ich obronê.
1986
03:07:13,035 --> 03:07:16,789
Bêdzie pan mia³ prawie 15000 ludzi
pod swoim dowództwem, generale.
1987
03:07:16,914 --> 03:07:19,000
Mo¿e pan zaczynaæ, kiedy bêdzie pan gotów.
1988
03:07:19,083 --> 03:07:22,044
Ale proszê wszystko dobrze przygotowaæ.
To bardzo wa¿ne.
1989
03:07:22,128 --> 03:07:24,046
Wszystko od tego zale¿y.
1990
03:07:24,255 --> 03:07:26,090
Za pozwoleniem.
1991
03:07:30,803 --> 03:07:33,139
Ca³e ¿ycie by³em ¿o³nierzem.
1992
03:07:33,431 --> 03:07:36,559
Zaczyna³em jako zwyk³y ¿o³nierz.
Zna pan moj¹ karierê.
1993
03:07:40,938 --> 03:07:44,525
Muszê to panu powiedzieæ.
Nie wierzê w powodzenie tego ataku.
1994
03:07:49,405 --> 03:07:53,534
Nikt nie jest w stanie zdobyæ tego wzgórza.
Nawet dysponuj¹c 15000 ludzi.
1995
03:07:53,618 --> 03:07:56,287
To prawie 2 km otwartej przestrzeni.
1996
03:07:56,370 --> 03:07:58,914
Kiedy wyjedziemy z lasu, znajdziemy siê...
1997
03:07:59,165 --> 03:08:02,376
pod ostrza³em jankeskiej artylerii
ze wszystkich stron.
1998
03:08:02,460 --> 03:08:04,045
To s¹ ludzie Hancocka.
1999
03:08:04,337 --> 03:08:08,341
Chowaj¹ siê za ska³ami
tak jak my pod Fredericksburgiem.
2000
03:08:09,175 --> 03:08:11,344
Spe³niamy swój obowi¹zek, generale.
2001
03:08:11,969 --> 03:08:13,971
Robimy to, co musimy.
2002
03:08:15,014 --> 03:08:16,057
Tak jest.
2003
03:08:17,975 --> 03:08:21,771
Pu³kownik Alexander dowodzi
nasz¹ artyleri¹. To œwietny ¿o³nierz.
2004
03:08:22,980 --> 03:08:27,485
Spróbuje trochê odrzuciæ wroga za wzgórze,
zanim pañskie dywizje tam dotr¹.
2005
03:08:27,985 --> 03:08:31,030
Pañscy ludzie bêd¹ wiedzieli, co robiæ.
Ca³e 15000...
2006
03:08:31,113 --> 03:08:35,117
skupi siê w jednym miejscu.
Tam, gdzie grzbiet jest najni¿szy.
2007
03:08:35,326 --> 03:08:37,495
Tam linia jest najs³absza.
2008
03:08:37,745 --> 03:08:40,831
Genera³ Meade dysponuje du¿ymi si³ami
na skrzyd³ach.
2009
03:08:41,290 --> 03:08:43,250
Œrodek jest s³abiej obsadzony.
2010
03:08:43,334 --> 03:08:47,421
Szacujê, ¿e nie ma tam wiêcej ni¿ 5000 ludzi.
2011
03:08:47,672 --> 03:08:51,968
Artyleria p³k Alexandra przerwie liniê
tak jak pod Fredericksburgiem.
2012
03:08:52,468 --> 03:08:54,220
- Tak jest.
- ¯egnaj.
2013
03:09:02,603 --> 03:09:04,397
O czym pan myœli, generale?
2014
03:09:09,694 --> 03:09:11,904
Dywizja Picketta jest z mojego korpusu.
2015
03:09:11,988 --> 03:09:14,991
Pozosta³e dwie s¹ z korpusu A.P. Hilla.
2016
03:09:19,370 --> 03:09:22,081
Czy genera³ Hill nie powinien
prowadziæ ataku?
2017
03:09:22,790 --> 03:09:23,833
S³ucham?
2018
03:09:25,876 --> 03:09:28,587
Czy genera³ Hill nie powinien
prowadziæ ataku?
2019
03:09:37,722 --> 03:09:39,307
Przepraszam, generale.
2020
03:09:43,728 --> 03:09:46,188
Zawsze by³em bardzo ostro¿ny.
2021
03:09:46,606 --> 03:09:47,857
Bardzo ostro¿ny.
2022
03:09:47,940 --> 03:09:49,900
Nikomu bardziej nie ufam.
2023
03:09:57,617 --> 03:09:59,910
Jeœli mo¿emy zdobyæ to wzgórze...
2024
03:10:00,161 --> 03:10:02,496
Mo¿emy i zdobêdziemy je.
2025
03:10:09,754 --> 03:10:12,590
Generale, z Bogiem.
2026
03:10:33,194 --> 03:10:35,071
George, poprowadzisz atak.
2027
03:10:35,154 --> 03:10:36,572
Przygotuj siê.
2028
03:10:36,739 --> 03:10:39,992
Ustaw ludzi za tamtymi drzewami.
Szczegó³ów dowiesz siê póŸniej.
2029
03:10:40,076 --> 03:10:41,744
Ruszaj, George!
2030
03:13:46,512 --> 03:13:50,850
Proszê mi wybaczyæ te podarte spodnie.
Wiem, ¿e to nie przystoi oficerowi.
2031
03:13:51,392 --> 03:13:52,935
Pu³kowniku Alexander.
2032
03:13:53,561 --> 03:13:57,773
Dzia³a na tamtym skalistym pagórku
mog¹ nam przysporzyæ k³opotów.
2033
03:13:58,149 --> 03:14:01,235
Proszê w nie wycelowaæ nasze dzia³a
i je uciszyæ.
2034
03:14:01,319 --> 03:14:02,361
Nastêpnie,
2035
03:14:02,445 --> 03:14:04,989
kiedy piechota zaatakuje,
podjedziesz bli¿ej...
2036
03:14:05,072 --> 03:14:06,866
i oczyœcisz flanki.
2037
03:14:06,949 --> 03:14:08,534
Ile masz lat, Porter?
2038
03:14:08,701 --> 03:14:10,036
28, generale.
2039
03:14:12,705 --> 03:14:17,043
Musisz równie¿ zdj¹æ tamte dzia³a,
te na œrodkowym wzgórzu.
2040
03:14:17,126 --> 03:14:19,462
- To najwa¿niejsza rzecz.
- Tak jest.
2041
03:14:19,587 --> 03:14:22,923
- Liczê na ciebie, synu.
- Tak jest. Bêdziemy strzelaæ bez przerwy.
2042
03:14:23,007 --> 03:14:24,216
Dobrze.
2043
03:14:25,343 --> 03:14:27,303
Wykorzystaj ca³y swój arsena³.
2044
03:14:27,386 --> 03:14:29,805
Wszystko, co masz.
Odpal dalekosiê¿ne dzia³a.
2045
03:14:29,889 --> 03:14:33,476
Ale nie otwieraj ognia,
dopóki ci nie powiem, ¿e wszystko gotowe.
2046
03:14:33,559 --> 03:14:37,229
Kiedy dam ci znaæ, odpal wszystkie dzia³a.
Niech ani jedno nie milczy.
2047
03:14:37,313 --> 03:14:39,649
ZnajdŸ jakiœ punkt obserwacyjny
i oceñ zniszczenie.
2048
03:14:39,732 --> 03:14:42,068
Musimy wykurzyæ ich ze wzgórza.
2049
03:14:44,236 --> 03:14:45,947
Jeœli tego nie zrobimy...
2050
03:14:46,072 --> 03:14:49,700
W ka¿dym razie daj mi znaæ,
gdy bêdzie ci siê koñczyæ amunicja.
