1 00:00:00,042 --> 00:00:03,003 movie info: DIV3 640x352 23.976fps 1.3 GB /SubEdit b.3946 (http://subedit.prv.pl)/ 2 00:04:10,254 --> 00:04:14,204 www.NapiProjekt.pl - nowa jakoœæ napisów. Napisy zosta³y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu. 3 00:04:14,254 --> 00:04:18,217 W czerwcu 1863 roku, po przesz³o dwóch latach krwawych walk, 4 00:04:18,300 --> 00:04:21,845 armia Konfederacji z Pó³nocnej Wirginii pod dowództwem Roberta E. Lee... 5 00:04:21,929 --> 00:04:25,349 przekracza niezauwa¿ona Potomac, wkraczaj¹c na terytorium Unii. 6 00:04:25,432 --> 00:04:27,809 Armia liczy 70000 ¿o³nierzy. 7 00:04:28,435 --> 00:04:30,521 Poruszaj¹ siê wolno za górami Blue Ridge, 8 00:04:30,604 --> 00:04:33,023 które maskuj¹ ich ruchy. 9 00:04:33,106 --> 00:04:36,193 Ich celem jest wyci¹gniêcie wojsk Unii na otwarte pole... 10 00:04:36,276 --> 00:04:38,153 i rozbicie ich. 11 00:04:38,403 --> 00:04:42,157 Pod koniec czerwca wojska Unii w sile 80000 ¿o³nierzy... 12 00:04:42,407 --> 00:04:46,286 zawracaj¹ znad granicy z Wirgini¹ i zaczynaj¹ poœcig w¹skimi dró¿kami... 13 00:04:46,370 --> 00:04:49,039 stanu Maryland, a potem Pensylwanii. 14 00:04:49,414 --> 00:04:53,502 Genera³ Lee wie, ¿e rz¹d Po³udnia przygotowa³ list, 15 00:04:53,585 --> 00:04:55,712 w którym proponuje zawarcie pokoju. 16 00:04:55,796 --> 00:04:59,800 Ma on siê znale¿æ na biurku prezydenta Abrahama Lincolna... 17 00:05:00,217 --> 00:05:03,554 dzieñ po tym, jak wojska Unii zostan¹ rozbite przez genera³a Lee... 18 00:05:03,637 --> 00:05:05,889 gdzieœ na pó³noc od Waszyngtonu. 19 00:05:15,607 --> 00:05:18,569 WTOREK, 30 CZERWCA 1863 ROKU 20 00:05:27,286 --> 00:05:30,122 TRZECI ROK WOJNY 21 00:06:35,979 --> 00:06:38,899 Kawaleria federalna. Dwie brygady. 22 00:07:16,937 --> 00:07:19,523 GRANICA MARYLANDU Z PENSYLWANI¥ 23 00:07:50,888 --> 00:07:54,600 - Dok¹d to, przyjacielu? - Do genera³a Longstreeta. 24 00:07:54,683 --> 00:07:56,059 Sk¹d wiesz, ¿e tu jest? 25 00:07:56,143 --> 00:07:58,896 Genera³ Lee kwateruje niedaleko st¹d. 26 00:07:58,979 --> 00:08:01,106 A tam, gdzie on, tam i Longstreet. 27 00:08:04,568 --> 00:08:08,405 - ZaprowadŸcie mnie do niego. To pilne. - Powiem tak, nieznajomy. 28 00:08:09,198 --> 00:08:12,743 Nie nosisz munduru, a chcesz min¹æ mój posterunek. 29 00:08:12,826 --> 00:08:16,163 Zaprowadzê ciê do genera³a, ale jeœli nikt ciê tam nie zna, 30 00:08:16,580 --> 00:08:19,416 bêdziemy musieli ciê powiesiæ. 31 00:08:50,030 --> 00:08:51,448 Generale. 32 00:08:52,491 --> 00:08:55,786 Przepraszam, generale. Harrison wróci³. 33 00:08:58,664 --> 00:09:00,249 - Harrison? - Tak. 34 00:09:00,332 --> 00:09:02,042 Ten zwiadowca. 35 00:09:02,709 --> 00:09:06,046 Pomyœla³em, ¿e bêdzie pan chcia³ o tym wiedzieæ natychmiast. 36 00:09:06,129 --> 00:09:08,048 Czeka na zewn¹trz. 37 00:09:15,931 --> 00:09:17,516 K³aniam siê, generale. 38 00:09:18,433 --> 00:09:20,310 Pewnie siê pan mnie nie spodziewa³. 39 00:09:20,394 --> 00:09:23,814 Zap³aci³em ci w z³ocie trzy tygodnie temu. Co masz dla mnie? 40 00:09:26,775 --> 00:09:29,111 Pewnie nie ma pan wiêcej takich cygar. 41 00:09:29,194 --> 00:09:30,946 Nie ma to jak tytoñ z po³udnia. 42 00:09:31,029 --> 00:09:32,489 Czego siê dowiedzia³eœ? 43 00:09:32,573 --> 00:09:36,827 Znam pozycje armii Jankesów. S¹ kilka mil st¹d. 44 00:09:36,910 --> 00:09:39,580 Idzie tu ca³a armia Jankesów. Siedem korpusów. 45 00:09:40,080 --> 00:09:41,164 Kilka mil st¹d? 46 00:09:41,248 --> 00:09:45,002 Tak. Dwie brygady kawalerii... 47 00:09:45,335 --> 00:09:47,045 dwie, cztery godziny drogi. 48 00:09:47,129 --> 00:09:49,006 A za nimi siedem korpusów. 49 00:09:49,339 --> 00:09:53,010 Mogê to zaznaczyæ na mapie, jeœli pan chce. Razem bêdzie 80000 ludzi. 50 00:09:53,093 --> 00:09:54,720 Ca³e siedem korpusów. 51 00:09:55,304 --> 00:09:57,306 Nie wiedzia³ pan o tym, generale? 52 00:09:57,389 --> 00:09:59,349 Nie wiedzia³ pan, ¿e tu id¹. 53 00:09:59,433 --> 00:10:01,685 Inaczej nie rozci¹gn¹³by pan tak swoich wojsk. 54 00:10:01,768 --> 00:10:03,770 Sk¹d wiesz, ¿e je rozci¹gn¹³em? 55 00:10:04,062 --> 00:10:08,275 Generale, znam siê na swoim fachu. 56 00:10:10,110 --> 00:10:13,780 Za pozwoleniem, generale, jeœli jest tak, jak on mówi, 57 00:10:14,448 --> 00:10:16,283 dlaczego nic o tym nie s³yszeliœmy? 58 00:10:16,366 --> 00:10:19,828 Genera³ Stuart jest w okolicy. Na pewno by nam o tym doniós³. 59 00:10:21,455 --> 00:10:24,791 - Co wiesz o generale Stuarcie? - Jest w okolicy. 60 00:10:25,000 --> 00:10:28,045 Kieruje siê na pó³noc, zyskuje rozg³os. 61 00:10:28,128 --> 00:10:30,422 Na razie robi trochê szumu, nic wiêcej. 62 00:10:30,506 --> 00:10:34,176 Gdyby armia federalna porusza³a siê tak szybko, jak mówisz, 63 00:10:34,593 --> 00:10:37,221 - to genera³ Stuart... - Pos³uchaj. 64 00:10:37,304 --> 00:10:40,766 Podszed³em do ca³ej armii Jankesów dos³ownie na kilka kroków. 65 00:10:41,183 --> 00:10:43,810 Min¹³em wasz posterunek. 66 00:10:44,436 --> 00:10:46,104 Nara¿a³em w³asne ¿ycie. 67 00:10:48,440 --> 00:10:50,526 Nie wiem, co robi Jeb Stuart. 68 00:10:50,651 --> 00:10:52,569 Nie obchodzi mnie to. Ja robiê swoje. 69 00:10:52,653 --> 00:10:55,113 Jedzie tu kawaleria Jankesów, jest ich jak mrówek, 70 00:10:55,197 --> 00:10:57,658 nieca³e dwie godziny jazdy st¹d. 71 00:10:57,741 --> 00:11:00,118 Klnê siê na Boga, ¿e to prawda! 72 00:11:08,043 --> 00:11:10,045 - Majorze Sorrel. - Tak, generale. 73 00:11:11,505 --> 00:11:15,551 Proszê siê udaæ do kwatery genera³a Lee i powiadomiæ go o tym. 74 00:11:16,552 --> 00:11:17,845 Tak jest. 75 00:11:19,680 --> 00:11:21,431 - Kapitanie Goree. - Tak, generale. 76 00:11:21,515 --> 00:11:23,517 Dajcie temu cz³owiekowi namiot. 77 00:11:24,226 --> 00:11:26,103 I cygaro. 78 00:11:26,812 --> 00:11:27,855 Generale. 79 00:11:29,022 --> 00:11:32,442 Mówi, ¿e pierwszy oddzia³ jest tu, razem z Trzecim Korpusem, 80 00:11:32,693 --> 00:11:34,611 a za nimi Szósty Korpus... 81 00:11:34,695 --> 00:11:37,322 wspierany przez kolumnê kawalerii federalnej. 82 00:11:37,781 --> 00:11:39,533 Razem siedem korpusów. 83 00:11:40,868 --> 00:11:44,663 Pierwszy i Jedenasty s¹ nad Taneytown. 84 00:11:45,789 --> 00:11:48,333 Na wschodzie s¹ kolejne oddzia³y kawalerii. 85 00:11:48,417 --> 00:11:51,003 Razem mo¿e ich byæ 100000. 86 00:11:52,504 --> 00:11:54,965 Wierzysz temu Harrisonowi? 87 00:11:56,341 --> 00:12:00,470 Nie mam wyboru. Pamiêta go pan? To ten aktor z Missisipi. 88 00:12:00,804 --> 00:12:03,891 Aktor? Polegamy na s³owie aktora? 89 00:12:04,766 --> 00:12:06,143 Nie mamy wyjœcia. 90 00:12:16,236 --> 00:12:19,239 Gdyby coœ siê dzia³o, genera³ Stuart da³by nam znaæ. 91 00:12:22,743 --> 00:12:25,245 Nie zatrzyma³by takich wieœci dla siebie. 92 00:12:28,457 --> 00:12:31,335 Jeszcze jedno. Hooker nie jest ju¿ dowódc¹. 93 00:12:31,502 --> 00:12:35,005 Zast¹pi³ go George Meade. Harrison przeczyta³ o tym w gazecie. 94 00:12:35,464 --> 00:12:38,634 George Meade z Pensylwanii. 95 00:12:40,052 --> 00:12:42,054 Meade nie dzia³a pochopnie. 96 00:12:42,137 --> 00:12:44,431 Minie trochê czasu, zanim siê wdro¿y. 97 00:12:45,307 --> 00:12:47,309 Mo¿e powinniœmy dzia³aæ szybko. 98 00:12:47,851 --> 00:12:49,728 To mo¿e byæ dla nas szansa. 99 00:12:49,811 --> 00:12:50,854 Tak. 100 00:12:52,773 --> 00:12:54,191 Nie ma co zwlekaæ. 101 00:12:57,110 --> 00:12:59,655 Powinniœmy skoncentrowaæ nasze si³y tutaj. 102 00:12:59,780 --> 00:13:02,491 Tu schodz¹ siê wszystkie drogi. Na wschód od prze³êczy. 103 00:13:02,574 --> 00:13:05,118 - To skrzy¿owanie odegra istotn¹ rolê. - Tak. 104 00:13:05,202 --> 00:13:08,247 Nie mam okularów. Jak siê nazywa to miasto? 105 00:13:11,375 --> 00:13:12,584 Gettysburg. 106 00:13:12,668 --> 00:13:14,002 Dobrze. 107 00:13:15,796 --> 00:13:18,173 NIEDALEKO UNION MILLS, MARYLAND 108 00:13:18,257 --> 00:13:20,217 Wiadomoœæ dla pu³kownika Chamberlaina. 109 00:13:20,300 --> 00:13:21,802 40 KM OD GETTYSBURGA 110 00:13:53,125 --> 00:13:55,711 Pu³kowniku. Wstawaj. 111 00:13:57,504 --> 00:14:00,132 Przepraszam, ale mamy ma³y problem. 112 00:14:00,215 --> 00:14:02,092 Chcesz wiedzieæ jaki? 113 00:14:02,217 --> 00:14:04,094 ObudŸ siê, pu³kowniku. 114 00:14:04,595 --> 00:14:06,680 Idzie tu ca³a kompania. 115 00:14:06,889 --> 00:14:11,018 Prosto do nas. Dam ci chwilê, byœ siê obudzi³, ale mamy tu niez³y ambaras. 116 00:14:11,226 --> 00:14:14,980 Idzie do nas 120 ludzi. Musimy ich ugoœciæ. 117 00:14:16,732 --> 00:14:17,858 Co? 118 00:14:18,192 --> 00:14:19,985 Powinni tu byæ lada chwila. 119 00:14:20,277 --> 00:14:22,446 - Kto? - Buntownicy. 120 00:14:23,405 --> 00:14:25,449 Buntownicy, pu³kowniku. 121 00:14:25,574 --> 00:14:28,994 120 ludzi z Drugiego Pu³ku Maine, który zosta³ rozwi¹zany. 122 00:14:30,996 --> 00:14:32,456 120 buntowników? 123 00:14:34,166 --> 00:14:35,417 Tak. 124 00:14:36,210 --> 00:14:38,712 To by³o tak. ¯o³nierzom Drugiego Pu³ku Maine... 125 00:14:38,795 --> 00:14:40,631 skoñczy³ siê dwuletni okres s³u¿by. 126 00:14:40,714 --> 00:14:43,383 Odes³ano do domów wszystkich prócz 120 nieszczêœników, 127 00:14:43,467 --> 00:14:45,844 którzy zobowi¹zali siê s³u¿yæ trzy lata. 128 00:14:45,928 --> 00:14:47,262 Ca³e trzy lata. 129 00:14:47,596 --> 00:14:50,015 Maj¹ wiêc przed sob¹ jeszcze rok s³u¿by. 130 00:14:50,098 --> 00:14:53,685 Problem w tym, ¿e podpisuj¹c dokumenty myœleli, i¿ bêd¹ walczyæ... 131 00:14:53,769 --> 00:14:55,354 tylko z Drugim Pu³kiem Maine. 132 00:14:55,437 --> 00:14:56,688 Dlatego... 133 00:14:57,773 --> 00:14:58,815 odeszli. 134 00:14:59,316 --> 00:15:02,110 Z³o¿yli broñ. 120 ludzi. 135 00:15:04,154 --> 00:15:06,698 - Dobrze siê czujesz, pu³kowniku? - Tak. 136 00:15:07,449 --> 00:15:10,702 Chodzi o to, ¿e nie chc¹ ju¿ walczyæ. 137 00:15:10,786 --> 00:15:13,872 Nie mo¿na odes³aæ ich do domów. Nikt nie wie, co z nimi zrobiæ. 138 00:15:13,956 --> 00:15:15,499 W koñcu pomyœleli o nas, 139 00:15:15,582 --> 00:15:18,794 gdy¿ jesteœmy jedynym pu³kiem z Maine w Pi¹tym Korpusie. 140 00:15:18,919 --> 00:15:21,213 Dlatego zostali przydzieleni do nas. 141 00:15:22,047 --> 00:15:23,090 Tak. 142 00:15:23,173 --> 00:15:26,260 Mam tu wiadomoœæ od naszego nowego dowódcy. 143 00:15:26,760 --> 00:15:28,220 Genera³a George'a Meade'a. 144 00:15:28,303 --> 00:15:29,388 Nie inaczej. 145 00:15:29,471 --> 00:15:31,682 Genera³ naszego korpusu... 146 00:15:31,765 --> 00:15:34,393 zosta³ awansowany na dowódcê ca³ej armii. 147 00:15:34,476 --> 00:15:37,521 To ostatni, jeœli nad¹¿asz, tak szybko siê zmieniaj¹. 148 00:15:38,063 --> 00:15:42,317 Pisze, ¿e buntownicy maj¹ do nas do³¹czyæ dziœ rano. 149 00:15:43,318 --> 00:15:47,155 "A jeœli odmówi¹ wykonania rozkazu, mo¿e ich pan rozstrzelaæ". 150 00:15:47,656 --> 00:15:49,324 - Rozstrzelaæ? - Tak. 151 00:15:52,160 --> 00:15:53,996 ¯o³nierzy z Maine? 152 00:16:00,544 --> 00:16:04,756 "Upowa¿niam pana do zastrzelenia ka¿dego, kto odmówi wykonania rozkazu". 153 00:16:07,509 --> 00:16:09,136 Czy wszyscy oni s¹ z Maine? 154 00:16:09,219 --> 00:16:12,139 Tak. Sami dorodni ch³opcy. 155 00:16:15,184 --> 00:16:17,644 Myœla³em, ¿e bunt zdarza siê tylko na statku. 156 00:16:22,733 --> 00:16:24,651 Wyruszymy o wschodzie s³oñca. 157 00:16:27,362 --> 00:16:29,198 To dobra pora. 158 00:16:29,698 --> 00:16:32,534 Zawsze lubi³em tê porê, przed samym œwitem. 159 00:16:34,703 --> 00:16:37,831 Kiedy siê to wszystko skoñczy, bêdzie mi tego brakowaæ. 160 00:16:38,790 --> 00:16:39,875 Generale? 161 00:16:40,792 --> 00:16:42,586 Nie mia³em na myœli wojny. 162 00:16:47,049 --> 00:16:48,967 Teraz wszystko w rêkach Boga. 163 00:16:50,719 --> 00:16:52,304 Do widzenia, generale. 164 00:16:52,471 --> 00:16:53,680 Do widzenia. 165 00:17:05,734 --> 00:17:06,985 Generale. 166 00:17:07,736 --> 00:17:11,823 Obudziæ ludzi? Kazaæ im przygotowaæ siê do wymarszu? 167 00:17:11,907 --> 00:17:13,242 Nie, Moxley. 168 00:17:13,784 --> 00:17:16,495 Niech jeszcze poœpi¹. Przyda im siê trochê snu. 169 00:17:16,578 --> 00:17:17,871 Tak jest. 170 00:17:44,773 --> 00:17:47,234 WiêŸniowie, w szeregu zbiórka! 171 00:17:47,484 --> 00:17:51,029 Ilu ludzi mamy w 20. Pu³ku Maine? 172 00:17:51,113 --> 00:17:54,283 Bêdzie z 250, pu³kowniku, razem z oficerami. 173 00:17:54,867 --> 00:17:58,161 Jak, do licha, mamy upilnowaæ 120 ludzi? 174 00:17:59,496 --> 00:18:01,915 Pu³kowniku, zapowiada siê upalny dzieñ. 175 00:18:02,457 --> 00:18:06,420 Upa³ da³ ci siê ju¿ we znaki. Lepiej wsi¹dŸ dzisiaj na konia, 176 00:18:06,503 --> 00:18:11,008 którego opatrznoœæ zes³a³a, zamiast maszerowaæ w tym kurzu. 177 00:18:11,300 --> 00:18:12,718 Ty szed³eœ pieszo. 178 00:18:12,926 --> 00:18:16,054 Mój drogi, gdy ja by³em w piechocie, ty by³eœ jeszcze w szkole. 179 00:18:16,138 --> 00:18:19,766 Po przejœciu kilku tysiêcy mil cz³owiek siê hartuje. 180 00:18:19,892 --> 00:18:21,476 Dzieñ dobry, Lawrence. 181 00:18:22,561 --> 00:18:24,855 Jak siê czujesz? Wygl¹dasz na zmêczonego. 182 00:18:24,938 --> 00:18:27,441 Do diab³a, Tom. Nie mów do mnie Lawrence. 183 00:18:28,775 --> 00:18:30,360 To nie ma sensu. 184 00:18:30,485 --> 00:18:33,447 Przystawiaæ ¿o³nierzowi broñ do skroni, by walczy³. 185 00:18:40,537 --> 00:18:42,831 Oddzia³, w ty³ zwrot. 186 00:18:45,667 --> 00:18:47,085 Oddzia³, bacznoœæ! 187 00:18:47,669 --> 00:18:50,339 S³yszeliœcie, co kapitan powiedzia³. Bacznoœæ! 188 00:18:50,881 --> 00:18:53,425 Stra¿e, ka¿cie im wstaæ! 189 00:19:03,268 --> 00:19:05,646 Szukam dowódcy 20. Pu³ku Maine. 190 00:19:05,729 --> 00:19:06,772 Stoi przed tob¹. 191 00:19:06,855 --> 00:19:09,024 - To on. - Ty jesteœ Chamberlain? 192 00:19:09,900 --> 00:19:12,027 Dla ciebie pu³kownik Chamberlain. 193 00:19:13,862 --> 00:19:15,364 Kapitan Brewer. 194 00:19:15,656 --> 00:19:17,366 118. Pu³k Pensylwanii. 195 00:19:18,575 --> 00:19:22,037 Jeœli ty jesteœ dowódc¹, przekazujê ci tych wiêŸniów. 196 00:19:22,204 --> 00:19:23,539 Chêtnie siê ich pozbêdê. 197 00:19:23,622 --> 00:19:26,625 Tak siê oci¹gali, ¿e musia³em popêdzaæ ich bagnetem. 198 00:19:28,544 --> 00:19:30,587 Musisz pokwitowaæ ich odbiór. 199 00:19:32,089 --> 00:19:33,882 Podpisz, poruczniku. 200 00:19:44,351 --> 00:19:46,061 Mo¿esz odejœæ, kapitanie. 201 00:19:47,729 --> 00:19:50,649 Masz prawo u¿yæ wszelkich œrodków przymusu. 202 00:19:51,233 --> 00:19:52,901 Chcesz ich rozstrzelaæ, 203 00:19:53,735 --> 00:19:55,237 œmia³o. 204 00:19:55,696 --> 00:19:57,406 Nikt nic nie powie. 205 00:20:02,953 --> 00:20:05,497 Powiedzia³em, ¿e mo¿esz odejœæ, kapitanie. 206 00:20:17,801 --> 00:20:20,846 Mo¿ecie odejœæ. Nie bêdziemy potrzebowali stra¿ników. 207 00:20:28,145 --> 00:20:31,440 Nazywam siê Chamberlain. Dowodzê 20. Pu³kiem Maine. 208 00:20:34,526 --> 00:20:36,987 Kiedy ostatni raz coœ jedliœcie? 209 00:20:38,697 --> 00:20:41,241 Próbuj¹ nas z³amaæ g³odem. 210 00:20:42,534 --> 00:20:44,036 Jeszcze nas nie z³amali. 211 00:20:44,119 --> 00:20:47,206 Dowiedzia³em siê o waszym przybyciu dos³ownie chwilê temu. 212 00:20:47,289 --> 00:20:48,999 Ka¿ê kucharzowi coœ przyrz¹dziæ. 213 00:20:49,082 --> 00:20:51,418 Miêso mo¿e byæ niedogotowane, ale nie ma czasu. 214 00:20:51,502 --> 00:20:55,339 Czeka nas dziœ daleka droga. Pójdziecie z nami, wiêc dobrze podjedzcie. 215 00:20:55,422 --> 00:20:58,509 Si¹dŸcie wœród tych drzew. Sier¿ancie Tozier, zajmij siê nimi. 216 00:20:58,592 --> 00:20:59,718 Tak jest. 217 00:21:04,139 --> 00:21:07,684 Udajcie siê teraz na posi³ek. Potem do was przyjdê i wys³ucham. 218 00:21:14,733 --> 00:21:17,027 Pu³kowniku, chcieliœmy z³o¿yæ skargê. 219 00:21:20,072 --> 00:21:22,574 Zosta³em wybrany, by mówiæ w ich imieniu. 220 00:21:23,242 --> 00:21:25,827 Dobrze. ChodŸ ze mn¹. 221 00:21:26,578 --> 00:21:30,040 Reszta niech idzie jeœæ. Nied³ugo wyruszamy. 222 00:21:37,631 --> 00:21:39,800 Dobrze, wszyscy powstañ. 223 00:21:39,925 --> 00:21:42,594 - Bo¿e, Lawrence. - Nie mów do mnie Lawrence. 224 00:21:42,678 --> 00:21:44,513 - Id¹? - Tak. 225 00:21:45,347 --> 00:21:47,266 Naprzód marsz. 226 00:21:47,349 --> 00:21:48,976 Jak siê nazywasz? 227 00:21:50,185 --> 00:21:53,021 Nie jestem w nastroju do uprzejmoœci, pu³kowniku. 228 00:21:53,522 --> 00:21:55,941 Rozumiem. Zazwyczaj nie jestem taki poufa³y. 229 00:21:56,024 --> 00:21:59,695 Obj¹³em dowództwo nad tym pu³kiem zaledwie kilka dni temu. 230 00:21:59,778 --> 00:22:03,031 Ktoœ powinien przedstawiæ ci moich... naszych ludzi. 231 00:22:04,199 --> 00:22:08,453 Podobno trzymaj¹ was, bo zobowi¹zaliœcie siê s³u¿yæ trzy lata. 232 00:22:08,579 --> 00:22:10,956 Przepraszam. Napijesz siê kawy? 233 00:22:11,540 --> 00:22:12,833 Na pewno? 234 00:22:15,627 --> 00:22:18,088 - Usi¹dŸ, panie... - Bucklin. 235 00:22:18,922 --> 00:22:20,465 Joseph Bucklin. 236 00:22:22,050 --> 00:22:25,679 Proszê pos³uchaæ, pu³kowniku. Uczestniczy³em w 11 potyczkach. 237 00:22:26,263 --> 00:22:27,973 W ilu pan uczestniczy³? 238 00:22:30,601 --> 00:22:32,019 Nie w a¿ tak wielu. 239 00:22:32,102 --> 00:22:34,104 Nie chodzi o ten dodatkowy rok. 240 00:22:34,271 --> 00:22:37,232 Ods³u¿y³em swoje. Ka¿dy z nas. 241 00:22:37,858 --> 00:22:41,111 To œwietni ¿o³nierze. Nie zas³u¿yli na takie traktowanie. 242 00:22:43,697 --> 00:22:45,032 Proszê spojrzeæ. 243 00:22:46,783 --> 00:22:48,452 Kula przesz³a na wylot. 244 00:22:50,412 --> 00:22:51,914 Przyby³ kurier. 245 00:22:54,583 --> 00:22:57,711 Jestem zmêczony, pu³kowniku. 246 00:22:58,795 --> 00:23:01,006 Rozumie pan? Mam doœæ. 247 00:23:01,131 --> 00:23:05,802 Mam doœæ tej armii, tych oficerów... Mam doœæ Hookera i tego idioty Meade'a. 248 00:23:05,969 --> 00:23:10,432 Wszystkich tych durnych tchórzów o wielkich brzuchach. 249 00:23:10,516 --> 00:23:12,809 Nie umieliby dowodziæ czyszczeniem latryn. 250 00:23:12,893 --> 00:23:16,813 Nie umieliby wylaæ siuœków z buta, nawet gdyby im daæ instrukcje. 251 00:23:18,607 --> 00:23:19,942 Mam doœæ. 252 00:23:20,651 --> 00:23:23,612 Jesteœmy dobrymi ¿o³nierzami, mieliœmy w³asny pu³k. 253 00:23:24,321 --> 00:23:27,783 A ci debile traktowali nas jak byd³o albo jeszcze gorzej. 254 00:23:28,325 --> 00:23:29,910 Nie wygramy tej wojny. 255 00:23:29,993 --> 00:23:32,996 Nie wygramy jej przez tych pó³g³ówków z West Point. 256 00:23:33,580 --> 00:23:36,083 Pieprzeni panowie! Wielcy oficerzy! 257 00:23:38,043 --> 00:23:39,753 Kurier czeka, pu³kowniku. 258 00:23:43,674 --> 00:23:45,175 Nie odchodŸ. 259 00:23:47,678 --> 00:23:49,096 Pu³kowniku Chamberlain. 260 00:23:49,179 --> 00:23:52,474 Pu³kownik Vincent zawiadamia, ¿e Pi¹ty Korpus wyrusza. 261 00:23:52,558 --> 00:23:55,352 Pañski pu³k ma iœæ jako pierwszy. 262 00:23:55,435 --> 00:23:59,523 20. Pu³k Maine idzie na pierwsz¹ liniê. Macie wys³aæ zwiadowców i flankierów. 263 00:23:59,606 --> 00:24:01,400 - Flankierów? - Tak. 264 00:24:02,150 --> 00:24:04,695 Zrozumia³em. Pozdrów ode mnie pu³kownika. 265 00:24:05,529 --> 00:24:08,115 Kapitanie Clark, s³ysza³ pan. Postaw pu³k na nogi. 266 00:24:08,198 --> 00:24:10,492 Daæ sygna³ do wymarszu. Zwijamy obóz. 267 00:24:12,286 --> 00:24:15,497 IdŸ lepiej coœ zjeœæ. Przyda ci siê. 268 00:24:15,581 --> 00:24:17,374 Zaraz do was przyjdê. 269 00:24:17,457 --> 00:24:20,127 Ludzie z 2. Pu³ku Maine jedz¹, Lawrence. 270 00:24:20,210 --> 00:24:21,920 Nie mów do mnie Lawrence. 271 00:24:22,421 --> 00:24:24,631 Do diab³a, Lawrence. Jestem twoim bratem. 272 00:24:24,715 --> 00:24:27,259 Uwa¿aj, jak siê do mnie zwracasz przy ¿o³nierzach. 273 00:24:27,342 --> 00:24:29,887 Jesteœmy braæmi, mo¿e wygl¹daæ, ¿e ciê faworyzujê. 274 00:24:29,970 --> 00:24:32,347 Genera³ Meade mianowa³ adiutantem swego syna. 275 00:24:32,431 --> 00:24:35,142 To co innego. Genera³om wolno wszystko. 276 00:24:35,434 --> 00:24:38,562 Genera³ na polu bitwy jest Bogiem. 277 00:24:40,022 --> 00:24:43,358 Co zamierzasz z nimi zrobiæ? Pu³kowniku? 278 00:24:43,942 --> 00:24:46,778 Jeœli ich rozstrzelasz, nie bêdziesz mia³ powrotu do Maine. 279 00:24:46,862 --> 00:24:48,238 Wiem. 280 00:24:49,698 --> 00:24:51,366 Ciekawe, czy oni o tym wiedz¹. 281 00:24:56,747 --> 00:24:59,208 Pu³kowniku. Wie pan, kim jest ten cz³owiek? 282 00:24:59,291 --> 00:25:01,919 To Dan Burns z Orono. Znam jego ojca. Jest kaznodziej¹. 283 00:25:02,002 --> 00:25:03,545 Ten dopiero umie przeklinaæ. 284 00:25:03,629 --> 00:25:06,507 Nikt w Maine nie zna tak wyszukanych przekleñstw. 285 00:25:25,817 --> 00:25:27,528 Zbli¿cie siê, ¿o³nierze. 286 00:25:40,624 --> 00:25:44,628 Rozmawia³em z szeregowym Bucklinem. Opowiedzia³ mi o waszych problemach. 287 00:25:46,255 --> 00:25:48,131 Dziœ nic nie mogê zrobiæ. 288 00:25:48,215 --> 00:25:51,134 Za kilka minut wyruszamy. Ca³y dzieñ bêdziemy w drodze. 289 00:25:51,218 --> 00:25:54,012 Otrzyma³em rozkaz, by was ze sob¹ zabraæ. 290 00:25:54,388 --> 00:25:55,973 Powiedziano mi, ¿e... 291 00:25:58,141 --> 00:26:00,727 mogê was rozstrzelaæ, jeœli nie pójdziecie. 292 00:26:02,104 --> 00:26:04,439 Ale wiecie, ¿e tego nie zrobiê. 293 00:26:04,940 --> 00:26:07,317 Mo¿e ktoœ inny, ale nie ja. 294 00:26:07,609 --> 00:26:09,194 Tyle w tej sprawie. 295 00:26:09,653 --> 00:26:11,947 Sytuacja przedstawia siê nastêpuj¹co. 296 00:26:12,781 --> 00:26:16,660 Ca³a armia Konfederacji czeka na nas na tej drodze. 297 00:26:16,743 --> 00:26:18,537 Nie pora teraz na k³ótnie. 298 00:26:18,620 --> 00:26:20,914 Wasza pomoc bardzo by nam siê przyda³a. 299 00:26:20,998 --> 00:26:23,250 Mamy du¿e braki kadrowe. 300 00:26:23,333 --> 00:26:26,837 Decyzja, walczyæ czy nie, nale¿y do was. 301 00:26:27,129 --> 00:26:30,799 Decyzja, iœæ czy nie... No có¿, nie macie wyboru, idziecie. 302 00:26:31,925 --> 00:26:33,844 Wiecie, kim jesteœmy i o co walczymy. 303 00:26:33,927 --> 00:26:37,055 Jeœli chcecie walczyæ z nami, musicie wiedzieæ o kilku rzeczach. 304 00:26:37,264 --> 00:26:40,684 Nasz pu³k powsta³ w Maine latem zesz³ego roku. 305 00:26:42,436 --> 00:26:44,521 Liczy³ wtedy 1000 ludzi. 306 00:26:45,022 --> 00:26:47,482 Teraz jest nas mniej ni¿ 300. 307 00:26:52,196 --> 00:26:55,908 Wszyscy zg³osili siê na ochotnika, tak jak wy, by walczyæ za Uniê. 308 00:26:57,534 --> 00:27:00,621 Niektórzy dlatego, ¿e nudzi³o im siê w domu... 309 00:27:01,747 --> 00:27:04,208 i s¹dzili, ¿e mo¿e byæ ciekawie. 310 00:27:05,709 --> 00:27:08,337 Niektórzy dlatego, ¿e g³upio by³o im odmówiæ. 311 00:27:10,547 --> 00:27:14,760 Wielu z nas dlatego, ¿e uwa¿ali, i¿ tak nale¿y. 312 00:27:18,597 --> 00:27:21,099 Wszyscy widzieliœmy, jak gin¹ ludzie. 313 00:27:23,060 --> 00:27:25,145 To jest inne wojsko. 314 00:27:25,229 --> 00:27:28,482 Na przestrzeni dziejów ludzie walczyli dla pieniêdzy, 315 00:27:28,565 --> 00:27:31,193 o kobiety albo dla jeszcze innych korzyœci. 