2051
03:14:49,784 --> 03:14:53,454
Trzeba zostawiæ tyle, by wystarczy³o
na wsparcie piechoty. Jasne?
2052
03:14:53,704 --> 03:14:54,747
Tak jest.
2053
03:15:35,871 --> 03:15:38,833
Johnston Pettigrew,
Uniwersytet Pó³nocnej Karoliny.
2054
03:15:39,834 --> 03:15:41,043
Wiem.
2055
03:15:41,627 --> 03:15:44,714
O pañskich wynikach wci¹¿ mówi siê
z wielkim szacunkiem.
2056
03:15:44,797 --> 03:15:48,050
Pañska reputacja uczonego
dotar³a tu przed panem.
2057
03:15:48,134 --> 03:15:49,927
S³ysza³em, ¿e napisa³ pan ksi¹¿kê.
2058
03:15:50,011 --> 03:15:53,472
To niewielkie dzie³o.
Jeœli genera³ chcia³by j¹ przeczytaæ...
2059
03:15:53,764 --> 03:15:56,601
- Oczywiœcie.
- Ofiarujê panu egzemplarz z dedykacj¹.
2060
03:15:56,684 --> 03:15:59,145
Kapitanie, proszê przynieœæ moj¹ ksi¹¿kê
ze skrzyni.
2061
03:15:59,228 --> 03:16:03,190
Generale, przepraszam, ale nie s¹dzê,
bym mia³ teraz czas na czytanie.
2062
03:16:05,359 --> 03:16:06,527
Panowie.
2063
03:16:07,987 --> 03:16:10,865
Spójrzcie na tamt¹ kêpê drzew.
2064
03:16:12,491 --> 03:16:15,453
Tam zejd¹ siê wszystkie nasze jednostki.
2065
03:16:16,287 --> 03:16:21,000
Bêdziecie rozci¹gniêci w szereg,
d³ugi na milê, 15000 ludzi.
2066
03:16:21,417 --> 03:16:24,920
Na szczycie tamtego pagórka
bêdzie nasz punkt zborny.
2067
03:16:25,546 --> 03:16:27,089
Spójrzcie.
2068
03:16:32,511 --> 03:16:34,847
To s¹ Jankesi. Kamienna œciana.
2069
03:16:37,433 --> 03:16:39,018
To ma³y zagajnik.
2070
03:16:40,853 --> 03:16:44,523
Genera³ Trimble z dywizj¹ Pendera
pójdzie po lewej.
2071
03:16:45,983 --> 03:16:48,194
Brygada genera³a Pettigrew za nimi.
2072
03:16:49,695 --> 03:16:53,032
Dywizja Picketta pójdzie po prawej.
2073
03:16:53,366 --> 03:16:57,244
George, daj dwie brygady z przodu...
2074
03:16:57,495 --> 03:16:59,413
i jedn¹ z ty³u, w ten sposób.
2075
03:16:59,997 --> 03:17:01,040
Tak jest.
2076
03:17:02,333 --> 03:17:03,668
Brygada Garnetta.
2077
03:17:03,751 --> 03:17:05,294
Jimmy Kemper.
2078
03:17:05,670 --> 03:17:07,463
Armistead za nimi.
2079
03:17:08,381 --> 03:17:09,966
Dobrze.
2080
03:17:10,049 --> 03:17:12,468
Garnett pójdzie
z prawej strony dywizji Trimble.
2081
03:17:12,551 --> 03:17:15,888
Bêdzie pe³ni³ rolê zawiasu
przy wykonywaniu serii skrêtów.
2082
03:17:16,806 --> 03:17:18,975
Niedaleko Emmitsburgh Road...
2083
03:17:19,100 --> 03:17:21,936
wykonacie pierwszy skrêt.
2084
03:17:22,478 --> 03:17:23,938
Potem prosto.
2085
03:17:24,021 --> 03:17:25,481
Potem znowu w lewo.
2086
03:17:25,564 --> 03:17:27,692
I tak dalej, wed³ug uznania,
2087
03:17:27,900 --> 03:17:32,196
by zmyliæ Jankesów
i rozci¹gn¹æ ich w d³ug¹ liniê.
2088
03:17:32,530 --> 03:17:33,948
S¹ jakieœ pytania?
2089
03:17:36,117 --> 03:17:37,660
Dobrze, panowie.
2090
03:17:43,040 --> 03:17:46,168
Tam jest punkt zborny. Tamta kêpa drzew.
2091
03:17:46,752 --> 03:17:48,879
Wykorzystamy ca³¹ nasz¹ artyleriê.
2092
03:17:49,839 --> 03:17:53,175
Bêdziemy celowaæ w tamten punkt.
2093
03:17:54,176 --> 03:17:57,555
Bêdziemy go ostrzeliwaæ
do wyczerpania amunicji.
2094
03:17:58,597 --> 03:18:02,184
Po skoñczeniu ostrza³u
na mój znak wkraczacie do akcji.
2095
03:18:11,777 --> 03:18:15,781
G³êboko wierzê, ¿e ten atak
zawa¿y na losie naszego kraju.
2096
03:18:17,450 --> 03:18:22,872
Ci, którzy polegli wczeœniej, s¹ dziœ z wami.
2097
03:18:33,591 --> 03:18:38,804
Pragnê powiedzieæ, ¿e to wielki zaszczyt
s³u¿yæ pod pañskim dowództwem.
2098
03:18:47,438 --> 03:18:50,983
Dziêkujê, ¿e da³ mi pan szansê s³u¿yæ
pod pañskim dowództwem.
2099
03:18:51,067 --> 03:18:53,653
Modli³em siê, generale.
2100
03:19:30,231 --> 03:19:31,941
Mo¿esz zdobyæ to wzgórze?
2101
03:19:55,047 --> 03:19:56,090
Harrison.
2102
03:19:56,507 --> 03:19:59,552
Czy mo¿e pan wydaæ rozkaz,
by mi wydano muszkiet?
2103
03:19:59,635 --> 03:20:01,804
Chcia³bym wzi¹æ udzia³ w ataku.
2104
03:20:02,138 --> 03:20:06,350
Mo¿e móg³bym te¿ po¿yczyæ kapelusz
albo mundur.
2105
03:20:07,893 --> 03:20:09,562
Ten jeden raz, generale.
2106
03:20:09,770 --> 03:20:12,982
S¹dzê, ¿e dziœ mo¿e byæ ostatni dzieñ
tej wojny.
2107
03:20:17,486 --> 03:20:19,405
Chyba zas³u¿y³em sobie na to.
2108
03:20:23,117 --> 03:20:25,119
Wiesz, co siê tu bêdzie dzia³o?
2109
03:20:30,666 --> 03:20:32,668
Powiem ci.
2110
03:20:34,587 --> 03:20:37,340
Za drzewami nasze oddzia³y formuj¹ szyki.
2111
03:20:38,507 --> 03:20:44,263
Kiedy zza nich wyjd¹, znajd¹ siê
pod ostrza³em dalekosiê¿nych dzia³ wroga.
2112
03:20:44,930 --> 03:20:48,434
Nieprzerwany ogieñ. Pociski eksploduj¹ce.
Ze wszystkich dzia³.
2113
03:20:50,311 --> 03:20:53,689
Oddzia³y pójd¹ pod ostrza³em,
maj¹c do pokonania prawie 2 km.
2114
03:20:53,773 --> 03:20:55,983
A do tego na otwartej przestrzeni...
2115
03:20:56,442 --> 03:20:58,778
i w zasiêgu muszkietów nieprzyjaciela.
2116
03:21:12,375 --> 03:21:15,378
Tamten p³ot spowolni ich marsz.