316 00:27:31,276 --> 00:27:33,529 Walczyli o ziemiê, w³adzê. 317 00:27:35,906 --> 00:27:39,034 Bo prowadzi³ ich król albo po prostu lubili zabijaæ. 318 00:27:40,536 --> 00:27:42,454 My walczymy o co innego. 319 00:27:42,913 --> 00:27:46,416 Historia nie zna³a dot¹d takiej wojny. 320 00:27:48,627 --> 00:27:51,630 Walczymy o wolnoœæ dla innych. 321 00:27:54,091 --> 00:27:56,760 Ameryka powinna byæ wolnym krajem. 322 00:27:58,428 --> 00:27:59,513 W ca³oœci. 323 00:27:59,930 --> 00:28:02,975 A nie podzielona na niewolników i ludzi wolnych. 324 00:28:03,058 --> 00:28:07,020 St¹d a¿ po Ocean Spokojny. 325 00:28:10,107 --> 00:28:12,484 Nikt nie powinien k³aniaæ siê drugiemu. 326 00:28:13,402 --> 00:28:15,445 Ludzie rodz¹ siê równi. 327 00:28:15,571 --> 00:28:20,033 My nie oceniamy nikogo na podstawie tego, kim by³ jego ojciec, ale tego, co robi. 328 00:28:21,618 --> 00:28:23,537 U nas ka¿dy mo¿e zostaæ kimœ. 329 00:28:24,371 --> 00:28:27,124 To najlepsze miejsce, by zbudowaæ dom. 330 00:28:30,085 --> 00:28:32,045 Ale nie chodzi wcale o ziemiê. 331 00:28:33,297 --> 00:28:35,299 Ziemia jest wszêdzie. 332 00:28:37,968 --> 00:28:41,513 Chodzi o nasze wartoœci. 333 00:28:44,183 --> 00:28:45,559 Moje i wasze. 334 00:28:49,980 --> 00:28:54,109 Tak naprawdê walczymy... 335 00:28:58,238 --> 00:29:00,324 dla siebie. 336 00:29:13,420 --> 00:29:14,588 Przepraszam. 337 00:29:15,756 --> 00:29:17,966 Nie mia³em zamiaru prawiæ wam kazañ. 338 00:29:20,260 --> 00:29:21,678 Teraz wasza kolej. 339 00:29:22,679 --> 00:29:24,014 Teraz wy mówcie. 340 00:29:27,434 --> 00:29:31,396 Jeœli postanowicie siê do nas przy³¹czyæ, dostaniecie swoje muszkiety. 341 00:29:32,022 --> 00:29:34,691 Nie bêdziemy ju¿ wiêcej wracaæ do tej sprawy. 342 00:29:35,526 --> 00:29:39,530 Jeœli siê nie przy³¹czycie, pójdziecie pod nasz¹ stra¿¹. 343 00:29:39,613 --> 00:29:41,657 Kiedy siê to skoñczy, postaram siê, 344 00:29:41,740 --> 00:29:45,202 by potraktowano was sprawiedliwie, ale teraz musimy wyruszaæ. 345 00:29:51,208 --> 00:29:52,626 Panowie. 346 00:29:54,044 --> 00:29:56,296 Jeœli przegramy tê bitwê, 347 00:29:58,507 --> 00:30:00,217 przegramy ca³¹ wojnê. 348 00:30:02,469 --> 00:30:06,849 Jeœli siê do nas przy³¹czycie, bêdê wam osobiœcie zobowi¹zany. 349 00:30:31,373 --> 00:30:33,292 Pu³kowniku, piêkny poranek. 350 00:30:33,375 --> 00:30:35,836 - Kapitanie Spear, wszyscy gotowi? - Tak, pu³kowniku. 351 00:30:35,919 --> 00:30:37,754 Ruszajmy wiêc. 352 00:30:38,046 --> 00:30:39,715 20. Pu³k Maine! 353 00:30:40,507 --> 00:30:41,550 Naprzód! 354 00:30:43,218 --> 00:30:44,261 Marsz! 355 00:31:43,362 --> 00:31:46,198 ODDZIA£ KAWALERII FEDERALNEJ BUFORDA 356 00:31:46,365 --> 00:31:49,034 OBRZE¯A GETTYSBURGA 357 00:32:46,925 --> 00:32:48,427 To piechota. 358 00:32:49,261 --> 00:32:51,013 Co najmniej jedna brygada. 359 00:32:52,389 --> 00:32:53,891 Kawalerii nie widaæ? 360 00:32:54,433 --> 00:32:55,767 Nie. 361 00:32:56,226 --> 00:32:57,769 Dziwne. 362 00:32:58,145 --> 00:33:00,522 Piechota bez kawalerii na terytorium wroga. 363 00:33:00,606 --> 00:33:02,065 Bardzo dziwne. 364 00:33:03,233 --> 00:33:04,693 Co pan o tym s¹dzi? 365 00:33:05,277 --> 00:33:06,862 Kieruj¹ siê w nasz¹ stronê. 366 00:33:06,945 --> 00:33:08,071 Generale? 367 00:33:08,572 --> 00:33:10,532 Lee zawróci³. To jego g³ówne si³y. 368 00:33:10,616 --> 00:33:11,950 Tak pan myœli? 369 00:33:12,951 --> 00:33:16,121 - Myœla³em, ¿e kieruj¹ siê na Harrisburg. - Zmieni³ plany. 370 00:33:16,371 --> 00:33:18,957 Za du¿o ludzi jak na grupê wypadow¹. 371 00:33:19,791 --> 00:33:21,418 G³ówne si³y id¹ za nimi. 372 00:33:21,502 --> 00:33:25,380 Jeœli chce pan stoczyæ bitwê, to miejsce œwietnie siê do tego nadaje. 373 00:33:25,964 --> 00:33:28,217 Najlepiej ze wszystkich, jakie dziœ widzia³em. 374 00:33:28,300 --> 00:33:29,635 W rzeczy samej. 375 00:33:34,973 --> 00:33:37,142 WeŸmiemy obydwie brygady do miasta. 376 00:33:37,601 --> 00:33:39,895 Dobrzy obywatele siê uciesz¹. 377 00:33:41,813 --> 00:33:43,440 ZjedŸmy w dó³ i rozejrzyjmy siê. 378 00:34:17,099 --> 00:34:19,393 23 KM DALEJ 379 00:34:30,195 --> 00:34:34,491 - ¯o³nierzu, trzeba ci pocerowaæ koszulê. - Myœla³am, ¿e wojna jest w Wirginii. 380 00:34:36,535 --> 00:34:38,328 Z której dywizji jesteœcie? 381 00:34:48,172 --> 00:34:49,840 Pu³kowniku, pozwoli pan? 382 00:34:50,132 --> 00:34:53,677 Dobry oficer nie jeŸdzi ca³y dzieñ. Za d³ugo siedzia³em w siodle. 383 00:34:53,760 --> 00:34:55,387 Co o nich myœlisz? 384 00:34:55,470 --> 00:34:58,098 - Co o nich myœlisz? - O kim? 385 00:34:58,182 --> 00:35:00,350 O tych z 2. Pu³ku Maine, a niby o kim? 386 00:35:00,434 --> 00:35:02,269 Czy któryœ siê do nas przy³¹czy³? 387 00:35:02,352 --> 00:35:04,688 Nie uwierzysz. Wszyscy oprócz szeœciu! 388 00:35:04,813 --> 00:35:05,856 Co takiego? 389 00:35:05,939 --> 00:35:08,984 Sam policzy³em. 114 zg³osi³o siê po karabiny. 390 00:35:09,401 --> 00:35:12,154 - A niech mnie. - Œwietna robota, bracie, naprawdê! 391 00:35:12,237 --> 00:35:14,364 Dobrze. Dopilnuj, by nie maszerowali razem. 392 00:35:14,448 --> 00:35:17,242 Glazier pilnuje tych upartych. Jest ich szeœciu. 393 00:35:17,326 --> 00:35:19,661 Spisz ich nazwiska. Umieœæ w ró¿nych kompaniach. 394 00:35:19,745 --> 00:35:21,997 Maj¹ byæ rozproszeni po ró¿nych oddzia³ach. 395 00:35:22,080 --> 00:35:24,917 - Zajmê siê wydawaniem muszkietów. - Tak jest, pu³kowniku. 396 00:37:33,092 --> 00:37:35,761 LUTERAÑSKIE SEMINARIUM TEOLOGICZNE 397 00:38:39,950 --> 00:38:42,286 Wiesz, co siê tu jutro rano wydarzy? 398 00:38:42,370 --> 00:38:43,412 Nie, generale. 399 00:38:43,496 --> 00:38:45,998 Zjawi siê tu ca³a armia Konfederacji. 400 00:38:46,916 --> 00:38:50,127 Przejad¹ przez miasto, zajm¹ wzgórza po tamtej stronie. 401 00:38:50,211 --> 00:38:54,507 Kiedy nasi ludzie przybêd¹, Lee bêdzie na wzgórzu. To bêdzie ciê¿ka bitwa. 402 00:38:54,590 --> 00:38:56,175 Pozycje na wzgórzu! 403 00:38:58,344 --> 00:39:03,057 Meade nie bêdzie siê spieszy³. Jest ostro¿ny. Oswaja siê z dowodzeniem. 404 00:39:04,558 --> 00:39:06,977 Waszyngton bêdzie go naciska³. 405 00:39:07,603 --> 00:39:10,690 Bêd¹ s³aæ telegramy. Atakuj! Atakuj! 406 00:39:13,150 --> 00:39:15,778 Otoczy wzgórze kordonem swoich wojsk. 407 00:39:17,488 --> 00:39:21,992 Kiedy wojska Lee bêd¹ okopane za grubymi ska³ami na wzgórzu, 408 00:39:22,076 --> 00:39:25,496 Meade w koñcu zaatakuje, jeœli uda mu siê skoordynowaæ swoj¹ armiê. 409 00:39:25,579 --> 00:39:28,332 Prosto na wzgórze, przez równinê, 410 00:39:28,999 --> 00:39:31,210 przez to wspania³e pole ognia. 411 00:39:33,170 --> 00:39:38,134 Bêdziemy szar¿owaæ dzielnie i zginiemy dzielnie. 412 00:39:43,055 --> 00:39:47,101 Po wszystkim panowie w wysokich kapeluszach uderz¹ siê w piersi... 413 00:39:47,184 --> 00:39:49,687 i pochwal¹ nas za okazane mêstwo. 414 00:39:58,571 --> 00:40:00,865 Devin, choæ jestem starym ¿o³nierzem, 415 00:40:01,741 --> 00:40:04,994 wynik ¿adnej bitwy nie by³ dla mnie tak oczywisty. 416 00:40:05,536 --> 00:40:09,874 Jakbym widzia³ niebieskie mundury w jednej krwawej chwili... 417 00:40:10,708 --> 00:40:13,294 szturmuj¹ce skaliste wzgórze. 418 00:40:15,004 --> 00:40:17,173 Jakby wszystko siê ju¿ rozegra³o... 419 00:40:17,840 --> 00:40:20,176 i jakbym teraz sobie o tym przypomina³. 420 00:40:20,259 --> 00:40:22,720 Jakby wszystko by³o przes¹dzone... 421 00:40:23,679 --> 00:40:25,973 i niczego nie mo¿na by³o zmieniæ. 422 00:40:27,433 --> 00:40:31,562 Jakby jutro ju¿ siê wydarzy³o i niczego nie mo¿na by³o cofn¹æ. 423 00:40:32,646 --> 00:40:35,608 Tak siê czasami czujê przed Ÿle zaplanowanym atakiem, 424 00:40:35,691 --> 00:40:37,735 wiedz¹c, ¿e siê nie powiedzie... 425 00:40:37,818 --> 00:40:39,695 i ¿e nic nie mo¿na poradziæ. 426 00:40:40,821 --> 00:40:44,283 Trzeba jeszcze wzi¹æ w nim udzia³ i przyczyniæ siê do klêski. 427 00:40:48,996 --> 00:40:50,664 Mamy 2500 ludzi. 428 00:40:51,749 --> 00:40:53,876 Oni zjawi¹ siê tu w du¿ej liczbie. 429 00:40:55,002 --> 00:40:58,714 Rano mo¿e ich tu byæ nawet 20000. 430 00:41:02,426 --> 00:41:06,055 Jeœli uda siê nam utrzymaæ to wzgórze przez kilka godzin, bêdzie dobrze. 431 00:41:06,138 --> 00:41:09,058 Mo¿emy zablokowaæ drogê, dopóki nie zjawi¹ siê posi³ki. 432 00:41:09,141 --> 00:41:12,144 Mo¿emy udaremniæ wrogowi zajêcie pozycji na wzgórzu! 433 00:41:12,353 --> 00:41:15,356 Nasi ch³opcy s¹ gotowi do walki. Nie ma co do tego dwóch zdañ. 434 00:41:15,439 --> 00:41:17,983 Zmusimy wojska rebeliantów do przegrupowania. 435 00:41:18,067 --> 00:41:20,444 Przyjad¹ t¹ w¹sk¹ drog¹. 436 00:41:20,861 --> 00:41:25,324 Jeœli ich zatrzymamy, trochê to potrwa, zanim zajm¹ pozycje. 437 00:41:26,117 --> 00:41:28,077 Czy bateria Calefa jest gotowa? 438 00:41:28,160 --> 00:41:30,204 Dzia³a s¹ rozmieszczane. 439 00:41:30,371 --> 00:41:32,957 Jak daleko jest Reynolds z g³ównymi si³ami? 440 00:41:33,165 --> 00:41:35,292 Jakieœ 16 km st¹d, nie wiêcej. 441 00:41:46,053 --> 00:41:48,472 Generale, mia³ pan racjê. 442 00:41:49,348 --> 00:41:52,351 Zwiadowcy donosz¹, ¿e wojska rebeliantów id¹ w nasz¹ stronê. 443 00:41:52,435 --> 00:41:55,021 Koncentruj¹ si³y. 444 00:42:04,572 --> 00:42:06,991 Rano zatrzymamy je tutaj. 445 00:42:07,742 --> 00:42:10,703 Dopóki Reynolds nie przyprowadzi piechoty. 446 00:42:11,370 --> 00:42:13,914 Jeœli zdo³amy utrzymaæ wzgórze, bêdzie szansa, 447 00:42:13,998 --> 00:42:16,000 by wygraæ nadchodz¹c¹ bitwê. 448 00:42:16,542 --> 00:42:18,794 - Zrozumieliœcie? - Tak jest. 449 00:42:19,420 --> 00:42:22,882 Ustawcie dzia³a wzd³u¿ drogi Chambersburg Pike. 450 00:42:23,591 --> 00:42:27,762 Rebelianci uderz¹ o œwicie. S¹dzê, ¿e zatrzymamy ich na dwie godziny. 451 00:42:27,845 --> 00:42:30,598 Tylko tyle, generale? Mo¿emy ich zatrzymaæ na ca³y dzieñ. 452 00:42:30,681 --> 00:42:32,099 On ma racjê, generale. 453 00:42:32,183 --> 00:42:34,602 Pod Thoroughfare Gap zatrzyma³ pan Longstreeta. 454 00:42:34,685 --> 00:42:38,189 - Ca³e szeœæ godzin. - Posi³ki nie nadesz³y. Wszystko na pró¿no. 455 00:42:45,279 --> 00:42:48,157 Rebelianci zaatakuj¹ o œwicie. 456 00:42:48,741 --> 00:42:50,409 B¹dŸcie czujni. 457 00:42:51,452 --> 00:42:54,163 Ustawiæ posterunki. Niech informuj¹ o ka¿dym ruchu. 458 00:42:54,246 --> 00:42:55,581 Dobrze, panowie. 459 00:42:56,165 --> 00:42:57,750 Zajmijmy pozycje. 460 00:43:32,243 --> 00:43:35,454 Generale Reynolds, moje wojsko zajê³o dobre pozycje... 461 00:43:35,538 --> 00:43:38,582 na zachód od Gettysburga na drodze Chambersburg Pike. 462 00:43:41,419 --> 00:43:44,046 Wys³a³em oddzia³y zwiadowcze we wszystkich kierunkach, 463 00:43:44,130 --> 00:43:46,716 z których mog¹ nadejœæ wrogie wojska. 464 00:43:46,799 --> 00:43:50,052 Cieszê siê, ¿e korpus A.P. Hilla stacjonuje na zachód st¹d, 465 00:43:50,136 --> 00:43:51,804 za Cashtown. 466 00:43:52,096 --> 00:43:55,266 Szpice wroga znajduj¹ siê 7 km od naszych pozycji. 467 00:43:55,975 --> 00:43:59,228 Kr¹¿¹ plotki, ¿e Ewell nadci¹ga od strony Carlisle. 468 00:44:04,442 --> 00:44:07,987 Jeœli to prawda, dwa korpusy Konfederacji spotkaj¹ siê z nami jutro rano. 469 00:44:08,070 --> 00:44:10,448 Jeden z zachodu, drugi z pó³nocy. 470 00:44:10,531 --> 00:44:13,534 Czy mam utrzymaæ nasze pozycje, jeœli nas zaatakuj¹? 471 00:44:13,784 --> 00:44:15,661 Czekam na potwierdzenie. 472 00:44:16,996 --> 00:44:18,414 J.N.O. Buford. 473 00:44:21,208 --> 00:44:23,544 ŒRODA, 1 LIPCA 1863 ROKU 474 00:44:24,045 --> 00:44:26,380 PIERWSZY DZIEÑ BITWY 475 00:44:41,687 --> 00:44:43,939 "Panie, nachyl niebios Twoich. 476 00:44:44,690 --> 00:44:48,444 "Zst¹p, dotknij gór, niech zadymi¹. 477 00:44:49,779 --> 00:44:54,950 "B³ogos³awiony Pan, opoka moja, który æwiczy moje rêce do bitwy, 478 00:44:55,701 --> 00:44:58,871 "moje palce do wojny. Amen". 479 00:45:01,374 --> 00:45:03,125 Dzieñ dobry, Lucy. 480 00:45:04,710 --> 00:45:06,879 Traveler, dzieñ dobry panu. 481 00:45:10,591 --> 00:45:12,009 Dzieñ dobry, generale. 482 00:45:12,093 --> 00:45:13,552 Dzieñ dobry, majorze Taylor. 483 00:45:55,636 --> 00:45:58,263 - Zje pan genera³ œniadanie? - Nie, dziêkujê. 484 00:45:58,347 --> 00:46:00,432 S¹ naleœniki. Ca³e stosy. 485 00:46:00,516 --> 00:46:04,061 Œwie¿e mas³o, bekon, szynka, d¿em jab³kowy, dojrza³e wiœnie. 486 00:46:04,395 --> 00:46:06,146 Naprawdê powinien pan coœ zjeœæ. 487 00:46:06,230 --> 00:46:10,192 Dziêki uprzejmoœci naszego gospodarza, wielkiej wspólnoty Pensylwanii. 488 00:47:08,870 --> 00:47:10,455 Dzieñ dobry, generale. 489 00:47:10,622 --> 00:47:12,499 Genera³ Longstreet, witam. 490 00:47:16,920 --> 00:47:18,672 Wojska federalne siê koncentruj¹. 491 00:47:18,755 --> 00:47:22,009 Tak, potwierdza siê to, co mówi³ Harrison. 492 00:47:22,092 --> 00:47:24,678 Ich nowym dowódc¹ jest George Meade. 493 00:47:27,973 --> 00:47:30,892 Mam wiadomoœci, ¿e kawaleria Unii jest w Gettysburgu. 494 00:47:30,976 --> 00:47:32,227 Kawaleria? 495 00:47:32,602 --> 00:47:34,938 Genera³ Hill wspomina tylko o milicji. 496 00:47:35,272 --> 00:47:36,314 Naprawdê? 497 00:47:37,899 --> 00:47:39,276 No có¿, to kawaleria. 498 00:47:39,359 --> 00:47:41,987 Tam, gdzie kawaleria, tam i piechota. 499 00:47:42,070 --> 00:47:43,447 Meade zbli¿a siê szybko. 500 00:47:43,530 --> 00:47:46,158 Byæ mo¿e zamierza nas okr¹¿yæ. 501 00:47:46,241 --> 00:47:50,287 Z ty³u czy z przodu, niewa¿ne. I tak go pokonamy. 502 00:47:50,370 --> 00:47:54,249 Pewnie Lincoln naciska, by wykurzy³ nas z Pensylwanii. 503 00:47:54,332 --> 00:47:56,126 To mo¿e byæ szansa dla nas. 504 00:47:56,752 --> 00:47:57,919 Zgadzam siê. 505 00:47:58,670 --> 00:48:02,257 Naszym celem by³o wyci¹gniêcie ich wojsk z Wirginii na otwarte pole. 506 00:48:02,341 --> 00:48:04,051 To nam siê uda³o. 507 00:48:04,384 --> 00:48:06,595 Genera³ Meade pewnie forsowa³ tempo. 508 00:48:06,970 --> 00:48:08,764 Pogoda jest niezwykle upalna. 509 00:48:08,847 --> 00:48:12,642 Jego ludzie bêd¹ zmêczeni, bêd¹ przybywaæ ma³ymi grupkami. 510 00:48:13,018 --> 00:48:15,937 Jeœli skoncentrujemy si³y, uderzymy, kiedy bêdzie przybywa³. 511 00:48:16,021 --> 00:48:18,940 Jeœli rozbijemy kilka korpusów, wzrosn¹ nasze szanse. 512 00:48:19,024 --> 00:48:21,985 Ale musimy uderzyæ b³yskawicznie i z du¿¹ si³¹. 513 00:48:23,403 --> 00:48:25,280 Czyja to artyleria, majorze? 514 00:48:25,447 --> 00:48:26,907 Nie wiem, generale. 515 00:48:27,032 --> 00:48:28,658 Z przodu jest genera³ Heth. 516 00:48:28,742 --> 00:48:32,120 - Moje rozkazy by³y jasne? - Tak, generale. Wszyscy dowódcy mieli... 517 00:48:32,204 --> 00:48:35,332 unikaæ staræ z wrogiem, dopóki nie skoncentrujemy naszych wojsk. 518 00:48:35,415 --> 00:48:36,541 A genera³ Heth? 519 00:48:36,625 --> 00:48:38,877 Mia³ nie prowokowaæ powa¿nych potyczek. 520 00:48:38,960 --> 00:48:40,337 Sam mu to powiedzia³em. 521 00:48:40,420 --> 00:48:43,256 Powinniœmy podejœæ bli¿ej. Poœlij po genera³a Hetha. 522 00:48:43,340 --> 00:48:45,801 - Chcê wiedzieæ, co siê dzieje. - Tak jest. 523 00:48:47,177 --> 00:48:48,220 Generale, 524 00:48:49,846 --> 00:48:53,600 kiedy zacznie siê bitwa, nie chcê, by pan by³ na pierwszej linii. 525 00:48:53,684 --> 00:48:56,645 Straciliœmy zbyt wielu doœwiadczonych dowódców, 526 00:48:56,728 --> 00:49:00,357 a pan ma zwyczaj podchodziæ zbyt blisko pierwszej linii. 527 00:49:03,735 --> 00:49:05,404 Nie potrafiê dowodziæ z ty³u. 528 00:49:05,487 --> 00:49:07,072 Powiem bez ogródek. 529 00:49:07,572 --> 00:49:09,241 Nie chcê pana straciæ. 530 00:49:10,826 --> 00:49:15,122 Teraz zajmijmy siê tym, co nas dziœ czeka. Mo¿e pan podprowadziæ swój korpus. 531 00:49:21,294 --> 00:49:24,339 Majorze Taylor, proszê kazaæ osiod³aæ Travelera. 532 00:49:25,215 --> 00:49:27,801 - Sam siê rozejrzê. - Tak jest. 533 00:50:43,210 --> 00:50:46,004 Maj¹ tylko jedn¹ brygadê na pozycji. Nic wiêcej. 534 00:50:46,421 --> 00:50:50,467 Mamy takie œwietne pole, a oni atakuj¹ jedn¹ brygad¹. 535 00:50:51,468 --> 00:50:53,178 Cudownie. 536 00:51:05,107 --> 00:51:06,858 Schodzimy, panowie. 537 00:51:23,583 --> 00:51:24,835 Wycofujemy siê! 538 00:51:29,923 --> 00:51:31,383 Uciekaj¹. 539 00:51:42,102 --> 00:51:43,562 Padaj¹ jak muchy, generale. 540 00:51:43,645 --> 00:51:45,731 - Jakie straty? - Prawie ¿adnych. 541 00:51:46,064 --> 00:51:48,692 Z³apaliœmy ich na otwartej przestrzeni. £atwy cel. 542 00:51:48,775 --> 00:51:51,653 Wysz³a ich arogancja. Szli prosto na nas. 543 00:51:52,404 --> 00:51:55,907 Wziêliœmy jeñców. S¹ z dywizji Hetha, z korpusu Hilla. 544 00:51:55,991 --> 00:51:57,909 To nasi najbli¿si przeciwnicy. 545 00:51:57,993 --> 00:52:01,121 Nastêpna dywizja, jakieœ 8000 ludzi, stoi niedaleko st¹d. 546 00:52:01,204 --> 00:52:04,916 Gdzieœ na drodze do Cashtown. 547 00:52:05,042 --> 00:52:07,336 Porz¹dkowanie szyków trochê im zajmie. 548 00:52:07,419 --> 00:52:10,839 Tak, ale za nimi jest korpus Hilla. Jakieœ 25000 ludzi. 549 00:52:10,922 --> 00:52:13,592 A za nim Longstreet. A do tego Ewell na pó³nocy. 550 00:52:13,675 --> 00:52:15,010 Wiem, pu³kowniku. 551 00:52:15,093 --> 00:52:18,930 Reynolds nie przyprowadzi ze sob¹ ca³ej armii. 552 00:52:19,014 --> 00:52:20,140 Tylko czêœæ. 553 00:52:20,223 --> 00:52:23,101 Chodzi o to, ¿e rebelianci bêd¹ tu po popo³udniu... 554 00:52:23,185 --> 00:52:26,229 z ca³ym swoim wojskiem. Tylko to chcia³em powiedzieæ. 555 00:52:27,105 --> 00:52:29,441 Co mam robiæ, generale? 556 00:52:30,108 --> 00:52:31,693 Zaraz bêdzie tu Heth. 557 00:52:32,110 --> 00:52:34,863 Jeœli ma choæ trochê rozumu, a nie jest g³upcem, 558 00:52:34,946 --> 00:52:37,908 zorientuje siê, ¿e ma do czynienia z jedn¹ brygad¹. 559 00:52:37,991 --> 00:52:40,494 Nie bêdzie czeka³, a¿ ca³a dywizja bêdzie gotowa. 560 00:52:40,577 --> 00:52:42,245 To by zajê³o po³owê ranka. 561 00:52:42,329 --> 00:52:44,247 Nie potrzebuje ca³ej dywizji. 562 00:52:46,249 --> 00:52:47,417 W³aœnie. 563 00:52:47,834 --> 00:52:50,879 Czy Devin zauwa¿y³ jakieœ ruchy po prawej? 564 00:52:51,171 --> 00:52:53,298 - Nie, zupe³na cisza. - Dobrze. 565 00:52:53,799 --> 00:52:56,551 Niech wyjdzie z ukrycia i wycofa swoich ludzi. 566 00:52:56,635 --> 00:52:59,680 Niech do³¹cz¹ do twoich i przed³u¿¹ liniê. 567 00:53:00,806 --> 00:53:03,475 Kiedy Heth wróci, natknie siê na dwie brygady. 568 00:53:03,975 --> 00:53:06,520 Powinniœmy go zatrzymaæ do przybycia Reynoldsa. 569 00:53:06,603 --> 00:53:07,646 Tak jest. 570 00:53:11,775 --> 00:53:15,320 Dobrze, ¿e przesta³o padaæ. Nie chcê, by cokolwiek go opóŸni³o. 571 00:53:20,742 --> 00:53:22,661 Uwa¿aj na siebie, pu³kowniku. 572 00:53:23,370 --> 00:53:25,872 Bez obaw, generale. Jestem chodz¹c¹ ostro¿noœci¹. 573 00:53:35,173 --> 00:53:37,843 13 KM NA ZACHÓD 574 00:54:20,469 --> 00:54:21,511 Ognia! 575 00:54:25,015 --> 00:54:27,017 Wycofujemy siê! 576 00:55:13,188 --> 00:55:15,440 Utrzymajcie tamt¹ flankê! 577 00:55:22,781 --> 00:55:24,282 Kontynuowaæ ostrza³! 578 00:55:34,626 --> 00:55:35,919 Gamble oberwa³, generale. 579 00:55:36,003 --> 00:55:38,588 Pu³kownik Gamble, ale rana nie jest powa¿na. 580 00:55:45,887 --> 00:55:47,264 Nic mi nie jest. 581 00:55:49,808 --> 00:55:51,351 Ma³o brakowa³o. 582 00:56:01,194 --> 00:56:04,281 Generale, adiutant p³k Devina. ¯adnych problemów po prawej. 583 00:56:04,364 --> 00:56:07,034 Podeszli blisko, ale wezwaliœmy rezerwy. 584 00:56:07,117 --> 00:56:08,744 Nie wszystkie. 585 00:56:08,827 --> 00:56:10,954 Pu³kownik pyta o dalsze rozkazy. 586 00:56:11,038 --> 00:56:13,331 Powiedz mu niech rusza naprzód. 587 00:56:24,384 --> 00:56:25,886 Kontynuowaæ ostrza³! 588 00:56:28,972 --> 00:56:30,015 Ognia! 589 00:56:32,017 --> 00:56:33,060 Ognia! 590 00:57:29,408 --> 00:57:31,535 Generale, jedzie genera³ Reynolds. 591 00:57:45,173 --> 00:57:46,341 Bogu dziêki. 592 00:57:55,934 --> 00:57:57,394 Jaka jest sytuacja, John? 593 00:57:57,477 --> 00:57:59,062 Mamy ciê¿k¹ przeprawê! 594 00:57:59,354 --> 00:58:01,732 - Dasz radê utrzymaæ pozycjê? - Chyba tak. 595 00:59:51,583 --> 00:59:56,088 Oko³o 10000 ¿o³nierzy idzie na pomoc Hethowi, prawda? 596 00:59:56,171 --> 00:59:58,340 Tak. A za nim jeszcze wiêcej. 597 00:59:58,423 --> 01:00:02,094 My mo¿emy wystawiæ 20000. Ludzie s¹ w dobrej formie. 598 01:00:02,636 --> 01:00:03,846 Na razie tak. 599 01:00:04,304 --> 01:00:08,225 Wyœlê wiadomoœæ do wszystkich dowódców, by tu niezw³ocznie przybyli. 600 01:00:13,856 --> 01:00:15,566 To œwietne pole do walki. 601 01:00:17,317 --> 01:00:18,986 Tak myœla³em. 602 01:00:21,321 --> 01:00:23,448 Zróbmy niespodziankê Harry'emu Hethowi. 603 01:00:37,713 --> 01:00:38,630 Dalej. 604 01:00:44,553 --> 01:00:47,014 - Genera³ Heth. - Generale, chcia³bym zdaæ relacjê. 605 01:00:47,097 --> 01:00:48,140 Proszê. 606 01:00:48,557 --> 01:00:51,018 To bardzo dziwne. Sytuacja jest wielce zagmatwana. 607 01:00:51,101 --> 01:00:52,144 Co siê sta³o? 608 01:00:52,227 --> 01:00:54,897 Rano rozpoczêliœmy akcjê. Zgodnie z rozkazami. 609 01:00:55,189 --> 01:00:59,276 S¹dzi³em, ¿e to niewielki oddzia³ milicji, a okaza³o siê, ¿e to kawaleria. 610 01:00:59,359 --> 01:01:02,446 Nie by³o ich zbyt wielu, a moi ch³opcy palili siê do walki. 611 01:01:02,529 --> 01:01:05,616 S¹dzi³em, ¿e szybko siê z nimi uporamy, 612 01:01:05,699 --> 01:01:07,201 ale stawili nam spory opór. 613 01:01:07,284 --> 01:01:09,369 Wywi¹za³a siê za¿arta walka. 614 01:01:10,370 --> 01:01:11,705 Mów dalej, generale. 615 01:01:11,788 --> 01:01:13,749 Nie chcieli ust¹piæ. 616 01:01:14,124 --> 01:01:15,918 Moi ch³opcy siê wkurzyli. 617 01:01:16,001 --> 01:01:18,462 Zaatakowaliœmy ca³¹ dywizj¹. 618 01:01:18,545 --> 01:01:21,256 Ju¿ ich prawie mieliœmy, kiedy ni z tego, ni z owego, 619 01:01:21,340 --> 01:01:22,966 nadesz³a piechota. 620 01:01:23,050 --> 01:01:24,468 Musieliœmy siê wycofaæ. 621 01:01:24,551 --> 01:01:29,056 Przeformowaliœmy szyki i spróbowaliœmy jeszcze raz. Nie chcieliœmy odpuœciæ. 622 01:01:29,556 --> 01:01:32,976 Ale przyby³o wiêcej jankeskiej piechoty. Nie wiem dok³adnie ile. 623 01:01:33,060 --> 01:01:35,187 Nie wiedzia³em, co robiæ. 624 01:01:35,270 --> 01:01:37,606 Zaczê³o siê od potyczki z oddzia³em milicji. 625 01:01:37,689 --> 01:01:41,109 Zanim siê obejrzeliœmy, mieliœmy na karku po³owê wojsk Unii. 626 01:01:41,902 --> 01:01:45,697 Sprawy wymykaj¹ siê spod kontroli. Dlatego mamy rozkazy, panie Heth. 627 01:01:45,823 --> 01:01:48,534 - Mo¿e je pan Ÿle zrozumia³? - Nie, generale. 628 01:01:48,867 --> 01:01:50,452 Mo¿e pan ich zidentyfikowaæ? 629 01:01:50,536 --> 01:01:52,913 To Pierwszy Korpus Piechoty, Czarne Kapelusze. 630 01:01:52,996 --> 01:01:55,874 Zbli¿a siê nastêpny korpus, którego nie zidentyfikowaliœmy. 