2117
03:21:15,962 --> 03:21:19,840
Szyk, to, co z niego zosta³o,
zacznie siê roz³aziæ.
2118
03:21:21,717 --> 03:21:25,638
Kiedy przejd¹ tamt¹ drogê,
ostrzelaj¹ ich dzia³a krótkiego zasiêgu.
2119
03:21:26,055 --> 03:21:27,556
Kartaczami.
2120
03:21:27,932 --> 03:21:31,644
Tysi¹ce drobnych od³amków
czyni¹ce olbrzymie wyrwy w szeregu.
2121
03:21:33,813 --> 03:21:36,399
Jeœli dotr¹ do œciany w jako takim szyku,
2122
03:21:37,566 --> 03:21:39,235
nie zostanie ich wielu.
2123
03:21:42,488 --> 03:21:44,323
To czysta matematyka.
2124
03:21:46,951 --> 03:21:50,037
Ale byæ mo¿e...
2125
03:21:51,330 --> 03:21:53,833
nasza artyleria prze³amie ich obronê.
2126
03:21:55,126 --> 03:21:56,836
Jest taka mo¿liwoœæ.
2127
03:22:01,966 --> 03:22:05,261
Nawet jeœli, to jest tam Hancock.
A on nie bêdzie ucieka³.
2128
03:22:08,014 --> 03:22:09,807
Czysta matematyka.
2129
03:22:11,350 --> 03:22:16,355
Jeœli dojd¹ do drogi albo dalej,
zostanie ich po³owa.
2130
03:22:21,694 --> 03:22:23,070
Ale, Harrison,
2131
03:22:25,531 --> 03:22:28,451
nie wierzê, by dotarli do tej œciany.
2132
03:22:40,087 --> 03:22:42,131
Za pozwoleniem, generale.
2133
03:22:45,801 --> 03:22:48,220
Postaram siê o ten muszkiet.
2134
03:22:59,649 --> 03:23:01,275
To kwatera genera³a Meade'a.
2135
03:23:02,777 --> 03:23:04,528
Zajmiecie pozycjê na ty³ach.
2136
03:23:04,612 --> 03:23:05,738
ŒRODEK WOJSK UNII
2137
03:23:05,821 --> 03:23:09,075
Nie musicie wznosiæ szañców,
ale nigdzie nie odchodŸcie.
2138
03:23:09,158 --> 03:23:12,370
- Majorze Spear, s³ysza³ pan?
- Tak. Rozmieszczê ludzi.
2139
03:23:12,453 --> 03:23:16,332
Pan, pu³kowniku, ma siê zg³osiæ
do genera³a Hancocka. Zaprowadzê pana.
2140
03:23:28,177 --> 03:23:31,347
Generale Hancock,
pu³kownik Chamberlain, 20. Pu³k Maine.
2141
03:23:31,430 --> 03:23:32,473
Chamberlain.
2142
03:23:32,556 --> 03:23:33,599
Tak.
2143
03:23:33,933 --> 03:23:36,852
¯o³nierze mówi¹,
¿e uczestniczyliœcie w ciê¿szych walkach,
2144
03:23:36,936 --> 03:23:38,938
ni¿ mi moi sztabowcy donieœli.
2145
03:23:39,021 --> 03:23:40,523
Uczestniczyliœmy.
2146
03:23:40,606 --> 03:23:43,109
Podobno kaza³ pan ludziom iœæ na bagnety.
2147
03:23:43,442 --> 03:23:45,861
Nie ma siê czego wstydziæ.
2148
03:23:47,822 --> 03:23:49,282
Przyjrzê siê temu.
2149
03:23:49,490 --> 03:23:51,617
Potrzeba nam ludzi walecznych.
2150
03:23:51,784 --> 03:23:54,829
Tak samo jak dowódców brygady.
2151
03:23:56,289 --> 03:23:58,332
Gratulujê, dobra robota.
2152
03:23:58,416 --> 03:23:59,875
Dziêkujê, generale.
2153
03:23:59,959 --> 03:24:01,419
Jak pañski oddzia³?
2154
03:24:01,877 --> 03:24:05,047
Brakuje nam ¿ywnoœci. Ludzie s¹ g³odni.
Nie mamy te¿ amunicji.
2155
03:24:05,131 --> 03:24:06,340
Skoñczy³a siê.
2156
03:24:06,507 --> 03:24:08,801
Proszê siê tym zaj¹æ.
2157
03:24:09,343 --> 03:24:11,095
Niech pan napisze raport.
2158
03:24:11,178 --> 03:24:12,305
Tak jest.
2159
03:24:15,891 --> 03:24:17,977
Ponoæ jest pan nauczycielem.
2160
03:24:18,644 --> 03:24:20,896
To by³o dawno.
2161
03:24:20,980 --> 03:24:23,649
Czasami sam ju¿ nie wiem,
jak d³ugo trwa ta wojna.
2162
03:24:23,733 --> 03:24:26,027
Trzy lata czy trzy ¿ycia.
2163
03:24:26,444 --> 03:24:28,321
- Czego pan uczy?
- Retoryki...
2164
03:24:28,487 --> 03:24:32,241
oraz naturalnej i objawionej religii.
W Bowdoin College, generale.
2165
03:24:33,868 --> 03:24:35,828
Proszê powiedzieæ, profesorze.
2166
03:24:37,663 --> 03:24:40,374
Czy pamiêta pan tak¹ antyczn¹ opowieœæ
o dwóch mê¿ach,
2167
03:24:40,458 --> 03:24:43,044
najlepszych przyjacio³ach, prawie braciach,
2168
03:24:43,377 --> 03:24:46,255
którzy dziwnym zrz¹dzeniem losu
znajduj¹ siê...
2169
03:24:46,339 --> 03:24:48,799
po przeciwnych stronach w czasie wojny?
2170
03:24:49,133 --> 03:24:51,344
A pewnego dnia...
2171
03:24:51,427 --> 03:24:54,680
staj¹ naprzeciwko siebie na polu bitwy?
2172
03:24:57,266 --> 03:25:02,063
Jeœli nie Grecy, to na pewno Rzymianie
napisali takie opowiadanie.
2173
03:25:03,814 --> 03:25:06,651
Osobiœcie uwa¿am,
¿e ta historia pochodzi z Biblii.
2174
03:25:06,734 --> 03:25:08,819
Prawie ka¿dy oficer po ka¿dej stronie...
2175
03:25:08,903 --> 03:25:12,239
zna kogoœ,
kto nosi nieprzyjacielski mundur.
2176
03:25:12,949 --> 03:25:14,700
Dziœ rano...
2177
03:25:15,576 --> 03:25:18,162
spojrza³em przez lornetkê
i ujrza³em sztandary...
2178
03:25:18,245 --> 03:25:21,958
9. i 14. Pu³ku Wirginii
na tych wzgórzach przed nami,
2179
03:25:22,041 --> 03:25:24,168
dok³adnie naprzeciwko nas.
2180
03:25:24,710 --> 03:25:27,171
Jakbym s³ysza³ jego g³os.
2181
03:25:28,047 --> 03:25:30,216
Widzia³ jego stary zmiêty kapelusz.
2182
03:25:31,550 --> 03:25:35,638
Armistead dowodzi jedn¹ z brygad Picketta.
Na pewno tam jest.
2183
03:25:37,765 --> 03:25:40,434
£udzi³em siê,
¿e taki dzieñ nigdy nie nadejdzie.
2184
03:25:40,518 --> 03:25:42,812
Myœla³em, ¿e w ci¹gu miesi¹ca
bêdzie po wojnie.
2185
03:25:42,895 --> 03:25:45,064
Minê³y trzy lata i koñca nie widaæ.