631 01:01:55,958 --> 01:01:58,669 Chcê mieæ dok³adne informacje co do si³y wroga. 632 01:01:58,752 --> 01:02:02,840 Majorze Taylor, proszê wjechaæ na wzgórze i siê rozejrzeæ. 633 01:02:02,923 --> 01:02:04,633 - Tylko ostro¿nie. - Tak jest. 634 01:02:04,716 --> 01:02:06,802 - Generale, mam uderzyæ jeszcze raz? - Nie. 635 01:02:06,885 --> 01:02:08,887 Nie jesteœmy gotowi do otwartej bitwy. 636 01:02:08,971 --> 01:02:10,973 Korpus genera³a Longstreeta nie jest gotowy. 637 01:02:11,056 --> 01:02:13,183 Generale, ich wojska s¹ zdezorganizowane. 638 01:02:13,267 --> 01:02:16,478 Jeœli uderzymy wszystkimi si³ami, zyskamy nad nimi przewagê. 639 01:02:17,771 --> 01:02:19,439 Czy to nasza artyleria? 640 01:02:19,690 --> 01:02:20,732 Tak. 641 01:02:21,024 --> 01:02:23,402 Nie wiem, co siê sta³o z genera³em Stuartem. 642 01:02:23,485 --> 01:02:25,863 - ¯adnych wieœci. Rozumie pan? - Tak. 643 01:02:25,946 --> 01:02:30,033 Nie wiem, co jest przed nami. Mo¿e ca³a armia federalna. 644 01:02:51,305 --> 01:02:53,807 Generale, adiutant pu³kownika Babbita. 645 01:02:54,141 --> 01:02:57,269 Rebelianci nadci¹gaj¹ od pó³nocy. Jakie rozkazy? 646 01:02:57,352 --> 01:02:59,980 To bêdzie korpus Ewella. Chc¹ nas oskrzydliæ. 647 01:03:00,147 --> 01:03:03,025 Musimy im wyjœæ na spotkanie i zmusiæ do rozci¹gniêcia. 648 01:03:03,108 --> 01:03:06,069 Niech pu³kownik Devin jak najszybciej tam pojedzie. 649 01:03:06,153 --> 01:03:09,573 Zbierzemy ch³opców Gamble'a i nied³ugo do was do³¹czymy. 650 01:03:32,346 --> 01:03:34,765 Genera³ Rodes natkn¹³ siê na jankesk¹ kawaleriê. 651 01:03:34,848 --> 01:03:36,183 Brygada Buforda. 652 01:03:36,391 --> 01:03:40,395 Genera³ Early idzie w œlad za nim. W ci¹gu godziny dotrze na pole bitwy. 653 01:03:43,607 --> 01:03:47,402 Genera³ Early mo¿e zostaæ zaatakowany przez po³owê armii federalnej. 654 01:03:47,986 --> 01:03:50,864 - Czy to artyleria Pendera? - Tak. Jest gotów. 655 01:03:51,031 --> 01:03:54,326 Cztery baterie na pozycjach, dwie w rezerwie. 656 01:03:54,868 --> 01:03:59,206 Razem z dywizjami Rodesa i Pendera mamy trzy dywizje. 657 01:03:59,414 --> 01:04:01,333 Moglibyœmy przypuœciæ szturm. 658 01:04:01,416 --> 01:04:02,459 Generale. 659 01:04:02,543 --> 01:04:05,420 Widzia³em tylko dwa korpusy Unii. Pierwszy i Jedenasty. 660 01:04:05,504 --> 01:04:09,758 Widzia³em te¿ pierwsze oddzia³y Early'ego na pó³noc od pozycji Rodesa. 661 01:04:09,925 --> 01:04:11,802 Za chwilê zetr¹ siê z Jankesami. 662 01:04:11,885 --> 01:04:15,514 Generale, mamy 20000 piechoty w³aœciwie za lini¹ Unii. 663 01:04:16,265 --> 01:04:17,766 To idealna sytuacja. 664 01:04:18,600 --> 01:04:20,185 Prawdziwa ³aska Bo¿a. 665 01:04:21,520 --> 01:04:24,648 Panowie, zdaje siê, ¿e bitwa siê ju¿ zaczê³a. 666 01:04:25,274 --> 01:04:27,192 Generale Heth, mo¿e pan atakowaæ. 667 01:04:27,276 --> 01:04:29,528 Do wszystkich dowódców: Atakowaæ. 668 01:05:00,934 --> 01:05:01,977 Ognia! 669 01:05:51,652 --> 01:05:54,488 Naprzód, ostatnia brygada, naprzód! 670 01:06:13,340 --> 01:06:15,801 Naprzód! Na litoœæ bosk¹, naprzód! 671 01:06:44,204 --> 01:06:45,330 Nie ¿yje. 672 01:06:58,135 --> 01:07:01,054 20 KM DALEJ 673 01:07:04,516 --> 01:07:08,520 Trzeba ci wiedzieæ, ¿e nasza brygada ma specjalny sygna³. 674 01:07:09,146 --> 01:07:11,064 S³ysza³eœ o Danie Butterfieldzie? 675 01:07:11,148 --> 01:07:13,484 Generale Butterfieldzie? Z korpusu Hookera? 676 01:07:13,567 --> 01:07:14,902 Tym samym. 677 01:07:15,569 --> 01:07:18,655 - Kiedyœ by³ naszym dowódc¹. - Tak, niez³y by³ z niego narwaniec. 678 01:07:18,739 --> 01:07:22,159 - Najlepszy kumpel do zabawy. - Nie zna³em go od tej strony. 679 01:07:22,701 --> 01:07:25,245 Ale wiem, ¿e komponowa³ sygna³y na tr¹bkê. 680 01:07:25,537 --> 01:07:28,081 Problem w tym, ¿e nasza armia ma za du¿o sygna³ów. 681 01:07:28,165 --> 01:07:32,211 Inny dla artylerii, inny dla piechoty, inny na pobudkê, posi³ek i odwrót. 682 01:07:32,711 --> 01:07:36,507 W ka¿dym razie Butterfield napisa³ specjalny sygna³ dla tej brygady. 683 01:07:36,757 --> 01:07:39,343 Przypuœæmy, ¿e brygada otrzymuje rozkaz. 684 01:07:39,426 --> 01:07:43,388 Ktoœ daje sygna³ tr¹bk¹, myœlimy, ¿e to dla nas, a okazuje siê, ¿e nie. 685 01:07:43,597 --> 01:07:47,392 Wykonujemy rozkaz i wpadamy w tarapaty. 686 01:07:47,476 --> 01:07:49,853 Tak, raz mi siê to przytrafi³o. To znaczy, nam. 687 01:07:49,937 --> 01:07:52,689 Po³owa pu³ku ruszy³a do ataku, druga po³owa do odwrotu. 688 01:07:52,773 --> 01:07:54,066 Mog³eœ sobie wybraæ. 689 01:07:55,108 --> 01:07:57,319 Nasza brygada ma swój w³asny sygna³. 690 01:07:57,444 --> 01:08:00,572 Kiedy go us³yszysz, wiesz, ¿e nastêpny jest dla ciebie. 691 01:08:00,656 --> 01:08:01,990 Leci tak. 692 01:08:39,218 --> 01:08:40,386 Pu³kowniku. 693 01:08:41,054 --> 01:08:42,931 Proszê mi wybaczyæ œmia³oœæ. 694 01:08:43,389 --> 01:08:47,685 Ale móg³by pu³kownik zrobiæ nam przys³ugê i wsi¹œæ na tego przeklêtego konia? 695 01:08:48,186 --> 01:08:51,648 Nie³atwo dowodziæ tymi rekrutami, 696 01:08:52,231 --> 01:08:55,568 kiedy oficerowie zachowuj¹ siê nierozs¹dnie. 697 01:08:58,071 --> 01:08:59,614 Lawrence, pu³kowniku. 698 01:09:00,782 --> 01:09:02,909 Przeszliœmy dzisiaj 30 km. 699 01:09:03,368 --> 01:09:05,787 W piêæ dni zrobiliœmy 160 km. 700 01:09:08,665 --> 01:09:10,500 Coœ siê dzieje. 701 01:09:17,674 --> 01:09:19,842 - Pu³kownik Vincent. - Chamberlain. 702 01:09:19,926 --> 01:09:22,095 To nie to, co w Bowdoin College, prawda? 703 01:09:22,178 --> 01:09:24,097 Harvard Yard te¿ to nie jest. 704 01:09:24,222 --> 01:09:27,809 Rzeczywiœcie. Jak Bóg da, mo¿e zobaczymy jeszcze nasze uczelnie. 705 01:09:28,768 --> 01:09:31,980 Tymczasem, pu³kowniku, ponaglaj swoich ludzi. 706 01:09:32,397 --> 01:09:34,649 Dwa nasze korpusy walcz¹ pod Gettysburgiem. 707 01:09:34,732 --> 01:09:37,443 Bêdziemy maszerowaæ w dzieñ i w nocy, a¿ tam dotrzemy. 708 01:09:37,527 --> 01:09:38,570 Tak jest. 709 01:09:38,653 --> 01:09:39,862 Niech Bóg was prowadzi. 710 01:09:59,132 --> 01:10:00,258 Ognia! 711 01:10:53,102 --> 01:10:54,437 Uciekaj¹! 712 01:11:01,527 --> 01:11:04,489 Genera³ Pender donosi, ¿e nieprzyjaciel siê wycofuje. 713 01:11:04,572 --> 01:11:06,741 - Uciekaj¹. - Dziêkujê, poruczniku. 714 01:11:09,410 --> 01:11:13,581 Gen. Early donosi, ¿e zdoby³ lewe skrzyd³o. Nieprzyjaciel cofa siê do Gettysburga. 715 01:11:13,665 --> 01:11:16,459 - Wszyscy uciekaj¹. - Dobrze. Dziêkujê, kapralu. 716 01:11:17,043 --> 01:11:19,045 ZnajdŸ dowódcê artylerii. 717 01:11:19,128 --> 01:11:22,340 Niech artyleria ostrzela tamto wzgórze. 718 01:11:22,423 --> 01:11:24,050 - Tak jest. - Dobrze. 719 01:11:29,389 --> 01:11:31,099 - Majorze Taylor. - Tak, generale. 720 01:11:31,182 --> 01:11:32,892 Chcê, byœ osobiœcie przekaza³... 721 01:11:32,976 --> 01:11:36,437 genera³owi Ewellowi, ¿e wojska Unii wycofuj¹ siê w nie³adzie. 722 01:11:36,604 --> 01:11:39,565 Wystarczy je pogoniæ, by zdobyæ te wzgórza. 723 01:11:40,275 --> 01:11:43,528 Powiedz mu, by zaj¹³ tamto wzgórze. To za miastem. 724 01:11:43,611 --> 01:11:44,737 Zrozumia³eœ? 725 01:11:44,821 --> 01:11:46,573 - Tak jest. - Dobrze. 726 01:11:57,959 --> 01:11:59,377 Gratulacje, generale. 727 01:11:59,460 --> 01:12:00,795 Sam zobacz. 728 01:12:00,878 --> 01:12:02,922 To drugie Manassas. 729 01:12:03,006 --> 01:12:05,341 Sami lepiej byœmy tego nie zaplanowali. 730 01:12:05,425 --> 01:12:09,178 Jeœli da radê, chcê zaj¹æ tamto wzgórze do zmroku. 731 01:12:09,262 --> 01:12:12,307 Generale, wojska Unii wycofa³y siê za Gettysburg. 732 01:12:12,599 --> 01:12:14,976 Przegrupowuj¹ szyki na wzgórzach za miastem. 733 01:12:15,059 --> 01:12:16,144 Dobrze. 734 01:12:17,061 --> 01:12:20,189 To idealna sytuacja. S¹ tam, gdzie chcieliœmy, by byli. 735 01:12:20,398 --> 01:12:23,234 Udajmy siê na po³udniowy wschód, miêdzy nich a Waszyngton, 736 01:12:23,318 --> 01:12:24,903 znajdŸmy jakieœ wzniesienie, 737 01:12:24,986 --> 01:12:26,571 bêd¹ musieli nas zaatakowaæ. 738 01:12:26,654 --> 01:12:28,740 Wtedy ich mamy, generale. 739 01:12:28,823 --> 01:12:30,533 Chcesz siê teraz wycofaæ? 740 01:12:30,825 --> 01:12:32,911 Mia³em wra¿enie, 741 01:12:32,994 --> 01:12:36,789 ¿e nasza strategia polega na prowadzeniu kampanii obronnej, 742 01:12:36,873 --> 01:12:38,750 tak by zminimalizowaæ straty w³asne. 743 01:12:38,833 --> 01:12:41,419 To prawda, ale teraz sytuacja siê zmieni³a. 744 01:12:41,544 --> 01:12:43,796 - Pod jakim wzglêdem? - Ju¿ ich pogoniliœmy. 745 01:12:43,880 --> 01:12:45,840 Uciekaj¹, opuszczaj¹ miasto. 746 01:12:46,132 --> 01:12:49,093 Mamy siê teraz wycofaæ? 747 01:12:49,385 --> 01:12:51,304 - Majorze Marshall? - Tak, generale. 748 01:12:51,387 --> 01:12:54,182 Kaza³em ostrzelaæ tamto wzgórze, dlaczego dzia³a milcz¹? 749 01:12:54,265 --> 01:12:56,726 - Dowiedz siê, co siê sta³o. - Zajmê siê tym. 750 01:12:56,809 --> 01:12:57,852 Dziêkujê. 751 01:13:02,190 --> 01:13:04,025 O czym pan myœli, generale? 752 01:13:06,527 --> 01:13:08,696 Mo¿e nie powinniœmy byli tu walczyæ. 753 01:13:08,780 --> 01:13:12,033 Przecie¿ zwyciê¿yliœmy. Nasi ¿o³nierze zwyciê¿yli. 754 01:13:12,200 --> 01:13:13,785 Tak. Jak zawsze. 755 01:13:13,868 --> 01:13:16,704 Ale jutro rano przewaga liczebna mo¿e byæ po ich stronie, 756 01:13:16,788 --> 01:13:20,124 a do tego bêd¹ okopani na wzniesieniu. 757 01:13:20,333 --> 01:13:23,878 Nigdy siê nie przejmowaliœmy przewag¹ liczebn¹ wroga. 758 01:13:23,962 --> 01:13:25,755 To prawda. Ma pan racjê. 759 01:13:26,005 --> 01:13:28,841 Jeœli ruszymy na Waszyngton, bêd¹ musieli nas goniæ. 760 01:13:28,925 --> 01:13:31,302 Wtedy my bêdziemy mogli wybraæ miejsce bitwy. 761 01:13:31,386 --> 01:13:33,263 Ale nieprzyjaciel jest tutaj. 762 01:13:33,346 --> 01:13:35,890 Nie chcieliœmy tu walczyæ, ale zostaliœmy zmuszeni. 763 01:13:35,974 --> 01:13:39,852 Jak mam kazaæ ludziom siê wycofaæ po tym, co dzisiaj osi¹gnêli? 764 01:13:40,436 --> 01:13:42,563 Nie wycofaæ, tylko przegrupowaæ. 765 01:13:43,314 --> 01:13:47,193 Nasze dzia³a wykurz¹ ich ze wzgórza albo Ewell ich przegoni. 766 01:13:47,277 --> 01:13:50,154 Jeœli Meade przybêdzie jutro, nie cofnê naszej armii. 767 01:13:50,238 --> 01:13:51,406 Uderzymy na niego. 768 01:13:51,489 --> 01:13:55,201 Jeœli Meade bêdzie tam jutro, to dlatego, ¿e chce, byœmy na niego uderzyli. 769 01:13:55,285 --> 01:13:58,746 Przegoniliœmy dwa korpusy, ale piêæ nastêpnych jest w drodze. 770 01:14:03,793 --> 01:14:06,337 Przyprowadzê swoje wojska tak szybko jak to mo¿liwe. 771 01:14:06,421 --> 01:14:07,463 Dobrze. 772 01:14:08,256 --> 01:14:09,507 - Generale? - Tak? 773 01:14:09,966 --> 01:14:12,427 Harrison, ten aktor, mia³ dobre wiadomoœci. 774 01:14:12,885 --> 01:14:16,848 Gdyby nie on, ca³a ta armia mog³a zostaæ doszczêtnie rozbita. 775 01:14:17,098 --> 01:14:20,435 Wojska Unii mog³y tu na nas czekaæ. 776 01:14:20,602 --> 01:14:22,478 Jestem panu wdziêczny. 777 01:14:56,304 --> 01:14:57,347 Witajcie. 778 01:14:58,973 --> 01:15:00,892 Z jakiej jednostki jesteœcie? 779 01:15:01,267 --> 01:15:03,394 Z brygady Archera, dywizja Hetha. 780 01:15:03,811 --> 01:15:05,772 - Sk¹d jesteœcie? - Tennessee. 781 01:15:06,272 --> 01:15:07,315 A ty? 782 01:15:07,607 --> 01:15:08,650 Maine. 783 01:15:09,609 --> 01:15:11,236 Nigdy nie by³em w Tennessee. 784 01:15:11,319 --> 01:15:13,321 A ja w Maine. 785 01:15:15,490 --> 01:15:18,034 Bez obrazy, 786 01:15:19,285 --> 01:15:23,665 ale nie mogê zrozumieæ, dlaczego toczycie tê wojnê. 787 01:15:23,998 --> 01:15:25,416 A wy dlaczego? 788 01:15:25,750 --> 01:15:29,254 Oczywiœcie ¿eby uwolniæ niewolników. I w obronie Unii. 789 01:15:30,046 --> 01:15:33,549 Nie wiem, jak inni, ale ja nie walczê za czarnuchów. 790 01:15:34,342 --> 01:15:35,885 Walczê o swoje prawa. 791 01:15:36,135 --> 01:15:37,929 Wszyscy o to walczymy. 792 01:15:38,012 --> 01:15:39,055 O co? 793 01:15:39,180 --> 01:15:40,390 O nasze prawa. 794 01:15:42,350 --> 01:15:45,353 Dlaczego nie mo¿ecie ¿yæ po swojemu, 795 01:15:45,436 --> 01:15:47,397 a nam pozwoliæ ¿yæ po swojemu? 796 01:15:48,356 --> 01:15:50,900 Jest takie przys³owie: "¯yj i pozwól ¿yæ". 797 01:15:53,069 --> 01:15:56,698 Gdyby wszyscy wziêli je sobie do serca, wszystko by³oby prostsze. 798 01:15:58,825 --> 01:16:00,618 Gdzie wziêto was do niewoli? 799 01:16:00,702 --> 01:16:03,162 Na skrzy¿owaniu na zachód od Gettysburga. 800 01:16:03,246 --> 01:16:04,872 To by³ okropny widok. 801 01:16:06,708 --> 01:16:09,335 Zginê³o wielu m³odych, obiecuj¹cych ch³opców. 802 01:16:11,212 --> 01:16:13,881 Tych w niebieskich mundurach i tych w szarych. 803 01:16:16,467 --> 01:16:18,511 Nie masz ju¿ dosyæ tej wojny? 804 01:16:19,554 --> 01:16:20,888 Chyba tak. 805 01:16:22,098 --> 01:16:23,433 Ja chyba te¿. 806 01:16:24,726 --> 01:16:27,604 Wygl¹da na to, ¿e dla mnie ta wojna siê skoñczy³a. 807 01:16:31,024 --> 01:16:32,692 Dziêki za rozmowê. 808 01:16:33,818 --> 01:16:35,945 Do zobaczenia w piekle, Jankesie. 809 01:16:36,905 --> 01:16:39,115 Do zobaczenie w piekle, Rebeliancie. 810 01:16:48,333 --> 01:16:50,251 Znalaz³em Jasia Wêdrowniczka. 811 01:16:50,501 --> 01:16:51,544 Jakiego Jasia? 812 01:16:51,628 --> 01:16:54,964 Wêdrowniczka. Zbieg³ego niewolnika. Us³ysza³em jego jêki. 813 01:17:08,811 --> 01:17:09,938 Jest ranny? 814 01:17:10,146 --> 01:17:11,606 Trudno powiedzieæ. 815 01:17:18,196 --> 01:17:19,530 Jest wyczerpany. 816 01:17:19,864 --> 01:17:22,825 Dajcie mu coœ do jedzenia. Lekarz ju¿ idzie. 817 01:17:24,619 --> 01:17:27,789 - Powiedzia³, jak siê nazywa? - Mówi³ coœ, ale nie zrozumia³em. 818 01:17:27,872 --> 01:17:30,458 Nie rozumiem akcentów na po³udnie od Mason-Dixon. 819 01:17:30,541 --> 01:17:32,585 Ani rebeliantów, ani czarnuchów. 820 01:17:42,762 --> 01:17:45,723 Spocznijcie, ¿o³nierze. Sier¿ancie, zajmij siê nim. 821 01:17:56,859 --> 01:17:59,487 Przed wojn¹ miewaliœmy goœci z Po³udnia. 822 01:17:59,571 --> 01:18:02,782 Zawsze byli bardzo mili, kulturalni, rozumiesz. 823 01:18:04,242 --> 01:18:07,203 Z grzecznoœci nie poruszaliœmy tematu niewolnictwa. 824 01:18:07,954 --> 01:18:10,873 Ale przed sam¹ wojn¹ nie mo¿na by³o od tego uciec. 825 01:18:10,999 --> 01:18:14,544 Nigdy jednak tego nie rozumia³em. Nadal nie rozumiem. 826 01:18:15,753 --> 01:18:17,213 Nie wiem dlaczego. 827 01:18:20,091 --> 01:18:21,634 To œwietni ¿o³nierze. 828 01:18:29,601 --> 01:18:31,394 Powiedz, Buster, 829 01:18:32,854 --> 01:18:34,772 co myœlisz o Murzynach? 830 01:18:37,609 --> 01:18:39,360 Jeœli chodzi ci o rasê, 831 01:18:41,237 --> 01:18:42,906 to nie znam siê na tym. 832 01:18:43,573 --> 01:18:45,491 To nie powód do wstydu. 833 01:18:46,034 --> 01:18:50,038 Nie mo¿na ludzi oceniaæ wed³ug rasy. 834 01:18:50,955 --> 01:18:53,917 Ka¿dy, kto ocenia ludzi w ten sposób, jest mato³em. 835 01:18:54,918 --> 01:18:57,420 Ka¿dego powinno siê oceniaæ indywidualnie. 836 01:18:57,921 --> 01:19:00,256 Ja nigdy nie widzia³em ¿adnej ró¿nicy. 837 01:19:00,882 --> 01:19:02,800 - ¯adnej? - ¯adnej. 838 01:19:02,884 --> 01:19:05,386 Oczywiœcie nie zna³em wielu wyzwolonych czarnych, 839 01:19:05,470 --> 01:19:08,222 ale tym, których zna³em w Bangor czy Portland, 840 01:19:10,058 --> 01:19:13,561 wystarczy³o spojrzeæ w oczy, ¿eby siê przekonaæ, ¿e to ludzie. 841 01:19:13,645 --> 01:19:16,522 By³a w nich ta "iskra bo¿a", jak mówi³a moja mama. 842 01:19:16,814 --> 01:19:18,274 Na tym to polega. 843 01:19:18,816 --> 01:19:20,276 Rasy to ludzie. 844 01:19:22,362 --> 01:19:24,072 "Cz³owiek to arcydzie³o. 845 01:19:24,822 --> 01:19:28,368 "Nieograniczone zdolnoœci, proporcja kszta³tu, p³ynnoœæ ruchów. 846 01:19:28,910 --> 01:19:30,578 "Najwy¿sze ze stworzeñ. 847 01:19:32,997 --> 01:19:34,874 "W uczynkach równy anio³om". 848 01:19:38,544 --> 01:19:40,880 Mo¿e jest równy anio³om, 849 01:19:42,674 --> 01:19:45,134 ale chyba anio³om œmierci. 850 01:19:50,348 --> 01:19:53,643 Pu³kowniku, poczciwy z ciebie cz³owiek. 851 01:19:54,644 --> 01:19:58,898 Jestem œwiadom tego, jak wiele nas dzieli, lecz mimo to podziwiam ciê. 852 01:20:00,358 --> 01:20:03,319 Jesteœ idealist¹, co siê bardzo chwali, 853 01:20:05,196 --> 01:20:06,948 ale prawda jest taka, 854 01:20:08,324 --> 01:20:10,451 ¿e nie ma ¿adnej "iskry bo¿ej". 855 01:20:11,995 --> 01:20:16,249 Jest wielu ludzi, którzy s¹ nic niewarci. Mniej nawet od zdech³ego psa. 856 01:20:17,000 --> 01:20:20,878 Sam widzia³em, jak wieszaj¹ siê nawzajem w mojej ojczyŸnie. 857 01:20:22,422 --> 01:20:23,464 Równoœæ? 858 01:20:24,215 --> 01:20:28,720 Ja walczê po to, by dowieœæ, ¿e jestem lepszy od nich. 859 01:20:29,220 --> 01:20:33,641 Gdzie widzia³eœ efekty dzia³alnoœci tej "iskry bo¿ej", pu³kowniku? 860 01:20:35,143 --> 01:20:38,229 Gdzie widzia³eœ równoœæ wprowadzon¹ w ¿ycie? 861 01:20:39,564 --> 01:20:42,984 Nie znam dwóch rzeczy, które by³yby równe albo mia³y równe szanse. 862 01:20:43,067 --> 01:20:44,944 Ani liœæ, ani drzewo. 863 01:20:46,988 --> 01:20:50,074 Jest wielu gorszych ode mnie, jest te¿ wielu lepszych, 864 01:20:50,867 --> 01:20:54,078 ale nie uwa¿am, by rasa mia³a z tym coœ wspólnego. 865 01:20:55,955 --> 01:20:57,749 Sprawiedliwoœæ, pu³kowniku, 866 01:21:00,793 --> 01:21:01,836 za to ma. 867 01:21:08,134 --> 01:21:09,761 Dlatego tu jestem. 868 01:21:11,137 --> 01:21:13,765 Chcê byæ traktowany tak, jak na to zas³ugujê, 869 01:21:14,849 --> 01:21:17,185 a nie ze wzglêdu na zas³ugi mego ojca. 870 01:21:19,562 --> 01:21:21,147 Nazywam siê Kilrain... 871 01:21:21,689 --> 01:21:24,442 i potêpiam wszystkich panów. 872 01:21:28,821 --> 01:21:31,032 Jest tylko jeden rodzaj szlachectwa, 873 01:21:32,784 --> 01:21:35,536 to tutaj. 874 01:21:43,962 --> 01:21:46,547 Dlatego musimy wygraæ tê wojnê. 875 01:22:00,103 --> 01:22:01,145 Czo³em. 876 01:22:02,188 --> 01:22:03,690 Czo³em, generale. 877 01:22:04,899 --> 01:22:07,277 Czeœæ, ch³opcy. S¹ posi³ki z Wirginii! 878 01:22:17,120 --> 01:22:19,289 Genera³ Pickett pozdrawia... 879 01:22:19,372 --> 01:22:23,001 i prosi o ma³e parler z genera³em g³ównodowodz¹cym. 880 01:22:23,793 --> 01:22:25,044 Witaj, George. 881 01:22:26,421 --> 01:22:27,547 Generale. 882 01:22:33,094 --> 01:22:35,013 Wielki Bo¿e, co to za zapach? 883 01:22:35,138 --> 01:22:37,265 To moje perfumy. Œliczne, prawda? 884 01:22:37,974 --> 01:22:39,809 Ukrad³ je zabitemu Francuzowi. 885 01:22:39,892 --> 01:22:41,894 - Dobry wieczór, James. - Witam, Lo. 886 01:22:41,978 --> 01:22:44,522 Wcale nie ukrad³em ich martwemu Francuzowi. 887 01:22:44,647 --> 01:22:46,983 Kupi³em w sklepie w Richmond. Sally mi doradzi³a. 888 01:22:47,066 --> 01:22:50,403 Mia³y francusk¹ nazwê, ale panna Corbert je lubi. 889 01:23:24,529 --> 01:23:25,572 Przepraszam. 890 01:23:25,655 --> 01:23:28,158 Panowie? Pu³kowniku Fremantle? 891 01:23:29,576 --> 01:23:32,037 Przedstawiam genera³a George Picketta. 892 01:23:32,245 --> 01:23:34,956 Generale Pickett, to podpu³kownik Arthur Fremantle... 893 01:23:35,040 --> 01:23:38,585 z elitarnej gwardii Jej Królewskiej Moœci, 894 01:23:38,919 --> 01:23:41,421 attache brytyjski przy rz¹dzie Konfederacji... 895 01:23:41,504 --> 01:23:44,758 oraz, mo¿na powiedzieæ, oczy i uszy królowej Wiktorii. 896 01:23:45,175 --> 01:23:48,678 Jestem tylko obserwatorem i waszym uni¿onym goœciem. 897 01:23:52,098 --> 01:23:54,643 S³awa twojego pu³ku dotar³a tu przed tob¹. 898 01:23:55,310 --> 01:23:58,188 Genera³ Pickett jest naszym g³ównym strategiem. 899 01:23:59,272 --> 01:24:03,944 Pierwszy Korpus Pó³nocnej Wirginii. W razie w¹tpliwoœci jego pytamy o radê. 900 01:24:04,069 --> 01:24:05,695 To prawda. 901 01:24:06,029 --> 01:24:09,324 Jego wyniki w West Point to temat rozmów w obydwu armiach. 902 01:24:09,532 --> 01:24:13,745 Uwa¿am, ¿e ¿o³nierzowi nie przystoi œlêczeæ nad ksi¹¿kami. 903 01:24:13,828 --> 01:24:16,957 - Wykszta³cenie nie przydaje siê panom, co? - Im te¿ nie. 904 01:24:17,958 --> 01:24:20,752 Ukoñczy³ akademiê z najgorszym wynikiem na roku. 905 01:24:21,002 --> 01:24:23,797 To spore osi¹gniêcie, zwa¿ywszy z kim studiowa³. 906 01:24:25,632 --> 01:24:29,219 Najlepsze wyniki mieli Jankesi i co im to da³o? 907 01:24:31,596 --> 01:24:33,306 Przedstawiê panu moich dowódców. 908 01:24:33,390 --> 01:24:37,143 Ka¿dy z nich dowodzi jedn¹ z moich brygad. 909 01:24:37,477 --> 01:24:39,980 Ten tutaj to Lo Armistead. 910 01:24:40,063 --> 01:24:42,649 Lo! To skrót od Lothario. 911 01:24:42,983 --> 01:24:44,109 Kobieciarz! 912 01:24:44,609 --> 01:24:47,696 Ten tutaj to Richard Brooke Garnett. Trochê kuleje. 913 01:24:47,779 --> 01:24:50,156 Koñ go kopn¹³ kilka dni temu. 914 01:24:50,240 --> 01:24:51,491 A tamten to... 915 01:24:52,158 --> 01:24:53,410 Jim Kemper. 916 01:24:54,035 --> 01:24:56,663 Zwróæ uwagê na te rozbiegane oczy, lepkie palce. 917 01:24:56,746 --> 01:24:59,165 Nie ukoñczy³ West Point, lepiej na niego uwa¿aj. 918 01:24:59,249 --> 01:25:02,419 To polityk z Wirginii. Jest tu tylko ze wzglêdu na g³osy. 919 01:25:02,669 --> 01:25:04,754 By³em przewodnicz¹cym Parlamentu Wirginii. 920 01:25:04,838 --> 01:25:08,717 Prawdê mówi¹c, chcia³bym z tob¹ pomówiæ o polityce. 921 01:25:09,217 --> 01:25:10,844 Znasz królow¹, prawda? 922 01:25:11,219 --> 01:25:14,556 Chcia³bym wiedzieæ, moi wyborcy chcieliby wiedzieæ, 923 01:25:14,848 --> 01:25:16,766 kiedy zrobicie coœ... 924 01:25:16,850 --> 01:25:19,644 z t¹ jankesk¹ blokad¹ wód. 925 01:25:19,728 --> 01:25:21,813 Mo¿esz powiedzieæ coœ na ten temat? 926 01:28:46,496 --> 01:28:49,541 Masz jakieœ wieœci o Winfieldzie? 927 01:28:50,375 --> 01:28:51,835 O starym Winnie'im? 928 01:28:52,586 --> 01:28:54,463 Hancocku? Tak. 929 01:28:56,298 --> 01:28:58,133 Co tam u niego? 930 01:28:58,634 --> 01:29:00,344 Nied³ugo siê dowiesz. 931 01:29:02,679 --> 01:29:05,974 Dowodzi Drugim Korpusem. 932 01:29:07,267 --> 01:29:10,604 Zmierza w nasz¹ stronê. Za kilka dni powinniœmy go spotkaæ. 933 01:29:15,317 --> 01:29:17,277 Chcia³bym go jeszcze zobaczyæ. 934 01:29:18,529 --> 01:29:20,864 Nie widzieliœmy siê od wybuchu wojny. 935 01:29:23,450 --> 01:29:25,577 Nie s¹dzi³em, ¿e potrwa tak d³ugo. 936 01:29:26,495 --> 01:29:28,038 Ja te¿ nie, Lo. 937 01:29:28,747 --> 01:29:31,291 Chcia³bym porozmawiaæ ze starym Hancockiem. 938 01:29:32,417 --> 01:29:34,002 Jeszcze ten jeden raz. 939 01:29:38,382 --> 01:29:39,591 Dlaczego nie? 940 01:29:41,844 --> 01:29:43,053 Nie masz nic przeciwko? 941 01:29:43,136 --> 01:29:44,596 Oczywiœcie, ¿e nie. 942 01:29:46,014 --> 01:29:47,391 Naprawdê. 943 01:29:48,016 --> 01:29:52,145 S¹dzisz, ¿e to by by³o w³aœciwe? No wiesz, etyczne? 