2186
03:25:45,314 --> 03:25:48,150
Kto by pomyœla³, ¿e tyle to potrwa.
2187
03:25:51,237 --> 03:25:53,364
Co by pan zrobi³, Chamberlain?
2188
03:25:55,241 --> 03:25:57,368
Co pisz¹ na ten temat w ksi¹¿kach?
2189
03:26:00,913 --> 03:26:02,581
Proszê iœæ odpocz¹æ.
2190
03:26:02,707 --> 03:26:04,917
Dziœ i tak nic siê nie wydarzy.
2191
03:26:05,167 --> 03:26:08,796
Jest za gor¹co,
wszyscy s¹ zmêczeni, po obydwu stronach.
2192
03:26:10,923 --> 03:26:13,384
Stacjonujemy na ty³ach, o tam.
2193
03:26:13,467 --> 03:26:15,803
Dziêkujê za szczer¹ rozmowê, generale.
2194
03:26:47,960 --> 03:26:50,421
Wracam ze szpitala.
2195
03:26:51,631 --> 03:26:53,007
Co za ba³agan.
2196
03:26:55,343 --> 03:26:56,719
Brakuje miejsca.
2197
03:26:57,678 --> 03:27:01,182
Nie maj¹ siê gdzie schowaæ przed s³oñcem.
Wszêdzie le¿¹ ranni.
2198
03:27:01,682 --> 03:27:04,810
Amputuj¹ rêce i nogi na oczach wszystkich.
2199
03:27:07,647 --> 03:27:10,107
Tak nie powinno byæ.
2200
03:27:12,276 --> 03:27:15,154
Cz³owiek powinien mieæ trochê prywatnoœci.
2201
03:27:17,615 --> 03:27:19,075
Widzia³eœ Kilraina?
2202
03:27:23,204 --> 03:27:24,330
Co z nim?
2203
03:27:31,963 --> 03:27:33,005
Nie ¿yje.
2204
03:27:39,845 --> 03:27:42,014
Umar³ dziœ rano, zanim przyszed³em.
2205
03:27:44,684 --> 03:27:47,353
By³o przy nim kilku ludzi.
2206
03:27:50,231 --> 03:27:52,316
Kaza³ ciê po¿egnaæ.
2207
03:27:54,360 --> 03:27:55,861
I przeprosiæ.
2208
03:28:08,124 --> 03:28:09,583
Mówiê ci, Lawrence.
2209
03:28:12,253 --> 03:28:14,046
Lubi³em go.
2210
03:32:28,968 --> 03:32:31,846
Generale, proszê siê schowaæ.
Nie mo¿e pan zgin¹æ.
2211
03:32:32,179 --> 03:32:35,141
Czasami ¿ycie dowódcy korpusu
siê nie liczy.
2212
03:33:52,051 --> 03:33:53,469
Jak siê masz, Lo?
2213
03:33:56,263 --> 03:33:57,807
W porz¹dku, Dick.
2214
03:34:01,269 --> 03:34:02,770
To dobrze.
2215
03:34:04,730 --> 03:34:06,190
Jak noga?
2216
03:34:06,274 --> 03:34:07,733
W porz¹dku.
2217
03:34:08,985 --> 03:34:10,111
Nie mogê chodziæ,
2218
03:34:10,194 --> 03:34:11,487
wsiad³em wiêc na konia.
2219
03:34:11,570 --> 03:34:14,740
Nie mo¿esz tego robiæ.
Bêdzie z ciebie ³atwy cel.
2220
03:34:17,743 --> 03:34:21,038
Jedziemy tam i prze³amiemy ich obronê.
2221
03:34:21,914 --> 03:34:26,752
Kiedy Jankesi uciekn¹,
droga do Waszyngtonu bêdzie wolna.
2222
03:34:29,588 --> 03:34:31,465
Mo¿e wygramy ju¿ dziœ.
2223
03:34:32,675 --> 03:34:34,802
I bêdzie po wszystkim.
2224
03:34:36,971 --> 03:34:38,180
Mo¿e ju¿ dziœ.
2225
03:34:43,269 --> 03:34:44,979
Muszê tam jechaæ.
2226
03:34:49,066 --> 03:34:50,109
No, Lo.
2227
03:34:51,986 --> 03:34:54,030
Do zobaczenia na tamtym pagórku.
2228
03:35:15,134 --> 03:35:17,803
Mój Bo¿e, Lo. Czy¿ to nie cudowne?
2229
03:35:18,971 --> 03:35:20,765
Myœla³em, ¿e nas to ominie.
2230
03:35:21,974 --> 03:35:23,976
- Jakieœ pytania?
- ¯adnych.
2231
03:35:24,060 --> 03:35:25,144
Dobrze.
2232
03:35:25,227 --> 03:35:28,022
Kiedy skoñczy siê ostrza³,
wyskakujemy zza drzew. Szybko.
2233
03:35:28,105 --> 03:35:31,734
Nie zatrzymujemy siê nigdzie.
Musimy tam dotrzeæ jak najszybciej.
2234
03:35:31,943 --> 03:35:33,069
Co z Garnettem?
2235
03:35:33,152 --> 03:35:35,947
- Co z nim?
- Ledwie chodzi.
2236
03:35:36,197 --> 03:35:37,239
Psiakrew.
2237
03:35:38,324 --> 03:35:41,577
George, zabroñ mu szar¿owaæ.
2238
03:35:41,744 --> 03:35:45,456
Generale Armistead, nie mogê tego zrobiæ.
2239
03:35:52,213 --> 03:35:53,673
Generale Armistead.
2240
03:35:55,257 --> 03:35:56,801
Czo³em.
2241
03:36:03,557 --> 03:36:07,061
Mam nadziejê, ¿e wys³annik
Jej Królewskiej Moœci mia³ spokojn¹ noc.
2242
03:36:07,144 --> 03:36:08,938
Spa³em jak zabity, generale.
2243
03:36:09,021 --> 03:36:12,483
Jak niemowlê. Spa³em jak niemowlê.
2244
03:36:17,154 --> 03:36:19,240
Nie wstawajcie. Le¿ymy.
2245
03:36:21,284 --> 03:36:23,452
¯adne miejsce nie jest bezpieczne.
2246
03:36:26,372 --> 03:36:28,374
Ka¿de jest równie dobre.
2247
03:36:36,716 --> 03:36:38,926
Strzelamy ju¿ doœæ d³ugo, generale.
2248
03:36:39,010 --> 03:36:43,556
Sta³o siê jasne, ¿e ani my, ani oni
nie zdobêd¹ wyraŸnej przewagi.
2249
03:36:43,764 --> 03:36:46,434
Jeœli nadal bêdziemy strzelaæ w tym tempie,
2250
03:36:46,517 --> 03:36:49,312
mo¿e nam zabrakn¹æ amunicji,
by wesprzeæ atak piechoty.
2251
03:36:49,395 --> 03:36:52,398
Mia³eœ wystarczaj¹co amunicji,
kiedy zaczyna³eœ ostrza³?
2252
03:36:52,481 --> 03:36:56,402
Ogieñ nieprzyjaciela zmusi³ nas
do przesuniêcia sk³adu dalej na ty³y.
2253
03:36:57,236 --> 03:37:00,156
Potrzebujemy wiêcej czasu,
by za³adowaæ jaszcze.
2254
03:37:00,239 --> 03:37:02,825
Albo ograniczymy ogieñ teraz,
2255
03:37:02,908 --> 03:37:06,871
albo bêdziemy musieli to zrobiæ potem,
gdy bêdziemy wspomagaæ piechotê.
2256
03:37:06,954 --> 03:37:08,080
Do diab³a!
2257
03:37:08,456 --> 03:37:13,044
Ka¿ê genera³owi Pickettowi wstrzymaæ siê
z atakiem, dopóki nie uzupe³nicie amunicji.
2258
03:37:13,127 --> 03:37:16,797
Mamy trochê amunicji na sk³adzie.
Jej uzupe³nienie potrwa godzinê.
2259
03:37:16,881 --> 03:37:19,383
W tym czasie wróg
odzyska kontrolê nad wzgórzem.
2260
03:37:19,467 --> 03:37:20,676
Im d³u¿ej zwlekamy,
2261
03:37:20,760 --> 03:37:23,888
tym wiêcej czasu ma nieprzyjaciel
na wzmocnienie linii.
2262
03:37:23,971 --> 03:37:27,058
Nawet jeœli nadejdzie
kolejna partia amunicji,
2263
03:37:27,141 --> 03:37:30,186
czy zdo³amy zadaæ im wiêksze straty
ni¿ oni nam?
2264
03:37:30,519 --> 03:37:33,856
Sprowadz¹ nowe baterie szybciej,
ni¿ bêdziemy w stanie je niszczyæ.
2265
03:37:33,940 --> 03:37:36,525
Za³atw wiêcej amunicji i kontynuuj ostrza³.
2266
03:37:36,734 --> 03:37:39,153
Nie mogê wys³aæ dywizji Picketta
ani ¿adnej innej,
2267
03:37:39,236 --> 03:37:42,198
dopóki nie zniszczymy
choæ czêœci tych dzia³.
2268
03:38:19,026 --> 03:38:22,947
Powiedziano mi, ¿e pochodzi pan
z rodziny o wojskowych tradycjach.
2269
03:38:23,614 --> 03:38:25,700
Kto panu powiedzia³? Kemper?
2270
03:38:26,117 --> 03:38:29,245
Powiedzia³ mi, ¿e pañski stryj
dowodzi³ obron¹ Fortu McHenry...
2271
03:38:29,328 --> 03:38:31,038
podczas wojny w 1812.
2272
03:38:31,872 --> 03:38:36,544
A co za tym idzie by³ stra¿nikiem
orygina³u hymnu amerykañskiego.
2273
03:38:36,669 --> 03:38:39,755
Muszê przyznaæ,
¿e dostrzegam w tym pewn¹ ironiê.
2274
03:38:40,423 --> 03:38:41,966
Pu³kowniku Fremantle.
2275
03:38:42,633 --> 03:38:47,179
Nie zaczê³o siê to od mojego stryja
ani nie zakoñczy na mnie.
2276
03:38:48,514 --> 03:38:50,850
Wszyscy tu jesteœmy synami Wirginii.
2277
03:38:54,520 --> 03:38:56,689
Major, który dowodzi artyleri¹,
2278
03:38:56,981 --> 03:38:58,357
to James Dearing.
2279
03:38:58,608 --> 03:39:02,320
Najlepszy w klasie w West Point
przed secesj¹ Wirginii.
2280
03:39:02,570 --> 03:39:05,114
Tamten ze sztandarem...
2281
03:39:05,740 --> 03:39:08,367
to szeregowy Robert Tyler Jones.
2282
03:39:08,743 --> 03:39:12,788
Jego dziadek by³ prezydentem
Stanów Zjednoczonych.
2283
03:39:13,956 --> 03:39:17,752
A ten pu³kownik z ty³u to William Aylett.
2284
03:39:18,878 --> 03:39:20,796
Jego pradziadkiem by³...
2285
03:39:21,547 --> 03:39:23,966
Patrick Henry.
2286
03:39:27,136 --> 03:39:30,973
To on powiedzia³ waszemu królowi,
Jerzemu IIl:
2287
03:39:31,724 --> 03:39:34,226
"Dajcie nam wolnoœæ albo œmieræ".
2288
03:39:38,689 --> 03:39:40,483
S¹ tu ch³opcy...
2289
03:39:41,067 --> 03:39:42,360
z Norfolk.
2290
03:39:43,402 --> 03:39:44,904
Z Portsmouth.
2291
03:39:45,571 --> 03:39:48,407
Z ma³ych wsi nad rzek¹ James River.
2292
03:39:49,367 --> 03:39:52,036
Z Charlottesville i Fredericksburga.
2293
03:39:52,244 --> 03:39:54,246
Z Shenandoah Valley.
2294
03:39:56,749 --> 03:39:59,460
Wiêkszoœæ z nich to weterani.
2295
03:39:59,585 --> 03:40:02,296
Tchórze i obiboki gryz¹ piach.
2296
03:40:04,256 --> 03:40:07,385
Ka¿dy z nich zna swoje obowi¹zki.
2297
03:40:09,220 --> 03:40:13,933
Przeprowadziliby tê szar¿ê,
nawet gdyby nie prowadzi³ ich oficer.
2298
03:40:17,853 --> 03:40:20,314
Znaj¹ powagê sytuacji.
2299
03:40:20,940 --> 03:40:23,317
I odwagê nieprzyjaciela.
2300
03:40:25,069 --> 03:40:28,239
Wiedz¹, ¿e zadanie, które ich dziœ czeka,
2301
03:40:30,283 --> 03:40:32,827
bêdzie trudne i œmiertelnie niebezpieczne.
2302
03:40:34,036 --> 03:40:37,248
Wiedz¹, ¿e dla wielu z nich...
2303
03:40:37,790 --> 03:40:39,959
bêdzie to ostatnia szar¿a.
2304
03:40:42,003 --> 03:40:46,215
Ale nikomu nie trzeba mówiæ,
czego siê od niego oczekuje.
2305
03:40:47,133 --> 03:40:50,052
S¹ gotowi do najwy¿szych poœwiêceñ,
2306
03:40:51,637 --> 03:40:55,558
by odnieœæ zwyciêstwo.
2307
03:40:57,768 --> 03:41:01,564
Ostateczne zwyciêstwo
i zakoñczyæ tê wojnê.
2308
03:41:04,859 --> 03:41:06,319
S¹ tu wszyscy.
2309
03:41:09,155 --> 03:41:12,450
Kiedy wróci pan do siebie,
niech pan powie swoim rodakom,
2310
03:41:12,783 --> 03:41:16,579
¿e by³a tu dziœ ca³a Wirginia.
2311
03:41:46,776 --> 03:41:48,653
Wiadomoœæ od pu³kownika Alexandra.
2312
03:41:48,736 --> 03:41:52,531
"Szybciej, na litoœæ bosk¹,
albo artyleria wam nie pomo¿e".
2313
03:41:54,408 --> 03:41:56,077
Jakie rozkazy, generale?
2314
03:41:59,372 --> 03:42:03,125
Generale Longstreet, mam zaczynaæ atak?
2315
03:42:09,256 --> 03:42:11,550
Wyprowadzê moj¹ dywizjê, generale.
2316
03:42:43,040 --> 03:42:46,085
Ku chwale Wirginii, formowaæ szyki.
2317
03:42:51,465 --> 03:42:52,883
Panowie,
2318
03:42:54,135 --> 03:42:55,720
formowaæ szyki.
2319
03:42:58,514 --> 03:43:00,933
Batalion, naprzód!
2320
03:45:06,434 --> 03:45:10,605
Ojcze, w Twoje rêce oddajê ducha mego.
2321
03:45:34,378 --> 03:45:38,466
¯o³nierze! Na stanowiska!
2322
03:45:40,134 --> 03:45:42,470
Niech wszyscy wiedz¹,
2323
03:45:43,179 --> 03:45:47,016
¿e jesteœcie ze starej Wirginii.
2324
03:45:48,726 --> 03:45:53,105
Za Wirginiê!
2325
03:45:59,403 --> 03:46:00,863
Synowie Wirginii!