944 01:29:53,689 --> 01:29:56,149 Kiedy przyjdzie pora, a on bêdzie w pobli¿u, 945 01:29:56,233 --> 01:29:59,862 wyœlij pos³añca z bia³¹ flag¹ i wybierz siê do niego. 946 01:30:00,279 --> 01:30:01,655 To ¿aden problem. 947 01:30:03,156 --> 01:30:05,659 Ostatni raz widzieliœmy siê w Kalifornii. 948 01:30:06,660 --> 01:30:08,620 Na samym pocz¹tku wojny. 949 01:30:09,288 --> 01:30:12,875 Nazajutrz wszyscy siê rozjechaliœmy, by walczyæ przeciwko sobie. 950 01:30:14,042 --> 01:30:16,086 Starzy przyjaciele id¹ na wojnê. 951 01:30:21,508 --> 01:30:22,926 Jak twoja brygada? 952 01:30:24,136 --> 01:30:27,764 Nigdy nie widzia³em ¿o³nierzy, którzy by tak siê palili do bitki. 953 01:30:28,932 --> 01:30:31,977 To zas³uga genera³a Lee. 954 01:30:32,519 --> 01:30:35,731 Kto inny zdo³a³by utrzymaæ armiê w ryzach tak d³ugo? 955 01:30:37,566 --> 01:30:40,277 Pamiêtasz, co o nim mówili, 956 01:30:40,402 --> 01:30:44,573 kiedy obj¹³ dowództwo? Nazywali go "Dziadziusiem". 957 01:30:46,909 --> 01:30:49,661 Ale byliœmy g³upcami. 958 01:30:51,163 --> 01:30:53,415 Teraz, kiedy siê pojawia, 959 01:30:54,291 --> 01:30:57,920 ¿o³nierze milkn¹, jakby zobaczyli anio³a. 960 01:31:00,506 --> 01:31:02,841 Czy widzia³eœ kiedyœ coœ podobnego? 961 01:31:04,343 --> 01:31:06,303 Nie. Przyznajê, ¿e nie. 962 01:31:08,430 --> 01:31:11,308 Zadziwiaj¹ce, czego mo¿e dokonaæ uczciwy cz³owiek. 963 01:31:11,600 --> 01:31:13,727 Uczciwy cz³owiek i s³uszna sprawa. 964 01:31:16,230 --> 01:31:18,690 Ja przesta³em siê nad tym zastanawiaæ. 965 01:31:21,068 --> 01:31:23,403 Kieruje mn¹ ju¿ tylko chêæ zwyciêstwa. 966 01:31:23,695 --> 01:31:26,573 Ta wojna to jakiœ koszmar. Jeœli siê w nim uczestniczy, 967 01:31:26,657 --> 01:31:29,243 trzeba zacisn¹æ zêby i d¹¿yæ do zwyciêstwa. 968 01:31:30,702 --> 01:31:32,246 Stary, ponury Pete! 969 01:31:33,080 --> 01:31:34,540 Widzisz, pu³kowniku... 970 01:31:34,790 --> 01:31:38,585 W³adza rz¹du pochodzi od ludzi. 971 01:31:38,752 --> 01:31:40,796 Tak jest na ca³ym œwiecie. 972 01:31:42,172 --> 01:31:44,675 Powiem bez owijania w bawe³nê, pu³kowniku. 973 01:31:44,842 --> 01:31:48,262 Nie zgadzamy siê na rz¹d federalny i nigdy siê nie zgodzimy. 974 01:31:49,012 --> 01:31:52,182 Niech pan wraca do siebie, do swojego parlamentu, 975 01:31:52,266 --> 01:31:55,435 i niech im pan to wyjaœni. 976 01:31:55,519 --> 01:31:58,397 Niech im pan wyjaœni, ¿e my tu walczymy... 977 01:31:58,564 --> 01:32:02,693 o niezale¿noœæ od rz¹du, który uwa¿amy za obcy. 978 01:32:02,776 --> 01:32:05,779 Tylko o to nam chodzi. O to chodzi w tej wojnie. 979 01:32:06,280 --> 01:32:10,325 Dlatego ustanowiliœmy pañstwo... 980 01:32:10,576 --> 01:32:12,661 z siln¹ w³adz¹ rz¹dów stanowych, 981 01:32:13,120 --> 01:32:15,247 by nikt nam niczego nie narzuca³. 982 01:32:15,330 --> 01:32:17,666 Powiem tak. 983 01:32:17,958 --> 01:32:20,043 Moj¹ ojczyzn¹ jest Wirginia. 984 01:32:20,794 --> 01:32:23,589 Mój rz¹d jest w Wirginii. 985 01:32:24,339 --> 01:32:26,842 Nigdy byœmy siê nie zgodzili, by rz¹dzi³ nami... 986 01:32:26,925 --> 01:32:29,511 jakiœ król z Londynu. 987 01:32:29,928 --> 01:32:33,724 Tak samo nie zgodzimy siê, by rz¹dzi³ nami prezydent z Waszyngtonu. 988 01:32:33,932 --> 01:32:37,311 Wirginia bêdzie rz¹dzona przez w³asnych obywateli. 989 01:32:37,561 --> 01:32:39,313 Ten znowu o polityce. 990 01:32:39,605 --> 01:32:41,648 Ja mam parê króli. 991 01:32:41,857 --> 01:32:43,650 To wszystko przez Jankesów. 992 01:32:43,775 --> 01:32:45,736 Przeklêci Jankesi i ich chciwoœæ. 993 01:32:45,819 --> 01:32:48,363 Ci idioci nic nie rozumiej¹. 994 01:32:48,530 --> 01:32:51,033 Wci¹¿ tylko czarnuchy i czarnuchy. 995 01:32:51,116 --> 01:32:52,326 Wiesz, Jim... 996 01:32:52,618 --> 01:32:54,786 Usi¹dŸ. Ja uwa¿am, 997 01:32:54,870 --> 01:32:59,958 ¿e analogia z elitarnym klubem jest tu na miejscu. 998 01:33:00,083 --> 01:33:02,002 Proszê pos³uchaæ, pu³kowniku. 999 01:33:02,169 --> 01:33:05,130 Przypuœæmy, ¿e zapisaliœmy siê do klubu. Elitarnego klubu. 1000 01:33:05,214 --> 01:33:08,967 Za jakiœ czas niektórzy spoœród cz³onków zaczêli siê wtr¹caæ... 1001 01:33:09,051 --> 01:33:11,386 w ¿ycie prywatne innych cz³onków. 1002 01:33:11,720 --> 01:33:14,473 Zaczêli im dyktowaæ, co mog¹ robiæ, a czego nie. 1003 01:33:14,556 --> 01:33:17,809 Czy w takim wypadku nie mamy prawa zrezygnowaæ z cz³onkostwa? 1004 01:33:17,893 --> 01:33:19,686 Po prostu zrezygnowaæ. 1005 01:33:20,687 --> 01:33:21,980 To w³aœnie zrobiliœmy. 1006 01:33:22,064 --> 01:33:26,527 Teraz tamci opowiadaj¹, ¿e nie mieliœmy prawa tego zrobiæ. 1007 01:33:30,489 --> 01:33:32,199 Jedno trzeba ci przyznaæ. 1008 01:33:32,741 --> 01:33:36,245 Masz talent do trywializowania rzeczy wa¿nych... 1009 01:33:36,370 --> 01:33:38,288 i komplikowania rzeczy oczywistych. 1010 01:33:38,372 --> 01:33:40,666 Myœla³eœ kiedyœ o kandydowaniu do Kongresu? 1011 01:33:40,749 --> 01:33:42,751 Nie. Ale to jest myœl. 1012 01:33:47,506 --> 01:33:49,675 Co o tym myœli pu³kownik Fremantle? 1013 01:33:50,092 --> 01:33:52,511 Czy Brytyjczycy stan¹ po naszej stronie? 1014 01:33:52,594 --> 01:33:57,474 Zrobi¹ to, kiedy nie bêdziemy ich ju¿ potrzebowaæ. 1015 01:33:58,016 --> 01:34:01,979 Tak jak bank, który ci po¿ycza pieni¹dze, kiedy pozby³eœ siê d³ugów. 1016 01:34:02,104 --> 01:34:04,690 - Pos³uchaj, panie przewodnicz¹cy... - George. 1017 01:34:08,944 --> 01:34:10,279 Mo¿na na s³ówko? 1018 01:34:11,822 --> 01:34:13,365 Dobranoc, pu³kowniku. 1019 01:34:13,949 --> 01:34:15,200 Do zobaczenia. 1020 01:34:19,830 --> 01:34:23,792 W ci¹gu najbli¿szych dni bêdziemy musieli stoczyæ za¿arty bój. 1021 01:34:24,126 --> 01:34:27,171 Dopilnuj, by twoi ch³opcy byli gotowi. 1022 01:34:27,379 --> 01:34:30,215 O œwicie mo¿esz daæ sygna³ do wymarszu. 1023 01:34:30,299 --> 01:34:32,634 Chcê, byœcie jutro byli w Gettysburgu. 1024 01:34:32,801 --> 01:34:34,094 Tak jest. 1025 01:34:35,637 --> 01:34:38,140 KWATERA G£ÓWNA WOJSK UNII 1026 01:35:01,413 --> 01:35:02,998 Dobry wieczór, John. 1027 01:35:03,290 --> 01:35:06,793 Dziwiê siê, ¿e nas znalaz³eœ przy tym ba³aganie. 1028 01:35:08,337 --> 01:35:10,088 Jest takie indiañskie powiedzenie: 1029 01:35:10,172 --> 01:35:13,091 "Pod¹¿aj za dymem cygara, a dotrzesz do grubasa". 1030 01:35:35,405 --> 01:35:36,573 Generale Hancock. 1031 01:35:36,657 --> 01:35:38,033 Jak siê masz, John? 1032 01:35:38,116 --> 01:35:39,451 W porz¹dku. 1033 01:35:39,576 --> 01:35:43,205 Ale moje brygady ponios³y straty. Potrzebujê trochê œwie¿ej krwi. 1034 01:35:43,747 --> 01:35:47,543 Dobrze. Zajmê siê tym. S³yszeliœmy, co dziœ zrobi³eœ. 1035 01:35:48,585 --> 01:35:51,588 - Œwietna robota. - Dziêkujê. 1036 01:35:53,298 --> 01:35:56,552 S³ysza³em, ¿e by³eœ przy Reynoldsie, kiedy zosta³ zabity. 1037 01:35:56,718 --> 01:35:59,179 Wysy³am jego cia³o rodzinie w Lancaster. 1038 01:35:59,263 --> 01:36:01,348 List od ciebie podniós³by ich na duchu. 1039 01:36:01,431 --> 01:36:02,474 Napiszê. 1040 01:36:04,309 --> 01:36:05,978 To by³ œwietny ¿o³nierz. 1041 01:36:07,271 --> 01:36:08,730 I dobry przyjaciel. 1042 01:36:10,357 --> 01:36:14,486 Reynolds, Lo Armistead i ja studiowaliœmy razem. 1043 01:36:15,237 --> 01:36:17,531 Braliœmy udzia³ w wojnie z Meksykiem. 1044 01:36:17,906 --> 01:36:19,449 Byliœmy w Kalifornii. 1045 01:36:20,075 --> 01:36:21,660 Trzymaliœmy siê razem. 1046 01:36:23,120 --> 01:36:26,123 Ciekawe, co teraz porabia Lo. Jeœli w ogóle ¿yje. 1047 01:36:27,708 --> 01:36:30,043 S³ysza³em, ¿e dowodzi jedn¹ z brygad Picketta. 1048 01:36:30,127 --> 01:36:31,795 W korpusie Longstreeta. 1049 01:36:41,305 --> 01:36:42,639 Kto by pomyœla³? 1050 01:36:45,934 --> 01:36:47,394 Tu¿ za wzgórzem. 1051 01:36:51,648 --> 01:36:55,152 Chcia³bym siê z nim spotkaæ, ale nie w takich okolicznoœciach. 1052 01:36:56,361 --> 01:36:58,655 Mo¿e po wojnie. 1053 01:37:04,912 --> 01:37:06,788 Jak¹ pozycjê mam zaj¹æ? 1054 01:37:07,331 --> 01:37:09,875 Utrzymaj swoj¹ pozycjê na lewym skrzydle. 1055 01:37:09,958 --> 01:37:11,585 Odpocznij trochê. 1056 01:37:12,044 --> 01:37:14,004 Bêdziemy ciê potrzebowaæ rano. 1057 01:37:14,087 --> 01:37:16,673 Jeb Stuart wci¹¿ grasuje w okolicy. 1058 01:37:18,217 --> 01:37:19,259 Tak jest. 1059 01:37:57,631 --> 01:37:59,299 Có¿, generale Reynolds, 1060 01:38:01,885 --> 01:38:03,887 uda³o siê nam utrzymaæ wzgórze. 1061 01:38:15,566 --> 01:38:17,401 KWATERA G£ÓWNA WOJSK KONFEDERACJI 1062 01:38:20,904 --> 01:38:22,489 Przyby³ genera³ Trimble. 1063 01:38:22,573 --> 01:38:24,408 - Przyjmie go pan teraz? - Tak. 1064 01:38:24,491 --> 01:38:28,287 Majorze, proszê wys³aæ zwiadowców, niech odszukaj¹ genera³a Stuarta. 1065 01:38:28,370 --> 01:38:30,873 - Tak jest. Zaraz siê tym zajmê. - Dziêkujê. 1066 01:38:45,095 --> 01:38:46,471 Generale Trimble. 1067 01:38:49,141 --> 01:38:52,936 Generale, proszê o inny przydzia³. 1068 01:38:59,109 --> 01:39:01,028 Proszê mówiæ dalej, generale. 1069 01:39:01,445 --> 01:39:03,614 Ten cz³owiek to zaka³a naszej armii. 1070 01:39:03,697 --> 01:39:07,576 Czy s³ysza³ pan raporty naszych adiutantów? 1071 01:39:07,826 --> 01:39:10,996 Proszê spytaæ genera³ów Gordona i Ewella. 1072 01:39:12,831 --> 01:39:14,958 Mogliœmy zdobyæ to wzgórze. 1073 01:39:15,125 --> 01:39:17,377 Jak mi Bóg mi³y, powinniœmy byli je zdobyæ. 1074 01:39:17,461 --> 01:39:20,214 Zosta³o opuszczone. Widaæ z niego ca³e miasto. 1075 01:39:21,632 --> 01:39:24,510 Genera³ Gordon te¿ to widzia³. By³ tam z nami. 1076 01:39:25,093 --> 01:39:27,804 Ewell, Gordon i ja... 1077 01:39:28,472 --> 01:39:32,976 staliœmy tam nieœwiadomi jak kretyni. A to wzgórze by³o puste. 1078 01:39:35,812 --> 01:39:37,689 Proszê mi wybaczyæ, generale. 1079 01:39:38,815 --> 01:39:42,277 To przeklête wzgórze œwieci³o sw¹ ³ysin¹ jak jego ³ysa g³owa! 1080 01:39:43,153 --> 01:39:45,656 Wszyscy to widzieliœmy, Bóg mi œwiadkiem. 1081 01:39:45,822 --> 01:39:47,324 Wszyscy tam byliœmy. 1082 01:39:48,033 --> 01:39:52,329 Powiedzia³em: "Generale Ewell, musimy zaj¹æ to wzgórze". 1083 01:39:53,163 --> 01:39:56,124 Genera³ Jackson by im nie popuœci³. 1084 01:39:56,208 --> 01:39:59,127 Na pewno by skorzysta³ z szansy i zaj¹³ puste wzgórze. 1085 01:39:59,211 --> 01:40:00,671 Bo¿e, pomó¿! 1086 01:40:02,047 --> 01:40:03,423 Nie wiem... 1087 01:40:03,590 --> 01:40:05,133 Nie wiem dlaczego... 1088 01:40:06,510 --> 01:40:08,053 Mów dalej, generale. 1089 01:40:09,680 --> 01:40:10,722 Tak. 1090 01:40:13,016 --> 01:40:14,101 Generale. 1091 01:40:15,435 --> 01:40:17,688 Powiedzia³em genera³owi Ewellowi... 1092 01:40:18,522 --> 01:40:19,857 Powiedzia³em mu: 1093 01:40:20,607 --> 01:40:25,028 "Generale, daj mi jedn¹ dywizjê, a zajmê to wzgórze". 1094 01:40:26,363 --> 01:40:30,325 Nic nie odpowiedzia³. Tylko sta³ i patrzy³ siê na mnie. 1095 01:40:31,201 --> 01:40:34,496 Powiedzia³em: "Generale Ewell, daj mi jedn¹ brygadê, 1096 01:40:35,163 --> 01:40:37,082 "a zajmê to wzgórze". 1097 01:40:38,542 --> 01:40:40,502 Zaczyna³em traciæ cierpliwoœæ. 1098 01:40:41,086 --> 01:40:45,716 Genera³ Ewell splót³ rêce za plecami i zacz¹³ mrugaæ. 1099 01:40:46,383 --> 01:40:50,971 Powiedzia³em: "Generale, daj mi jeden pu³k, 1100 01:40:51,221 --> 01:40:53,015 "a zajmê to wzgórze". 1101 01:40:54,516 --> 01:40:56,894 Nic nie odpowiedzia³. 1102 01:40:57,311 --> 01:40:59,062 Tylko tak sta³. 1103 01:40:59,354 --> 01:41:02,733 Rzuci³em miecz na ziemiê. Pod jego nogi. 1104 01:41:12,451 --> 01:41:14,369 Mogliœmy je zdobyæ, generale. 1105 01:41:15,037 --> 01:41:17,164 By³o to oczywiste nawet dla laika. 1106 01:41:19,666 --> 01:41:22,002 Teraz to oni wznosz¹ tam fortyfikacje. 1107 01:41:22,419 --> 01:41:25,130 S³ychaæ odg³os ich siekier. 1108 01:41:25,923 --> 01:41:27,299 Jutro rano... 1109 01:41:27,549 --> 01:41:29,635 zginie wielu naszych, 1110 01:41:30,928 --> 01:41:32,721 próbuj¹c zdobyæ to wzgórze. 1111 01:41:35,057 --> 01:41:36,099 Generale. 1112 01:41:37,601 --> 01:41:39,937 Proszê o inny przydzia³. 1113 01:41:48,654 --> 01:41:50,906 To nie bêdzie konieczne. 1114 01:41:52,741 --> 01:41:54,451 Jeszcze siê nam przydasz. 1115 01:41:55,285 --> 01:41:57,037 Dziêkujê. 1116 01:42:48,088 --> 01:42:49,339 Genera³ Meade. 1117 01:42:49,548 --> 01:42:53,260 Hancock. Tak ciemno na zewn¹trz, ¿e nic nie widaæ. 1118 01:42:55,721 --> 01:42:56,889 Panowie. 1119 01:42:59,183 --> 01:43:00,851 Mam nadziejê, ¿e to... 1120 01:43:02,186 --> 01:43:03,562 dobre pole bitwy. 1121 01:43:06,690 --> 01:43:09,526 Czy to dobre pole, generale? 1122 01:43:11,028 --> 01:43:12,946 Czy mo¿e na nim stan¹æ armia? 1123 01:43:13,488 --> 01:43:16,533 To bardzo dobre pole, generale. 1124 01:43:17,409 --> 01:43:19,453 Mam nadziejê, ¿e siê nie mylisz. 1125 01:43:19,912 --> 01:43:23,248 Poniewa¿ w³aœnie tutaj rozegra siê bitwa. Jutro rano. 1126 01:47:36,380 --> 01:47:39,216 - Coœ jeszcze, generale? - Nie, dziêkujê, majorze. 1127 01:47:39,466 --> 01:47:40,509 Dziêkujê. 1128 01:48:10,205 --> 01:48:12,332 Rano rozpocznie siê wielka bitwa. 1129 01:48:13,584 --> 01:48:17,004 Jutro albo pojutrze rozstrzygnie siê wojna. 1130 01:48:18,464 --> 01:48:20,132 Jest tu armia Wirginii. 1131 01:48:20,591 --> 01:48:22,259 Ca³a armia Po³udnia. 1132 01:48:23,302 --> 01:48:25,012 Co zrobisz jutro? 1133 01:48:26,930 --> 01:48:28,390 Jutro rano... 1134 01:48:29,016 --> 01:48:32,436 nieprzyjaciel bêdzie okopany na wzgórzu. 1135 01:48:33,604 --> 01:48:36,065 Przyjedzie korpus Longstreeta, 1136 01:48:36,607 --> 01:48:39,943 a moi ch³opcy bêd¹ gotowi dokoñczyæ to, co dzisiaj zaczêli. 1137 01:48:40,361 --> 01:48:43,906 Mam im teraz kazaæ siê wycofaæ? Nie. 1138 01:48:44,865 --> 01:48:47,409 Czekali na ten moment wystarczaj¹co d³ugo. 1139 01:48:48,285 --> 01:48:50,788 Widz¹c wroga na wzgórzu, 1140 01:48:51,205 --> 01:48:53,540 bêd¹ chcieli dokoñczyæ dzie³a. 1141 01:48:54,458 --> 01:48:57,002 Ale nawet nie wiem, ilu ich tam jest. 1142 01:48:57,503 --> 01:48:59,630 Ilu maj¹ ¿o³nierzy? Ile dzia³? 1143 01:49:00,631 --> 01:49:03,175 Nie znam terenu na skrzyd³ach. 1144 01:49:04,301 --> 01:49:05,844 Tylu rzeczy nie wiem. 1145 01:49:06,637 --> 01:49:09,431 Jeœli trochê zaczekam, jeœli przeczekam poranek, 1146 01:49:10,140 --> 01:49:12,976 mo¿e Meade nie wytrzyma i zaatakuje pierwszy. 1147 01:49:14,353 --> 01:49:16,689 To by ucieszy³o genera³a Longstreeta. 1148 01:49:18,524 --> 01:49:21,318 Ale nie wierzê, by Meade zaatakowa³ pierwszy. 1149 01:49:21,860 --> 01:49:26,407 Nie mogê te¿ siê wycofaæ, wiêc... 1150 01:49:28,242 --> 01:49:31,328 niech siê dzieje wola nieba. 1151 01:49:31,537 --> 01:49:33,831 CZWARTEK, 2 LIPCA 1863 ROKU DZIEÑ DRUGI 1152 01:49:33,914 --> 01:49:35,833 Znacie ju¿ majora Sorrela. 1153 01:49:36,166 --> 01:49:37,626 Dziêkujê, generale. 1154 01:49:38,502 --> 01:49:41,964 Obserwowaliœmy ruchy wojsk Unii przez ostatnie kilkanaœcie godzin. 1155 01:49:42,047 --> 01:49:43,882 Rozrysowaliœmy ich pozycje na mapie. 1156 01:49:43,966 --> 01:49:45,676 Sytuacja wygl¹da nastêpuj¹co. 1157 01:49:45,884 --> 01:49:49,471 Wojska Unii zajmuj¹ pozycje w kszta³cie haczyka. 1158 01:49:49,680 --> 01:49:51,974 Tu jest jego pocz¹tek. Widzicie te dwa pagórki? 1159 01:49:52,057 --> 01:49:54,226 Ten i ten ko³o cmentarza. 1160 01:49:54,518 --> 01:49:57,021 Tutaj zgromadzili g³ówne si³y. 1161 01:49:57,521 --> 01:49:59,356 Tu jest pocz¹tek haczyka. 1162 01:50:00,232 --> 01:50:03,360 Tutaj siê zagina i biegnie tym grzbietem na po³udnie. 1163 01:50:03,694 --> 01:50:06,488 Koñczy siê przed tymi dwoma wysokimi pagórkami. 1164 01:50:06,864 --> 01:50:09,575 Nie ma na nich ¿adnych wojsk Unii. 1165 01:50:10,325 --> 01:50:12,703 - Proszê kontynuowaæ, majorze. - Dziêkujê. 1166 01:50:12,911 --> 01:50:16,957 Wiemy, ¿e g³ównymi si³ami dowodzi genera³ Hancock. 1167 01:50:17,249 --> 01:50:20,794 To jakieœ 60, 70 tysiêcy ludzi na pozycjach. 1168 01:50:20,878 --> 01:50:22,463 Mo¿e nawet 90 tysiêcy. 1169 01:50:27,092 --> 01:50:30,012 Rozmawia³em z genera³em Ewellem o twoim pomyœle... 1170 01:50:30,095 --> 01:50:33,098 uderzenia prawym skrzyd³em i okr¹¿enia wojska Unii. 1171 01:50:33,891 --> 01:50:37,436 Jest zdania, ¿e wycofanie siê z Gettysburga... 1172 01:50:37,519 --> 01:50:41,190 i oddanie miasta nieprzyjacielowi obni¿y³oby morale ¿o³nierzy. 1173 01:50:41,273 --> 01:50:44,318 To nie ma sensu. Mo¿e nawet pogorszyæ nasz¹ sytuacjê. 1174 01:50:44,443 --> 01:50:45,819 Nie zgadzasz siê? 1175 01:50:48,238 --> 01:50:49,573 Musimy atakowaæ. 1176 01:50:51,158 --> 01:50:53,494 Wola³bym nie walczyæ tutaj, 1177 01:50:53,577 --> 01:50:57,289 ale im d³u¿ej zwlekamy, tym wiêcej czasu ma nieprzyjaciel na przygotowania. 1178 01:50:57,373 --> 01:51:00,376 Nie mo¿emy wiecznie stacjonowaæ na obcym terytorium. 1179 01:51:00,459 --> 01:51:03,504 Nie mo¿emy pozwoliæ, by wojska Unii zasz³y nas od ty³u... 1180 01:51:03,587 --> 01:51:05,547 i odciê³y nam drogê powrotu. 1181 01:51:05,714 --> 01:51:07,633 Musimy uderzyæ teraz. 1182 01:51:11,679 --> 01:51:15,140 Wczoraj daliœmy im niez³ego ³upnia, maj¹ to œwie¿o w pamiêci. 1183 01:51:15,307 --> 01:51:20,062 Nasi ludzie s¹ gotowi do walki. Nie widzê innego rozwi¹zania. 1184 01:51:20,521 --> 01:51:21,563 Tak jest. 1185 01:51:21,647 --> 01:51:22,981 Dobrze. 1186 01:51:24,983 --> 01:51:26,026 Panowie. 1187 01:51:27,403 --> 01:51:29,905 - Witam wszystkich. - Dzieñ dobry, generale. 1188 01:51:30,239 --> 01:51:33,826 Longstreet i jego Pierwszy Korpus zaatakuje z prawej. 1189 01:51:34,993 --> 01:51:36,328 Wesprze go Hill, 1190 01:51:37,121 --> 01:51:39,081 a Heth bêdzie ich ubezpiecza³. 1191 01:51:40,416 --> 01:51:43,585 Z lewej Ewell narobi ha³asu, by uniemo¿liwiæ nieprzyjacielowi... 1192 01:51:43,669 --> 01:51:46,046 przerzucenie si³ na prawe skrzyd³o. 1193 01:51:46,130 --> 01:51:48,549 Dobrze, generale. Ale Pickett jeszcze nie przyby³. 1194 01:51:48,632 --> 01:51:51,135 Jest na koñcu kolumny, jakiœ dzieñ drogi za nami. 1195 01:51:51,218 --> 01:51:53,345 Mam tylko dywizje Hooda i McLawsa. 1196 01:51:53,846 --> 01:51:57,850 Dywizje Hooda i McLawsa w pe³ni wystarcz¹. 1197 01:51:58,892 --> 01:52:01,603 - Mogê coœ powiedzieæ, generale? - Generale Hood? 1198 01:52:02,396 --> 01:52:06,608 Atakuj¹c wzd³u¿ tych ska³, dostaniemy siê... 1199 01:52:06,692 --> 01:52:07,943 pod ostrza³ flankowy. 1200 01:52:08,027 --> 01:52:10,279 Byæ mo¿e, ale nie na d³ugo. Twoja dywizja... 1201 01:52:10,362 --> 01:52:13,782 dotrze do tego niezajêtego wzgórza, tego skalistego. 1202 01:52:13,866 --> 01:52:16,076 Stamt¹d zaatakujecie flankê nieprzyjaciela. 1203 01:52:16,160 --> 01:52:19,496 Kiedy bitwa rozpocznie siê na dobre, Ewell uderzy z lewej. 1204 01:52:19,747 --> 01:52:21,123 Dobrze, generale. 1205 01:52:22,374 --> 01:52:24,293 - Generale? - Ruszajmy, panowie. 1206 01:52:30,799 --> 01:52:33,427 Generale Barksdale, czy Missisipi jest gotowe? 1207 01:52:33,510 --> 01:52:35,262 - Tak jest. - Dobrze. 1208 01:52:35,804 --> 01:52:37,306 Ruszajmy, Sam. 1209 01:52:41,226 --> 01:52:43,062 Jeœli genera³ Lee ma racjê, 1210 01:52:44,063 --> 01:52:46,231 do zachodu s³oñca bêdzie po wojnie. 1211 01:52:47,900 --> 01:52:49,151 Przekonamy siê. 1212 01:52:49,860 --> 01:52:52,154 Nie lubiê ruszaæ do boju bez Picketta. 1213 01:52:52,237 --> 01:52:54,490 To jak marsz w jednym bucie. 1214 01:52:55,032 --> 01:52:57,034 Zaczekam tak d³ugo, jak siê da. 1215 01:52:58,577 --> 01:53:00,496 Wiesz, ile licz¹ wojska Unii? 1216 01:53:02,164 --> 01:53:06,585 Naliczyliœmy piêæ korpusów razem z tymi, które walczy³y wczoraj. 1217 01:53:07,086 --> 01:53:09,088 Ale nie wiemy, ile jeszcze mo¿e byæ... 1218 01:53:09,171 --> 01:53:11,256 za tymi górami. 1219 01:53:12,257 --> 01:53:15,803 A bez Stuarta nie mamy szansy sprawdziæ. 1220 01:53:18,681 --> 01:53:21,100 Uwa¿aj dziœ na siebie, s³yszysz? 1221 01:53:22,309 --> 01:53:23,519 Ty te¿, Pete. 1222 01:53:34,488 --> 01:53:36,198 Za pozwoleniem, generale. 1223 01:53:48,669 --> 01:53:50,796 Chyba nie mia³em tej przyjemnoœci. 1224 01:53:51,922 --> 01:53:55,426 To genera³ John Bell Hood, ale mówimy na niego Sam. 1225 01:53:55,634 --> 01:53:59,805 Dowódca jednej z moich dywizji. S³u¿¹ w niej ludzie z Teksasu i Alabamy. 1226 01:54:00,139 --> 01:54:02,808 O ile sobie przypominam, by³eœ w Teksasie. 1227 01:54:03,058 --> 01:54:05,602 Tak. Tamtêdy wjecha³em. 1228 01:54:06,228 --> 01:54:10,733 Dziêki uprzejmoœci jankeskiej marynarki, która odmówi³a mi wstêpu do innego portu. 1229 01:54:12,067 --> 01:54:14,319 Cudowne miejsce ten Teksas. 1230 01:54:14,737 --> 01:54:17,531 Pe³no tam Indian i Meksykanów, 1231 01:54:17,614 --> 01:54:20,451 kowbojów, bandytów i wyrzutków. 1232 01:54:21,744 --> 01:54:24,788 Jest tam jeszcze gorêcej i bardziej wilgotno ni¿ tutaj. 1233 01:54:24,872 --> 01:54:26,707 Jeœli to w ogóle mo¿liwe. 1234 01:54:27,499 --> 01:54:28,917 Wracaj¹c do Hooda, 1235 01:54:29,001 --> 01:54:31,920 czy bije siê tak dobrze, jak wygl¹da? 1236 01:54:32,004 --> 01:54:34,048 Wygl¹d ma iœcie generalski. 1237 01:54:34,590 --> 01:54:35,841 Robi swoje. 1238 01:54:37,259 --> 01:54:39,928 Muszê przyznaæ, ¿e macie tu ciekaw¹ mieszankê. 1239 01:54:40,346 --> 01:54:43,932 Panowie z Wirginii walcz¹ ramiê w ramiê z kowbojami z Teksasu... 1240 01:54:44,558 --> 01:54:47,311 i drwalami z Luizjany. 1241 01:54:47,895 --> 01:54:50,230 Œci¹gnêliœcie wszystkich. 1242 01:54:51,815 --> 01:54:55,486 Poznawszy spor¹ czêœæ waszego kraju, czujê siê czêœci¹... 1243 01:54:55,694 --> 01:54:58,697 tego przedsiêwziêcia. 1244 01:55:00,157 --> 01:55:04,370 Nazywacie siebie Amerykanami, ale jesteœcie przeszczepami z Anglii. 1245 01:55:04,912 --> 01:55:07,998 Wystarczy spojrzeæ na wasze nazwiska, Lee, Hood, 1246 01:55:08,123 --> 01:55:10,292 Longstreet, Jackson, Stuart. 1247 01:55:10,376 --> 01:55:11,960 Moi przodkowie byli Holendrami. 1248 01:55:12,044 --> 01:55:16,131 To samo u waszych wrogów. Meade, Hooker, Hancock i, 1249 01:55:17,383 --> 01:55:20,302 oœmielê siê zauwa¿yæ, Lincoln. 1250 01:55:22,805 --> 01:55:27,476 Ten sam Bóg. Ten sam jêzyk. Ta sama kultura, wspólna historia. 1251 01:55:27,559 --> 01:55:32,064 Te same piosenki, legendy, mity. 1252 01:55:33,232 --> 01:55:34,692 Ale ró¿ne marzenia. 1253 01:55:36,151 --> 01:55:37,486 Ró¿ne marzenia. 1254 01:55:39,238 --> 01:55:41,699 To smutne. Bardzo smutne. 1255 01:55:42,574 --> 01:55:45,369 Wy, Anglicy, te¿ mieliœcie wojnê domow¹, prawda? 1256 01:55:46,286 --> 01:55:49,331 Kiedy to by³o? Teraz nikomu by to nie przysz³o do g³owy. 1257 01:55:49,415 --> 01:55:51,208 Rojaliœci i Kromwelczycy. 1258 01:55:51,500 --> 01:55:53,502 "Œci¹æ mu g³owê!" 1259 01:55:55,295 --> 01:55:56,797 Polecia³o setki g³ów. 1260 01:55:56,880 --> 01:56:00,259 Nie mo¿na by³o zrobiæ kroku, by siê nie potkn¹æ o koronowan¹ g³owê. 1261 01:56:00,342 --> 01:56:02,302 Teraz jesteœmy bardziej cywilizowani. 1262 01:56:02,386 --> 01:56:03,929 Zapewniam ciê. 1263 01:56:04,930 --> 01:56:07,391 Nasze narody maj¹ tak wiele wspólnego. 1264 01:56:07,891 --> 01:56:11,061 Mam szczer¹ nadziejê, ¿e kiedyœ zostaniemy sojusznikami. 1265 01:56:11,729 --> 01:56:15,774 Twój rz¹d nigdy nie sprzymierzy siê z Konfederacj¹, 1266 01:56:15,983 --> 01:56:19,486 która toleruje niewolnictwo. Wiesz o tym równie dobrze jak ja. 1267 01:56:26,785 --> 01:56:31,081 Wpierw powinniœmy wyzwoliæ niewolników, a dopiero potem atakowaæ Fort Sumter. 1268 01:56:34,585 --> 01:56:39,214 My, ludzie z Po³udnia, i wy, Anglicy, mamy jedn¹ wspóln¹ cechê. 1269 01:56:40,007 --> 01:56:42,968 Wolimy przegraæ wojnê, ni¿ przyznaæ siê do b³êdu. 1270 01:56:44,762 --> 01:56:47,473 Dwa razy spuœciliœmy wam lanie, o ile pamiêtam. 1271 01:56:49,975 --> 01:56:53,562 Twoja szczeroœæ jest godna podziwu, chocia¿ nieco ekscentryczna. 1272 01:56:54,396 --> 01:56:57,191 Genera³om przydaje siê drobina ekscentrycznoœci. 1273 01:56:57,441 --> 01:57:01,153 My, ludzie z Po³udnia, lubimy ludzi religijnych, trochê szalonych. 1274 01:57:02,529 --> 01:57:05,407 Pewnie dlatego kobiety zakochuj¹ siê w kaznodziejach. 1275 01:59:41,168 --> 01:59:44,338 W imiê Ojca, i Syna, i Ducha Œwiêtego. 1276 01:59:45,047 --> 01:59:46,089 Amen. 1277 01:59:46,715 --> 01:59:48,217 Generale Longstreet. 1278 01:59:49,468 --> 01:59:51,428 Mogê siê przy³¹czyæ? 1279 01:59:51,512 --> 01:59:54,181 Oczywiœcie. Cieszê siê, ¿e jedzie pan z nimi. 1280 01:59:55,933 --> 01:59:57,893 Ten upa³ przypomina mi Meksyk. 1281 01:59:58,602 --> 02:00:00,562 Tak, ale tam by³o sucho. 1282 02:00:01,563 --> 02:00:03,273 To byli dobrzy ¿o³nierze. 1283 02:00:04,149 --> 02:00:08,111 Pamiêtam wspóln¹ szar¿ê z George'em Pickettem pod Chapultapec. 1284 02:00:09,196 --> 02:00:13,158 Reynolds... Mój stary druh, Ulysses Sam Grant. 1285 02:00:13,325 --> 02:00:16,161 - Mieliœmy wtedy dobrych ¿o³nierzy. - To prawda. 1286 02:00:16,245 --> 02:00:19,706 Niektórzy z nich czekaj¹ na nas za tymi pagórkami. 1287 02:00:21,708 --> 02:00:25,045 Nie wiem. Czasami dziwnie siê z tym czujê. 1288 02:00:26,296 --> 02:00:30,092 Tamci ch³opcy w niebieskich mundurach nigdy nie wydaj¹ mi siê byæ wrogami. 1289 02:00:30,175 --> 02:00:31,218 Wiem. 1290 02:00:32,511 --> 02:00:36,265 Niektórych mia³em pod swoj¹ komend¹. Œlubowa³em siê nimi opiekowaæ. 1291 02:00:38,725 --> 02:00:42,229 Nie móg³bym walczyæ przeciwko Georgii i Po³udniowej Karolinie. 1292 02:00:43,188 --> 02:00:44,648 Nie przeciwko swoim. 1293 02:00:44,731 --> 02:00:47,985 Najpierw trzeba by³o spe³niæ obowi¹zek wzglêdem Wirginii. 1294 02:00:48,485 --> 02:00:50,070 To nasz podstawowy obowi¹zek. 1295 02:00:50,154 --> 02:00:52,489 Nigdy nie mia³em co do tego w¹tpliwoœci. 1296 02:00:52,573 --> 02:00:55,200 - Chyba ma pan racjê. - Nie myœlmy teraz o tym. 1297 02:00:55,576 --> 02:00:57,494 Wszystko w rêkach Boga. 1298 02:00:57,828 --> 02:01:00,205 My mo¿emy tylko czyniæ swoj¹ powinnoœæ. 1299 02:01:01,081 --> 02:01:02,166 Generale? 1300 02:01:03,292 --> 02:01:05,544 Nasza s³u¿ba ma jeden du¿y minus. 1301 02:01:06,628 --> 02:01:09,673 By byæ dobrym ¿o³nierzem, trzeba kochaæ w³asn¹ armiê. 1302 02:01:09,756 --> 02:01:13,343 By byæ dobrym dowódc¹, trzeba byæ gotowym pos³aæ na œmieræ... 1303 02:01:13,427 --> 02:01:15,095 tych, których siê kocha. 1304 02:01:15,679 --> 02:01:18,265 Nie boimy siê w³asnej œmierci. 1305 02:01:18,515 --> 02:01:20,517 Ale przychodzi taki czas... 1306 02:01:21,727 --> 02:01:24,438 Nie jesteœmy przygotowani na œmieræ tak wielu. 1307 02:01:24,980 --> 02:01:29,485 Czasami pojawia siê puste krzes³o. Ho³d poleg³ym towarzyszom, 1308 02:01:30,736 --> 02:01:33,322 ale wojna toczy siê dalej, gin¹ ludzie, 1309 02:01:33,405 --> 02:01:35,866 przychodzi nam p³aciæ coraz wy¿sz¹ cenê. 1310 02:01:36,158 --> 02:01:41,121 Liczymy siê ze strat¹ kilku z nas, ale nie ze strat¹ wszystkich. 1311 02:01:41,830 --> 02:01:44,041 To jest ta wielka pu³apka, generale. 1312 02:01:44,625 --> 02:01:46,793 Kiedy siê atakuje, trzeba wszystko poœwiêciæ. 1313 02:01:46,877 --> 02:01:48,921 Trzeba rzuciæ wszystko na szalê. 1314 02:01:49,087 --> 02:01:51,965 P³awimy siê w morzu krwi. Chcê po³o¿yæ temu kres. 1315 02:01:54,676 --> 02:01:56,678 To ma byæ ostateczna rozgrywka. 1316 02:02:03,227 --> 02:02:06,814 Obudzi³em siê dziœ rano z nadziej¹, ¿e George Meade siê wycofa³. 1317 02:02:07,147 --> 02:02:09,650 Nie chcia³ tu walczyæ. Tak, generale. 1318 02:02:10,317 --> 02:02:12,945 Obudzi³em siê i pomyœla³em: "Meade siê wycofa³, 1319 02:02:13,028 --> 02:02:15,823 "a ta wojna bêdzie trwa³a dalej". 1320 02:02:19,159 --> 02:02:21,286 Sprawimy, ¿e po¿a³uje, i¿ zosta³. 1321 02:02:24,873 --> 02:02:26,333 Z Bogiem, generale. 1322 02:02:26,458 --> 02:02:27,835 Z Bogiem, generale. 1323 02:02:36,385 --> 02:02:37,928 To na po³udnie od nas. 1324 02:02:38,011 --> 02:02:42,099 Myœla³em, ¿e rebelianci s¹ w Gettysburgu. Myœlisz, ¿e próbuj¹ nas oskrzydliæ? 1325 02:02:42,182 --> 02:02:45,060 Wstawaj, maminsynku. Idziemy. 1326 02:02:45,269 --> 02:02:47,229 Lawrence, co siê dzieje? 1327 02:02:47,396 --> 02:02:50,315 Pu³kowniku, kapral Estabrook melduje siê z powrotem. 1328 02:02:50,399 --> 02:02:53,152 - Brook, myœla³em, ¿e jesteœ chory. - By³em. 1329 02:02:53,235 --> 02:02:54,570 Jak siê teraz czujesz? 1330 02:02:54,653 --> 02:02:56,697 Mam problemy z ¿o³¹dkiem. Wymiotujê. 1331 02:02:56,780 --> 02:02:58,198 Pewnie coœ zjad³eœ. 1332 02:02:58,282 --> 02:03:01,076 - Dokoñcz posi³ek. Nied³ugo wyruszamy. - Tak jest. 1333 02:03:02,494 --> 02:03:04,705 - Pu³kownik Chamberlain. - Pu³kownik Vincent. 1334 02:03:04,788 --> 02:03:07,457 Zbierz swoich ludzi. Szybko. 1335 02:03:07,541 --> 02:03:09,960 Idziemy na tamto wzgórze. 1336 02:03:10,127 --> 02:03:12,296 - S³ysza³eœ? - Tak jest. Zajmê siê tym. 1337 02:03:12,379 --> 02:03:14,798 Rebelianci szykuj¹ atak na nasz¹ lew¹ flankê. 1338 02:03:14,882 --> 02:03:16,466 Musimy iœæ za nimi. 1339 02:03:16,592 --> 02:03:18,385 - Pospieszcie siê. - Tak jest. 1340 02:03:18,635 --> 02:03:20,304 Daj sygna³ do wymarszu! 1341 02:03:22,431 --> 02:03:23,474 Za mn¹. 1342 02:03:28,937 --> 02:03:30,772 £adowaæ dzia³a! 1343 02:03:39,948 --> 02:03:40,991 Generale. 1344 02:03:42,618 --> 02:03:46,205 Teren jest usiany g³azami. 1345 02:03:46,830 --> 02:03:49,625 ¯o³nierze nieprzyjaciela s¹ okopani. 1346 02:03:49,750 --> 02:03:52,044 Dzia³a s¹ umieszczone miêdzy g³azami. 1347 02:03:52,127 --> 02:03:54,379 Widaæ ka¿dy mój ruch. 1348 02:03:56,131 --> 02:03:59,593 Jeœli zaatakujê zgodnie z rozkazem, stracê po³owê dywizji. 1349 02:04:00,344 --> 02:04:04,264 Bêd¹ mieli nas na talerzu. 1350 02:04:05,390 --> 02:04:07,851 Musimy siê cofn¹æ i zaatakowaæ z prawej. 1351 02:04:08,143 --> 02:04:09,645 Zajœæ ich od ty³u. 1352 02:04:10,896 --> 02:04:15,025 Genera³ g³ównodowodz¹cy nie zezwoli na manewr oskrzydlaj¹cy. 1353 02:04:15,943 --> 02:04:18,237 Spiera³em siê z nim o to wczoraj i dziœ rano. 1354 02:04:18,320 --> 02:04:20,823 Chcia³em go odwieœæ od tego ataku. 1355 02:04:20,989 --> 02:04:23,367 Sam nie mogê go odwo³aæ. Wiesz o tym. 1356 02:04:24,660 --> 02:04:27,663 Proszê mi pozwoliæ wejœæ na ten du¿y pagórek. 1357 02:04:27,746 --> 02:04:30,457 Nie ma tam nikogo. Jeœli ustawiê tam dzia³a... 1358 02:04:30,541 --> 02:04:32,000 Nie ma na to czasu. 1359 02:04:32,209 --> 02:04:34,711 Musia³byœ œci¹æ drzewa, by ustawiæ tam dzia³a. 1360 02:04:34,795 --> 02:04:37,339 Zanim by³byœ gotowy, zrobi³oby siê ciemno. 1361 02:04:38,006 --> 02:04:40,926 Z drugiej strony, jeœli oni ustawi¹ tam bateriê, 1362 02:04:41,009 --> 02:04:44,555 bêdziemy potrzebowali wiader na o³ów. Musisz zdobyæ to wzgórze. 1363 02:04:45,097 --> 02:04:47,724 Nie potrzebuj¹ nawet broni, by je obroniæ. 1364 02:04:47,808 --> 02:04:50,144 Wystarczy, ¿e zepchn¹ na nas te g³azy. 1365 02:04:50,435 --> 02:04:51,854 Po prostu je zdob¹dŸ. 1366 02:04:51,937 --> 02:04:52,980 Generale. 1367 02:04:53,063 --> 02:04:55,023 Robiê to wbrew w³asnej woli. 1368 02:04:55,399 --> 02:04:57,609 Sam jesteœ moim najlepszym oficerem. 1369 02:04:58,110 --> 02:05:00,946 A teraz, jeœli jesteœ gotów, zdob¹dŸ to wzgórze. 1370 02:05:19,214 --> 02:05:20,757 Strzelaj¹ za daleko. 1371 02:05:20,966 --> 02:05:24,553 Hej, ch³opaki, zauwa¿yliœcie, jak ci rebelianci s³abo strzelaj¹? 1372 02:05:25,220 --> 02:05:26,388 - Tom? - Tak. 1373 02:05:26,889 --> 02:05:29,808 Jeœli nastêpny spadnie nieco bli¿ej, matka straci obu synów. 1374 02:05:29,892 --> 02:05:32,144 IdŸ na koniec kolumny. Uwa¿aj na maruderów. 1375 02:05:32,227 --> 02:05:34,229 Lepiej nie trzymajmy siê razem. 1376 02:05:34,688 --> 02:05:36,231 Lawrence, nie... 1377 02:06:14,978 --> 02:06:17,439 PONI¯EJ 1378 02:06:18,607 --> 02:06:20,984 Ca³a armia rebeliantów jest tam w dole. 1379 02:06:21,109 --> 02:06:24,696 Próbuj¹ nas oskrzydliæ. Mog¹ siê tu zjawiæ w ka¿dej chwili. 1380 02:06:25,072 --> 02:06:28,325 Musimy utrzymaæ to miejsce. Nie mo¿emy ich przepuœciæ. 1381 02:06:30,828 --> 02:06:33,288 Dobrze. Zostaniesz tutaj. 1382 02:06:33,580 --> 02:06:37,292 Wywieœcie chor¹giew i rozlokujcie siê na lewo od tej linii. 1383 02:06:37,584 --> 02:06:40,796 Reszta brygady rozlokuje siê po prawej. Jasne? 1384 02:06:40,879 --> 02:06:43,131 - Tak, Ellis, tu jest linia podzia³u. - Tak jest. 1385 02:06:43,215 --> 02:06:45,717 Twój pu³k bêdzie na lewo od tego miejsca. 1386 02:06:46,051 --> 02:06:49,096 - Pu³kowniku, twój pu³k jest na koñcu linii. - Tak. 1387 02:06:50,139 --> 02:06:53,851 Najbardziej na lewo wysuniêty pu³k wojsk Unii. Jasne? 1388 02:06:54,893 --> 02:06:57,521 Linia ci¹gnie siê st¹d do wzgórza Cemetery Hill. 1389 02:06:57,604 --> 02:06:59,773 - Tutaj siê koñczy. - Rozumiem. 1390 02:07:00,315 --> 02:07:03,110 Pod ¿adnym pozorem nie mo¿ecie siê st¹d wycofaæ. 1391 02:07:03,944 --> 02:07:06,488 Jeœli to zrobicie, zostaniemy oskrzydleni. 1392 02:07:06,572 --> 02:07:09,283 Jeœli armia nieprzyjaciela siê têdy przedrze, 1393 02:07:09,366 --> 02:07:11,535 zajdzie nasze wojska od ty³u. 1394 02:07:13,078 --> 02:07:16,039 - Musicie broniæ tego miejsca do ostatka. - Tak jest. 1395 02:07:18,292 --> 02:07:20,460 Zobaczymy, jak profesorowie walcz¹. 1396 02:07:22,379 --> 02:07:25,215 Ellis, ka¿ ludziom zaj¹æ pozycje. Dowódcy kompanii do mnie. 1397 02:07:25,299 --> 02:07:26,341 Tak jest. 1398 02:07:26,508 --> 02:07:28,010 Strzelcy na lewo! 1399 02:07:29,094 --> 02:07:31,305 Batalion na prawo! 1400 02:07:31,388 --> 02:07:33,724 Formujcie szereg. Marsz. 1401 02:07:41,440 --> 02:07:43,358 Trêbacz, daj sygna³ oficerom. 1402 02:07:50,073 --> 02:07:53,452 "Do ostatka". Do jakiego ostatka? 1403 02:07:55,037 --> 02:07:56,747 Czysta retoryka. 1404 02:07:57,331 --> 02:08:00,042 Do ostatniej kuli? Ostatniego ¿o³nierza? 1405 02:08:00,417 --> 02:08:03,378 Ostatniej piêdzi ziemi? Czy mo¿e ostatniego rebelianta? 1406 02:08:16,183 --> 02:08:17,226 Do ataku! 1407 02:08:19,061 --> 02:08:20,103 Do ataku! 1408 02:09:01,436 --> 02:09:03,355 Obróæcie te dzia³a! 1409 02:09:08,861 --> 02:09:11,947 83. Pu³k Pensylwanii, 44. Nowy Jork i 16. Michigan... 1410 02:09:12,156 --> 02:09:15,617 zajm¹ pozycje po prawej. Jeœli spojrzycie w lewo, zobaczycie, 1411 02:09:15,701 --> 02:09:17,452 ¿e nikogo tam nie ma. 1412 02:09:17,744 --> 02:09:20,956 Jesteœmy ostatni w linii. Armia Unii koñczy siê na nas. 1413 02:09:21,039 --> 02:09:22,708 Jesteœmy lew¹ flank¹. 1414 02:09:23,375 --> 02:09:25,043 Rozumiecie, panowie? 1415 02:09:25,127 --> 02:09:28,046 Nie mo¿emy siê wycofaæ. 1416 02:09:28,297 --> 02:09:31,133 Dziœ musimy byæ uparci. 1417 02:09:33,135 --> 02:09:35,554 Niech ch³opcy zajm¹ pozycje. Niech siê okopi¹. 1418 02:09:35,637 --> 02:09:38,557 Ustawcie szañce z kamieni. 1419 02:09:38,807 --> 02:09:41,226 Niech druga linia bêdzie 20 metrów za pierwsz¹. 1420 02:09:41,310 --> 02:09:43,145 Stromy teren daje nam przewagê. 1421 02:09:43,228 --> 02:09:46,398 Jeœli linia zostanie przerwana, ktoœ zostanie ranny, 1422 02:09:46,482 --> 02:09:49,109 uzupe³nijcie j¹ z drugiej linii. Co z amunicj¹? 1423 02:09:49,193 --> 02:09:51,361 Wed³ug mnie wystarczy 60 sztuk na osobê. 1424 02:09:51,445 --> 02:09:54,573 Dobrze. 60 sztuk. Chyba... Tak, to wystarczy. 1425 02:09:54,656 --> 02:09:55,741 Jakieœ pytania? 1426 02:09:55,824 --> 02:09:56,867 Pu³kowniku. 1427 02:09:56,950 --> 02:10:00,412 Mnie siê wydaje, ¿e walki tocz¹ siê po drugiej stronie wzgórza. 1428 02:10:00,496 --> 02:10:02,664 A mi siê zdaje, ¿e jesteœmy na ty³ach dzia³añ. 1429 02:10:02,748 --> 02:10:05,542 Wszystko rozgrywa siê z przodu. 1430 02:10:07,294 --> 02:10:11,256 Wzgórze jest strome i skaliste. Ods³oniête. Nie da siê pod nie podejœæ. 1431 02:10:11,507 --> 02:10:13,592 Rebelianci bêd¹ chcieli je obejœæ. 1432 02:10:13,675 --> 02:10:16,970 Wyjad¹ z tamtej prze³êczy. 1433 02:10:17,054 --> 02:10:20,599 Bêd¹ siê posuwaæ pod os³on¹ drzew, spróbuj¹ nas obejœæ. 1434 02:10:22,226 --> 02:10:23,519 Panowie, 1435 02:10:24,520 --> 02:10:26,438 nie mo¿emy im na to pozwoliæ. 1436 02:10:28,774 --> 02:10:29,858 Panowie. 1437 02:10:38,367 --> 02:10:39,701 Z Bogiem. 1438 02:11:05,936 --> 02:11:08,814 Kapitanie Clark, zajmij pozycjê na prawo od 83. Pu³ku... 1439 02:11:08,897 --> 02:11:10,941 w kierunku œrodka. 1440 02:11:11,024 --> 02:11:15,195 Ellis, zajmij pozycjê po lewej. Uwa¿aj. Twoje stanowisko bêdzie ods³oniête. 1441 02:11:17,406 --> 02:11:19,783 - Pu³kowniku. - Kapral Estabrook? 1442 02:11:19,867 --> 02:11:23,912 Co mam zrobiæ z tymi wiêŸniami? Niedobitki 2. Pu³ku Maine. 1443 02:11:27,833 --> 02:11:29,835 Kto chce siê przy³¹czyæ do nas? 1444 02:11:30,294 --> 02:11:33,046 - Rebelianci nadchodz¹? - Tak. 1445 02:11:33,839 --> 02:11:37,009 Trochê nudno tak siedzieæ i siê przygl¹daæ. 1446 02:11:37,259 --> 02:11:40,846 Ci, co siê przy³¹cz¹, nie zostan¹ postawieni przed s¹d wojskowy. 1447 02:11:46,602 --> 02:11:48,937 Nikt nie bêdzie mnie nazywa³ tchórzem. 1448 02:11:54,234 --> 02:11:55,319 Czemu nie? 1449 02:12:01,408 --> 02:12:05,037 Nie mam ludzi, by was pilnowaæ. Macie tu byæ, kiedy to siê skoñczy. 1450 02:12:05,120 --> 02:12:08,457 - Dajcie im muszkiety. - Skoñczy³y siê, pu³kowniku. 1451 02:12:11,627 --> 02:12:13,045 Poczekajcie trochê. 1452 02:12:13,128 --> 02:12:15,464 Nied³ugo jakieœ siê zwolni¹. 1453 02:12:19,802 --> 02:12:22,596 To Pu³k Nowy Jork. Rebelianci musz¹ byæ blisko. 1454 02:12:22,679 --> 02:12:24,223 Nadejd¹ z tej strony. 1455 02:12:26,141 --> 02:12:27,893 Szeregowy Foss siê modli. 1456 02:12:32,397 --> 02:12:35,192 - Za mnie te¿ siê pomódl. - Tak jest. 1457 02:12:42,658 --> 02:12:44,993 - Bracia Merrill, prawda? - Tak jest. 1458 02:12:45,077 --> 02:12:46,954 Dlaczego stoicie? 1459 02:12:47,037 --> 02:12:49,581 Na le¿¹co nie mogê w nic trafiæ. 1460 02:12:49,665 --> 02:12:52,918 Bill te¿ nie. Lubimy strzelaæ na stoj¹co. 1461 02:12:53,001 --> 02:12:54,962 Radzê poszukaæ grubszego drzewa. 1462 02:12:55,045 --> 02:12:56,088 Id¹! 1463 02:13:01,051 --> 02:13:04,012 Trzymaj siê blisko mnie, tylko nie wystawiaj g³owy. 1464 02:13:04,096 --> 02:13:05,180 Buster! 1465 02:13:06,098 --> 02:13:08,517 Idzie na nas ca³a armia rebeliantów. 1466 02:13:08,684 --> 02:13:11,353 PrzejdŸ siê wzd³u¿ linii. Ka¿ siê ch³opcom dobrze ukryæ. 1467 02:13:11,436 --> 02:13:13,730 Niech usypi¹ wysokie szañce i dobrze celuj¹. 1468 02:13:13,814 --> 02:13:15,816 - PrzejdŸ siê i zaraz wracaj. - Dobrze. 1469 02:13:15,899 --> 02:13:17,568 Ale miej na nich oko. 1470 02:13:17,693 --> 02:13:20,821 Niektórzy tylko ³aduj¹, a nie strzelaj¹. Wci¹¿ tylko ³aduj¹. 1471 02:13:20,904 --> 02:13:23,532 Potem wracaj¹ do domu z oœmioma kulami w lufie. 1472 02:13:23,615 --> 02:13:25,325 Ani razu nie wystrzelili. 1473 02:13:27,661 --> 02:13:28,787 Pu³kowniku. 1474 02:13:33,250 --> 02:13:34,668 Ognia! 1475 02:14:27,971 --> 02:14:29,973 Strzelajcie, ch³opaki! 1476 02:14:35,103 --> 02:14:36,313 Nisko g³owy. 1477 02:14:36,855 --> 02:14:38,565 Uwa¿ajcie na lew¹ stronê. 1478 02:14:46,114 --> 02:14:47,783 Strzelajcie! 1479 02:15:45,340 --> 02:15:46,967 Cofaj¹ siê. 1480 02:15:47,050 --> 02:15:48,844 Zaraz ponowi¹ natarcie. 1481 02:15:48,927 --> 02:15:51,096 - Jak nam idzie? - Dobrze. 1482 02:15:52,222 --> 02:15:54,266 - Pu³kowniku. - Kapitanie Clark, s¹ ranni? 1483 02:15:54,349 --> 02:15:56,935 - Rany g³owy i barków. - Nie atakowali po lewej. 1484 02:15:57,019 --> 02:15:59,730 Atakuj¹ t¹ stron¹. Widzi ich pan, pu³kowniku? 1485 02:15:59,813 --> 02:16:02,107 Id¹ znowu! 1486 02:17:17,141 --> 02:17:19,476 Pu³kowniku, proszê spojrzeæ. 1487 02:17:19,810 --> 02:17:22,813 Przyszed³ nowy pu³k, kieruje siê na nasz¹ lew¹. 1488 02:17:22,896 --> 02:17:24,648 Tam. Widzisz? 1489 02:17:25,232 --> 02:17:27,025 Szybko! 1490 02:17:27,985 --> 02:17:30,737 Nie wytrzymamy kolejnego ataku. 1491 02:17:30,821 --> 02:17:33,532 - Zwo³aj dowódców kompanii. - Szybko. 1492 02:17:35,701 --> 02:17:38,328 - Sier¿ancie Owen! - Tak, pu³kowniku. 1493 02:17:39,204 --> 02:17:42,749 IdŸ na szczyt pagórka i powiedz, co stamt¹d widzisz. 1494 02:17:42,875 --> 02:17:43,917 Tak jest. 1495 02:18:01,810 --> 02:18:04,396 Zaraz zostaniemy oskrzydleni. Oto nasz plan. 1496 02:18:05,147 --> 02:18:07,566 Macie strzelaæ gêsto. 1497 02:18:07,649 --> 02:18:10,736 Trzymajcie siê blisko 83. Pu³ku Pensylwanii. 1498 02:18:12,279 --> 02:18:14,114 Ma nie byæ ¿adnych przerw w linii. 1499 02:18:14,198 --> 02:18:17,743 Kapitanie Clark, to twoje zadanie. Zrozumia³eœ? ¯adnych przerw. 1500 02:18:17,910 --> 02:18:20,370 Prawe skrzyd³o przejdzie na lew¹ stronê, 1501 02:18:21,288 --> 02:18:23,540 rozci¹gaj¹c siê na wiêkszym obszarze. 1502 02:18:23,624 --> 02:18:26,919 Widzicie chor¹gwie? Zostan¹ umieszczone na lewym skrzydle. 1503 02:18:27,294 --> 02:18:31,006 Kiedy dojdziecie do tego miejsca, za³amiemy liniê. 1504 02:18:31,965 --> 02:18:33,008 Czy to jasne? 1505 02:18:33,091 --> 02:18:35,302 Utworzymy now¹ liniê, prostopad³¹ do tamtej. 1506 02:18:35,385 --> 02:18:37,554 Maksymalnie wykorzystamy rezerwy. 1507 02:18:37,638 --> 02:18:40,724 Musimy byæ gotowi do kontrataku, kiedy tylko pojawi siê szansa. 1508 02:18:40,808 --> 02:18:42,434 - Jakieœ pytania? - Nie. 1509 02:18:42,726 --> 02:18:44,102 Dobrze. Wykonaæ! 1510 02:18:45,395 --> 02:18:47,731 Poruczniku. Ch³opaki, za mn¹, szybko. 1511 02:19:00,369 --> 02:19:01,411 Szybciej! 1512 02:19:45,122 --> 02:19:47,541 - Jak siê czujesz, Andrew? - W porz¹dku. A pan? 1513 02:19:47,624 --> 02:19:48,959 Trochê zmêczony. 1514 02:19:49,334 --> 02:19:53,130 - Ch³opcy dzielnie walcz¹. - Masz racjê. 1515 02:21:02,157 --> 02:21:04,368 Zabi³em jednego. Zabi³em rebelianta. 1516 02:21:05,577 --> 02:21:07,120 Buster! Nic ci nie jest? 1517 02:21:07,204 --> 02:21:10,457 Nie. Ale przez tê ranê trudniej mi bêdzie teraz strzelaæ. 1518 02:21:10,541 --> 02:21:12,167 Doktor zaraz siê tob¹ zajmie. 1519 02:21:12,251 --> 02:21:14,461 Nie trzeba. Banda¿ wystarczy. 1520 02:21:14,586 --> 02:21:17,130 Przynajmniej mogê usi¹œæ. Buty mnie uwieraj¹. 1521 02:21:17,214 --> 02:21:19,842 Pu³kowniku, moim ludziom koñczy siê amunicja. 1522 02:21:19,967 --> 02:21:22,469 IdŸ do 83. Pu³ku. Niech przyœl¹, co mog¹. 1523 02:21:22,553 --> 02:21:26,223 Poruczniku, zbierz ca³¹ amunicjê od rannych i zabitych. 1524 02:21:26,348 --> 02:21:29,726 - Wszystko, co siê da. - Id¹, pu³kowniku! 1525 02:22:16,607 --> 02:22:19,359 Strzelajcie! Uzupe³nijcie szyki! 1526 02:23:01,026 --> 02:23:02,361 Uciekaj¹! 1527 02:23:14,915 --> 02:23:16,333 A niech mnie. 1528 02:23:18,335 --> 02:23:21,421 Id¹ znowu! Ile razy jeszcze ponowi¹ atak? 1529 02:23:22,214 --> 02:23:25,425 Niewiele mi zosta³o. Dwa naboje. To wszystko, co mam. 1530 02:23:25,676 --> 02:23:28,887 Ponawiaj¹ atak na skrzyd³a. Bardziej atakuj¹ lewe. 1531 02:23:29,513 --> 02:23:33,100 83. Pu³k nie mo¿e nam pomóc. Sami maj¹ k³opoty. 1532 02:23:33,183 --> 02:23:36,687 - Pu³kowniku! Chcia³em z³o¿yæ raport. - Mów. 1533 02:23:37,187 --> 02:23:39,064 Vincent jest powa¿nie ranny. 1534 02:23:39,398 --> 02:23:41,817 Oberwa³ zaraz na pocz¹tku bitwy. 1535 02:23:41,900 --> 02:23:45,362 Przysz³a nam z pomoc¹ brygada Weeda. 1536 02:23:45,445 --> 02:23:47,614 Tak mi powiedzieli. Ale Weed nie ¿yje. 1537 02:23:47,698 --> 02:23:50,325 Przerzucono tam bateriê artylerii Hazletta. 1538 02:23:50,409 --> 02:23:52,494 Ale Hazlett nie ¿yje. O ile mi wiadomo... 1539 02:23:52,578 --> 02:23:54,663 Mo¿esz sprowadziæ stamt¹d amunicjê? 1540 02:23:54,746 --> 02:23:57,332 Nie wiem. Wszêdzie nie³ad. Ale trzymaj¹ siê dzielnie. 1541 02:23:57,416 --> 02:23:59,543 Rebeliantom ciê¿ko tu podejœæ. 1542 02:23:59,626 --> 02:24:02,004 - Zbocze jest strome. - Potrzebna nam amunicja. 1543 02:24:02,087 --> 02:24:04,715 Pu³kowniku, wiêkszoœæ moich ludzi jest ranna. 1544 02:24:04,923 --> 02:24:08,177 Jeœli rebelianci ponowi¹ atak, nie zatrzymamy ich. 1545 02:24:08,260 --> 02:24:10,804 Ka¿ zebraæ amunicjê od rannych. 1546 02:24:10,888 --> 02:24:13,265 - Liczy siê ka¿dy nabój. IdŸ! - Id¹ znowu! 1547 02:24:15,184 --> 02:24:16,602 Gotowi, ch³opaki! 1548 02:24:38,040 --> 02:24:40,292 Strzelajcie, ch³opcy! 1549 02:25:19,623 --> 02:25:20,707 Ognia! 1550 02:25:31,552 --> 02:25:33,804 Strzelajcie! 1551 02:25:51,029 --> 02:25:52,823 Id¹! 1552 02:27:11,860 --> 02:27:13,445 Uzupe³nijcie tê wyrwê! 1553 02:28:13,755 --> 02:28:15,507 Pu³kowniku, straci³em po³owê ludzi. 1554 02:28:15,591 --> 02:28:18,260 Mam wielu rannych. Lewe skrzyd³o jest s³abo obsadzone. 1555 02:28:18,343 --> 02:28:20,179 - Ile mamy amunicji? - Prawie wcale. 1556 02:28:20,262 --> 02:28:24,266 Pu³kowniku, koñczy nam siê amunicja. Nie mamy czym strzelaæ. 1557 02:28:24,349 --> 02:28:26,101 Niektórym nic ju¿ nie zosta³o. 1558 02:28:26,185 --> 02:28:27,895 Co zrobimy? 1559 02:28:27,978 --> 02:28:30,814 Moi ludzie musieli braæ muszkiety od zabitych rebeliantów. 1560 02:28:30,898 --> 02:28:33,275 - Powinniœmy siê wycofaæ. - Nie mo¿emy. 1561 02:28:33,358 --> 02:28:35,110 Nie wytrzymamy kolejnego natarcia. 1562 02:28:35,194 --> 02:28:38,280 Jeœli ich nie zatrzymamy, ca³a flanka siê za³amie. 1563 02:28:43,535 --> 02:28:44,620 Id¹. 1564 02:28:49,541 --> 02:28:52,127 Nie mo¿emy siê wycofaæ. Nie mamy czym strzelaæ. 1565 02:28:52,211 --> 02:28:53,587 Za³ó¿cie bagnety. 1566 02:28:57,508 --> 02:28:59,843 Jesteœmy na górze, to nam da przewagê. 1567 02:29:02,304 --> 02:29:05,140 Pewnie s¹ zmêczeni. Za³ó¿cie bagnety. 1568 02:29:05,224 --> 02:29:07,684 Ellis, ty pójdziesz lew¹ stron¹. Ja praw¹. 1569 02:29:07,768 --> 02:29:09,728 Ca³y pu³k robi skrêt w prawo. 1570 02:29:09,812 --> 02:29:12,064 - Mamy szar¿owaæ? - Tak. Zrobimy tak. 1571 02:29:12,189 --> 02:29:14,399 Szar¿ujemy, zbiegaj¹c ze wzgórza. 