2326
03:46:05,743 --> 03:46:08,913
Za wasz¹ ziemiê! Za wasze domy!
2327
03:46:11,540 --> 03:46:13,084
Za wasze dziewczyny!
2328
03:46:14,627 --> 03:46:15,920
Za wasze ¿ony!
2329
03:46:18,631 --> 03:46:20,925
Za Wirginiê!
2330
03:46:23,260 --> 03:46:24,929
Naprzód!
2331
03:46:25,096 --> 03:46:27,765
Naprzód!
2332
03:46:33,187 --> 03:46:34,438
Marsz!
2333
03:52:27,959 --> 03:52:30,252
Szybciej, ¿o³nierze! Nisko g³owy!
2334
03:52:31,170 --> 03:52:33,130
- £aduj!
- Jest ³aduj!
2335
03:55:23,676 --> 03:55:27,138
Wychodzimy! Na front, ch³opcy! Raz, dwa!
2336
03:55:28,597 --> 03:55:30,558
Jesteœmy z panem, generale!
2337
03:55:31,976 --> 03:55:33,436
Dalej, ch³opcy!
2338
03:55:37,857 --> 03:55:39,317
Szybciej!
2339
03:55:39,650 --> 03:55:41,068
Lornetka!
2340
03:56:31,786 --> 03:56:33,829
Dalej! Przez p³ot!
2341
03:56:43,172 --> 03:56:44,674
Wype³niæ lukê!
2342
03:56:48,552 --> 03:56:50,096
Przez p³ot!
2343
03:57:16,622 --> 03:57:18,416
Dalej, ¿o³nierze! Szybciej!
2344
03:57:18,541 --> 03:57:22,920
Zachowajcie trochê si³ na szar¿ê!
Przez p³ot, szybko!
2345
03:58:00,443 --> 03:58:04,197
Strzelaæ z kartaczy! Tak jest!
2346
03:58:07,784 --> 03:58:10,286
Wstawaæ! Ognia!
2347
03:58:23,842 --> 03:58:25,844
Dajcie im popaliæ!
2348
03:59:10,972 --> 03:59:13,558
ZawieŸ to genera³owi Longstreetowi.
Migiem.
2349
03:59:13,641 --> 03:59:15,143
Z wyrazami szacunku.
2350
03:59:16,436 --> 03:59:18,188
Psiakrew! Dalej!
2351
03:59:31,409 --> 03:59:32,702
Do dzie³a!
2352
03:59:33,453 --> 03:59:34,996
Ognia!
2353
03:59:35,455 --> 03:59:36,831
Naprzód!
2354
03:59:37,457 --> 03:59:39,542
Spokojnie! Trzymaæ szyk!
2355
03:59:41,878 --> 03:59:43,963
Nie przerywaæ! Pu³kowniku!
2356
03:59:47,592 --> 03:59:50,053
PrzyprowadŸ swoich ludzi.
Oskrzydlimy sukinsynów.
2357
03:59:50,136 --> 03:59:51,429
PrzyprowadŸ ludzi.
2358
03:59:51,513 --> 03:59:53,473
Oskrzydlimy ich.
2359
03:59:57,310 --> 03:59:59,104
A niech to wszyscy diabli!
2360
04:00:01,731 --> 04:00:03,525
Nie ruszê siê st¹d,
2361
04:00:04,109 --> 04:00:06,236
dopóki bitwa siê nie rozstrzygnie.
2362
04:00:07,278 --> 04:00:10,532
Dajcie mi opaskê uciskow¹,
zanim wykrwawiê siê na œmieræ.
2363
04:00:16,079 --> 04:00:17,580
Naprzód, ch³opcy!
2364
04:00:41,271 --> 04:00:42,439
Co robisz?
2365
04:00:42,772 --> 04:00:45,108
Musisz podejœæ i nam pomóc.
2366
04:00:45,525 --> 04:00:47,360
W imiê Ojca i Syna, oskrzydlaj¹ nas.
2367
04:00:47,444 --> 04:00:50,280
Zachodz¹ nas od prawej
i strzelaj¹ prosto w nas.
2368
04:00:50,947 --> 04:00:53,533
Kieruj siê na drzewa, w sam œrodek.
2369
04:00:53,616 --> 04:00:56,619
Powiem ludziom, by przyspieszyli kroku.
Nikt nie czeka.
2370
04:00:56,703 --> 04:00:58,997
- Wszyscy id¹.
- Dobrze.
2371
04:01:00,707 --> 04:01:03,501
Ch³opcy! Przyspieszamy!
2372
04:01:07,422 --> 04:01:09,048
Marsz!
2373
04:01:10,758 --> 04:01:12,469
Dalej! Razem!
2374
04:01:36,159 --> 04:01:39,662
Dalej, ch³opcy! Ju¿ ich mamy!
2375
04:01:47,420 --> 04:01:49,506
Naprzód! Na œcianê!
2376
04:02:10,193 --> 04:02:12,028
Na pagórek, ch³opcy!
2377
04:02:44,394 --> 04:02:47,063
Ruszamy, ch³opcy!
2378
04:02:51,234 --> 04:02:52,569
Dalej.
2379
04:02:52,944 --> 04:02:55,947
Czy jutro nie bêdziesz mia³ sobie
nic do zarzucenia?
2380
04:02:56,281 --> 04:02:57,740
Synowie Wirginii!
2381
04:03:01,411 --> 04:03:05,331
Zostajemy. Kto idzie ze mn¹?
2382
04:03:06,583 --> 04:03:08,126
Idziemy, ch³opcy!
2383
04:03:19,679 --> 04:03:21,473
To jest styl, Lo.
2384
04:03:21,931 --> 04:03:23,558
To jest styl!
2385
04:04:44,389 --> 04:04:46,015
Dobra nasza, ch³opcy!
2386
04:04:46,307 --> 04:04:49,269
Odwróæcie dzia³a na nich! Odwróæcie dzia³a!
2387
04:06:23,571 --> 04:06:25,073
Pogoñ ich, Lo!
2388
04:06:35,208 --> 04:06:38,503
Co siê dzieje?
Nie widzê, co siê dzieje z moimi ch³opcami!
2389
04:06:40,004 --> 04:06:42,132
Co siê dzieje z moimi ch³opcami?
2390
04:06:42,382 --> 04:06:44,008
Majorze, daj mi swoj¹ lornetkê.
2391
04:06:49,264 --> 04:06:51,808
Rebeliant. WeŸmy go do niewoli.
2392
04:08:32,408 --> 04:08:35,203
Pomó¿ mi wstaæ, proszê.
2393
04:08:35,537 --> 04:08:38,623
Jak siê pan nazywa? Kim pan jest?
2394
04:08:40,458 --> 04:08:43,002
Chcia³bym rozmawiaæ
z genera³em Hancockiem.
2395
04:08:43,461 --> 04:08:48,925
Wiesz, gdzie go mo¿na znaleŸæ?
2396
04:08:50,385 --> 04:08:53,096
Przykro mi. Genera³ jest ranny.
2397
04:08:53,304 --> 04:08:55,557
- Zosta³ postrzelony.
- Nie.
2398
04:08:56,808 --> 04:08:58,476
Nie obydwaj.
2399
04:08:59,978 --> 04:09:02,021
Nie wszyscy.
2400
04:09:03,314 --> 04:09:04,941
Proszê, Bo¿e.
2401
04:09:05,024 --> 04:09:08,486
Pos³aliœmy po lekarza.
Przyjedzie tak szybko jak to mo¿liwe.
2402
04:09:11,531 --> 04:09:13,700
S³yszysz mnie, synu?
2403
04:09:13,867 --> 04:09:16,327
Tak. S³yszê pana.