1572 02:29:14,483 --> 02:29:16,777 Tak samo, jak wtedy cofnêliœmy siê na lewo, 1573 02:29:16,860 --> 02:29:19,112 teraz zbiegamy w dó³, skrêcaj¹c jak drzwi. 1574 02:29:19,196 --> 02:29:22,574 Zmieciemy ich ze wzgórza, kiedy bêd¹ siê wspinaæ. Jasne? 1575 02:29:22,658 --> 02:29:24,785 - Czy wszyscy zrozumieli? - Tak jest. 1576 02:29:24,868 --> 02:29:26,620 Ellis, zajmij lewe skrzyd³o. 1577 02:29:26,703 --> 02:29:30,415 Na moj¹ komendê ca³y pu³k rusza naprzód, a potem skrêca w prawo. 1578 02:29:30,958 --> 02:29:32,584 Tak jest. 1579 02:29:34,962 --> 02:29:36,088 Wykonaæ. 1580 02:29:39,174 --> 02:29:40,592 Bagnet na broñ! 1581 02:30:05,701 --> 02:30:08,328 Ruszamy! 1582 02:30:08,453 --> 02:30:10,372 Szybciej, ch³opaki! Szybciej! 1583 02:30:19,131 --> 02:30:20,465 Dalej! 1584 02:30:23,051 --> 02:30:24,386 Bagnet na broñ! 1585 02:30:32,978 --> 02:30:34,188 Do szabel! 1586 02:30:35,481 --> 02:30:36,732 Bagnet na broñ! 1587 02:30:39,401 --> 02:30:40,986 Lewa zatacza, prawa stoi. 1588 02:30:41,069 --> 02:30:42,321 Prawa stoi! 1589 02:30:43,655 --> 02:30:44,698 Do ataku! 1590 02:30:48,160 --> 02:30:49,411 Do ataku! 1591 02:31:07,846 --> 02:31:09,056 Do ataku! 1592 02:32:25,090 --> 02:32:26,133 Pistolet. 1593 02:32:27,426 --> 02:32:29,011 Poddajê siê. 1594 02:32:32,264 --> 02:32:33,348 Zostañ tu. 1595 02:32:59,082 --> 02:33:02,461 Na Boga, pu³kowniku, pañscy ludzie wci¹¿ atakuj¹. 1596 02:33:02,920 --> 02:33:05,797 - Niech ich pan lepiej zatrzyma. - Pêdz¹ na Richmond. 1597 02:33:05,881 --> 02:33:08,425 - Richmond! - Wyrobili normê na dzisiaj. 1598 02:33:08,884 --> 02:33:11,345 Chcê ci przedstawiæ tego cz³owieka z Alabamy. 1599 02:33:11,428 --> 02:33:14,515 Kapitanie Hawkins, to mój brat, pu³kownik Chamberlain. 1600 02:33:16,016 --> 02:33:17,142 Pu³kowniku. 1601 02:33:18,143 --> 02:33:19,645 Mogê dostaæ wody? 1602 02:33:19,978 --> 02:33:21,104 Tak. 1603 02:33:22,689 --> 02:33:24,650 Tom, daj mu wody. 1604 02:33:25,025 --> 02:33:26,985 Tak jest. Proszê ze mn¹. 1605 02:33:47,256 --> 02:33:48,590 Jak siê czujesz? 1606 02:33:48,966 --> 02:33:50,008 Dwa razy! 1607 02:33:50,843 --> 02:33:53,303 Coœ takiego! Dasz wiarê? 1608 02:33:53,512 --> 02:33:54,555 Dwa razy. 1609 02:34:00,811 --> 02:34:04,481 A ty, pu³kowniku, jak siê czujesz w ten piêkny dzieñ? 1610 02:34:06,859 --> 02:34:08,777 Dosta³em w pachê. 1611 02:34:09,611 --> 02:34:12,447 Coœ takiego! W cholern¹ pachê. 1612 02:34:13,365 --> 02:34:14,408 Co z nim? 1613 02:34:14,741 --> 02:34:16,118 Trzeba bêdzie amputowaæ. 1614 02:34:16,201 --> 02:34:18,120 To tylko rêka. Coœ musia³em straciæ. 1615 02:34:18,829 --> 02:34:20,330 Mo¿e byæ rêka. 1616 02:34:20,414 --> 02:34:24,418 Innych czêœci bardziej by³oby mi ¿al. Taka jest prawda. 1617 02:34:30,174 --> 02:34:31,884 Napi³bym siê jednego. 1618 02:34:32,301 --> 02:34:34,052 Zobaczê, co da siê zrobiæ. 1619 02:34:34,761 --> 02:34:36,430 Œwietnie siê sprawi³eœ. 1620 02:34:40,434 --> 02:34:42,561 Pu³kowniku... 1621 02:34:43,270 --> 02:34:45,397 Jestem, Buster. Jestem przy tobie. 1622 02:34:48,734 --> 02:34:50,611 Nasza armia mia³a szczêœcie. 1623 02:34:53,530 --> 02:34:57,784 Chcê ci powiedzieæ na wypadek, gdyby... 1624 02:35:00,662 --> 02:35:02,331 ¯e nigdy nie s³u¿y³em... 1625 02:35:07,961 --> 02:35:10,339 Nigdy nie s³u¿y³em pod lepszym dowódc¹. 1626 02:35:16,762 --> 02:35:18,472 Niech siê pan nie martwi. 1627 02:35:18,639 --> 02:35:20,933 Wyjdzie z tego. To twardy Irlandczyk. 1628 02:35:56,802 --> 02:36:00,013 Pu³kowniku. To bêdzie dla mnie zaszczyt. 1629 02:36:10,691 --> 02:36:14,653 Pu³kowniku. Prowadzê jeñców z nie nabitym muszkietem. 1630 02:36:15,863 --> 02:36:17,406 Pozwalam. 1631 02:36:23,370 --> 02:36:25,747 Kaza³ mi pan iœæ na szczyt góry. 1632 02:36:25,998 --> 02:36:28,876 - Moi ludzie zajm¹ siê jeñcami. - Dobrze. 1633 02:36:29,543 --> 02:36:31,378 Obserwowaliœmy z góry. 1634 02:36:31,920 --> 02:36:34,214 Nigdy nie widzia³em czegoœ podobnego. 1635 02:36:35,674 --> 02:36:37,426 Mogê uœcisn¹æ pañsk¹ d³oñ? 1636 02:36:40,262 --> 02:36:44,766 Chwileczkê, pu³kowniku. Jak siê nazywa to miejsce... 1637 02:36:45,684 --> 02:36:47,478 Czy ta góra ma jak¹œ nazwê? 1638 02:36:47,728 --> 02:36:51,398 To Little Round Top. Tak nazywa siê góra, której pan broni³. 1639 02:36:51,482 --> 02:36:54,693 Ta, na któr¹ pan idzie, nazywa siê Big Round Top. 1640 02:36:56,236 --> 02:36:59,364 Naprawdê? Muszê zapamiêtaæ. 1641 02:37:09,625 --> 02:37:13,045 Ellis, ka¿ ludziom ruszaæ. Ja pójdê przodem. 1642 02:38:23,694 --> 02:38:24,778 Sam? 1643 02:38:25,696 --> 02:38:27,656 Dosta³ znieczulenie, generale. 1644 02:38:27,781 --> 02:38:29,867 Powinien siê teraz przespaæ. 1645 02:38:31,118 --> 02:38:32,911 Niewiele widzia³em. 1646 02:38:33,745 --> 02:38:36,623 Ch³opcy poszli w bój. Zaatakowali tych za ska³ami. 1647 02:38:40,002 --> 02:38:41,670 Jak posz³o, Pete? 1648 02:38:44,131 --> 02:38:45,465 Dobrze, Sam. 1649 02:38:46,091 --> 02:38:47,843 Zdobyliœmy te ska³y? 1650 02:38:48,969 --> 02:38:50,345 Wiêkszoœæ. 1651 02:38:50,512 --> 02:38:52,181 Najgorsze... 1652 02:38:52,764 --> 02:38:55,350 pole bitwy, jakie widzia³em. 1653 02:38:55,809 --> 02:38:57,311 Wiesz co? 1654 02:38:59,479 --> 02:39:01,023 Nazywaj¹ je... 1655 02:39:01,690 --> 02:39:04,443 Jaskini¹ Diab³a. Dobra nazwa. 1656 02:39:11,283 --> 02:39:12,492 Jakie straty? 1657 02:39:13,285 --> 02:39:14,703 Jeszcze nie wiemy. 1658 02:39:16,288 --> 02:39:17,998 Muszê pochwaliæ ch³opców. 1659 02:39:22,419 --> 02:39:26,381 Trzeba mi by³o pozwoliæ uderzyæ po prawej. 1660 02:39:28,217 --> 02:39:32,012 Powinniœmy byli uderzyæ po prawej. 1661 02:39:33,055 --> 02:39:34,932 Musi odpocz¹æ. 1662 02:40:36,743 --> 02:40:38,537 Wzywa³ mnie pan, generale? 1663 02:40:40,455 --> 02:40:41,790 Harrison. 1664 02:40:44,126 --> 02:40:45,669 Tak. 1665 02:40:48,839 --> 02:40:50,424 Mam dla ciebie nocne zadanie. 1666 02:40:50,507 --> 02:40:51,842 Podejmujesz siê? 1667 02:40:51,967 --> 02:40:54,803 "Œwiat zakocha siê w nocy i odt¹d... 1668 02:40:55,137 --> 02:40:57,890 "Nie z³o¿y ho³du jaskrawemu s³oñcu". 1669 02:40:59,391 --> 02:41:03,353 Kiedy wojna siê skoñczy, z przyjemnoœci¹ obejrzê ciê na scenie. 1670 02:41:05,439 --> 02:41:07,482 Czego pan sobie ¿yczy, generale? 1671 02:41:14,907 --> 02:41:18,327 Masz pojechaæ na prawe skrzyd³o Unii i wybadaæ sytuacjê. 1672 02:41:18,410 --> 02:41:21,914 W jakiej s¹ kondycji, jakie maj¹ rezerwy, co kombinuj¹. 1673 02:41:21,997 --> 02:41:25,042 Mo¿e ci to zaj¹æ ca³¹ noc, ale chcê mieæ dok³adne informacje. 1674 02:41:25,125 --> 02:41:27,711 - Jestem do pañskich us³ug, generale. - Dobrze. 1675 02:41:27,794 --> 02:41:31,673 To niebezpieczna wyprawa. Bêdê ci bardzo zobowi¹zany. 1676 02:41:32,799 --> 02:41:34,259 Dziêkujê, generale. 1677 02:41:35,469 --> 02:41:38,472 Muszê przyznaæ, ¿e najbardziej mi w tej pracy doskwiera... 1678 02:41:38,555 --> 02:41:40,390 brak publicznoœci. 1679 02:41:40,516 --> 02:41:42,601 Dobrze siê spiszê, a nikt o tym nie wie. 1680 02:41:42,684 --> 02:41:45,229 Nikt nie podziwia mojej pracy. Rozumie pan? 1681 02:41:46,271 --> 02:41:48,148 To deprymuj¹ce dla aktora. 1682 02:43:05,087 --> 02:43:06,130 Ruszaj. 1683 02:43:27,568 --> 02:43:29,862 Cieszê siê, ¿e widzê pana w dobrym zdrowiu. 1684 02:43:29,946 --> 02:43:32,823 Przyjecha³em po rozkazy, generale. 1685 02:43:40,039 --> 02:43:42,500 Zdaje siê, ¿e genera³ Stuart wróci³. 1686 02:43:44,669 --> 02:43:46,170 Syn marnotrawny. 1687 02:44:14,949 --> 02:44:17,493 Niewiele nam dziœ zabrak³o. 1688 02:44:21,872 --> 02:44:22,957 Generale? 1689 02:44:23,207 --> 02:44:24,875 Prawie ich pokonaliœmy. 1690 02:44:25,626 --> 02:44:27,545 Czu³em, ¿e za chwilê ulegn¹. 1691 02:44:28,546 --> 02:44:32,216 Przez chwilê zdawa³o mi siê, ¿e widzê nasze sztandary na wzgórzu. 1692 02:44:41,309 --> 02:44:42,977 Nie by³o a¿ tak dobrze. 1693 02:44:43,769 --> 02:44:47,189 Nasze ataki nie by³y skoordynowane. Nie wiem dlaczego. 1694 02:44:47,898 --> 02:44:50,359 Ale mimo to prawie uda³o nam siê wygraæ. 1695 02:44:51,527 --> 02:44:54,780 Droga do Waszyngtonu sta³a otworem. 1696 02:45:00,244 --> 02:45:01,871 Co z genera³em Hoodem? 1697 02:45:04,248 --> 02:45:06,876 Bêdzie ¿y³, ale rêkê trzeba bêdzie amputowaæ. 1698 02:45:07,126 --> 02:45:08,252 Dobry Bo¿e. 1699 02:45:08,961 --> 02:45:11,422 Armii nie staæ na stratê genera³a Hooda. 1700 02:45:12,882 --> 02:45:15,760 Tylu dobrych ¿o³nierzy poleg³o dzisiaj. 1701 02:45:17,428 --> 02:45:18,471 Generale? 1702 02:45:20,181 --> 02:45:23,309 Lo zaj¹³ sad brzoskwiniowy i pole pszenicy. 1703 02:45:23,684 --> 02:45:25,811 Ale nie zdo³a³ wejœæ na wzgórze. 1704 02:45:26,771 --> 02:45:31,442 Hood zdoby³ Jaskiniê Diab³a, ale nie zdo³a³ zdobyæ skalistego pagórka. 1705 02:45:32,777 --> 02:45:36,030 Wojska Unii wci¹¿ maj¹ wzgórza. Wci¹¿ przybywaj¹ posi³ki. 1706 02:45:37,281 --> 02:45:38,366 Generale? 1707 02:45:39,742 --> 02:45:42,370 Droga na ich prawe skrzyd³o wci¹¿ jest wolna. 1708 02:45:49,669 --> 02:45:51,462 Pomyœlê nad tym, generale. 1709 02:45:52,129 --> 02:45:55,883 Naszej artylerii wystarczy amunicji na jeden atak, ale tylko jeden. 1710 02:45:55,967 --> 02:45:57,176 Wiem. 1711 02:45:57,385 --> 02:45:59,053 Zastanowiê siê nad tym. 1712 02:45:59,303 --> 02:46:02,014 - Generale... - Cieszê siê, ¿e nic siê panu nie sta³o. 1713 02:46:02,098 --> 02:46:03,933 Porozmawiamy o tym rano. 1714 02:46:26,205 --> 02:46:28,708 Gdy tak mówi³eœ o ma³pach na drzewie, 1715 02:46:28,791 --> 02:46:31,585 przypomnia³a mi siê kanonada na pó³wyspie. 1716 02:46:31,669 --> 02:46:34,255 By³o tam jedno drzewo, za którym mo¿na siê by³o ukryæ. 1717 02:46:34,338 --> 02:46:38,175 Takie cienkie drzewko. Wszyscy stanêli za nim... 1718 02:46:38,259 --> 02:46:41,637 w d³ugim, w¹skim szeregu przypominaj¹cym warkocz. 1719 02:46:41,721 --> 02:46:43,723 Falowa³ to w jedn¹, to w drug¹ stronê. 1720 02:46:43,806 --> 02:46:46,142 Gdy pocisk spada³ po jednej stronie, 1721 02:46:46,225 --> 02:46:48,853 warkocz wygina³ siê w drug¹. 1722 02:46:48,936 --> 02:46:50,271 To by³ niesamowity widok. 1723 02:46:50,354 --> 02:46:53,691 George, co to ma wspólnego z nasz¹ rozmow¹? 1724 02:46:59,864 --> 02:47:00,906 Generale. 1725 02:47:03,534 --> 02:47:06,454 Kontynuujcie, panowie. Nie chcê wam przerywaæ. 1726 02:47:06,787 --> 02:47:08,956 Przybywa pan w sam¹ porê, generale. 1727 02:47:09,624 --> 02:47:13,961 Próbowa³em przekonaæ George'a do nowoczesnej, naukowo dowiedzionej... 1728 02:47:14,045 --> 02:47:16,714 teorii Karola Darwina. Do teorii ewolucji, 1729 02:47:16,797 --> 02:47:19,884 która zak³ada, ¿e cz³owiek pochodzi od ma³py. 1730 02:47:20,635 --> 02:47:22,511 Nie daje siê przekonaæ. 1731 02:47:22,595 --> 02:47:23,971 - Naprawdê? - Nie. 1732 02:47:24,055 --> 02:47:28,059 Kaza³em Lo nie zaœmiecaæ umys³u pogañskimi bluŸnierstwami. 1733 02:47:28,142 --> 02:47:30,978 Powinieneœ poœwiêcaæ swój wolny czas na studiowanie... 1734 02:47:31,062 --> 02:47:33,356 spraw zwi¹zanych ze sztuk¹ wojenn¹. 1735 02:47:33,522 --> 02:47:34,857 Kaza³ mi, dobre sobie. 1736 02:47:34,941 --> 02:47:38,653 Albo na zaw³aszczenie kolejnej partii tej wybornej whisky. 1737 02:47:38,736 --> 02:47:39,946 Œwiêta racja. 1738 02:47:40,029 --> 02:47:41,989 - Napije siê pan z nami? - Nie, dziêkujê. 1739 02:47:42,073 --> 02:47:45,326 Jestem przekonany, ¿e genera³ podziela moje obrzydzenie... 1740 02:47:45,409 --> 02:47:47,286 t¹ ma³pi¹ sugesti¹. 1741 02:47:49,497 --> 02:47:53,709 S³ysza³em, ¿e wielu œwiat³ych ludzi traktuje teoriê Darwina jak now¹ Bibliê. 1742 02:47:54,126 --> 02:47:58,881 Nie zostaliby zaproszeni do kurcz¹cego siê grona przyjació³ George'a. 1743 02:47:58,965 --> 02:48:00,800 Generale Longstreet. 1744 02:48:01,050 --> 02:48:04,595 Zamierzam rozstrzygn¹æ tê kwestiê raz na zawsze. 1745 02:48:04,804 --> 02:48:05,846 Dobrze. 1746 02:48:11,477 --> 02:48:15,773 Byæ mo¿e s¹ wœród was tacy, którzy uwa¿aj¹, ¿e pochodz¹ od ma³py. 1747 02:48:17,608 --> 02:48:19,944 Mo¿liwe, ¿e s¹ i tacy, 1748 02:48:20,027 --> 02:48:22,655 którzy uwa¿aj¹, ¿e ja pochodzê od ma³py, ale... 1749 02:48:22,738 --> 02:48:25,032 wyzwê na pojedynek ka¿dego, 1750 02:48:25,992 --> 02:48:29,036 kto twierdzi, ¿e genera³ Lee pochodzi od ma³py. 1751 02:48:29,287 --> 02:48:31,247 - Racja. - To ma³o prawdopodobne. 1752 02:48:31,956 --> 02:48:36,627 Ca³a nauka dr¿y przed pora¿aj¹c¹ logik¹ twojego intelektu. 1753 02:48:47,513 --> 02:48:51,017 Ilu twoich krewniaków jest ma³pami? 1754 02:49:01,193 --> 02:49:03,654 Czego siê dowiedzia³eœ o Samie Hoodzie? 1755 02:49:04,113 --> 02:49:05,656 Byæ mo¿e straci rêkê. 1756 02:49:07,241 --> 02:49:10,161 Dick Garnett nie jest w pe³ni si³. Ledwie chodzi. 1757 02:49:10,703 --> 02:49:14,290 Ale kiedy zacznie siê bitwa, ¿adna si³a nie zatrzyma go w ³ó¿ku. 1758 02:49:14,832 --> 02:49:16,876 Mo¿e gdybyœ mu rozkaza³... 1759 02:49:20,671 --> 02:49:22,798 Chyba nie mo¿esz tego zrobiæ. 1760 02:49:54,038 --> 02:49:55,915 Ten ch³opak potrafi œpiewaæ. 1761 02:49:56,958 --> 02:49:59,126 To Kathleen Mavourneen. 1762 02:50:05,424 --> 02:50:07,718 Masz jakieœ wieœci o Hancocku? 1763 02:50:08,552 --> 02:50:10,429 Natkn¹³em siê dziœ na niego. 1764 02:50:12,348 --> 02:50:14,475 Jego wojsko stoi jak¹œ milê st¹d. 1765 02:50:14,684 --> 02:50:18,729 Twardy z niego przeciwnik. 1766 02:50:19,397 --> 02:50:20,731 Bardzo twardy. 1767 02:50:21,148 --> 02:50:23,067 To ich najlepszy genera³. 1768 02:50:23,442 --> 02:50:25,903 Lepsi siê nie rodz¹. Taka jest prawda. 1769 02:50:31,284 --> 02:50:34,036 Chcia³bym siê z nim jak najszybciej zobaczyæ. 1770 02:50:36,914 --> 02:50:39,041 Kiedy ostatni raz siê widzieliœmy, 1771 02:50:41,252 --> 02:50:44,505 gra³ w³aœnie tê melodiê. 1772 02:50:46,215 --> 02:50:49,677 To by³o w Kalifornii. Wszyscy byliœmy jeszcze wtedy razem. 1773 02:50:50,511 --> 02:50:52,221 Zanim siê rozjechaliœmy. 1774 02:50:53,180 --> 02:50:54,974 Na wiosnê 1861 roku. 1775 02:51:02,398 --> 02:51:03,983 By³a te¿ Myra Hancock. 1776 02:51:04,150 --> 02:51:06,861 Pamiêtasz Myrê, ¿onê Hancocka? 1777 02:51:07,486 --> 02:51:08,946 Piêkna kobieta. 1778 02:51:09,322 --> 02:51:12,366 Najpiêkniejsza, jak¹ kiedykolwiek widzia³em. 1779 02:51:14,994 --> 02:51:16,662 By³a z nich piêkna para. 1780 02:51:18,414 --> 02:51:19,457 Piêkna. 1781 02:51:23,085 --> 02:51:25,046 By³ wtedy ze mn¹ Garnett. 1782 02:51:27,131 --> 02:51:31,385 Wielu ch³opców ze starej gwardii. Staliœmy wokó³ fortepianu i œpiewaliœmy... 1783 02:51:31,802 --> 02:51:33,471 w niebieskich mundurach. 1784 02:51:33,804 --> 02:51:36,599 Wyje¿d¿aliœmy nastêpnego dnia. 1785 02:51:37,558 --> 02:51:40,269 Niektórzy na pó³noc, inni na po³udnie. 1786 02:51:42,188 --> 02:51:43,648 W przeciwne strony. 1787 02:51:46,692 --> 02:51:48,569 Po¿egnanie towarzyszy broni. 1788 02:51:49,236 --> 02:51:51,238 "¯egnaj. Powodzenia. 1789 02:51:52,239 --> 02:51:53,950 "Do zobaczenia w piekle". 1790 02:51:55,284 --> 02:51:56,827 Pamiêtasz? 1791 02:52:04,835 --> 02:52:06,879 Pod koniec wieczoru... 1792 02:52:08,089 --> 02:52:10,383 zebraliœmy siê przy fortepianie. 1793 02:52:11,926 --> 02:52:14,136 Myra zaczê³a graæ... 1794 02:52:15,346 --> 02:52:18,349 w³aœnie tê melodiê. 1795 02:52:21,310 --> 02:52:24,272 Niewa¿ne, ile up³ynie czasu, 1796 02:52:27,316 --> 02:52:28,901 nigdy jej nie zapomnê. 1797 02:52:34,824 --> 02:52:36,701 Wiesz, jak by³o, Pete. 1798 02:52:45,459 --> 02:52:47,253 Winn by³ dla mnie jak brat. 1799 02:52:47,545 --> 02:52:48,629 Pamiêtasz? 1800 02:52:50,840 --> 02:52:52,717 Pod koniec wieczoru... 1801 02:52:55,636 --> 02:52:57,555 atmosfera zrobi³a siê ciê¿ka. 1802 02:52:57,722 --> 02:52:59,890 Zaczêliœmy... 1803 02:53:04,895 --> 02:53:06,939 Pola³y siê ³zy. 1804 02:53:10,568 --> 02:53:12,236 Podszed³em do Hancocka. 1805 02:53:13,779 --> 02:53:15,990 Obj¹³em go ramieniem i powiedzia³em: 1806 02:53:19,160 --> 02:53:20,828 "Jak mi Bóg mi³y, 1807 02:53:21,912 --> 02:53:24,624 "jeœli kiedykolwiek podniosê na ciebie rêkê, 1808 02:53:25,416 --> 02:53:27,418 "niech mnie piek³o poch³onie". 1809 02:53:35,551 --> 02:53:37,595 Nie widzia³em go od tamtej pory. 1810 02:53:38,554 --> 02:53:40,514 By³ pod Malvern Hill, 1811 02:53:40,931 --> 02:53:44,936 White Oak Swamp, Sharpsburgiem i Fredericksburgiem. 1812 02:53:49,607 --> 02:53:53,152 Obawiam siê, ¿e nied³ugo go zobaczê. 1813 02:53:54,445 --> 02:53:55,988 Po drugiej stronie... 1814 02:53:57,114 --> 02:53:59,867 tego pola œmierci. 1815 02:54:08,501 --> 02:54:11,879 Myœla³em nawet, by nie braæ udzia³u w tej bitwie. 1816 02:54:12,213 --> 02:54:13,923 Ale nie mogê tego zrobiæ. 1817 02:54:15,508 --> 02:54:17,593 To by³oby nie w porz¹dku. 1818 02:54:24,517 --> 02:54:25,601 Chyba nie. 1819 02:54:30,982 --> 02:54:32,441 Dziêkujê, Peter. 1820 02:54:36,946 --> 02:54:38,906 Musia³em to z siebie wyrzuciæ. 1821 02:54:46,330 --> 02:54:49,292 Chcê wys³aæ Myrze Hancock... 1822 02:54:50,751 --> 02:54:53,754 tê ma³¹ przesy³kê. Niech j¹ otworzy, 1823 02:54:54,672 --> 02:54:56,507 gdybym nie prze¿y³. 1824 02:55:01,929 --> 02:55:03,514 Odwiedzisz j¹... 1825 02:55:04,098 --> 02:55:05,683 po wojnie. 1826 02:55:06,350 --> 02:55:07,768 Dobrze, Pete? 1827 02:55:16,861 --> 02:55:18,029 Dziêkujê. 1828 02:55:21,657 --> 02:55:23,659 Co za dzieñ dziœ mamy, majorze? 1829 02:55:26,662 --> 02:55:28,623 Jest ju¿ po pó³nocy, generale. 1830 02:55:28,831 --> 02:55:30,207 Mamy wiêc pi¹tek. 1831 02:55:30,416 --> 02:55:32,918 - Pi¹tek, trzeci lipca? - Tak. 1832 02:55:34,045 --> 02:55:36,213 Zatem jutro bêdzie czwarty lipca. 1833 02:55:37,548 --> 02:55:39,091 Dzieñ Niepodleg³oœci. 1834 02:55:42,219 --> 02:55:45,598 - Na œmieræ zapomnia³em. - Bóg ma poczucie humoru. 1835 02:55:46,223 --> 02:55:48,476 Przepraszam, ¿e ciê tak d³ugo trzymam. 1836 02:55:48,559 --> 02:55:50,019 To dla mnie zaszczyt. 1837 02:55:50,102 --> 02:55:52,063 Powinniœmy mieæ wiêkszy sztab. 1838 02:55:52,688 --> 02:55:54,857 To by by³a dla mnie ujma, generale. 1839 02:55:55,274 --> 02:55:56,776 Wyrabiam siê. 1840 02:55:56,859 --> 02:55:58,027 Dobrze. 1841 02:56:00,446 --> 02:56:03,115 Genera³ Stuart czeka, generale. 1842 02:56:03,991 --> 02:56:06,994 - Mam go wprowadziæ? - Tak. 1843 02:56:09,997 --> 02:56:11,749 - Majorze? - Tak, generale. 1844 02:56:12,124 --> 02:56:14,961 Proszê nam nie przeszkadzaæ. 1845 02:56:16,253 --> 02:56:18,255 - Dobrze. - Dziêkujê. 1846 02:56:21,801 --> 02:56:24,345 Genera³ Lee przyjmie teraz pana, generale. 1847 02:56:36,023 --> 02:56:38,150 Chcia³ mnie pan widzieæ, generale. 1848 02:56:42,655 --> 02:56:48,202 Niektórzy znamienici oficerowie uwa¿aj¹, ¿e nas pan zawiód³. 1849 02:56:49,120 --> 02:56:51,956 Generale, proszê mi powiedzieæ którzy. 1850 02:56:52,039 --> 02:56:54,250 Nic z tych rzeczy. Nie ma na to czasu. 1851 02:56:54,333 --> 02:56:56,377 Proszê mi pozwoliæ odeprzeæ... 1852 02:56:56,460 --> 02:56:57,920 Nie ma czasu. 1853 02:56:59,755 --> 02:57:01,090 Generale Stuart. 1854 02:57:03,884 --> 02:57:07,430 Mia³ pan broniæ nasze wojsko... 1855 02:57:07,972 --> 02:57:09,682 przed kawaleri¹ nieprzyjaciela. 1856 02:57:09,765 --> 02:57:13,269 Mia³ pan donosiæ o ka¿dym ruchu g³ównych si³ nieprzyjaciela. 1857 02:57:13,436 --> 02:57:15,396 Nie wype³ni³ pan swojej misji. 1858 02:57:15,688 --> 02:57:17,315 Wyjecha³ pan... 1859 02:57:17,481 --> 02:57:21,360 i nie informowa³ ani o tym, co pan robi, ani o ruchach wroga. 1860 02:57:21,611 --> 02:57:24,238 Tymczasem zostaliœmy wci¹gniêci w bitwê... 1861 02:57:24,322 --> 02:57:27,867 bez dostatecznej wiedzy o sile wroga i jego pozycji. 1862 02:57:27,950 --> 02:57:29,744 Bez dostatecznej znajomoœci terenu. 1863 02:57:29,827 --> 02:57:33,623 Tylko dziêki ³asce Bo¿ej nie skoñczy³o siê to katastrof¹. 1864 02:57:34,248 --> 02:57:36,042 Generale Lee, mia³em powody. 1865 02:57:36,125 --> 02:57:39,086 Byæ mo¿e Ÿle zrozumia³ pan moje rozkazy. 1866 02:57:40,171 --> 02:57:42,673 Byæ mo¿e nie wyrazi³em siê jasno. 1867 02:57:43,341 --> 02:57:47,219 Chcê wyraŸnie zaznaczyæ. 1868 02:57:48,095 --> 02:57:49,472 Generale, 1869 02:57:49,680 --> 02:57:52,850 pañska kawaleria to oczy naszej armii. 1870 02:57:53,559 --> 02:57:56,270 Bez pañskiej kawalerii jesteœmy œlepi. 1871 02:57:56,604 --> 02:57:58,689 Raz ju¿ siê tak zdarzy³o. 1872 02:57:58,856 --> 02:58:02,360 To nie mo¿e siê powtórzyæ. 1873 02:58:11,369 --> 02:58:15,289 - Poniewa¿ straci³em zaufanie... - Mówi³em, ¿e nie ma na to czasu! 1874 02:58:15,414 --> 02:58:16,666 Nie mamy czasu. 1875 02:58:33,349 --> 02:58:36,644 Jutro czeka nas kolejna bitwa. Jest nam pan potrzebny. 1876 02:58:36,727 --> 02:58:39,438 Potrzebny nam ka¿dy ¿o³nierz. Bóg mi œwiadkiem. 1877 02:58:41,732 --> 02:58:44,193 Proszê zapamiêtaæ to, co powiedzia³em... 1878 02:58:44,902 --> 02:58:47,989 i wyci¹gn¹æ z tego naukê dla siebie. 1879 02:58:49,573 --> 02:58:51,117 Zosta³ pope³niony b³¹d. 1880 02:58:51,200 --> 02:58:54,161 Nie ma prawa siê powtórzyæ. Znam pañsk¹ wartoœæ. 1881 02:58:54,578 --> 02:58:57,873 Jest pan jednym z najlepszych dowódców kawalerii, jakich znam. 1882 02:58:57,957 --> 02:59:01,460 Ma pan wielkie zas³ugi dla naszej armii. 1883 02:59:07,675 --> 02:59:09,885 Nie wracajmy ju¿ do tej sprawy. 1884 02:59:18,686 --> 02:59:21,856 Uwa¿am sprawê za zakoñczon¹. Dobranoc, generale. 1885 02:59:42,877 --> 02:59:45,463 PI¥TEK, 3 LIPCA 1963 ROKU 1886 02:59:45,755 --> 02:59:48,299 DZIEÑ OSTATNI 1887 03:00:02,355 --> 03:00:03,814 Pu³kowniku. 1888 03:00:07,985 --> 03:00:09,820 Co robisz? 1889 03:00:10,529 --> 03:00:12,490 Dajê odpocz¹æ nogom. 1890 03:00:17,161 --> 03:00:18,496 Dobrze. 1891 03:00:21,082 --> 03:00:23,042 Masz st¹d niez³y widok. 1892 03:00:25,169 --> 03:00:26,837 Gdzie by³eœ? 1893 03:00:27,505 --> 03:00:29,131 Wys³aliœmy oddzia³... 1894 03:00:29,423 --> 03:00:31,884 po kolejne zaginione dusze. 1895 03:00:31,968 --> 03:00:35,179 ZnaleŸliœmy przy nich kawê, której nie mogli ju¿ wypiæ. 1896 03:00:35,262 --> 03:00:36,722 Ale z ciebie hiena. 1897 03:00:41,519 --> 03:00:43,646 Œwietnie siê wczoraj spisa³eœ. 1898 03:00:44,897 --> 03:00:47,233 Rebelianci wci¹¿ ponawiali szturm. 1899 03:00:48,901 --> 03:00:50,778 To robi³o wra¿enie. 1900 03:00:52,780 --> 03:00:54,907 Myœlisz, ¿e dziœ znowu zaatakuj¹? 1901 03:00:55,783 --> 03:00:58,411 Nie zanosi siê, by chcieli odejœæ. 1902 03:00:59,537 --> 03:01:01,205 Mamy zaledwie 100 ludzi. 1903 03:01:01,289 --> 03:01:03,874 Razem z tymi z 2. Pu³ku Maine. 1904 03:01:04,208 --> 03:01:05,876 Mamy dobre pozycje. 1905 03:01:11,757 --> 03:01:13,342 Atak pozorowany. 1906 03:01:15,219 --> 03:01:16,846 Zawiadom nasze posterunki. 1907 03:01:16,929 --> 03:01:19,932 Mo¿e to atak pozorowany, a mo¿e g³ówne uderzenie. 1908 03:01:20,016 --> 03:01:21,892 Co z amunicj¹, o któr¹ prosi³em? 1909 03:01:21,976 --> 03:01:24,812 ZajdŸ do szpitala, zobacz, co z rannymi i Busterem. 1910 03:01:24,895 --> 03:01:26,397 Tak jest. 1911 03:01:26,480 --> 03:01:28,316 Przyda³by siê jeszcze jeden goniec. 1912 03:01:28,399 --> 03:01:32,236 Jak tak dalej pójdzie, nogi mi odpadn¹ od tego biegania. 1913 03:01:35,197 --> 03:01:37,700 WZGÓRZE SEMINARY RIDGE 1914 03:01:37,908 --> 03:01:40,077 - Dzieñ dobry, generale. - Dzieñ dobry, generale. 1915 03:01:40,161 --> 03:01:42,997 - Przejedzie siê pan ze mn¹? - Tak. 1916 03:02:13,069 --> 03:02:16,280 Generale Longstreet, dotar³a ju¿ dywizja Picketta. 1917 03:02:16,781 --> 03:02:19,033 Niech pan podprowadzi swój korpus. 1918 03:02:19,283 --> 03:02:23,204 Niech pan zajmie to œrodkowe wzgórze i przerwie liniê wroga. 1919 03:02:31,087 --> 03:02:33,839 Dywizje Hooda i McLawsa... 1920 03:02:34,340 --> 03:02:38,177 maj¹ za sob¹ ciê¿ki dzieñ. Bra³y udzia³ we wczorajszej bitwie. 1921 03:02:38,427 --> 03:02:40,638 Ich zdolnoœæ bojowa spad³a o po³owê. 1922 03:02:41,097 --> 03:02:43,307 Straci³y po³owê ludzi. 1923 03:02:43,474 --> 03:02:46,018 Ludzie s¹ zmêczeni, potrzebuj¹ odpoczynku. 1924 03:02:47,645 --> 03:02:48,813 A tam, 1925 03:02:49,522 --> 03:02:53,234 na tych skalistych pagórkach po prawej, s¹ trzy korpusy Unii. 1926 03:02:53,317 --> 03:02:55,695 Jeœli ruszê do ataku wszystkimi si³ami, 1927 03:02:55,945 --> 03:02:58,322 nie bêdziemy mieli flanki. 1928 03:02:58,489 --> 03:03:00,616 Zajd¹ nas z boku i rozbij¹. 1929 03:03:02,868 --> 03:03:05,663 S¹ dobrze okopani na tych pagórkach. Nie ust¹pi¹ ³atwo. 1930 03:03:05,746 --> 03:03:08,541 Maj¹ dobre pozycje do strza³u i du¿o dzia³. 1931 03:03:09,000 --> 03:03:12,086 Bêdziemy atakowaæ pod górê na otwartej przestrzeni. 1932 03:03:13,296 --> 03:03:16,340 Jak bêdziemy siê komunikowaæ? Jak skoordynujemy atak? 1933 03:03:16,799 --> 03:03:19,427 Oni s¹ zgrupowani w jednym punkcie. 1934 03:03:19,593 --> 03:03:21,178 Maj¹ silne rezerwy. 1935 03:03:21,804 --> 03:03:24,974 Gdziekolwiek ich uderzymy, natychmiast uzupe³ni¹ ubytki. 1936 03:03:25,683 --> 03:03:29,604 Nasze posi³ki bêd¹ mia³y do pokonania d³ug¹ drogê. 1937 03:03:30,187 --> 03:03:32,398 Z ich pozycji widaæ nasz ka¿dy ruch. 1938 03:03:33,316 --> 03:03:36,360 Nawet teraz ich dzia³a patrz¹ prosto na nas. 1939 03:03:37,111 --> 03:03:38,988 Przedrzemy siê œrodkiem. 1940 03:03:40,323 --> 03:03:42,199 Œrodek ulegnie pod naszym naporem. 1941 03:03:42,283 --> 03:03:46,162 Z ka¿d¹ chwil¹ zyskuj¹ na sile, zewsz¹d przybywaj¹ posi³ki. 1942 03:03:46,245 --> 03:03:49,832 My nie mo¿emy liczyæ na ¿adne. Jeœli zostaniemy, musimy walczyæ. 1943 03:03:50,374 --> 03:03:53,878 Jeœli siê wycofamy, to po dwóch dniach walk... 1944 03:03:54,128 --> 03:03:57,173 i ze œwiadomoœci¹, ¿e nie mogliœmy nic wiêcej zrobiæ. 1945 03:03:57,673 --> 03:04:02,219 Nigdy jeszcze nie pozwoli³em przej¹æ wrogowi inicjatywy. 1946 03:04:02,553 --> 03:04:04,555 Odwrót nie wchodzi w grê. 1947 03:04:05,723 --> 03:04:08,100 Zaatakowaliœmy obydwie flanki nieprzyjaciela. 1948 03:04:08,184 --> 03:04:09,644 Wys³a³ tam posi³ki... 1949 03:04:09,727 --> 03:04:12,939 i tam jest teraz najmocniejszy. Na tych pagórkach i ska³ach. 1950 03:04:13,022 --> 03:04:14,899 Œrodek jest jego s³abym punktem. 1951 03:04:14,982 --> 03:04:17,026 Kontroluj¹ wzniesienie. 1952 03:04:17,109 --> 03:04:19,570 Widzisz tamto d³ugie zbocze? 1953 03:04:19,779 --> 03:04:23,616 To w œrodku? Tam jest najs³abszy punkt nieprzyjaciela. 1954 03:04:24,075 --> 03:04:28,079 Dywizja genera³a Picketta nie bra³a jeszcze udzia³u w bitwie. 1955 03:04:29,747 --> 03:04:32,917 Pod pañskim doœwiadczonym dowództwem, 1956 03:04:33,167 --> 03:04:36,337 w otwartej bitwie i na przez siebie wybranym polu... 1957 03:04:36,420 --> 03:04:38,589 pokonamy ich. 1958 03:04:58,442 --> 03:05:00,903 Pu³kowniku, kurier od pu³kownika Rice'a. 1959 03:05:04,365 --> 03:05:06,033 Pu³kowniku Chamberlain. 1960 03:05:09,120 --> 03:05:10,538 Ale¿ tu wysoko. 1961 03:05:10,788 --> 03:05:12,790 Moim ludziom brakuje ¿ywnoœci. 1962 03:05:12,915 --> 03:05:16,460 Pu³kownik Rice kaza³ panu przekazaæ, ¿e zostanie pan zmieniony. 1963 03:05:17,878 --> 03:05:18,963 Zmieniony? 1964 03:05:19,130 --> 03:05:22,550 Œwie¿e oddzia³y s¹ ju¿ w drodze, zast¹pi¹ was, pu³kowniku. 1965 03:05:23,217 --> 03:05:25,803 Pu³kownik Rice chce wam daæ odpocz¹æ. 1966 03:05:26,095 --> 03:05:28,723 Macie siê wycofaæ. Ja wam wska¿ê drogê. 1967 03:05:28,806 --> 03:05:30,141 Odwrót. 1968 03:05:32,810 --> 03:05:35,062 Ellis, ka¿ formowaæ szereg. Wyruszamy. 1969 03:05:35,146 --> 03:05:36,272 Tak jest. 1970 03:05:37,148 --> 03:05:38,357 Dok¹d idziemy? 1971 03:05:39,900 --> 03:05:41,235 W dobre miejsce. 1972 03:05:41,402 --> 03:05:43,904 Spokojne. Najbezpieczniejsze na polu bitwy. 1973 03:05:43,988 --> 03:05:45,865 W samym œrodku. 1974 03:06:30,993 --> 03:06:32,495 Tak, generale. 1975 03:06:33,079 --> 03:06:34,538 Zaatakujemy œrodek. 1976 03:06:35,289 --> 03:06:37,500 Ma pan racjê co do flanki. 1977 03:06:38,751 --> 03:06:42,046 Hood i McLaw ponieœli wczoraj ciê¿kie straty. 1978 03:06:42,880 --> 03:06:47,176 Dam panu dwie inne dywizje: Genera³a Pettigrew i genera³a Trimble. 1979 03:06:47,259 --> 03:06:49,095 S¹ silniejsze i bardziej wypoczête. 1980 03:06:49,178 --> 03:06:53,307 Bêdzie pan mia³ prawie trzy dywizje. Razem z dywizj¹ Picketta. 1981 03:06:53,557 --> 03:06:56,560 Skieruje siê pan na tamte drzewa. 1982 03:06:59,146 --> 03:07:01,899 Atak poprzedzi ostrza³ artyleryjski. 1983 03:07:02,066 --> 03:07:05,486 Skoncentrujemy nasz ogieñ artyleryjski na tym ma³ym odcinku. 1984 03:07:05,653 --> 03:07:08,447 Feu d'enfer, jak by powiedzia³ Napoleon. 1985 03:07:09,115 --> 03:07:12,952 Kiedy artyleria zrobi swoje, pañski atak prze³amie ich obronê. 1986 03:07:13,035 --> 03:07:16,789 Bêdzie pan mia³ prawie 15000 ludzi pod swoim dowództwem, generale. 1987 03:07:16,914 --> 03:07:19,000 Mo¿e pan zaczynaæ, kiedy bêdzie pan gotów. 1988 03:07:19,083 --> 03:07:22,044 Ale proszê wszystko dobrze przygotowaæ. To bardzo wa¿ne. 1989 03:07:22,128 --> 03:07:24,046 Wszystko od tego zale¿y. 1990 03:07:24,255 --> 03:07:26,090 Za pozwoleniem. 1991 03:07:30,803 --> 03:07:33,139 Ca³e ¿ycie by³em ¿o³nierzem. 1992 03:07:33,431 --> 03:07:36,559 Zaczyna³em jako zwyk³y ¿o³nierz. Zna pan moj¹ karierê. 1993 03:07:40,938 --> 03:07:44,525 Muszê to panu powiedzieæ. Nie wierzê w powodzenie tego ataku. 1994 03:07:49,405 --> 03:07:53,534 Nikt nie jest w stanie zdobyæ tego wzgórza. Nawet dysponuj¹c 15000 ludzi. 1995 03:07:53,618 --> 03:07:56,287 To prawie 2 km otwartej przestrzeni. 1996 03:07:56,370 --> 03:07:58,914 Kiedy wyjedziemy z lasu, znajdziemy siê... 1997 03:07:59,165 --> 03:08:02,376 pod ostrza³em jankeskiej artylerii ze wszystkich stron. 1998 03:08:02,460 --> 03:08:04,045 To s¹ ludzie Hancocka. 1999 03:08:04,337 --> 03:08:08,341 Chowaj¹ siê za ska³ami tak jak my pod Fredericksburgiem. 2000 03:08:09,175 --> 03:08:11,344 Spe³niamy swój obowi¹zek, generale. 2001 03:08:11,969 --> 03:08:13,971 Robimy to, co musimy. 2002 03:08:15,014 --> 03:08:16,057 Tak jest. 2003 03:08:17,975 --> 03:08:21,771 Pu³kownik Alexander dowodzi nasz¹ artyleri¹. To œwietny ¿o³nierz. 2004 03:08:22,980 --> 03:08:27,485 Spróbuje trochê odrzuciæ wroga za wzgórze, zanim pañskie dywizje tam dotr¹. 2005 03:08:27,985 --> 03:08:31,030 Pañscy ludzie bêd¹ wiedzieli, co robiæ. Ca³e 15000... 2006 03:08:31,113 --> 03:08:35,117 skupi siê w jednym miejscu. Tam, gdzie grzbiet jest najni¿szy. 2007 03:08:35,326 --> 03:08:37,495 Tam linia jest najs³absza. 2008 03:08:37,745 --> 03:08:40,831 Genera³ Meade dysponuje du¿ymi si³ami na skrzyd³ach. 2009 03:08:41,290 --> 03:08:43,250 Œrodek jest s³abiej obsadzony. 2010 03:08:43,334 --> 03:08:47,421 Szacujê, ¿e nie ma tam wiêcej ni¿ 5000 ludzi. 2011 03:08:47,672 --> 03:08:51,968 Artyleria p³k Alexandra przerwie liniê tak jak pod Fredericksburgiem. 2012 03:08:52,468 --> 03:08:54,220 - Tak jest. - ¯egnaj. 2013 03:09:02,603 --> 03:09:04,397 O czym pan myœli, generale? 2014 03:09:09,694 --> 03:09:11,904 Dywizja Picketta jest z mojego korpusu. 2015 03:09:11,988 --> 03:09:14,991 Pozosta³e dwie s¹ z korpusu A.P. Hilla. 2016 03:09:19,370 --> 03:09:22,081 Czy genera³ Hill nie powinien prowadziæ ataku? 2017 03:09:22,790 --> 03:09:23,833 S³ucham? 2018 03:09:25,876 --> 03:09:28,587 Czy genera³ Hill nie powinien prowadziæ ataku? 2019 03:09:37,722 --> 03:09:39,307 Przepraszam, generale. 2020 03:09:43,728 --> 03:09:46,188 Zawsze by³em bardzo ostro¿ny. 2021 03:09:46,606 --> 03:09:47,857 Bardzo ostro¿ny. 2022 03:09:47,940 --> 03:09:49,900 Nikomu bardziej nie ufam. 2023 03:09:57,617 --> 03:09:59,910 Jeœli mo¿emy zdobyæ to wzgórze... 2024 03:10:00,161 --> 03:10:02,496 Mo¿emy i zdobêdziemy je. 2025 03:10:09,754 --> 03:10:12,590 Generale, z Bogiem. 2026 03:10:33,194 --> 03:10:35,071 George, poprowadzisz atak. 2027 03:10:35,154 --> 03:10:36,572 Przygotuj siê. 2028 03:10:36,739 --> 03:10:39,992 Ustaw ludzi za tamtymi drzewami. Szczegó³ów dowiesz siê póŸniej. 2029 03:10:40,076 --> 03:10:41,744 Ruszaj, George! 2030 03:13:46,512 --> 03:13:50,850 Proszê mi wybaczyæ te podarte spodnie. Wiem, ¿e to nie przystoi oficerowi. 2031 03:13:51,392 --> 03:13:52,935 Pu³kowniku Alexander. 2032 03:13:53,561 --> 03:13:57,773 Dzia³a na tamtym skalistym pagórku mog¹ nam przysporzyæ k³opotów. 2033 03:13:58,149 --> 03:14:01,235 Proszê w nie wycelowaæ nasze dzia³a i je uciszyæ. 2034 03:14:01,319 --> 03:14:02,361 Nastêpnie, 2035 03:14:02,445 --> 03:14:04,989 kiedy piechota zaatakuje, podjedziesz bli¿ej... 2036 03:14:05,072 --> 03:14:06,866 i oczyœcisz flanki. 2037 03:14:06,949 --> 03:14:08,534 Ile masz lat, Porter? 2038 03:14:08,701 --> 03:14:10,036 28, generale. 2039 03:14:12,705 --> 03:14:17,043 Musisz równie¿ zdj¹æ tamte dzia³a, te na œrodkowym wzgórzu. 2040 03:14:17,126 --> 03:14:19,462 - To najwa¿niejsza rzecz. - Tak jest. 2041 03:14:19,587 --> 03:14:22,923 - Liczê na ciebie, synu. - Tak jest. Bêdziemy strzelaæ bez przerwy. 2042 03:14:23,007 --> 03:14:24,216 Dobrze. 2043 03:14:25,343 --> 03:14:27,303 Wykorzystaj ca³y swój arsena³. 2044 03:14:27,386 --> 03:14:29,805 Wszystko, co masz. Odpal dalekosiê¿ne dzia³a. 2045 03:14:29,889 --> 03:14:33,476 Ale nie otwieraj ognia, dopóki ci nie powiem, ¿e wszystko gotowe. 2046 03:14:33,559 --> 03:14:37,229 Kiedy dam ci znaæ, odpal wszystkie dzia³a. Niech ani jedno nie milczy. 2047 03:14:37,313 --> 03:14:39,649 ZnajdŸ jakiœ punkt obserwacyjny i oceñ zniszczenie. 2048 03:14:39,732 --> 03:14:42,068 Musimy wykurzyæ ich ze wzgórza. 2049 03:14:44,236 --> 03:14:45,947 Jeœli tego nie zrobimy... 2050 03:14:46,072 --> 03:14:49,700 W ka¿dym razie daj mi znaæ, gdy bêdzie ci siê koñczyæ amunicja. 2051 03:14:49,784 --> 03:14:53,454 Trzeba zostawiæ tyle, by wystarczy³o na wsparcie piechoty. Jasne? 2052 03:14:53,704 --> 03:14:54,747 Tak jest. 2053 03:15:35,871 --> 03:15:38,833 Johnston Pettigrew, Uniwersytet Pó³nocnej Karoliny. 2054 03:15:39,834 --> 03:15:41,043 Wiem. 2055 03:15:41,627 --> 03:15:44,714 O pañskich wynikach wci¹¿ mówi siê z wielkim szacunkiem. 2056 03:15:44,797 --> 03:15:48,050 Pañska reputacja uczonego dotar³a tu przed panem. 2057 03:15:48,134 --> 03:15:49,927 S³ysza³em, ¿e napisa³ pan ksi¹¿kê. 2058 03:15:50,011 --> 03:15:53,472 To niewielkie dzie³o. Jeœli genera³ chcia³by j¹ przeczytaæ... 2059 03:15:53,764 --> 03:15:56,601 - Oczywiœcie. - Ofiarujê panu egzemplarz z dedykacj¹. 2060 03:15:56,684 --> 03:15:59,145 Kapitanie, proszê przynieœæ moj¹ ksi¹¿kê ze skrzyni. 2061 03:15:59,228 --> 03:16:03,190 Generale, przepraszam, ale nie s¹dzê, bym mia³ teraz czas na czytanie. 2062 03:16:05,359 --> 03:16:06,527 Panowie. 2063 03:16:07,987 --> 03:16:10,865 Spójrzcie na tamt¹ kêpê drzew. 2064 03:16:12,491 --> 03:16:15,453 Tam zejd¹ siê wszystkie nasze jednostki. 2065 03:16:16,287 --> 03:16:21,000 Bêdziecie rozci¹gniêci w szereg, d³ugi na milê, 15000 ludzi. 2066 03:16:21,417 --> 03:16:24,920 Na szczycie tamtego pagórka bêdzie nasz punkt zborny. 2067 03:16:25,546 --> 03:16:27,089 Spójrzcie. 2068 03:16:32,511 --> 03:16:34,847 To s¹ Jankesi. Kamienna œciana. 2069 03:16:37,433 --> 03:16:39,018 To ma³y zagajnik. 2070 03:16:40,853 --> 03:16:44,523 Genera³ Trimble z dywizj¹ Pendera pójdzie po lewej. 2071 03:16:45,983 --> 03:16:48,194 Brygada genera³a Pettigrew za nimi. 2072 03:16:49,695 --> 03:16:53,032 Dywizja Picketta pójdzie po prawej. 2073 03:16:53,366 --> 03:16:57,244 George, daj dwie brygady z przodu... 2074 03:16:57,495 --> 03:16:59,413 i jedn¹ z ty³u, w ten sposób. 2075 03:16:59,997 --> 03:17:01,040 Tak jest. 2076 03:17:02,333 --> 03:17:03,668 Brygada Garnetta. 2077 03:17:03,751 --> 03:17:05,294 Jimmy Kemper. 2078 03:17:05,670 --> 03:17:07,463 Armistead za nimi. 2079 03:17:08,381 --> 03:17:09,966 Dobrze. 2080 03:17:10,049 --> 03:17:12,468 Garnett pójdzie z prawej strony dywizji Trimble. 2081 03:17:12,551 --> 03:17:15,888 Bêdzie pe³ni³ rolê zawiasu przy wykonywaniu serii skrêtów. 2082 03:17:16,806 --> 03:17:18,975 Niedaleko Emmitsburgh Road... 2083 03:17:19,100 --> 03:17:21,936 wykonacie pierwszy skrêt. 2084 03:17:22,478 --> 03:17:23,938 Potem prosto. 2085 03:17:24,021 --> 03:17:25,481 Potem znowu w lewo. 2086 03:17:25,564 --> 03:17:27,692 I tak dalej, wed³ug uznania, 2087 03:17:27,900 --> 03:17:32,196 by zmyliæ Jankesów i rozci¹gn¹æ ich w d³ug¹ liniê. 2088 03:17:32,530 --> 03:17:33,948 S¹ jakieœ pytania? 2089 03:17:36,117 --> 03:17:37,660 Dobrze, panowie. 2090 03:17:43,040 --> 03:17:46,168 Tam jest punkt zborny. Tamta kêpa drzew. 2091 03:17:46,752 --> 03:17:48,879 Wykorzystamy ca³¹ nasz¹ artyleriê. 2092 03:17:49,839 --> 03:17:53,175 Bêdziemy celowaæ w tamten punkt. 2093 03:17:54,176 --> 03:17:57,555 Bêdziemy go ostrzeliwaæ do wyczerpania amunicji. 2094 03:17:58,597 --> 03:18:02,184 Po skoñczeniu ostrza³u na mój znak wkraczacie do akcji. 2095 03:18:11,777 --> 03:18:15,781 G³êboko wierzê, ¿e ten atak zawa¿y na losie naszego kraju. 2096 03:18:17,450 --> 03:18:22,872 Ci, którzy polegli wczeœniej, s¹ dziœ z wami. 2097 03:18:33,591 --> 03:18:38,804 Pragnê powiedzieæ, ¿e to wielki zaszczyt s³u¿yæ pod pañskim dowództwem. 2098 03:18:47,438 --> 03:18:50,983 Dziêkujê, ¿e da³ mi pan szansê s³u¿yæ pod pañskim dowództwem. 2099 03:18:51,067 --> 03:18:53,653 Modli³em siê, generale. 2100 03:19:30,231 --> 03:19:31,941 Mo¿esz zdobyæ to wzgórze? 2101 03:19:55,047 --> 03:19:56,090 Harrison. 2102 03:19:56,507 --> 03:19:59,552 Czy mo¿e pan wydaæ rozkaz, by mi wydano muszkiet? 2103 03:19:59,635 --> 03:20:01,804 Chcia³bym wzi¹æ udzia³ w ataku. 2104 03:20:02,138 --> 03:20:06,350 Mo¿e móg³bym te¿ po¿yczyæ kapelusz albo mundur. 2105 03:20:07,893 --> 03:20:09,562 Ten jeden raz, generale. 2106 03:20:09,770 --> 03:20:12,982 S¹dzê, ¿e dziœ mo¿e byæ ostatni dzieñ tej wojny. 2107 03:20:17,486 --> 03:20:19,405 Chyba zas³u¿y³em sobie na to. 2108 03:20:23,117 --> 03:20:25,119 Wiesz, co siê tu bêdzie dzia³o? 2109 03:20:30,666 --> 03:20:32,668 Powiem ci. 2110 03:20:34,587 --> 03:20:37,340 Za drzewami nasze oddzia³y formuj¹ szyki. 2111 03:20:38,507 --> 03:20:44,263 Kiedy zza nich wyjd¹, znajd¹ siê pod ostrza³em dalekosiê¿nych dzia³ wroga. 2112 03:20:44,930 --> 03:20:48,434 Nieprzerwany ogieñ. Pociski eksploduj¹ce. Ze wszystkich dzia³. 2113 03:20:50,311 --> 03:20:53,689 Oddzia³y pójd¹ pod ostrza³em, maj¹c do pokonania prawie 2 km. 2114 03:20:53,773 --> 03:20:55,983 A do tego na otwartej przestrzeni... 2115 03:20:56,442 --> 03:20:58,778 i w zasiêgu muszkietów nieprzyjaciela. 2116 03:21:12,375 --> 03:21:15,378 Tamten p³ot spowolni ich marsz. 2117 03:21:15,962 --> 03:21:19,840 Szyk, to, co z niego zosta³o, zacznie siê roz³aziæ. 2118 03:21:21,717 --> 03:21:25,638 Kiedy przejd¹ tamt¹ drogê, ostrzelaj¹ ich dzia³a krótkiego zasiêgu. 2119 03:21:26,055 --> 03:21:27,556 Kartaczami. 2120 03:21:27,932 --> 03:21:31,644 Tysi¹ce drobnych od³amków czyni¹ce olbrzymie wyrwy w szeregu. 2121 03:21:33,813 --> 03:21:36,399 Jeœli dotr¹ do œciany w jako takim szyku, 2122 03:21:37,566 --> 03:21:39,235 nie zostanie ich wielu. 2123 03:21:42,488 --> 03:21:44,323 To czysta matematyka. 2124 03:21:46,951 --> 03:21:50,037 Ale byæ mo¿e... 2125 03:21:51,330 --> 03:21:53,833 nasza artyleria prze³amie ich obronê. 2126 03:21:55,126 --> 03:21:56,836 Jest taka mo¿liwoœæ. 2127 03:22:01,966 --> 03:22:05,261 Nawet jeœli, to jest tam Hancock. A on nie bêdzie ucieka³. 2128 03:22:08,014 --> 03:22:09,807 Czysta matematyka. 2129 03:22:11,350 --> 03:22:16,355 Jeœli dojd¹ do drogi albo dalej, zostanie ich po³owa. 2130 03:22:21,694 --> 03:22:23,070 Ale, Harrison, 2131 03:22:25,531 --> 03:22:28,451 nie wierzê, by dotarli do tej œciany. 2132 03:22:40,087 --> 03:22:42,131 Za pozwoleniem, generale. 2133 03:22:45,801 --> 03:22:48,220 Postaram siê o ten muszkiet. 2134 03:22:59,649 --> 03:23:01,275 To kwatera genera³a Meade'a. 2135 03:23:02,777 --> 03:23:04,528 Zajmiecie pozycjê na ty³ach. 2136 03:23:04,612 --> 03:23:05,738 ŒRODEK WOJSK UNII 2137 03:23:05,821 --> 03:23:09,075 Nie musicie wznosiæ szañców, ale nigdzie nie odchodŸcie. 2138 03:23:09,158 --> 03:23:12,370 - Majorze Spear, s³ysza³ pan? - Tak. Rozmieszczê ludzi. 2139 03:23:12,453 --> 03:23:16,332 Pan, pu³kowniku, ma siê zg³osiæ do genera³a Hancocka. Zaprowadzê pana. 2140 03:23:28,177 --> 03:23:31,347 Generale Hancock, pu³kownik Chamberlain, 20. Pu³k Maine. 2141 03:23:31,430 --> 03:23:32,473 Chamberlain. 2142 03:23:32,556 --> 03:23:33,599 Tak. 2143 03:23:33,933 --> 03:23:36,852 ¯o³nierze mówi¹, ¿e uczestniczyliœcie w ciê¿szych walkach, 2144 03:23:36,936 --> 03:23:38,938 ni¿ mi moi sztabowcy donieœli. 2145 03:23:39,021 --> 03:23:40,523 Uczestniczyliœmy. 2146 03:23:40,606 --> 03:23:43,109 Podobno kaza³ pan ludziom iœæ na bagnety. 2147 03:23:43,442 --> 03:23:45,861 Nie ma siê czego wstydziæ. 2148 03:23:47,822 --> 03:23:49,282 Przyjrzê siê temu. 2149 03:23:49,490 --> 03:23:51,617 Potrzeba nam ludzi walecznych. 2150 03:23:51,784 --> 03:23:54,829 Tak samo jak dowódców brygady. 2151 03:23:56,289 --> 03:23:58,332 Gratulujê, dobra robota. 2152 03:23:58,416 --> 03:23:59,875 Dziêkujê, generale. 2153 03:23:59,959 --> 03:24:01,419 Jak pañski oddzia³? 2154 03:24:01,877 --> 03:24:05,047 Brakuje nam ¿ywnoœci. Ludzie s¹ g³odni. Nie mamy te¿ amunicji. 2155 03:24:05,131 --> 03:24:06,340 Skoñczy³a siê. 2156 03:24:06,507 --> 03:24:08,801 Proszê siê tym zaj¹æ. 2157 03:24:09,343 --> 03:24:11,095 Niech pan napisze raport. 2158 03:24:11,178 --> 03:24:12,305 Tak jest. 2159 03:24:15,891 --> 03:24:17,977 Ponoæ jest pan nauczycielem. 2160 03:24:18,644 --> 03:24:20,896 To by³o dawno. 2161 03:24:20,980 --> 03:24:23,649 Czasami sam ju¿ nie wiem, jak d³ugo trwa ta wojna. 2162 03:24:23,733 --> 03:24:26,027 Trzy lata czy trzy ¿ycia. 2163 03:24:26,444 --> 03:24:28,321 - Czego pan uczy? - Retoryki... 2164 03:24:28,487 --> 03:24:32,241 oraz naturalnej i objawionej religii. W Bowdoin College, generale. 2165 03:24:33,868 --> 03:24:35,828 Proszê powiedzieæ, profesorze. 2166 03:24:37,663 --> 03:24:40,374 Czy pamiêta pan tak¹ antyczn¹ opowieœæ o dwóch mê¿ach, 2167 03:24:40,458 --> 03:24:43,044 najlepszych przyjacio³ach, prawie braciach, 2168 03:24:43,377 --> 03:24:46,255 którzy dziwnym zrz¹dzeniem losu znajduj¹ siê... 2169 03:24:46,339 --> 03:24:48,799 po przeciwnych stronach w czasie wojny? 2170 03:24:49,133 --> 03:24:51,344 A pewnego dnia... 2171 03:24:51,427 --> 03:24:54,680 staj¹ naprzeciwko siebie na polu bitwy? 2172 03:24:57,266 --> 03:25:02,063 Jeœli nie Grecy, to na pewno Rzymianie napisali takie opowiadanie. 2173 03:25:03,814 --> 03:25:06,651 Osobiœcie uwa¿am, ¿e ta historia pochodzi z Biblii. 2174 03:25:06,734 --> 03:25:08,819 Prawie ka¿dy oficer po ka¿dej stronie... 2175 03:25:08,903 --> 03:25:12,239 zna kogoœ, kto nosi nieprzyjacielski mundur. 2176 03:25:12,949 --> 03:25:14,700 Dziœ rano... 2177 03:25:15,576 --> 03:25:18,162 spojrza³em przez lornetkê i ujrza³em sztandary... 2178 03:25:18,245 --> 03:25:21,958 9. i 14. Pu³ku Wirginii na tych wzgórzach przed nami, 2179 03:25:22,041 --> 03:25:24,168 dok³adnie naprzeciwko nas. 2180 03:25:24,710 --> 03:25:27,171 Jakbym s³ysza³ jego g³os. 2181 03:25:28,047 --> 03:25:30,216 Widzia³ jego stary zmiêty kapelusz. 2182 03:25:31,550 --> 03:25:35,638 Armistead dowodzi jedn¹ z brygad Picketta. Na pewno tam jest. 2183 03:25:37,765 --> 03:25:40,434 £udzi³em siê, ¿e taki dzieñ nigdy nie nadejdzie. 2184 03:25:40,518 --> 03:25:42,812 Myœla³em, ¿e w ci¹gu miesi¹ca bêdzie po wojnie. 2185 03:25:42,895 --> 03:25:45,064 Minê³y trzy lata i koñca nie widaæ. 2186 03:25:45,314 --> 03:25:48,150 Kto by pomyœla³, ¿e tyle to potrwa. 2187 03:25:51,237 --> 03:25:53,364 Co by pan zrobi³, Chamberlain? 2188 03:25:55,241 --> 03:25:57,368 Co pisz¹ na ten temat w ksi¹¿kach? 2189 03:26:00,913 --> 03:26:02,581 Proszê iœæ odpocz¹æ. 2190 03:26:02,707 --> 03:26:04,917 Dziœ i tak nic siê nie wydarzy. 2191 03:26:05,167 --> 03:26:08,796 Jest za gor¹co, wszyscy s¹ zmêczeni, po obydwu stronach. 2192 03:26:10,923 --> 03:26:13,384 Stacjonujemy na ty³ach, o tam. 2193 03:26:13,467 --> 03:26:15,803 Dziêkujê za szczer¹ rozmowê, generale. 2194 03:26:47,960 --> 03:26:50,421 Wracam ze szpitala. 2195 03:26:51,631 --> 03:26:53,007 Co za ba³agan. 2196 03:26:55,343 --> 03:26:56,719 Brakuje miejsca. 2197 03:26:57,678 --> 03:27:01,182 Nie maj¹ siê gdzie schowaæ przed s³oñcem. Wszêdzie le¿¹ ranni. 2198 03:27:01,682 --> 03:27:04,810 Amputuj¹ rêce i nogi na oczach wszystkich. 2199 03:27:07,647 --> 03:27:10,107 Tak nie powinno byæ. 2200 03:27:12,276 --> 03:27:15,154 Cz³owiek powinien mieæ trochê prywatnoœci. 2201 03:27:17,615 --> 03:27:19,075 Widzia³eœ Kilraina? 2202 03:27:23,204 --> 03:27:24,330 Co z nim? 2203 03:27:31,963 --> 03:27:33,005 Nie ¿yje. 2204 03:27:39,845 --> 03:27:42,014 Umar³ dziœ rano, zanim przyszed³em. 2205 03:27:44,684 --> 03:27:47,353 By³o przy nim kilku ludzi. 2206 03:27:50,231 --> 03:27:52,316 Kaza³ ciê po¿egnaæ. 2207 03:27:54,360 --> 03:27:55,861 I przeprosiæ. 2208 03:28:08,124 --> 03:28:09,583 Mówiê ci, Lawrence. 2209 03:28:12,253 --> 03:28:14,046 Lubi³em go. 2210 03:32:28,968 --> 03:32:31,846 Generale, proszê siê schowaæ. Nie mo¿e pan zgin¹æ. 2211 03:32:32,179 --> 03:32:35,141 Czasami ¿ycie dowódcy korpusu siê nie liczy. 2212 03:33:52,051 --> 03:33:53,469 Jak siê masz, Lo? 2213 03:33:56,263 --> 03:33:57,807 W porz¹dku, Dick. 2214 03:34:01,269 --> 03:34:02,770 To dobrze. 2215 03:34:04,730 --> 03:34:06,190 Jak noga? 2216 03:34:06,274 --> 03:34:07,733 W porz¹dku. 