2404
04:09:17,328 --> 04:09:20,373
Powiedz genera³owi Hancockowi,
2405
04:09:22,000 --> 04:09:26,212
¿e genera³ Armistead go pozdrawia.
2406
04:09:28,923 --> 04:09:30,842
Powiedz mu,
2407
04:09:32,010 --> 04:09:36,264
jak bardzo mi przykro,
¿e nie mog³em siê z nim zobaczyæ.
2408
04:09:38,850 --> 04:09:42,604
Powiem mu, generale.
2409
04:09:58,203 --> 04:09:59,871
General Webb.
2410
04:10:44,749 --> 04:10:46,918
PuϾ mojego konia, majorze.
2411
04:10:47,418 --> 04:10:49,754
Majorze Sorrel, powiedzia³em,
by puœci³ pan konia.
2412
04:10:49,838 --> 04:10:52,006
Ustawcie tu dzia³a i ostrzelajcie ich.
2413
04:10:52,090 --> 04:10:54,551
Id¹ na nas i mam zamiar ich powitaæ.
2414
04:10:56,469 --> 04:10:58,429
Kapitanie Goree. Szybciej!
2415
04:11:19,701 --> 04:11:22,787
Generale, jakie s¹ rozkazy? Co mam zrobiæ?
2416
04:11:23,163 --> 04:11:24,622
Gdzie mam siê udaæ?
2417
04:11:33,965 --> 04:11:36,384
Musi siê pan cofn¹æ, generale.
Proszê siê cofn¹æ.
2418
04:11:36,468 --> 04:11:38,803
Ustaw dzia³a. Ustawcie tu dzia³a!
2419
04:11:44,058 --> 04:11:45,143
Bo¿e!
2420
04:11:51,733 --> 04:11:53,234
Co z tob¹, T.J.?
2421
04:11:53,526 --> 04:11:55,278
¯yjê, generale.
2422
04:11:58,823 --> 04:12:00,200
Nie id¹.
2423
04:12:00,408 --> 04:12:01,659
Szkoda.
2424
04:12:04,454 --> 04:12:05,497
Tak jest.
2425
04:12:07,373 --> 04:12:08,625
Generale.
2426
04:12:09,626 --> 04:12:11,377
Powiem wprost.
2427
04:12:12,670 --> 04:12:14,506
Czasami mnie pan przera¿a.
2428
04:12:16,716 --> 04:12:18,843
Nie ma co szukaæ œmierci na si³ê.
2429
04:12:19,344 --> 04:12:21,971
Sama po pana przyjdzie, kiedy bêdzie pora.
2430
04:12:25,225 --> 04:12:27,393
Jakie s¹ pañskie rozkazy, generale?
2431
04:12:31,606 --> 04:12:35,568
Przygotowaæ siê do obrony.
Chocia¿ Jankesi nie przyjd¹.
2432
04:12:38,530 --> 04:12:40,031
JedŸmy, ch³opcy.
2433
04:12:46,371 --> 04:12:48,998
Mam dane o stratach genera³a Picketta.
2434
04:12:50,208 --> 04:12:52,418
Genera³ Armistead zaginiony w akcji.
2435
04:12:52,794 --> 04:12:56,214
Genera³ Garnett zaginiony w akcji
i prawdopodobnie nie ¿yje.
2436
04:12:57,090 --> 04:12:59,801
Genera³ Kemper powa¿nie ranny.
2437
04:13:00,802 --> 04:13:06,057
Spoœród 13 pu³kowników z dywizji Picketta
6 nie ¿yje, a 6 jest rannych.
2438
04:13:06,141 --> 04:13:08,726
Wystarczy. PóŸniej mi o tym powiesz.
2439
04:13:21,197 --> 04:13:23,158
- Majorze?
- Tak, generale.
2440
04:13:23,366 --> 04:13:26,369
Czy to nie genera³ Kemper
zmierza w naszym kierunku?
2441
04:13:26,744 --> 04:13:28,705
Wygl¹da na to, ¿e tak.
2442
04:13:32,917 --> 04:13:34,377
Generale Kemper.
2443
04:13:35,920 --> 04:13:38,548
Mam nadziejê,
¿e nie jest pan powa¿nie ranny.
2444
04:13:41,926 --> 04:13:45,263
Mówi¹, ¿e rana jest œmiertelna, generale.
2445
04:13:45,555 --> 04:13:48,183
Modlê siê do Boga, ¿eby to by³a nieprawda.
2446
04:13:48,558 --> 04:13:50,351
Czy mogê coœ dla pana zrobiæ?
2447
04:13:50,435 --> 04:13:53,354
Dla mnie nic nie mo¿e pan ju¿ zrobiæ.
2448
04:13:56,107 --> 04:14:01,571
Ale proszê dopilnowaæ,
by doceniono wysi³ek ludzi,
2449
04:14:04,532 --> 04:14:07,035
którzy brali udzia³ w dzisiejszej szar¿y.
2450
04:14:08,119 --> 04:14:09,454
Dopilnujê tego, generale.
2451
04:14:09,537 --> 04:14:11,289
Dziêkujê, generale.
2452
04:14:16,127 --> 04:14:18,087
To ja panu dziêkujê, generale.
2453
04:14:20,465 --> 04:14:21,966
To moja wina.
2454
04:14:24,010 --> 04:14:25,345
Moja wina.
2455
04:14:28,473 --> 04:14:30,850
Myœla³em, ¿e jesteœmy niezwyciê¿eni.
2456
04:14:31,684 --> 04:14:32,852
Przyjaciele.
2457
04:14:33,978 --> 04:14:35,563
To wszystko moja wina.
2458
04:14:36,856 --> 04:14:37,982
S³uchajcie.
2459
04:14:38,608 --> 04:14:40,401
Wys³uchajcie mnie, proszê.
2460
04:14:40,860 --> 04:14:42,612
To wy³¹cznie moja wina.
2461
04:14:44,239 --> 04:14:45,490
S³uchajcie.
2462
04:14:45,698 --> 04:14:48,076
Wys³uchajcie mnie. Proszê, przyjaciele.
2463
04:14:48,326 --> 04:14:49,911
Musimy teraz odpocz¹æ.
2464
04:14:50,662 --> 04:14:52,789
Musimy siê wycofaæ i uderzyæ innym razem.
2465
04:14:52,872 --> 04:14:55,125
Nadejdzie taki dzieñ.
2466
04:14:55,458 --> 04:14:58,419
Tymczasem, przyjaciele,
poka¿my im nasz¹ dyscyplinê.
2467
04:14:58,503 --> 04:15:01,089
Nigdy nie zobacz¹, jak uciekamy. S³yszycie?
2468
04:15:01,172 --> 04:15:02,882
Nigdy nie zobacz¹, jak uciekamy.
2469
04:15:02,966 --> 04:15:05,760
Uderzmy jeszcze raz.
Uporz¹dkujmy szyki i uderzmy znowu.
2470
04:15:05,844 --> 04:15:07,011
Damy radê.
2471
04:15:10,098 --> 04:15:11,933
Niech was Bóg b³ogos³awi, panowie.
2472
04:15:16,563 --> 04:15:19,607
Formuj¹ szyki, majorze.
Obawiam siê, ¿e mog¹ zaatakowaæ.
2473
04:15:19,691 --> 04:15:20,984
Tak.
2474
04:15:23,486 --> 04:15:24,863
Generale Pickett.
2475
04:15:25,738 --> 04:15:30,326
Mo¿e siê pan wycofaæ na ty³y
i przyj¹æ pozycje obronne.
2476
04:15:35,748 --> 04:15:39,461
Generale Pickett.
Musi pan zaj¹æ siê swoj¹ dywizj¹.
2477
04:15:47,218 --> 04:15:48,428
Generale Lee.