2217 03:34:08,985 --> 03:34:10,111 Nie mogê chodziæ, 2218 03:34:10,194 --> 03:34:11,487 wsiad³em wiêc na konia. 2219 03:34:11,570 --> 03:34:14,740 Nie mo¿esz tego robiæ. Bêdzie z ciebie ³atwy cel. 2220 03:34:17,743 --> 03:34:21,038 Jedziemy tam i prze³amiemy ich obronê. 2221 03:34:21,914 --> 03:34:26,752 Kiedy Jankesi uciekn¹, droga do Waszyngtonu bêdzie wolna. 2222 03:34:29,588 --> 03:34:31,465 Mo¿e wygramy ju¿ dziœ. 2223 03:34:32,675 --> 03:34:34,802 I bêdzie po wszystkim. 2224 03:34:36,971 --> 03:34:38,180 Mo¿e ju¿ dziœ. 2225 03:34:43,269 --> 03:34:44,979 Muszê tam jechaæ. 2226 03:34:49,066 --> 03:34:50,109 No, Lo. 2227 03:34:51,986 --> 03:34:54,030 Do zobaczenia na tamtym pagórku. 2228 03:35:15,134 --> 03:35:17,803 Mój Bo¿e, Lo. Czy¿ to nie cudowne? 2229 03:35:18,971 --> 03:35:20,765 Myœla³em, ¿e nas to ominie. 2230 03:35:21,974 --> 03:35:23,976 - Jakieœ pytania? - ¯adnych. 2231 03:35:24,060 --> 03:35:25,144 Dobrze. 2232 03:35:25,227 --> 03:35:28,022 Kiedy skoñczy siê ostrza³, wyskakujemy zza drzew. Szybko. 2233 03:35:28,105 --> 03:35:31,734 Nie zatrzymujemy siê nigdzie. Musimy tam dotrzeæ jak najszybciej. 2234 03:35:31,943 --> 03:35:33,069 Co z Garnettem? 2235 03:35:33,152 --> 03:35:35,947 - Co z nim? - Ledwie chodzi. 2236 03:35:36,197 --> 03:35:37,239 Psiakrew. 2237 03:35:38,324 --> 03:35:41,577 George, zabroñ mu szar¿owaæ. 2238 03:35:41,744 --> 03:35:45,456 Generale Armistead, nie mogê tego zrobiæ. 2239 03:35:52,213 --> 03:35:53,673 Generale Armistead. 2240 03:35:55,257 --> 03:35:56,801 Czo³em. 2241 03:36:03,557 --> 03:36:07,061 Mam nadziejê, ¿e wys³annik Jej Królewskiej Moœci mia³ spokojn¹ noc. 2242 03:36:07,144 --> 03:36:08,938 Spa³em jak zabity, generale. 2243 03:36:09,021 --> 03:36:12,483 Jak niemowlê. Spa³em jak niemowlê. 2244 03:36:17,154 --> 03:36:19,240 Nie wstawajcie. Le¿ymy. 2245 03:36:21,284 --> 03:36:23,452 ¯adne miejsce nie jest bezpieczne. 2246 03:36:26,372 --> 03:36:28,374 Ka¿de jest równie dobre. 2247 03:36:36,716 --> 03:36:38,926 Strzelamy ju¿ doœæ d³ugo, generale. 2248 03:36:39,010 --> 03:36:43,556 Sta³o siê jasne, ¿e ani my, ani oni nie zdobêd¹ wyraŸnej przewagi. 2249 03:36:43,764 --> 03:36:46,434 Jeœli nadal bêdziemy strzelaæ w tym tempie, 2250 03:36:46,517 --> 03:36:49,312 mo¿e nam zabrakn¹æ amunicji, by wesprzeæ atak piechoty. 2251 03:36:49,395 --> 03:36:52,398 Mia³eœ wystarczaj¹co amunicji, kiedy zaczyna³eœ ostrza³? 2252 03:36:52,481 --> 03:36:56,402 Ogieñ nieprzyjaciela zmusi³ nas do przesuniêcia sk³adu dalej na ty³y. 2253 03:36:57,236 --> 03:37:00,156 Potrzebujemy wiêcej czasu, by za³adowaæ jaszcze. 2254 03:37:00,239 --> 03:37:02,825 Albo ograniczymy ogieñ teraz, 2255 03:37:02,908 --> 03:37:06,871 albo bêdziemy musieli to zrobiæ potem, gdy bêdziemy wspomagaæ piechotê. 2256 03:37:06,954 --> 03:37:08,080 Do diab³a! 2257 03:37:08,456 --> 03:37:13,044 Ka¿ê genera³owi Pickettowi wstrzymaæ siê z atakiem, dopóki nie uzupe³nicie amunicji. 2258 03:37:13,127 --> 03:37:16,797 Mamy trochê amunicji na sk³adzie. Jej uzupe³nienie potrwa godzinê. 2259 03:37:16,881 --> 03:37:19,383 W tym czasie wróg odzyska kontrolê nad wzgórzem. 2260 03:37:19,467 --> 03:37:20,676 Im d³u¿ej zwlekamy, 2261 03:37:20,760 --> 03:37:23,888 tym wiêcej czasu ma nieprzyjaciel na wzmocnienie linii. 2262 03:37:23,971 --> 03:37:27,058 Nawet jeœli nadejdzie kolejna partia amunicji, 2263 03:37:27,141 --> 03:37:30,186 czy zdo³amy zadaæ im wiêksze straty ni¿ oni nam? 2264 03:37:30,519 --> 03:37:33,856 Sprowadz¹ nowe baterie szybciej, ni¿ bêdziemy w stanie je niszczyæ. 2265 03:37:33,940 --> 03:37:36,525 Za³atw wiêcej amunicji i kontynuuj ostrza³. 2266 03:37:36,734 --> 03:37:39,153 Nie mogê wys³aæ dywizji Picketta ani ¿adnej innej, 2267 03:37:39,236 --> 03:37:42,198 dopóki nie zniszczymy choæ czêœci tych dzia³. 2268 03:38:19,026 --> 03:38:22,947 Powiedziano mi, ¿e pochodzi pan z rodziny o wojskowych tradycjach. 2269 03:38:23,614 --> 03:38:25,700 Kto panu powiedzia³? Kemper? 2270 03:38:26,117 --> 03:38:29,245 Powiedzia³ mi, ¿e pañski stryj dowodzi³ obron¹ Fortu McHenry... 2271 03:38:29,328 --> 03:38:31,038 podczas wojny w 1812. 2272 03:38:31,872 --> 03:38:36,544 A co za tym idzie by³ stra¿nikiem orygina³u hymnu amerykañskiego. 2273 03:38:36,669 --> 03:38:39,755 Muszê przyznaæ, ¿e dostrzegam w tym pewn¹ ironiê. 2274 03:38:40,423 --> 03:38:41,966 Pu³kowniku Fremantle. 2275 03:38:42,633 --> 03:38:47,179 Nie zaczê³o siê to od mojego stryja ani nie zakoñczy na mnie. 2276 03:38:48,514 --> 03:38:50,850 Wszyscy tu jesteœmy synami Wirginii. 2277 03:38:54,520 --> 03:38:56,689 Major, który dowodzi artyleri¹, 2278 03:38:56,981 --> 03:38:58,357 to James Dearing. 2279 03:38:58,608 --> 03:39:02,320 Najlepszy w klasie w West Point przed secesj¹ Wirginii. 2280 03:39:02,570 --> 03:39:05,114 Tamten ze sztandarem... 2281 03:39:05,740 --> 03:39:08,367 to szeregowy Robert Tyler Jones. 2282 03:39:08,743 --> 03:39:12,788 Jego dziadek by³ prezydentem Stanów Zjednoczonych. 2283 03:39:13,956 --> 03:39:17,752 A ten pu³kownik z ty³u to William Aylett. 2284 03:39:18,878 --> 03:39:20,796 Jego pradziadkiem by³... 2285 03:39:21,547 --> 03:39:23,966 Patrick Henry. 2286 03:39:27,136 --> 03:39:30,973 To on powiedzia³ waszemu królowi, Jerzemu IIl: 2287 03:39:31,724 --> 03:39:34,226 "Dajcie nam wolnoœæ albo œmieræ". 2288 03:39:38,689 --> 03:39:40,483 S¹ tu ch³opcy... 2289 03:39:41,067 --> 03:39:42,360 z Norfolk. 2290 03:39:43,402 --> 03:39:44,904 Z Portsmouth. 2291 03:39:45,571 --> 03:39:48,407 Z ma³ych wsi nad rzek¹ James River. 2292 03:39:49,367 --> 03:39:52,036 Z Charlottesville i Fredericksburga. 2293 03:39:52,244 --> 03:39:54,246 Z Shenandoah Valley. 2294 03:39:56,749 --> 03:39:59,460 Wiêkszoœæ z nich to weterani. 2295 03:39:59,585 --> 03:40:02,296 Tchórze i obiboki gryz¹ piach. 2296 03:40:04,256 --> 03:40:07,385 Ka¿dy z nich zna swoje obowi¹zki. 2297 03:40:09,220 --> 03:40:13,933 Przeprowadziliby tê szar¿ê, nawet gdyby nie prowadzi³ ich oficer. 2298 03:40:17,853 --> 03:40:20,314 Znaj¹ powagê sytuacji. 2299 03:40:20,940 --> 03:40:23,317 I odwagê nieprzyjaciela. 2300 03:40:25,069 --> 03:40:28,239 Wiedz¹, ¿e zadanie, które ich dziœ czeka, 2301 03:40:30,283 --> 03:40:32,827 bêdzie trudne i œmiertelnie niebezpieczne. 2302 03:40:34,036 --> 03:40:37,248 Wiedz¹, ¿e dla wielu z nich... 2303 03:40:37,790 --> 03:40:39,959 bêdzie to ostatnia szar¿a. 2304 03:40:42,003 --> 03:40:46,215 Ale nikomu nie trzeba mówiæ, czego siê od niego oczekuje. 2305 03:40:47,133 --> 03:40:50,052 S¹ gotowi do najwy¿szych poœwiêceñ, 2306 03:40:51,637 --> 03:40:55,558 by odnieœæ zwyciêstwo. 2307 03:40:57,768 --> 03:41:01,564 Ostateczne zwyciêstwo i zakoñczyæ tê wojnê. 2308 03:41:04,859 --> 03:41:06,319 S¹ tu wszyscy. 2309 03:41:09,155 --> 03:41:12,450 Kiedy wróci pan do siebie, niech pan powie swoim rodakom, 2310 03:41:12,783 --> 03:41:16,579 ¿e by³a tu dziœ ca³a Wirginia. 2311 03:41:46,776 --> 03:41:48,653 Wiadomoœæ od pu³kownika Alexandra. 2312 03:41:48,736 --> 03:41:52,531 "Szybciej, na litoœæ bosk¹, albo artyleria wam nie pomo¿e". 2313 03:41:54,408 --> 03:41:56,077 Jakie rozkazy, generale? 2314 03:41:59,372 --> 03:42:03,125 Generale Longstreet, mam zaczynaæ atak? 2315 03:42:09,256 --> 03:42:11,550 Wyprowadzê moj¹ dywizjê, generale. 2316 03:42:43,040 --> 03:42:46,085 Ku chwale Wirginii, formowaæ szyki. 2317 03:42:51,465 --> 03:42:52,883 Panowie, 2318 03:42:54,135 --> 03:42:55,720 formowaæ szyki. 2319 03:42:58,514 --> 03:43:00,933 Batalion, naprzód! 2320 03:45:06,434 --> 03:45:10,605 Ojcze, w Twoje rêce oddajê ducha mego. 2321 03:45:34,378 --> 03:45:38,466 ¯o³nierze! Na stanowiska! 2322 03:45:40,134 --> 03:45:42,470 Niech wszyscy wiedz¹, 2323 03:45:43,179 --> 03:45:47,016 ¿e jesteœcie ze starej Wirginii. 2324 03:45:48,726 --> 03:45:53,105 Za Wirginiê! 2325 03:45:59,403 --> 03:46:00,863 Synowie Wirginii! 2326 03:46:05,743 --> 03:46:08,913 Za wasz¹ ziemiê! Za wasze domy! 2327 03:46:11,540 --> 03:46:13,084 Za wasze dziewczyny! 2328 03:46:14,627 --> 03:46:15,920 Za wasze ¿ony! 2329 03:46:18,631 --> 03:46:20,925 Za Wirginiê! 2330 03:46:23,260 --> 03:46:24,929 Naprzód! 2331 03:46:25,096 --> 03:46:27,765 Naprzód! 2332 03:46:33,187 --> 03:46:34,438 Marsz! 2333 03:52:27,959 --> 03:52:30,252 Szybciej, ¿o³nierze! Nisko g³owy! 2334 03:52:31,170 --> 03:52:33,130 - £aduj! - Jest ³aduj! 2335 03:55:23,676 --> 03:55:27,138 Wychodzimy! Na front, ch³opcy! Raz, dwa! 2336 03:55:28,597 --> 03:55:30,558 Jesteœmy z panem, generale! 2337 03:55:31,976 --> 03:55:33,436 Dalej, ch³opcy! 2338 03:55:37,857 --> 03:55:39,317 Szybciej! 2339 03:55:39,650 --> 03:55:41,068 Lornetka! 2340 03:56:31,786 --> 03:56:33,829 Dalej! Przez p³ot! 2341 03:56:43,172 --> 03:56:44,674 Wype³niæ lukê! 2342 03:56:48,552 --> 03:56:50,096 Przez p³ot! 2343 03:57:16,622 --> 03:57:18,416 Dalej, ¿o³nierze! Szybciej! 2344 03:57:18,541 --> 03:57:22,920 Zachowajcie trochê si³ na szar¿ê! Przez p³ot, szybko! 2345 03:58:00,443 --> 03:58:04,197 Strzelaæ z kartaczy! Tak jest! 2346 03:58:07,784 --> 03:58:10,286 Wstawaæ! Ognia! 2347 03:58:23,842 --> 03:58:25,844 Dajcie im popaliæ! 2348 03:59:10,972 --> 03:59:13,558 ZawieŸ to genera³owi Longstreetowi. Migiem. 2349 03:59:13,641 --> 03:59:15,143 Z wyrazami szacunku. 2350 03:59:16,436 --> 03:59:18,188 Psiakrew! Dalej! 2351 03:59:31,409 --> 03:59:32,702 Do dzie³a! 2352 03:59:33,453 --> 03:59:34,996 Ognia! 2353 03:59:35,455 --> 03:59:36,831 Naprzód! 2354 03:59:37,457 --> 03:59:39,542 Spokojnie! Trzymaæ szyk! 2355 03:59:41,878 --> 03:59:43,963 Nie przerywaæ! Pu³kowniku! 2356 03:59:47,592 --> 03:59:50,053 PrzyprowadŸ swoich ludzi. Oskrzydlimy sukinsynów. 2357 03:59:50,136 --> 03:59:51,429 PrzyprowadŸ ludzi. 2358 03:59:51,513 --> 03:59:53,473 Oskrzydlimy ich. 2359 03:59:57,310 --> 03:59:59,104 A niech to wszyscy diabli! 2360 04:00:01,731 --> 04:00:03,525 Nie ruszê siê st¹d, 2361 04:00:04,109 --> 04:00:06,236 dopóki bitwa siê nie rozstrzygnie. 2362 04:00:07,278 --> 04:00:10,532 Dajcie mi opaskê uciskow¹, zanim wykrwawiê siê na œmieræ. 2363 04:00:16,079 --> 04:00:17,580 Naprzód, ch³opcy! 2364 04:00:41,271 --> 04:00:42,439 Co robisz? 2365 04:00:42,772 --> 04:00:45,108 Musisz podejœæ i nam pomóc. 2366 04:00:45,525 --> 04:00:47,360 W imiê Ojca i Syna, oskrzydlaj¹ nas. 2367 04:00:47,444 --> 04:00:50,280 Zachodz¹ nas od prawej i strzelaj¹ prosto w nas. 2368 04:00:50,947 --> 04:00:53,533 Kieruj siê na drzewa, w sam œrodek. 2369 04:00:53,616 --> 04:00:56,619 Powiem ludziom, by przyspieszyli kroku. Nikt nie czeka. 2370 04:00:56,703 --> 04:00:58,997 - Wszyscy id¹. - Dobrze. 2371 04:01:00,707 --> 04:01:03,501 Ch³opcy! Przyspieszamy! 2372 04:01:07,422 --> 04:01:09,048 Marsz! 2373 04:01:10,758 --> 04:01:12,469 Dalej! Razem! 2374 04:01:36,159 --> 04:01:39,662 Dalej, ch³opcy! Ju¿ ich mamy! 2375 04:01:47,420 --> 04:01:49,506 Naprzód! Na œcianê! 2376 04:02:10,193 --> 04:02:12,028 Na pagórek, ch³opcy! 2377 04:02:44,394 --> 04:02:47,063 Ruszamy, ch³opcy! 2378 04:02:51,234 --> 04:02:52,569 Dalej. 2379 04:02:52,944 --> 04:02:55,947 Czy jutro nie bêdziesz mia³ sobie nic do zarzucenia? 2380 04:02:56,281 --> 04:02:57,740 Synowie Wirginii! 2381 04:03:01,411 --> 04:03:05,331 Zostajemy. Kto idzie ze mn¹? 2382 04:03:06,583 --> 04:03:08,126 Idziemy, ch³opcy! 2383 04:03:19,679 --> 04:03:21,473 To jest styl, Lo. 2384 04:03:21,931 --> 04:03:23,558 To jest styl! 2385 04:04:44,389 --> 04:04:46,015 Dobra nasza, ch³opcy! 2386 04:04:46,307 --> 04:04:49,269 Odwróæcie dzia³a na nich! Odwróæcie dzia³a! 2387 04:06:23,571 --> 04:06:25,073 Pogoñ ich, Lo! 2388 04:06:35,208 --> 04:06:38,503 Co siê dzieje? Nie widzê, co siê dzieje z moimi ch³opcami! 2389 04:06:40,004 --> 04:06:42,132 Co siê dzieje z moimi ch³opcami? 2390 04:06:42,382 --> 04:06:44,008 Majorze, daj mi swoj¹ lornetkê. 2391 04:06:49,264 --> 04:06:51,808 Rebeliant. WeŸmy go do niewoli. 2392 04:08:32,408 --> 04:08:35,203 Pomó¿ mi wstaæ, proszê. 2393 04:08:35,537 --> 04:08:38,623 Jak siê pan nazywa? Kim pan jest? 2394 04:08:40,458 --> 04:08:43,002 Chcia³bym rozmawiaæ z genera³em Hancockiem. 2395 04:08:43,461 --> 04:08:48,925 Wiesz, gdzie go mo¿na znaleŸæ? 2396 04:08:50,385 --> 04:08:53,096 Przykro mi. Genera³ jest ranny. 2397 04:08:53,304 --> 04:08:55,557 - Zosta³ postrzelony. - Nie. 2398 04:08:56,808 --> 04:08:58,476 Nie obydwaj. 2399 04:08:59,978 --> 04:09:02,021 Nie wszyscy. 2400 04:09:03,314 --> 04:09:04,941 Proszê, Bo¿e. 2401 04:09:05,024 --> 04:09:08,486 Pos³aliœmy po lekarza. Przyjedzie tak szybko jak to mo¿liwe. 2402 04:09:11,531 --> 04:09:13,700 S³yszysz mnie, synu? 2403 04:09:13,867 --> 04:09:16,327 Tak. S³yszê pana. 2404 04:09:17,328 --> 04:09:20,373 Powiedz genera³owi Hancockowi, 2405 04:09:22,000 --> 04:09:26,212 ¿e genera³ Armistead go pozdrawia. 2406 04:09:28,923 --> 04:09:30,842 Powiedz mu, 2407 04:09:32,010 --> 04:09:36,264 jak bardzo mi przykro, ¿e nie mog³em siê z nim zobaczyæ. 2408 04:09:38,850 --> 04:09:42,604 Powiem mu, generale. 2409 04:09:58,203 --> 04:09:59,871 General Webb. 2410 04:10:44,749 --> 04:10:46,918 Puœæ mojego konia, majorze. 2411 04:10:47,418 --> 04:10:49,754 Majorze Sorrel, powiedzia³em, by puœci³ pan konia. 2412 04:10:49,838 --> 04:10:52,006 Ustawcie tu dzia³a i ostrzelajcie ich. 2413 04:10:52,090 --> 04:10:54,551 Id¹ na nas i mam zamiar ich powitaæ. 2414 04:10:56,469 --> 04:10:58,429 Kapitanie Goree. Szybciej! 2415 04:11:19,701 --> 04:11:22,787 Generale, jakie s¹ rozkazy? Co mam zrobiæ? 2416 04:11:23,163 --> 04:11:24,622 Gdzie mam siê udaæ? 2417 04:11:33,965 --> 04:11:36,384 Musi siê pan cofn¹æ, generale. Proszê siê cofn¹æ. 2418 04:11:36,468 --> 04:11:38,803 Ustaw dzia³a. Ustawcie tu dzia³a! 2419 04:11:44,058 --> 04:11:45,143 Bo¿e! 2420 04:11:51,733 --> 04:11:53,234 Co z tob¹, T.J.? 2421 04:11:53,526 --> 04:11:55,278 ¯yjê, generale. 2422 04:11:58,823 --> 04:12:00,200 Nie id¹. 2423 04:12:00,408 --> 04:12:01,659 Szkoda. 2424 04:12:04,454 --> 04:12:05,497 Tak jest. 2425 04:12:07,373 --> 04:12:08,625 Generale. 2426 04:12:09,626 --> 04:12:11,377 Powiem wprost. 2427 04:12:12,670 --> 04:12:14,506 Czasami mnie pan przera¿a. 2428 04:12:16,716 --> 04:12:18,843 Nie ma co szukaæ œmierci na si³ê. 2429 04:12:19,344 --> 04:12:21,971 Sama po pana przyjdzie, kiedy bêdzie pora. 2430 04:12:25,225 --> 04:12:27,393 Jakie s¹ pañskie rozkazy, generale? 2431 04:12:31,606 --> 04:12:35,568 Przygotowaæ siê do obrony. Chocia¿ Jankesi nie przyjd¹. 2432 04:12:38,530 --> 04:12:40,031 JedŸmy, ch³opcy. 2433 04:12:46,371 --> 04:12:48,998 Mam dane o stratach genera³a Picketta. 2434 04:12:50,208 --> 04:12:52,418 Genera³ Armistead zaginiony w akcji. 2435 04:12:52,794 --> 04:12:56,214 Genera³ Garnett zaginiony w akcji i prawdopodobnie nie ¿yje. 2436 04:12:57,090 --> 04:12:59,801 Genera³ Kemper powa¿nie ranny. 2437 04:13:00,802 --> 04:13:06,057 Spoœród 13 pu³kowników z dywizji Picketta 6 nie ¿yje, a 6 jest rannych. 2438 04:13:06,141 --> 04:13:08,726 Wystarczy. PóŸniej mi o tym powiesz. 2439 04:13:21,197 --> 04:13:23,158 - Majorze? - Tak, generale. 2440 04:13:23,366 --> 04:13:26,369 Czy to nie genera³ Kemper zmierza w naszym kierunku? 2441 04:13:26,744 --> 04:13:28,705 Wygl¹da na to, ¿e tak. 2442 04:13:32,917 --> 04:13:34,377 Generale Kemper. 2443 04:13:35,920 --> 04:13:38,548 Mam nadziejê, ¿e nie jest pan powa¿nie ranny. 2444 04:13:41,926 --> 04:13:45,263 Mówi¹, ¿e rana jest œmiertelna, generale. 2445 04:13:45,555 --> 04:13:48,183 Modlê siê do Boga, ¿eby to by³a nieprawda. 2446 04:13:48,558 --> 04:13:50,351 Czy mogê coœ dla pana zrobiæ? 2447 04:13:50,435 --> 04:13:53,354 Dla mnie nic nie mo¿e pan ju¿ zrobiæ. 2448 04:13:56,107 --> 04:14:01,571 Ale proszê dopilnowaæ, by doceniono wysi³ek ludzi, 2449 04:14:04,532 --> 04:14:07,035 którzy brali udzia³ w dzisiejszej szar¿y. 2450 04:14:08,119 --> 04:14:09,454 Dopilnujê tego, generale. 2451 04:14:09,537 --> 04:14:11,289 Dziêkujê, generale. 2452 04:14:16,127 --> 04:14:18,087 To ja panu dziêkujê, generale. 2453 04:14:20,465 --> 04:14:21,966 To moja wina. 2454 04:14:24,010 --> 04:14:25,345 Moja wina. 2455 04:14:28,473 --> 04:14:30,850 Myœla³em, ¿e jesteœmy niezwyciê¿eni. 2456 04:14:31,684 --> 04:14:32,852 Przyjaciele. 2457 04:14:33,978 --> 04:14:35,563 To wszystko moja wina. 2458 04:14:36,856 --> 04:14:37,982 S³uchajcie. 2459 04:14:38,608 --> 04:14:40,401 Wys³uchajcie mnie, proszê. 2460 04:14:40,860 --> 04:14:42,612 To wy³¹cznie moja wina. 2461 04:14:44,239 --> 04:14:45,490 S³uchajcie. 2462 04:14:45,698 --> 04:14:48,076 Wys³uchajcie mnie. Proszê, przyjaciele. 2463 04:14:48,326 --> 04:14:49,911 Musimy teraz odpocz¹æ. 2464 04:14:50,662 --> 04:14:52,789 Musimy siê wycofaæ i uderzyæ innym razem. 2465 04:14:52,872 --> 04:14:55,125 Nadejdzie taki dzieñ. 2466 04:14:55,458 --> 04:14:58,419 Tymczasem, przyjaciele, poka¿my im nasz¹ dyscyplinê. 2467 04:14:58,503 --> 04:15:01,089 Nigdy nie zobacz¹, jak uciekamy. S³yszycie? 2468 04:15:01,172 --> 04:15:02,882 Nigdy nie zobacz¹, jak uciekamy. 2469 04:15:02,966 --> 04:15:05,760 Uderzmy jeszcze raz. Uporz¹dkujmy szyki i uderzmy znowu. 2470 04:15:05,844 --> 04:15:07,011 Damy radê. 2471 04:15:10,098 --> 04:15:11,933 Niech was Bóg b³ogos³awi, panowie. 2472 04:15:16,563 --> 04:15:19,607 Formuj¹ szyki, majorze. Obawiam siê, ¿e mog¹ zaatakowaæ. 2473 04:15:19,691 --> 04:15:20,984 Tak. 2474 04:15:23,486 --> 04:15:24,863 Generale Pickett. 2475 04:15:25,738 --> 04:15:30,326 Mo¿e siê pan wycofaæ na ty³y i przyj¹æ pozycje obronne. 2476 04:15:35,748 --> 04:15:39,461 Generale Pickett. Musi pan zaj¹æ siê swoj¹ dywizj¹. 2477 04:15:47,218 --> 04:15:48,428 Generale Lee. 2478 04:15:51,556 --> 04:15:53,057 Nie mam ju¿ dywizji. 2479 04:17:02,627 --> 04:17:04,295 Generale... 2480 04:17:16,182 --> 04:17:18,101 Wycofamy siê, 2481 04:17:19,227 --> 04:17:22,772 jak tylko opatrzymy rannych, 2482 04:17:25,316 --> 04:17:27,652 którzy mog¹ iœæ. 2483 04:17:31,948 --> 04:17:34,409 Jeœli uda siê nam przekroczyæ Potomac... 2484 04:17:35,827 --> 04:17:37,996 i wejœæ na terytorium Wirginii, 2485 04:17:39,831 --> 04:17:43,001 nie bêdzie nam zagra¿a³o bezpoœrednie niebezpieczeñstwo. 2486 04:17:45,378 --> 04:17:47,672 Bêdê potrzebowa³ twojej pomocy, Pete. 2487 04:17:54,846 --> 04:17:57,348 Jestem bardzo zmêczony. 2488 04:18:00,059 --> 04:18:01,728 Co mam robiæ, generale? 2489 04:18:07,942 --> 04:18:09,194 Generale? 2490 04:18:19,704 --> 04:18:22,207 Musimy uwa¿aæ na nasze zachowanie. 2491 04:18:26,711 --> 04:18:30,423 Morale ¿o³nierzy jest wci¹¿ bardzo wysokie. Bardzo wysokie. 2492 04:18:34,761 --> 04:18:37,055 Nastêpnym razem pójdzie nam lepiej. 2493 04:18:42,310 --> 04:18:46,231 Nie gin¹ dla nas. 2494 04:18:48,900 --> 04:18:51,069 Przynajmniej tak¹ mamy pociechê. 2495 04:18:54,072 --> 04:18:56,199 Jeœli wojna bêdzie trwaæ nadal... 2496 04:18:57,200 --> 04:18:58,368 A bêdzie. 2497 04:18:59,077 --> 04:19:00,328 Na pewno. 2498 04:19:02,080 --> 04:19:04,457 Có¿ innego nam pozostaje, tobie i mnie? 2499 04:19:05,917 --> 04:19:09,420 Zawsze to samo pytanie. 2500 04:19:11,214 --> 04:19:13,091 Có¿ nam pozostaje? 2501 04:19:14,425 --> 04:19:16,261 Jeœli bêd¹ walczyæ, 2502 04:19:17,387 --> 04:19:19,097 musimy walczyæ z nimi. 2503 04:19:21,224 --> 04:19:23,685 Ostatecznie niewa¿ne, kto wygra. 2504 04:19:26,104 --> 04:19:28,398 Czy kiedykolwiek o to chodzi³o? 2505 04:19:31,860 --> 04:19:34,696 Czy na s¹dzie ostatecznym Bóg zapyta nas, kto wygra³? 2506 04:22:05,305 --> 04:22:07,515 W 1864 Longstreet zostaje ciê¿ko ranny, 2507 04:22:07,599 --> 04:22:10,727 ale wraca i do koñca jest najbardziej oddanym ¿o³nierzem Lee. 2508 04:22:10,810 --> 04:22:14,314 Umiera w 1904, do¿ywszy 83 lat. 2509 04:22:14,898 --> 04:22:19,444 Po pierwszym dniu walk dywizja Buforda zostaje wycofana na ty³y, 2510 04:22:19,569 --> 04:22:23,823 by do koñca bitwy ochraniaæ dostawy zapasów. 2511 04:22:24,324 --> 04:22:26,910 Jesieni¹ Buford zostaje ranny, 2512 04:22:26,993 --> 04:22:30,288 a w grudniu umiera na zapalenie p³uc. 2513 04:22:30,830 --> 04:22:35,418 J.E.B. Stuart zostaje œmiertelnie ranny w bitwie pod Yellow Tavern 2514 04:22:35,710 --> 04:22:39,047 i umiera 12 maja 1864 w Richmond. 2515 04:22:39,506 --> 04:22:43,009 Harrison prze¿y³ zarówno szar¿ê, jak i ca³¹ bitwê. 2516 04:22:43,092 --> 04:22:47,806 Po wojnie wraca na scenê, by graæ Szekspira. 2517 04:22:48,223 --> 04:22:51,309 Dywizja Picketta zostaje doszczêtnie rozbita. 2518 04:22:51,434 --> 04:22:56,523 On sam prze¿y³ wojnê, ale do koñca ¿ycia rozpamiêtuje stratê swojej dywizji. 2519 04:22:56,981 --> 04:22:59,567 Hancock prze¿y³ pomimo odniesionej rany. 2520 04:22:59,651 --> 04:23:03,196 W 1880 startuje w wyborach na prezydenta z listy Demokratów, 2521 04:23:03,279 --> 04:23:06,491 ale przegrywa z Garfieldem i wycofuje siê z ¿ycia publicznego. 2522 04:23:06,574 --> 04:23:11,037 ¯o³nierze Unii zanosz¹ Armisteada do szpitala, gdzie po dwóch dniach umiera. 2523 04:23:11,287 --> 04:23:15,667 Przesy³ka, któr¹ Longstreet mia³ dorêczyæ Myrze Hancock, zawiera³a Bibliê. 2524 04:23:16,042 --> 04:23:18,753 Chamberlain zostaje ranny jeszcze szeœæ razy 2525 04:23:18,837 --> 04:23:22,715 i awansuje do stopnia genera³a brygady. Za zas³ugi pod Little Round Top 2526 04:23:22,799 --> 04:23:25,260 otrzymuje od Kongresu Medal Honoru. 2527 04:23:25,802 --> 04:23:28,638 Zostaje czterokrotnie wybrany na gubernatora stanu Maine. 2528 04:23:28,721 --> 04:23:31,850 PóŸniej piastuje jeszcze stanowisko prezydenta Bowdoin College. 2529 04:23:31,933 --> 04:23:34,727 Umiera w 1914 w wieku 83 lat. 2530 04:23:35,228 --> 04:23:39,482 Lee s³u¿y w wojsku do zakoñczenia wojny, które ma miejsce dwa lata póŸniej. 2531 04:23:39,774 --> 04:23:44,279 Umiera w 1870 jako najbardziej uwielbiany genera³ w dziejach Ameryki. 2532 04:23:44,737 --> 04:23:48,575 Tak skoñczy³a siê bitwa pod Gettysburgiem, najwiêksza i najkrwawsza, 2533 04:23:48,658 --> 04:23:50,743 jaka siê rozegra³a na amerykañskiej ziemi. 2534 04:23:50,827 --> 04:23:53,913 Straty w ludziach po obu stronach przekroczy³y 53000. 2535 04:23:53,997 --> 04:23:57,292 Decyduj¹ca bitwa, której chcia³ Lee, zakoñczy³a siê jego klêsk¹, 2536 04:23:57,375 --> 04:24:00,795 ale morale armii Po³udnia nie zosta³o z³amane 2537 04:24:00,879 --> 04:24:04,299 i wojna trwa³a jeszcze dwa lata. 2538 04:24:04,757 --> 04:24:08,636 Film nakrêcono w plenerach Gettysburskiego Parku Narodowego 2539 04:24:08,720 --> 04:24:10,972 oraz Adams County w Pensylwanii 2540 04:24:12,891 --> 04:24:17,061 >> Napisy pobrane z http://napisy.org << >>>>>>>> nowa wizja napisów <<<<<<<< 2541 04:24:26,061 --> 04:24:30,011 www.NapiProjekt.pl - nowa jakoœæ napisów. Napisy zosta³y specjalnie dopasowane do Twojej wersji filmu.