2478
04:15:51,556 --> 04:15:53,057
Nie mam ju¿ dywizji.
2479
04:17:02,627 --> 04:17:04,295
Generale...
2480
04:17:16,182 --> 04:17:18,101
Wycofamy siê,
2481
04:17:19,227 --> 04:17:22,772
jak tylko opatrzymy rannych,
2482
04:17:25,316 --> 04:17:27,652
którzy mog¹ iœæ.
2483
04:17:31,948 --> 04:17:34,409
Jeœli uda siê nam przekroczyæ Potomac...
2484
04:17:35,827 --> 04:17:37,996
i wejϾ na terytorium Wirginii,
2485
04:17:39,831 --> 04:17:43,001
nie bêdzie nam zagra¿a³o
bezpoœrednie niebezpieczeñstwo.
2486
04:17:45,378 --> 04:17:47,672
Bêdê potrzebowa³ twojej pomocy, Pete.
2487
04:17:54,846 --> 04:17:57,348
Jestem bardzo zmêczony.
2488
04:18:00,059 --> 04:18:01,728
Co mam robiæ, generale?
2489
04:18:07,942 --> 04:18:09,194
Generale?
2490
04:18:19,704 --> 04:18:22,207
Musimy uwa¿aæ na nasze zachowanie.
2491
04:18:26,711 --> 04:18:30,423
Morale ¿o³nierzy jest wci¹¿ bardzo wysokie.
Bardzo wysokie.
2492
04:18:34,761 --> 04:18:37,055
Nastêpnym razem pójdzie nam lepiej.
2493
04:18:42,310 --> 04:18:46,231
Nie gin¹ dla nas.
2494
04:18:48,900 --> 04:18:51,069
Przynajmniej tak¹ mamy pociechê.
2495
04:18:54,072 --> 04:18:56,199
Jeœli wojna bêdzie trwaæ nadal...
2496
04:18:57,200 --> 04:18:58,368
A bêdzie.
2497
04:18:59,077 --> 04:19:00,328
Na pewno.
2498
04:19:02,080 --> 04:19:04,457
Có¿ innego nam pozostaje, tobie i mnie?
2499
04:19:05,917 --> 04:19:09,420
Zawsze to samo pytanie.
2500
04:19:11,214 --> 04:19:13,091
Có¿ nam pozostaje?
2501
04:19:14,425 --> 04:19:16,261
Jeœli bêd¹ walczyæ,
2502
04:19:17,387 --> 04:19:19,097
musimy walczyæ z nimi.
2503
04:19:21,224 --> 04:19:23,685
Ostatecznie niewa¿ne, kto wygra.
2504
04:19:26,104 --> 04:19:28,398
Czy kiedykolwiek o to chodzi³o?
2505
04:19:31,860 --> 04:19:34,696
Czy na s¹dzie ostatecznym
Bóg zapyta nas, kto wygra³?
2506
04:22:05,305 --> 04:22:07,515
W 1864 Longstreet zostaje ciê¿ko ranny,
2507
04:22:07,599 --> 04:22:10,727
ale wraca i do koñca
jest najbardziej oddanym ¿o³nierzem Lee.
2508
04:22:10,810 --> 04:22:14,314
Umiera w 1904, do¿ywszy 83 lat.
2509
04:22:14,898 --> 04:22:19,444
Po pierwszym dniu walk
dywizja Buforda zostaje wycofana na ty³y,
2510
04:22:19,569 --> 04:22:23,823
by do koñca bitwy ochraniaæ
dostawy zapasów.
2511
04:22:24,324 --> 04:22:26,910
Jesieni¹ Buford zostaje ranny,
2512
04:22:26,993 --> 04:22:30,288
a w grudniu umiera na zapalenie p³uc.
2513
04:22:30,830 --> 04:22:35,418
J.E.B. Stuart zostaje œmiertelnie ranny
w bitwie pod Yellow Tavern
2514
04:22:35,710 --> 04:22:39,047
i umiera 12 maja 1864 w Richmond.
2515
04:22:39,506 --> 04:22:43,009
Harrison prze¿y³ zarówno szar¿ê,
jak i ca³¹ bitwê.
2516
04:22:43,092 --> 04:22:47,806
Po wojnie wraca na scenê,
by graæ Szekspira.
2517
04:22:48,223 --> 04:22:51,309
Dywizja Picketta zostaje doszczêtnie rozbita.
2518
04:22:51,434 --> 04:22:56,523
On sam prze¿y³ wojnê, ale do koñca ¿ycia
rozpamiêtuje stratê swojej dywizji.
2519
04:22:56,981 --> 04:22:59,567
Hancock prze¿y³ pomimo odniesionej rany.
2520
04:22:59,651 --> 04:23:03,196
W 1880 startuje w wyborach na prezydenta
z listy Demokratów,
2521
04:23:03,279 --> 04:23:06,491
ale przegrywa z Garfieldem
i wycofuje siê z ¿ycia publicznego.
2522
04:23:06,574 --> 04:23:11,037
¯o³nierze Unii zanosz¹ Armisteada
do szpitala, gdzie po dwóch dniach umiera.
2523
04:23:11,287 --> 04:23:15,667
Przesy³ka, któr¹ Longstreet mia³ dorêczyæ
Myrze Hancock, zawiera³a Bibliê.
2524
04:23:16,042 --> 04:23:18,753
Chamberlain zostaje ranny
jeszcze szeϾ razy
2525
04:23:18,837 --> 04:23:22,715
i awansuje do stopnia genera³a brygady.
Za zas³ugi pod Little Round Top
2526
04:23:22,799 --> 04:23:25,260
otrzymuje od Kongresu Medal Honoru.
2527
04:23:25,802 --> 04:23:28,638
Zostaje czterokrotnie wybrany
na gubernatora stanu Maine.
2528
04:23:28,721 --> 04:23:31,850
PóŸniej piastuje jeszcze stanowisko
prezydenta Bowdoin College.
2529
04:23:31,933 --> 04:23:34,727
Umiera w 1914 w wieku 83 lat.
2530
04:23:35,228 --> 04:23:39,482
Lee s³u¿y w wojsku do zakoñczenia wojny,
które ma miejsce dwa lata póŸniej.
2531
04:23:39,774 --> 04:23:44,279
Umiera w 1870 jako najbardziej uwielbiany
genera³ w dziejach Ameryki.
2532
04:23:44,737 --> 04:23:48,575
Tak skoñczy³a siê bitwa pod Gettysburgiem,
najwiêksza i najkrwawsza,
2533
04:23:48,658 --> 04:23:50,743
jaka siê rozegra³a na amerykañskiej ziemi.
2534
04:23:50,827 --> 04:23:53,913
Straty w ludziach
po obu stronach przekroczy³y 53000.
2535
04:23:53,997 --> 04:23:57,292
Decyduj¹ca bitwa, której chcia³ Lee,
zakoñczy³a siê jego klêsk¹,
2536
04:23:57,375 --> 04:24:00,795
ale morale armii Po³udnia
nie zosta³o z³amane
2537
04:24:00,879 --> 04:24:04,299
i wojna trwa³a jeszcze dwa lata.
2538
04:24:04,757 --> 04:24:08,636
Film nakrêcono w plenerach
Gettysburskiego Parku Narodowego
2539
04:24:08,720 --> 04:24:10,972
oraz Adams County w Pensylwanii
2540
04:24:12,891 --> 04:24:17,061
>> Napisy pobrane z http://napisy.org <<
>>>>>>>> nowa wizja napisów <<<<<<<<
2541
04:24:26,061 --> 04:24:30,011
www.NapiProjekt.pl - nowa jakoœæ napisów.
Napisy zosta³y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.